Impreza MY'06 MODEL EUROPEJSKI - już wszystko jasne!

[Leszek]

No jednak ktoś mnie poprawił, rzeczywiście, mam stare informacje, nie zaglądałem do danych WRX a wcześniej było mówione o 250KM. Uf czyli ten wykres dosyć ładnie się różni, to fajnie

[Kuba]

Panowie, wy zle uzywacie wynikow z hamowni. Hamownia podwoziowa nigdy wam nie powie ile dokladnie koni ma silnik w danym samochodzie. Mozecie zmierzyc jeden samochod trzy razy w ciagu godziny i za kazdym razem wyjdzie wam inny wynik. Tutaj raczej chodzi o porownanie przebiegow krzywej i momentu dwuch aut zmierzonych w zblizonych (ale nie identycznych) warunkach.

Z tego wykresu wynika ze MY06 ma duzo wiecej momentu na niskich i srednich obrotach, czyli bedzie bardziej elestyczny na nizszych biegach, ale za to niewiele rozni sie w gornym zakresie, czyli bedzie tylko troche szybszy na 1/4 mili od MY04.

Jest jeszcze porownanie MY06 z STI.

[Leszek]

ja nie brałem koników z wykresu tylko myślałem, że porównany jest 230 konny z 250, a wiesz, że nawet zapomniałem popatrzeć na bok tabelki, bo tam są przeciez podane cyferki No ale tu napewno jest porównany 300 konny do tego 280 (czy ile miał ten amerykański STI?) no a my na pewno tego nie bedziemy mieli tzn. 300 kucyków

[Przemeq]

Hmmm... Coś mi tu nie pasuje: jeśli pogrubione linie dotyczą STi MY'06, to z nich wynika, że w najniższych zakresach obrotów (do 3750) MY'06 jest... gorsze od '05... :roll:

 

Ma ktoś jakiś pomysł, ossso chodzi?

[Kuba]

Na tym drugim wykresie jest porownanie WRX MY06(cienkie linie) z STI MY05(grube linie).

[Przemeq]

A no tak, moja wina - nie doczytałem Twojej wypowiedzi i myślałem, że to jest porównanie MY'05 STi z MY'06 STI*. Przepraszam za zamieszanie.

 

(* przypominam przy okazji Forumowiczom, że od My'06, "STI" to 3 duże litery, a nie "STi")

[Leszek]

Na tym drugim wykresie jest porownanie WRX MY06(cienkie linie) z STI MY05(grube linie).

 

Na pewno?! to wygląda, że WRX jest troche słabszy od STI i w sumie wychodzi też, że miałby około 280 koni? Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie.

 

Aha chyba już widzę swój błąd, zielony to koniki a niebieski moment (?)

[Than_Junior]

te 280KM to bedzie tak oficjalnie 8) W rzeczywistosci mozna sie spodziewac wiecej. Zauwazcie, ze japonskie sportowe samochody bardzo czesto (prawie zawsze) maja wlasnie 280KM podane. Wynika to, z tego co pamietam, z takiej umowy dzentelmenskiej japonskich producentow. A przyklady mozna mnozyc w nieskonczonosc: 22B, Nissan 300ZX, Honda NS-X etc. etc.

 

Nie wiem tylko, dlaczego USA czasem omija ta regule? :roll:

[Przemeq]

te 280KM to bedzie tak oficjalnie 8) W rzeczywistosci mozna sie spodziewac wiecej. Zauwazcie, ze japonskie sportowe samochody bardzo czesto (prawie zawsze) maja wlasnie 280KM podane.

 

Hmmm... brzmi to zachęcająco 8).

 

Szczególnie że brzmi to dość prawdopodobnie. Tak na chłopski rozum - dziwne byłoby, żeby przy wzroście pojemności silnika o 25% (0.5L z 2.0L --> 2.5L), wzrost mocy byłby tylko 5.7% (15 KM z 265 KM --> 280 KM)... A przecież technologia pozostaje w dużej części ta sama, tj. nie próbuję porównywać zupełnie różnych silników różnych producentów... :roll:

[luki]

A ja będe uparty i znów wrócę lekko on-topic: zgodnie z obietnicami odwiedziłem dziś estoński odpowiednik SIP-u (Marine Auto AS). Ogólne wrażenia niezłe: panowie dużo wiedzieli na temat MY'06 i byli szczęśliwi, że dopadli rozmówcę, który cokolwiek wiedział na jej temat (że niby to o mnie chodzi).

 

A teraz moje spostrzeżenia:

1. W Estonii nie da się już zamówić MY'05.

2. Panowie twierdzili, że o ile nie mogą podać ostatecznej ceny STi MY'06, to z nieoficjalnych informacji wiedzą, że ma kosztować około 550.000 lokalnych wariatów (formalnie: korony estońskie, czyli EEK). A to w przeliczaniu na wariaty unijne (EUR) jakieś... 35.200. I zanim ktoś się zacznie pytać, dlaczego o tym piszę, powiem, że po uwzględnieniu polskiej akcyzy w wysokości 13.6% dla silników > 2.0l, STi ma szansę kosztować w naszym radosnym kraju około... 48.000 EUR. Różnica? Bagatela... 36% :shock:

 

I tak się zastanawiam: po co ciągnąć STi z USA, bez gwarancji, bez homologacji, z milionem problemów, gdy w kraju oddalonym od nas o półtorej godziny lotu samolotem za siedem stów peelenów (powrotny bilet, Lot-em, nie tam że jakaś tania linia) jest istny raj... :roll:

 

PS. Nie pytajcie mnie o moje zamówienie i o to, dlaczego nie kupiłem w Estonii. Bo nie będe potrafił tego wytłumaczyć, używając argumentów choć trochę zbliżonych do racjonalnych... :roll: Caly ten post jest dla potomnych - na mnie już za późno... :wink:

 

coś mi tu niedawało spokoju w tych cenach i zaczołem liczyć...

 

dlaczego liczysz cenę od wartości brutto w estoni?

przy nowych samochodach (do 6000km przebiegu i do 1/2 roku) nie płacisz vatu w kraju zakupu tylko tam gdzie jesteś zarejestrowanym płatnikiem vat (inaczej jest przy używanych)

czyli cenna netto w estoni STi 2,5 to ok 470 000est czyli jakieś 30 000EUR dodajemy do tego akcyze 13,6% i mamy 34 080 EUR i na koniec VAT w PL czyli 41577EUR czyli przy EUR=3.9 jakieś 162 000zł.....ale zawsze taniej niż w polsce i to o parę złotych :wink:

 

i teraz wracam do wątku zaczętego w styczniu tego roku czyli do cen holenderskich, coprawda niema tam jeszcze w cenniku modeli MY06 ale zawsze można porównać stare modele...

WRX STI 2,0 kosztuje tam netto 29 000EUR + 3,1akcyza = 29899 EUR z VAT = 36500 EUR czyli 142 264 kawałki....

 

WRX zwykły wychodzi ok 98 patyków czyli jednak taniej...

 

"...nielubie już polski"

[WiS]

"...nielubie już polski"

 

Sugerowałbym jednak pisać Polskę z dużej litery. Chociaż tyle.

 

Polityka fiskalna to jedno, a pewne zasady - drugie. I bynajmniej nie o zasady ortografii mi chodzi, a przynajmniej - nie tylko...

[luki]

"...nielubie już polski"

 

Sugerowałbym jednak pisać Polskę z dużej litery. Chociaż tyle.

 

Polityka fiskalna to jedno, a pewne zasady - drugie. I bynajmniej nie o zasady ortografii mi chodzi, a przynajmniej - nie tylko...

 

wybacz stary ale nieczuje się patrjotą ......

 

wracając do spraw mniej duchowych:

to naliczanie podatku VAT przy autach nowych inaczej niż przy używanych reguluje:

 

ustawa

dokładnie art 20 ust 9 oraz art 103 ust 104, pozatym potwierdzono to w agecji celnej i w "poradniku Vatowca :wink: "

to tak tytułem ostatniej rozmowy z Pawłem..

[ALEX]

dokładnie art 20 ust 9 oraz art 103 ust 104, pozatym potwierdzono to w agecji celnej i w "poradniku Vatowca "

to tak tytułem ostatniej rozmowy z Pawłem..

To jest kasa i trzeba 1000 razy się upewnić zanim podejmie się decyzję!!! :wink: Ja mówiłem, nie na 100%

[WiS]

wybacz stary ale nieczuje się patrjotą ......

 

Przynajmniej szczerze.

 

Nie mnie tu cokolwiek wybaczać... Twój wybór. Choć przykro czytać takie rzeczy, nie ukrywam.

Ale patriotyzm, a elementarny szacunek, to dwie różne rzeczy - ja "Rosja" i "Zimbabwe" też piszę z dużej litery, przez szacunek dla obywateli tych państw. Taki jestem... niedzisiejszy?

 

Nie zamierzam ciągnąć tego offtopa. Poddaję jedynie coś pod rozwagę... Może kiedyś, w lepszym nastroju, gdy interesy pójdą lepiej - a wueriksy w Polsce będą tańsze.

[Saval]

i teraz wracam do wątku zaczętego w styczniu tego roku czyli do cen holenderskich, coprawda niema tam jeszcze w cenniku modeli MY06 ale zawsze można porównać stare modele...

WRX STI 2,0 kosztuje tam netto 29 000EUR + 3,1akcyza = 29899 EUR z VAT = 36500 EUR czyli 142 264 kawałki....

 

WRX zwykły wychodzi ok 98 patyków czyli jednak taniej...

 

W zeszly piatek rozmawialem z tutejszym (holenderskim) dealerem i poinformowal mnie ze WRX'06 bedzie o 1500 € drozsza od WRX'05, czyli 32.745 €.

Biorac pod uwage ze w '06 sa xenony i radio 2 din w standardzie (i wiedzac ile za takie radio zaplacilem) uwazam, ze cena jest ok.

[Azrael]

patrjotą

 

patriotą, od patria (łac.) - ojczyzna

[Milek]

patrjotą

 

patriotą, od patria (łac.) - ojczyzna

 

Nie moglem sie powstrzymac i musze cos napisac na ten temat..... Nie potrafie tego w sumie wytlumaczyc ale jestem bardzo dumny, ze jestem Polakiem. Uwazam, ze mieszkam w najpiekniejszym i najlepszym kraju na calym swiecie. Na USA patrzec nie moge (byc moze zle doswiadczenia) Gdy jestem za granica to naokraglo tesknie calym sercem do Polski. Mysle, ze jestem prawdziwym patriota i gdyby byla taka potrzeba to zrobilbym dla kraju baaardzo duzo. Nieznosze narzekania ludzi na nasz kraj chociaz zdaje sobie sprawe, ze zycie czesto gesto jest okrutne....

[WiS]

Nieznosze narzekania ludzi na nasz kraj chociaz zdaje sobie sprawe, ze zycie czesto gesto jest okrutne....

Bywało gorzej... Durne podatki, dziurawe drogi i inne takie dolegliwości - to nie są najgorsze kataklizmy, jakie zdarzały się w tej części świata.

 

Uwazam, ze mieszkam w najpiekniejszym i najlepszym kraju na calym swiecie.

Tu się nie zgodzę...

 

...ale za to tu:

jestem bardzo dumny, ze jestem Polakiem.

...jak najbardziej - tak.

 

I jak już popadamy w taki wzniosły nastrój, to wszystkim "małego ducha" przypomnę słynne słowa JFK:

"Nie pytaj, co Ojczyzna może zrobić dla Ciebie - pytaj, co Ty możesz zrobić dla Ojczyzny".

 

Howgh. Pozdrawiam, Milek.

 

PS. Od dziś masz u mnie karnet na bezkarne zachwycanie się autami Szaka O'Nila, spojlerami jak pługi i wszelakimi wodotryskami, psującymi - IMHO - wizerunek samochodu... :wink: Innych będę dalej za to tępił, ale Tobie wolno!

[Milek]

Dzieki WiS

[Leszek]

Dla mnie też jest tu trochę źle ale strasznie się cieszę, że się tu urodziłem i nie jestem teraz jakimś żabojadem lub angolem lub innym zblazowanym zachodnioeuropejskim (lub amerykanskim) burakiem. Ja kochać Polska. Zawsze jak wyjeżdzam za granicę tak samo nie mogę się doczekać aż wróce do Polski, chociaż jak wracam i słysze, że same choroby, powodzie, służba zdrowia szwankuje i tysiące innych to smutno ale my już chyba na te wszystkie informacje jesteśmy zahartowani, no nie ?!

[Przemeq]

Zawsze jak wyjeżdzam za granicę tak samo nie mogę się doczekać aż wróce do Polski, chociaż jak wracam i słysze, że same choroby, powodzie, służba zdrowia szwankuje i tysiące innych to smutno ale my już chyba na te wszystkie informacje jesteśmy zahartowani, no nie ?!

 

Oj tak... W pełni się zgadzam. Jak już zdążyłem parę razy napisać na tym forum, większość czasu spędzam za granicą, do Polski przyjeżdżając najwyżej na weekendy, i to też nie wszystie. I zawsze wygląda to tak samo: lektura "Wyborczej" w samolocie, a tam 90% artykułów to afery, korupcja, morderstwa, złodziejstwo, dziurawe drogi, kompletny bezwład rządzących, kolejne niewykorzystane szanse, ogólnie - syf malaria, a do tego jeszcze vert-owi kradną samochody i przebijają opony... A mimo tego lądując na Okęciu czuję niczym nie uzasadnioną euforię i jedyne, o czym myślę, to o powrocie tu na stałe. Dziwne, nie? Ale co tam - jestem dziwny. Jestem Polakiem

 

PS. A zaraz coś napiszę o nowej imprezie, żeby mi wątek nie za bardzo odpłynął na boczny tor .

[Azrael]

PS. A zaraz coś napiszę o nowej imprezie, żeby mi wątek nie za bardzo odpłynął na boczny tor

 

 

Czekamy z niecierpliwością.

[Leszek]

Oj tak... W pełni się zgadzam. Jak już zdążyłem parę razy napisać na tym forum, większość czasu spędzam za granicą, do Polski przyjeżdżając najwyżej na weekendy, i to też nie wszystie. I zawsze wygląda to tak samo: lektura "Wyborczej" w samolocie, a tam 90% artykułów to afery, korupcja, morderstwa, złodziejstwo, dziurawe drogi, kompletny bezwład rządzących, kolejne niewykorzystane szanse, ogólnie - syf malaria, a do tego jeszcze vert-owi kradną samochody i przebijają opony... A mimo tego lądując na Okęciu czuję niczym nie uzasadnioną euforię i jedyne, o czym myślę, to o powrocie tu na stałe. Dziwne, nie? Ale co tam - jestem dziwny. Jestem Polakiem

 

PS. A zaraz coś napiszę o nowej imprezie, żeby mi wątek nie za bardzo odpłynął na boczny tor .

 

Miałem podobnbo sytuację, wsiadam do samolotu po 3 miesięcznej nieobecności w kraju, nie mogę się doczekać aż dojadę, dostaję gazęte na lotnisku i mi się odechciewa, no ale cóż.

 

Wątek Imprezy - cieszę się, że przynajmniej ta super marka nie omineła naszego kraju i chociaż powoli ale się coraz lepiej się zaczyna rozwijać

[Przemeq]

Na stronie brytyjskiego dealera pojawiły się informacje i zdjęcia. Więcej info: tutaj i tutaj.

[Przemeq]

A tutaj są bardzo fajne zdjęcia US-speca w jedynym słusznym kolorze .