W jakiego PCeta aktualnie warto zainwestować?

[Roland]

Witam,

 

przymierzam się do zmiany wysłużonego PIV 2.4GHz na coś mocniejszego i zaczynam się gubić w co warto zainwestować tak żeby z jednej strony starczyło na kolejne przynajmniej 4-5 lat a z drugiej żeby nie wydać niepotrzebnie majątku.

 

Wymagania konieczne:

1. procesor Intel (bezdyskusyjnie z różnych powodów - wiem, że AMD może być lepsze, tańsze, itp. ale tu jestem uparty i zdania nie zmienię)

2. Windows 7 w wersji 64bit (z tego co się orientuję wersja 32bit nie obsługuje pamięci > 4GB RAM a docelowo chcę mieć jakieś 8GB RAM)

 

Komputer w 70-80% ma służyć do łażenia po necie, odpaleniu od czasu do czasu jakiegoś Worda czy też innego Excela.

Pozostały czas to obróbka fotografii (do tego spokojnie na dzień dzisiejszy wystarcza mi mój obecny sprzęt) i obróbka video AVCHD (i tu niestety Pentium IV absolutnie się nie nadaje).

Nie gram w żadne gry i nie zamierzam więc wszelkie bajery związane z grafiką 3D są mi całkowicie obojętne. Tak samo karta dźwiękowa - wystarczy jeśli będzie wbudowana w płytę.

 

Jeśli to jest realne to bez dysku, nagrywarki (celuję od razu w BR) i systemu fajnie by było się zmieścić w 1.5tys. zł ale wiem, że może być ciężko (no absolutny max. to 2 tys.).

 

W sumie największy problem mam z procesorem. Do wyboru mam:

1. Core 2 Quad 2.5GHz

2. i5 760 2.8GHz (4 rdzeniowy)

3. i5 661 3.33GHz (2 rdzeniowy)

a może się rzucić i celować w i7 (tylko czy w ten z serii 870 ze slotem 1156 czy 950 ze slotem 1366).

 

Druga sprawa czyli dysk. Czy pchać się w SATA III czy może pozostać przy SATA II? Ceny dysków mocno spadły i za 350zł można mieć już 1TB SATA III (WD Caviar).

 

Kolejna rzecz czyli karta grafiki. Czy ktoś się orientuje na ile karta wspomaga proces obróbki video? (do tej pory kojarzyło mi się to raczej z grafiką 3D której w video nie ma ale odpaliłem triala Pinnacle Studio 14 i tam są jakieś komunikaty, że moja obecna karta nie wspiera czegośtam więc będzie gorzej - z tego mi wyszło, że może jednak warto brać kartę zewnętrzną a nie np. wbudowaną w płytę?).

No i czy iść w NVidię (do tej pory preferowałem takie karty) czy w ATI?

 

Następnie pamięć - czy 1333MHz czy 1600MHz? Znalazłem stosunkowo tanie pamięci Kingston i nie wiem czy są coś warte czy lepiej szukać czegoś innego? (np. Patriot).

 

Ufff - dylematów tysiąc a finanse niestety ograniczone.

 

pozdr,

Roland

[siewcu]

Tutaj przydałaby Ci się grafika nVidia - jeśli Twój program do obróbki video obsługuje technologię CUDA, to ati może się nadać do wyświetlania pulpitu. Z resztą poczekałbym na premierę nowej podstawki LGA1155(po nowym roku będzie), ceny trochę się zmienią. No i nawet nie myśl o kupnie i7 za 1500zł, do tego przydałaby się lepsza niż podstawowa płyta główna, i na zasilaczu też nie ma co oszczędzać(a to jest kilka stówek). RAM Patriota mam u siebie, nie narzekam, na pewno unikaj GoodRAM, po forach wszędzie piszą, że są to zajebiste uberpamięci nadające się do wszystkiego - a tak nie jest.

[Michal K]

nie tak dawno przechodziłem podobny upgrade sprzętu i długie wybieranie skończyło się w moim przypadku tak:

 

proc - i7 nie warto, chyba ze jestes jakims extreme graczem albo łamiesz szyfry ;-)

zatem i5 quad z 8MB L3 cache, wybierałem jak najniższy zegar, np. taki http://www.morele.net/procesor-intel-co ... 50-223319/

 

płyta - socket 1156 (po raz trzeci wybrałem intela, nie lubie niepotrzebnych bajerów, ma działać stabilnie)

do tego pamięc kingston hyperx 4-8GB speed 1333 (taniej i stabilnej) http://www.morele.net/pamiec-kingston-k ... 4g-335639/

 

grafika - nie lubie hałasu wiec kupiłem karte bez wiatraka wspierającą DX11, o taką: http://www.morele.net/karta-graficzna-g ... gi-315444/

 

dyski - zdecydowałem się na SSD OCZ (60GB na system za ok 500pln z zapisem 275MB/sek, zobaczymy ile lat uciągnie) + mirror 2x1.5TB seagate

 

tylko co z tego, skoro GT5 teraz wyszło :-)

[Roland]

W sumie dobrze wiedzieć, że za moment wychodzi nowa podstawka (nie liczę, że będę akurat to kupował ale zazwyczaj poprzednie rozwiązania wtedy tanieją :-) ).

 

Powoli klaruje mi się konfiguracja - oparta raczej na i5 760.

Tylko zastanawiam się czy warto pchać się w dysk SATA III? Czy faktycznie da się mocno odczuć zwiększenie wydajności przy użyciu takiego dysku?

[kubanow]

Komputer w 70-80% ma służyć do łażenia po necie, odpaleniu od czasu do czasu jakiegoś Worda czy też innego Excela.

Pozostały czas to obróbka fotografii (do tego spokojnie na dzień dzisiejszy wystarcza mi mój obecny sprzęt) i obróbka video AVCHD (i tu niestety Pentium IV absolutnie się nie nadaje).

Nie gram w żadne gry i nie zamierzam więc wszelkie bajery związane z grafiką 3D są mi całkowicie obojętne. Tak samo karta dźwiękowa - wystarczy jeśli będzie wbudowana w płytę.

 

po jaką cholerę Ci 8 GB ramu

nie wiem ile ta obróbka video potrzebuje zasobów ale przy Twoich potrzebach wystarczyło by w zupełności 2GB (oprócz tej grafiki)

jeśli obecny komp na P4 daje radę kup najtańszy jaki jest dostępny ale na markowej płycie głównej (asus, gigabyte)

a nadwyżkę kasy lepiej wydać na jakieś peryferia (klawiatura, mysz, głośniki), drugi monitor lub na coś innego

wiesz to jest tak jakbyś kupował ciężarówkę 24 tonową do przewożenia 1 tonowych ładunków (czasami wykorzystasz ale bardzo rzadko)

i tak ten komp za pół roku będzie wart ~70% wartości

a najgorsza rzecz jaką można zrobić to kupować nowinki technologiczne które się dopiero pokazują na rynku

krótko mówiąc jeśli nie będziesz grał w jakieś super wypasione gry ani nie potrzebujesz kompa do jakiś specyficznych celów (programy CAD, zaawansowana obróbka grafiki, filmów) to nie ma co szaleć i kupić coś tańszego

[Roland]

kubanow gdyby mój obecny komp dał radę pociągnąć obróbkę video na rozsądnym poziomie to bym się nawet nie zastanawiał nad zmianą.

Niestety sytuacja jest taka, że 30min. materiał AVCHD (full HD) najpierw importował się godzinę a później nie dało się go odtworzyć bez zacinania się obrazu/dźwięku. O jakiejkolwiek obróbce można zapomnieć.

Próbowałem zgrać to na płytę DVD (kompresja do MPEG2 bodajże) bez jakiejkolwiek ingerencji w treść i teoretycznie miało to zająć 6h !! (w praktyce po dojściu do 50% proces się z jakiegoś powodu wywalił).

 

Na razie chcę na starcie mieć 4GB RAM ale z możliwością docelowej rozbudowy jeśli zajdzie taka konieczność.

 

Generalnie jak kupuję komputer to zawsze staram się kupić coś z ciut wyższej półki ale bez przesady. Szczególnie, że komputer zmieniam co minimum 5 lat a nie co rok/dwa jak niektórzy maniacy :-).

W tej chwili wydaje mi się, że takim złotym środkiem może być właśnie i5 760. Ale mimo pracy w IT, ze sprzętem nie mam praktycznie do czynienia (poza aspektem użytkowym oczywiście) i dlatego staram się zorientować co warto kupić.

 

Kolejna sprawa - kiedyś pamiętam był dosyć jasny podział na sprzęt do systemów 32 i 64bity. Teraz jakoś tego nie widzę. Czy każda płyta ze złączem 1156 i procesor i5 będzie poprawnie pracowała z Windowsami 7 64bit?

[Kuba]

Kup dwa dyski twarde i podziel odpowiednio system, pliki tymczasowe, obraz pamieci i dane pomiedzy nimi. To powinno znacznie przyspieszyc prace systemu.

[kubanow]

kubanow gdyby mój obecny komp dał radę pociągnąć obróbkę video na rozsądnym poziomie to bym się nawet nie zastanawiał nad zmianą.

Niestety sytuacja jest taka, że 30min. materiał AVCHD (full HD) najpierw importował się godzinę a później nie dało się go odtworzyć bez zacinania się obrazu/dźwięku. O jakiejkolwiek obróbce można zapomnieć.

Próbowałem zgrać to na płytę DVD (kompresja do MPEG2 bodajże) bez jakiejkolwiek ingerencji w treść i teoretycznie miało to zająć 6h !! (w praktyce po dojściu do 50% proces się z jakiegoś powodu wywalił).

 

Na razie chcę na starcie mieć 4GB RAM ale z możliwością docelowej rozbudowy jeśli zajdzie taka konieczność.

 

Generalnie jak kupuję komputer to zawsze staram się kupić coś z ciut wyższej półki ale bez przesady. Szczególnie, że komputer zmieniam co minimum 5 lat a nie co rok/dwa jak niektórzy maniacy :-).

W tej chwili wydaje mi się, że takim złotym środkiem może być właśnie i5 760. Ale mimo pracy w IT, ze sprzętem nie mam praktycznie do czynienia (poza aspektem użytkowym oczywiście) i dlatego staram się zorientować co warto kupić.

 

Kolejna sprawa - kiedyś pamiętam był dosyć jasny podział na sprzęt do systemów 32 i 64bity. Teraz jakoś tego nie widzę. Czy każda płyta ze złączem 1156 i procesor i5 będzie poprawnie pracowała z Windowsami 7 64bit?

 

do takiej obróbki graficznej zainwestował bym w 2 szybkie dyski i zrobił sprzętowego raida 0 (najlepiej wd 10 000 obr/minutę - ale tutaj będzie bardzo drogo, głośno, ciepło)

sprawdź też czy program w którym obrabiasz te filmy wykorzystuje platformę 64 bitową bo jak nie to i tak nadwyżka RAMU powyżej 3,2GB będzie niewykorzystana

sama platforma 64bit to nie wszystko jeszcze soft musi to wykorzystać (podobnie jak z wieloprocesorowymi płytami)

 

-- 19 gru 2010, o 20:41 --

 

Kup dwa dyski twarde i podziel odpowiednio system, pliki tymczasowe, obraz pamieci i dane pomiedzy nimi. To powinno znacznie przyspieszyc prace systemu.

jak 2 dyski to tylko w raidzie 0

[Kuba]

Moga byc bez raidu, mniejsze ryzyko ze jak jeden padnie, to sie straci wszystkie dane.

[HoRsHiN]

Po moich ostatnich doświadczeniach, stałem się zwolennikiem gotowego, markowego sprzętu. Nigdy więcej nie będę nic składał ani nie kupię komputera złożonego gdzieś przez magika w sklepie.

Różnica w stabilności wg. mnie jest znaczna. W wydajności też a cenowo sprzęt różni się nieznacznie.

 

Może coś z tego Ci podejdzie? http://2it.pl/producent/LEN/LENOVO?dz=362

Photoshop wykorzystuje GPU karty graficznej więc to też warto wziąć pod uwagę. Akurat te zestawy wymagają jakiegoś upgrade karty graficznej.

[siewcu]

Ale karty graficznej tylko nVidia, ze względu na wspomnianą przeze mnie technologię CUDA - wiem co to robi u mnie przy odtwarzaniu materiału HD, całe obciążenie leci na grafikę...

[Roland]

Co do NVidii to w sumie nawet mi bardziej pasuje niż ATI :-)

 

Przejrzałem Allegro i sensownie wychodzą karty Gainward - czy ktoś z Was miał z nimi do czynienia? Ewentualnie z firmą Palit bo też można coś znaleźć za rozsądne pieniądze.

 

I podobne pytanie o płyty główne - do tej pory preferowałem Asusa ale pojawia się też sporo płyt Gigabyte. Warto zmieniać przyzwyczajenia czy nie? (nie interesuje mnie overclocking).

[kubanow]

Po moich ostatnich doświadczeniach, stałem się zwolennikiem gotowego, markowego sprzętu. Nigdy więcej nie będę nic składał ani nie kupię komputera złożonego gdzieś przez magika w sklepie.

Różnica w stabilności wg. mnie jest znaczna. W wydajności też a cenowo sprzęt różni się nieznacznie.

 

bardzo dużo w tym jest racji

niestety magik magikowi nierówny

w większości przypadków firmówka będzie lepsza od składaka, ale dzieje się tak dlatego że w małych sklepach gdzie kupuje się takiego składaka pracują ludzie którzy się nie znają do końca co z czym będzie działać bez zgrzytów lub zależy im na jak największym zarobku, więc bardzo często ładują do kompa mocne CPU dużo RAM'u, duży dysk, ale odbijają sobie to na najtańszej płycie, tanich pamięciach, tanich zasilaczach itp

w przypadku komputerów markowych zanim firma wypuści sprzęt do sprzedaży musi sprawdzić go pod względem pełnej kompatybilności bo potem mogą być problemy z reklamacjami

 

-- 19 gru 2010, o 22:23 --

 

Co do NVidii to w sumie nawet mi bardziej pasuje niż ATI :-)

 

Przejrzałem Allegro i sensownie wychodzą karty Gainward - czy ktoś z Was miał z nimi do czynienia? Ewentualnie z firmą Palit bo też można coś znaleźć za rozsądne pieniądze.

 

I podobne pytanie o płyty główne - do tej pory preferowałem Asusa ale pojawia się też sporo płyt Gigabyte. Warto zmieniać przyzwyczajenia czy nie? (nie interesuje mnie overclocking).

 

jeżeli nie chcesz mieć kłopotów to zrób tak

płyta główna asusa to grafika też asusa

jeśli gigabate to tak samo grafika plus płyta

[siewcu]

To wcale tak nie działa. Mam płytę Asus, grafikę Gainward(średnia, GTS250 i 2 gniazda zasilania :/), proc i grafa kręcone i wszystko śmiga od prawie roku. Poza tym, że dźwiękowa padła(integra).

[Oskar]

2. i5 760 2.8GHz (4 rdzeniowy)

 

Polecam, sam na takim śmigam

 

po jaką cholerę Ci 8 GB ramu

nie wiem ile ta obróbka video potrzebuje zasobów ale przy Twoich potrzebach wystarczyło by w zupełności 2GB (oprócz tej grafiki)

 

Tu się nie zgodzę, mam 4GB DDR3 (Patriot), i chcę dołożyć jeszcze 4, grubsza obróbka video np. HD jeśli ma być szybka to jednak ramu zżera, ale może to też wina dysku.

 

Jeśli chodzi o karte to u siebie mam Nvidia GTX 260, i ogarnia.

 

Komp składany w Bit computer w Krk, i 2lata gwarancji A pracuje na win 7 64 i jestem mega zadowolony!

[Kuba]

Może coś z tego Ci podejdzie? http://2it.pl/producent/LEN/LENOVO?dz=362

Photoshop wykorzystuje GPU karty graficznej więc to też warto wziąć pod uwagę. Akurat te zestawy wymagają jakiegoś upgrade karty graficznej.

Nie mogles znalesc jakiegos lepszego przykladu? Np ten drugi zestaw z 4GB za 3.592,16 zl wymaga od razu zmiany karty graficznej i zasilacza bo 280watt to raczej malo. Z kolei najtanszy zestaw z wiekszym zasilaczem to wydatek 4.810,24zl, do tego dyski sa male i pewnie powolne.

Ja zauwazylem ze firmowe zestawy nie nadaja sie do upgradu.

[kubanow]

To wcale tak nie działa. Mam płytę Asus, grafikę Gainward(średnia, GTS250 i 2 gniazda zasilania :/), proc i grafa kręcone i wszystko śmiga od prawie roku. Poza tym, że dźwiękowa padła(integra).

 

ja nie mówię że takie mieszanie nie będzie działać, tylko mówię że jest mniejsze ryzyko że sprzęt będzie niekompatybilny jeśli weźmiesz i płytę i grafikę jednej firmy

 

-- 19 gru 2010, o 23:24 --

 

2. i5 760 2.8GHz (4 rdzeniowy)

 

Polecam, sam na takim śmigam

 

po jaką cholerę Ci 8 GB ramu

nie wiem ile ta obróbka video potrzebuje zasobów ale przy Twoich potrzebach wystarczyło by w zupełności 2GB (oprócz tej grafiki)

 

Tu się nie zgodzę, mam 4GB DDR3 (Patriot), i chcę dołożyć jeszcze 4, grubsza obróbka video np. HD jeśli ma być szybka to jednak ramu zżera, ale może to też wina dysku.

 

Jeśli chodzi o karte to u siebie mam Nvidia GTX 260, i ogarnia.

 

Komp składany w Bit computer w Krk, i 2lata gwarancji A pracuje na win 7 64 i jestem mega zadowolony!

 

wątpię żeby taka obróbka odbywała by się tylko w ramie

łatwo to sprawdzisz poprzez podgląd obciążenia ramu , cpu i hdd

program na pewno buforuje to na dysk twardy

dlatego najlepiej było by dać szybki dysk twardy lub 2 spiąć raidem 0 (przy obecnej niskiej awaryjności można śmiało stosować takie rozwiązania, a i ceny dysków są przystępne)

niektóre programy (zwłaszcza starsze) nie potrafią obsłużyć pełnej dostępnej pamięci, także zanim dokupisz ram sprawdz co u Ciebie jest najsłabszym ogniwem bo może się okazać, że kupno pamięci nic nie da

[siewcu]

Marka płyty głównej, grafiki jak i kompatybilność na linii płyta główna/RAM nie ma żadnego znaczenia, nigdy nie miałem grafiki i płyty głównej tego samego producenta, jak i żaden z komputerów, z którymi miałem styczność nie miał - i nigdy nic się z tego powodu nie działo. A doradztwo pracowników w serwisie/sklepie możesz pominąć, sprzedają to, za co im płacą - o czym miałem okazję się przekonać(chciał mi wcisnąć kit, że DFI to najgorsze płyty główne i 95% się sypie)...

[Oskar]

łatwo to sprawdzisz poprzez podgląd obciążenia ramu , cpu i hdd

 

Przy renderowaniu, dodawaniu efektów itp. RAM obciążony był na 75%, 3 rdzenie po ok 30%, dysku nie widziałem. Ale jednak żre, nawet się nie spodziewałem że tyle :roll:

[Michal K]

W sumie dobrze wiedzieć, że za moment wychodzi nowa podstawka (nie liczę, że będę akurat to kupował ale zazwyczaj poprzednie rozwiązania wtedy tanieją :-) ).

serio liczysz, ze gdy znowu poczujesz potrzebne zmiany jakikolwiek procesor będzie pasował do tej nowej podstawki? ;-)

po 4 latach musiałem zmieniać wszystko, łącznie z zasilaczem (bo wszystko SATA i dodatkowe zasilanie do karty graf.)

[Roland]

W sumie dobrze wiedzieć, że za moment wychodzi nowa podstawka (nie liczę, że będę akurat to kupował ale zazwyczaj poprzednie rozwiązania wtedy tanieją :-) ).

serio liczysz, ze gdy znowu poczujesz potrzebne zmiany jakikolwiek procesor będzie pasował do tej nowej podstawki? ;-)

po 4 latach musiałem zmieniać wszystko, łącznie z zasilaczem (bo wszystko SATA i dodatkowe zasilanie do karty graf.)

 

No właśnie nie - chodzi mi o to, że wypuszczają nową podstawkę, którą chcą na parę lat (pewnie 2-3) przyjąć za standard. W związku z tym rozwiązania poprzednie powinny stanieć bo część osób nie będzie chciała ich kupić.

 

Kiedyś owszem myślałem, że będę sobie co rok-dwa coś zmieniał w kompie ale tak się nie da. Do tej pory jedyny upgrade jaki mi się udawał dotyczył zwiększenia pamięci i dołożenia kolejnego dysku. Z procesorem to nie wychodziło bo zazwyczaj kupowałem właśnie coś z solidnej średniej półki więc starczało to na parę lat a w międzyczasie wychodziło tak dużo nowości, że kupno procesora pasującego do mojej płyty po prostu się nie opłacało.

 

W tej chwili z mojego starego kompa też nic nie dam rady użyć (no może myszkę i ew. klawiaturę jak znajdę przejściówkę z PS2=>USB :-) ).

[kubanow]

łatwo to sprawdzisz poprzez podgląd obciążenia ramu , cpu i hdd

 

Przy renderowaniu, dodawaniu efektów itp. RAM obciążony był na 75%, 3 rdzenie po ok 30%, dysku nie widziałem. Ale jednak żre, nawet się nie spodziewałem że tyle :roll:

 

panel sterowania / narzędzia administracyjne / wydajność

tam zobaczysz obciążenie hdd jak i innych elementów kompa (dodajesz poprzez +)

[faldżip]

Na wstepnie uprzedzam, ze malo dokladnie przejrzalem temat, wiec moge gdzies potworzyc jakies opinie, ale dodam kilka uwag ode mnie:

 

1. Na RAMie nigdy nie oszczedzaj! RAMu nigdy za duzo (oczywiscie na platformie 64bit w dzisiejszych czasach) - nie wszystkie aplikacje potrafia wykorzystac ale jak masz tego kompa tez uzywac przez 5lat to moze sie okazac, ze za 2 juz wiekszosc umie i sobie bedziesz plul w brode poza tym - pamiec RAM jest wielokrotnie wolniejsza (nawet ta najszybsza) niz np. rejestry w procku - dla przykladu Pentiumy IV 3GHz moglyby ze 100 razy dodac dwie liczby calkowite w czasie, ktory uplywa wczytujac jedna z nich z RAMu!

 

2. Okej, uparles sie na Intela - ale jak widzisz, jedna rodzina prockow a juz niedlugo 3 rozne podstawki - jesli sie zaraz okaze, np za rok, ze jednak chcesz zmienic procesor na lepszy, to bedziesz musial wymienic tez plyte - jak dla mnie bezsensu, ale co kto lubi

 

3. Co do stabilnosci - ja sam zlozylem z bratem kompa i dziala juz dwa lata i nie bylo najmniejszego problemu ze stabilnoscia - po prostu przed zakupem komponentow poswiecilem z miesiac conajmniej na przejrzenie wszelskich mozliwych opinii i wybralem np. RAM, z ktorym bylo najmniej problemow, a nie taki, co byl troche szybszy ale trzeba poswiecic tydzien na ustawianie napiec :?

 

 

Co do aplikacji 64bit - to niestety producenci niezbyt sie spiesza z ich wprowadzaniem, ale jesli sa, to takie mocno obliczeniowe potrafia sporo przyspieszyc (sam robilem testy na moim uczelnianym projekcie, ktory testowal jakis algorytm zlozony - na 64bit wykonywal test w 70% czasu jaki potrzebowal na 32bit) - dlatego system 64bit musi byc a razem z nim moze byc (i powinno) duzo ramu (i jak najszybszego - wlasciwie to ja stawiam szybkosc ramu na pierwszym miejscu a na drugim dopiero pojemnosc).

 

Ach i nie wiem jak to wyglada w Intelach Core i.. ale do Core 2 bylo tak, ze 64bitowa rozszerzenie architektury x86 (czyli x64, x86-64, AMD64, EMT64 czy jakos tak ), lepiej sie sprawowalo w AMD niz w Intelach - innymi slowy - lepszy przyrost wydajnosci przy przejsciu na 64bit byl w AMD niz w Intelu.

[kubanow]

Na RAMie nigdy nie oszczedzaj! RAMu nigdy za duzo

 

bzdury piszesz

uważasz że do zastosowań takich jak potrzebuje Roland lepiej mu się będzie pracowało na kompie który będzie miał 32GB ramu czy 4GB ramu?

tak naprawdę wszystko zależy od potrzeb

[siewcu]

Moim zdaniem, 4GB RAM przy Win7 x64 to minimum. Przy 2GB pracuje się ciężko, a 3GB nie opłaca się kupować.