Skocz do zawartości

Tłumik szmerów ...


Andremil

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Jak w temacie - usunąłem tłumik szmerów w swojej negro - co daje tak operacja?

Jedyne co zauważyłem - a właściwe "zausłyszałem" - to dodatkowy świst/szum przy dodawaniu gazu i odpuszczanie ciśnienia przy jego odpuszczaniu (jakby był zainstalowany BOV :shock: ). Domyślam się, że te efekty związane są właśnie z usunięciem tłumika.

Ale przede wszystkim zastanawia mnie, jaki może mieć to wpływ (brak tłumika szmerów) na pracę sinika/jego osiągi?

No i czy trzeba poprawiać mapy po takim "abgrejdzie" :roll:

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Biorac pod uwage, ze wlot do puszki filtra jest mniej wiecej na tej samej wysokosci co poczatek normalnego wlotu nad reflektorem - no moze odrobine nizej - to chyba trzebaby i tak jezdzic po nie wiadomo jakich kaluzach, zeby nassac tak od razu. Zreszta w ten sam w sumie sposob mozna w zasadzie nassac do stozka, a jakos nikt nie placze :)

 

Chyba, ze sie ciagnie ze zderzaka prosto, sporo nizej, to szansa pewnie nieco rosnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harvester, Tak są w 4t usłyszałem, może dostać się woda do układu dolotowego :?

 

No żeby się woda dostała do dolotu (w postaci płynnej :wink:) to chyba musi być jakaś ekstremalna sytuacja moim zdaniem (dla jasności, cały dolot pozostał seryjny - poza tym jednym elementem) - już nie wspomnę że po drodze jest filtr powietrza a kierunek przepływu w jego puszce z dołu do góry. Zresztą, wymontowując tłumik, sprawdziłem czy jest brudny w środku - ale był czysty.

 

od razu afera że wielki minus tej operacji

 

No właśnie - to poszukajmy tych plusów :lol:

1.

i napewno szybszy przeplyw powietrza.

 

Najpierw sie zastanawiamy co zmiana da, a potem ja robimy.

A nie na odwrot ;)

 

Na razie z tego co stwierdzam to zmiana nie szkodzi - tak mi się wydaje :P - a to co nas nie zabije, to może wzmocnić... - no właśnie może ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daje tanim kosztem - choc nie tak efektowne - uuuszzz :)

 

To miedzy innymi chciałem potwierdzić pisząc ten wątek (bo te "chałasy" :lol: mnie zastanawiały) - to efektowne, jak to napisałeś "uuuszzz", leży zdemontowane w szufladzie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to słychać jak masz wydech seryjny, jak głośniejszy to nie za bardzo

no i oczywiście jak radio jest wyłączone/przyciszone :P

 

A tak na poważnie - to u mnie jest wymieniony up i down "pajp" i też back box SS - czyli nie całkiem seryjny - a też słychać - oczywiście dla "sprawnego inaczej" ucha - czytaj "wiedzącego" :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak są w 4t usłyszałem, może dostać się woda do układu dolotowego

pewnie jeden taki się przypadek trafił, że ktoś miał rurkę pociągnięta do wlotu pod kierunkiem i od razu afera że wielki minus tej operacji

 

ja tak mam i wszystko gra. fakt ze kilka razy w tym roku omijalem gigantyczne kaluze. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam wyciągnięty tłumik szmerów. Jedyne co daje to efekt syczenia przy odejmowaniu gazu i mocniejsze zasysanie przy dodawania gazu. Wczoraj auto trafiło do Carfita i pierwsze co było powiedziane "gdzie masz kurde tłumik szmerów ?????" Okazało się że nie ma sensu wyciągać tego tłumika gdyż jeżeli kiedyś przypadkiem dostanie się woda to jest pozamiatane, inne sprawa że każdy syf który dostaje się w nadkole jest automatycznie zasysany prosto do filtra, a więc prawdopodonbie już mam filtr do wymiany po 3miesiącach użytkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam wyciągnięty tłumik szmerów. Jedyne co daje to efekt syczenia przy odejmowaniu gazu i mocniejsze zasysanie przy dodawania gazu. Wczoraj auto trafiło do Carfita i pierwsze co było powiedziane "gdzie masz kurde tłumik szmerów ?????" Okazało się że nie ma sensu wyciągać tego tłumika gdyż jeżeli kiedyś przypadkiem dostanie się woda to jest pozamiatane, inne sprawa że każdy syf który dostaje się w nadkole jest automatycznie zasysany prosto do filtra, a więc prawdopodonbie już mam filtr do wymiany po 3miesiącach użytkowania.

 

Ja tam nie wiem jak u Ciebie - ale u mnie w nadkolu jest jeszcze plastikowa oslona miedzy kolem a wnetrzem nadkola i wlotem do filtra.

Samochod jezdzi tak od 2 lat i filtr wymienilem ostatnio po roku - i to w sumie bardziej dla zasady, niz z wielkiej potrzeby.

 

Inna sprawa, ze po kaluzach wielkich nie jezdze byc moze na codzien - ale nadal uwazam, ze dopoki nie wjedziesz w naprawde gleboka, to tragedii raczej nie bedzie.

A wiekszosc rozsadnych ludzi i tak w tak glebokie kaluze nie wjezdza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plasma555 napisał(a): Kałuże to swoją drogą i oczywiście należy unikać głębokich Wiadomo ale starczy przejechać prze tak o głębokości kilku cm i woda może się dostać, nie mówię o pływaniu autem że woda aż się wlewa do auta

 

 

Też tak uważam. Ciśnienie jakie wytwarza się poprzez nacisk opony na wodę jest tak duży że może się ona rozprysnąć w każdym kierunku. Dlatego tak jak mi poradził Carfit ... zakładam spowrotem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...