Skocz do zawartości

DJ Bobo - Pirates of Dance (sponsored by Subaru)


Than_Junior

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 291
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

W Utoppii są fajne kobietki, geje jacyś tam są, ale zajmują się sobą, więc luz. Tylko na wejściu jest selekcja, więc trzeba być jako tako ubranym...

 

Marek, dokładnie to samo słyszałem. A poza tym podobno jest luzik bluzik atmosfera i nie ma pijanych debili szukających zaczepki.

 

Hmm.. Jest tak. Utopia to faktycznie fajny klub. Jest tam zawsze, jak w każdym dobrym gejowskim klubie, niemało ładnych dziewczyn. Muza super. Drinki dobre. Ceny normalne (warszawskie). Wystrój ok. Geje faktycznie nie narzucają się :twisted:. A co do niewystępowania "pijanych debili szukających zaczepki" to we wszystkich szanujących się klubach tak jest. Raczej powiedziałbym, że trzeba specjalnie pójść do określonych mordowni, które da się policzyć na palcach jednej ręki (typu QuoVadis), żeby na takich trafić.

 

A teraz przejdźmy do utrudnień :twisted: :

1. Klub jest mały

2. Selekcja jest bardzo ostra, a biorąc dodtakowo pod uwagę treść punktu 1., dostanie się do Utopii stanowi nielada problem. Ubranie nie wstarczy - zapomnijcie o tym (także pisanie "więc trzeba być jako tako ubranym..." jest mocnym nadużyciem :twisted:). Ten łepek, który stoi na bramce, w piątki i soboty wpuszcza praktycznie tylko znajomych / ludzi, których zna "z gęby" (bywalców). Nieznajomi muszą wyglądać suuuuper cool i przy tym najchętniej gejowsko, żeby się tam wbić bez wprowadzenia przez osobę znaną selekcjonerowi. Udawanie geja - nie działa. Także życzę powodzenia, ale proponowałbym mieć w zanadrzu wariant "B" :twisted:. Utopia jest na Jasnej, jest to rzut beretem od innych fajnych klubów na Sienkiewicza i Mazowieckiej. Jeszcze kawałek dalej są kluby rejonu Pl. Tetralnego, także propozycji dot. wariantu "B" jest sporo.

 

PS. Zanim posypią się dwuznaczne pytania typu "To jak Ty tam wchodzisz?", odpowiadam: daję radę 8) . Kiedyś wszedłem, selekcjoner zapamiętał i tak zostało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co nie znaczy, że trzeba popierać

 

Poza pewnymi okazjonalnymi trendami i modami (typu kultura Jońska V wieku p.n.e.) tor aczej nei jest coś co się wybiera, popiera lub promuje, tylko coś co jest :-/

 

 

I tak mi też się nie podoba, ale chyba nie da się nic poradzić na pewne zaburzenia hormonalne w fazie formowania mózgu płodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziecie tak wszystko brać na poważnie to szybko osiwiejecie. Bycie gejem nie jest trendem - trendem jest wychodzenie gejów z podziemia. Co imo jest bardzo pozytywne i kożystne dla całego społeczeństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na myśli głównie małżeństwa pomiędzy kobietą a mężczyzną, gdy jeden z partnerów jest homo i hajta się tylko ze względu na presję społeczną/rodzinną... Ponadto geje biorą czynny udział w życiu zawodowym kraju - zestresowany i zaszczuty gej to gorszy pracowanik, a gorszy pracownik to gorsza gospodarka :) A to już dotyczy nas wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponadto geje biorą czynny udział w życiu zawodowym kraju - zestresowany i zaszczuty gej to gorszy pracowanik, a gorszy pracownik to gorsza gospodarka A to już dotyczy nas wszystkich.

 

Ale bzdura. Geje są jednymi z lepiej wykształconych/zarabiających w kraju. :roll:

 

Poza tym, tak mały odsetek nie jest w stanie 'ruszyć' gospodarki ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale bzdura. Geje są jednymi z lepiej wykształconych/zarabiających w kraju. :roll:

Bo tylko tacy mają na tyle odwagi / pieniędzy, żeby się ujawnić. Ciekawy czy jakby p. Adam, nauczyciel polskiego w podstawówce się ujawnił, mógłby dalej pracować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dłuższym zastanowieniu dochodzę do wniosku, że mogłoby być jeszcze gorzej :twisted:. No bo wyobraźcie sobie, jaki wstyd by był, jakby Subaru wprowadziło do sprzedaży limitowane wersje samochodów "DJ Bobo - Pirates of Dance Limited edition", oczywiście z odpowiednimi naklejkami na karoserii :twisted:. I potem jeździłyby samochody przypominające wszystkim o tej hańbie. A tak... to będą 2 dni obciachu (2 koncerty) i potem ludziska zapomną, że coś takiego w ogóle miało miejsce...

 

 

 

 

 

...no chyba, że ja o czymś nie wiem tj. SIP szykuje nam brzydką niespodziankę :shock: :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dłuższym zastanowieniu dochodzę do wniosku, że mogłoby być jeszcze gorzej :twisted:. No bo wyobraźcie sobie, jaki wstyd by był, jakby Subaru wprowadziło do sprzedaży limitowane wersje samochodów "DJ Bobo - Pirates of Dance Limited edition", oczywiście z odpowiednimi naklejkami na karoserii :twisted:. I potem jeździłyby samochody przypominające wszystkim o tej hańbie. A tak... to będą 2 dni obciachu (2 koncerty) i potem ludziska zapomną, że coś takiego w ogóle miało miejsce...

 

 

 

 

 

...no chyba, że ja o czymś nie wiem tj. SIP szykuje nam brzydką niespodziankę :shock: :twisted:

 

A może lepiej siem pomódlmy, co by do tego nie doszło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...