Skocz do zawartości

Wrocław - Lekki offroadzik - propozycja spotkania


Jedrek_WRO

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 540
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nowe zdjęcia dodane. Mam nadzieję ,że się wam spodobają....

 

to teraz forek już nie nocuje w garażu co? :twisted:

 

ta czarna góra to w macie jest? czy mi sie wydaje i to CARBON jest?

 

piękna sztuka :mrgreen: mam teraz po co podjechać do wrocka 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

W dzień Bożego narodzenia życzę wam wszystkim moi mili przyjaciele, dużo zdrowia, sukcesów zawodowych i zadowolenia z naszych kochanych Subaraczków. I mam nadzieję ,że wkrótce się spotkamy na jakimś błocie lub śniegu. Tego wam i sobie życzę

Magda i Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dzień Bożego narodzenia życzę wam wszystkim moi mili przyjaciele, dużo zdrowia, sukcesów zawodowych i zadowolenia z naszych kochanych Subaraczków. I mam nadzieję ,żę wkrótce się spotkamy na jakimś błocie lub śniegu. Tego wam i sobie życzę

Magda i Maciek

 

Dziękujemy Wam serdecznie!

Dla Was i wszystkich offroadzików najlepszego, zdrowia, uśmiechu, a dla naszych subaraczków śniegu po pachy!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mili moi ....niech ten nadchodzący rok będzie lepszy niż ten który przemija....Wszystkiego najlepszego i szampańskiej zabawy!!!

A co byście powiedzieli na spotkanie w terenie za tydzień w piątek lub sobotę, to znowu jest wolne i tak myślałem o trasie naszego Andrzeja takie super notatki nawigacyjne .....pomyślcie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło jezu już myślałem że to moje auto na pierwszej fotce:)

 

Ja tam byłem 26go z myślą że już popływam na kajcie bo była informacja że już zalewają.

Niestety wody nie było widać pozostało wybrudzić auto.

DSC06697.JPG

 

reszta tu https://picasaweb.google.com/102637429434645841954/20111226#

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może w sobotę 7/1/2012 na Stawy Milickie?

http://domaszczyn.blogspot.com/2011/11/opotkami-na-stawy-milickie.html

Wtedy to był letni przejazd o profilu bardziej turystycznym niż offroadowym, jednak sam nie wiem czy wszystkie OS są przejezdne o tej porze. Można by sprawdzić w kilka aut... i przy okazji przetestować roadbooka startując w odstępach 10 minutowych.

 

Albo może Suchy Mietków by qba-epp11 & kruque?

 

Mielibyśmy taki "Tribute to Dakar 2012" na miarę naszych możliwości :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Jesteśmy z Magdą w Alpach w miejscowości Taxenbach niedaleko Zell am See. Tu jest dopiero OFFROAD po tym śniegu a jest go z półtora metra. ZAPRASZAM DO GALERII. A tak na marginesie czy byłby ktoś zainteresowany remakem zeszłorocznej imprezy w Rusku, oczywiście inną trasą. Jeśli tak to czekam na chętnych , a może ktoś z was ma jakieś propozycje....

pozdrawiamy

M&M

 

-- Wt lut 07, 2012 2:56 pm --

 

A byłbym zapomniał jutro jedziemy zwiedzać zamek Hohenwerfen.....tam gdzie działa sie akcja filmu "Tylko dla Orłów". Będą fotki oj będą.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Od wczoraj już wiem że dokładnie tak wyglądają polne dukty jak na zdjęciu kruque'a. Tym razem jednak nie była to wtopa a chwile chwały... No ale po kolei.

 

Siedziałem w robocie i jak to często w poniedziałki, czas wlókł się niemiłosiernie wolno. Co rusz zerkałem na wskazówki zegara i miałem wrażenie, że utknęły w jakimś cholernym zegarkowym korku. System zwalniał, traciłem łącze z dyskami, w biurze duszno, problem gonił problem, z każdym kolejnym mailem rosła lista TO DO, żespoły projektowe ze swoim retroaktywnym nastawieniem do wszystkiego nie posuwały roboty do przodu. No marazm i beznadzieja. Bezwiednie przeglądałem google maps. O 15.00 nie wytrzymałem. Wstałem i wyszedłem z zamiarem potoczenia się do domu lokalnymi asfaltówkami, wolno pykając fajkę.

Już za Węgrowem zniosło mnie na zachód na Krakowiany, Boleścin, Skarszyn a tam zamiast w lewo do domu to w prawo, bo przecież tak blisko stąd do Taczowa Małego.

I tak sobie jadę przez Taczów i pykam fajeczkę opierając wygodnie rękę o podłokietnik (tak, były takie modele z podłokietnikami). We wsi ogólna przedwiosenna rozpierducha. Mijam dwa dobrze ubłocone parchy (w głowie zaśwotała mi myśl, że może to byc mój plan ratunkowy).

Asfaltówka juz za świetlicą i klubem czytelnika, gdzieś tak pod koniec wsi przechodzi w brukowaną. Wygląda bardzo zapraszająco (fotka na blogu).

Nic nie zapowiadało mających nadejśc emocji związanych ze stanem nawierzchni.

Koleiny tak na 2/3 koła (napewno większe niż prześwit) wypełnione średniogęstym błotem, po bokach ściany wąwozu. Jadę na reduktorze pilnując by nie spaść z wierzchołka koleiny. Za wąwozem polna droga z błotem na 20cm min. Olewam koleiny, pełny gaz i do przodu (jak Grigori z 4PiP). Kilka razy zaczęło mi stawiać auto bokiem, raz uniosło prawe przednie na pół metra w górę. To ja kontra i gaz w podłogę. Błoto przelatuje ponad dachem a serce wali mi jak oszalałe. Nie mam odwrotu (jadę lekko z góry) i nie moge się zatrzymać. To już nie jazda tylko orka i drifting. Z wdzięcznością myślę o Maćku co mi aluminiową płytę pod silnik wyszykował.

Cały dojeżdżam do przejazdu kolejowego. Rzut oka w lewo/prawo/lewo i już toczę się do karczmy Miłocin. Wysiadam i z podziwem oglądam ubłoconego forka. Co to jest za auto, jaka moc w nim drzemie i gdzie tym nie zajedziesz!

No i Geolandery A/T-S zrobiły robotę!

To była najtrudniejsza przeprawa offroadowa w moim życiu. Gdybym wiedział w jakim stanie jest ta droga, absolutnie bym się nie zdecydował nią jechać. A taka to urocza latem ścieżka wśród wąwozów, idealna na przejażdżkę rowerkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej mam nadzieję, że wydasz to wszystko w postaci przewodnika OFFroadowego okolic Wrocławia.

A do wszystkich znajomych i forumowiczów zwracam się z pytaniem czy będą chętni na powtórkę RUSKO trophy z ubiegłego roku ,oczywiście innymi trasami,ale tam była by baza i grill oczywiście.

Jeśli ktoś ma może pomysł na trasę to proszę ,może ktoś chce nam z Magdą pomóc zrobić kolejną trasę też oczekujemy propozycji..

Mój Legaś jest wprawdzie wystawiony na ALLedrogo ,a ja robię przymiarki do nowego sprzętu.....

 

-- Wt mar 20, 2012 7:26 am --

 

Hallo ? Już nikt tu nie zagląda......szkoda....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Maciek!

 

Zaglądają, zaglądają... może tylko czasu brak by coś napisać :)

A co do Subaru Rusko Trophy Edition 2.0 to ja bardzo chętnie.

Pierwsza edycja mnie ominęła, mam nadzieję że tym razem nic niespodziewanego mi nie wypadnie.

Może jakis dzień w długi weekend majowy?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...