Outback 2.0D MY10 pierwsze kilometry.

[Xanadu]

Tzn. :?:

tzn., że jak znajdę kolejne dobre auto 4 x 4 z fajnym motorem i skrzynia AT (minimum 6 biegów!) spełni moje oczekiwania, to będę gotów rozważyć zakup takiego samochodu :wink:

[Luk77]

tzn., że jak znajdę kolejne dobre auto 4 x 4 z fajnym motorem i skrzynia AT (minimum 6 biegów!) spełni moje oczekiwania, to będę gotów rozważyć zakup takiego samochodu :wink:

 

To masz np. 8-biegowe ( Subaru takich na razie mieć nie będzie )w ostatnio modnych wehikułach BMW Znajomy katuje serie 5 GT z takową skrzynią i jest zachwycony Jeżeli cena powyżej 300tys.PLN nie odstrasza to jest pewnie w jakimś stopniu okazją" :wink:

[TyrTyr]

Tzn. :?:

tzn., że jak znajdę kolejne dobre auto 4 x 4 z fajnym motorem i skrzynia AT (minimum 6 biegów!) spełni moje oczekiwania, to będę gotów rozważyć zakup takiego samochodu :wink:

 

AT CVT oferuje wiecej biegow niz 6.

Szukac daleko nie trzeba

 

-- So mar 17, 2012 7:20 am --

 

Jakos nikt nie chce podjac tematu

_Hamowanie silnikiem diesla_

 

a szkoda....

[Dobi1972]

Wszytko zależy od silnika ile tych biegów tak naprawdę potrzeba jaki jest jego optymalny zakres obrotów silnika itp. Bo 8 biegów nie oznacz lepiej niż 6 a 6 lepiej niż 5. W przypadku OBK H6 5EAT wydaje się optymalne. Jest też CVT dla tych co lubią płynną jazdę.

 

-- 17 mar 2012, o 06:28 --

 

 

Jakos nikt nie chce podjac tematu

_Hamowanie silnikiem diesla_

 

a szkoda....

 

Podyskutował bym, ale nie mam dużych doświadczeń z silnikiem Diesla :-).

[Luk77]

Jest też CVT dla tych co lubią płynną jazdę.

 

 

No jest taki wynalazek ale przynajmniej mnie przypomina on jeżdżenie wehikułem do koszenia trawy :wink:

[Dobi1972]

Jest też CVT dla tych co lubią płynną jazdę.

 

 

No jest taki wynalazek ale przynajmniej mnie przypomina on jeżdżenie wehikułem do koszenia trawy :wink:

 

Podobno CVT Subaru jest inne tzn. bardziej liniowe zachowanie (jak sama nazwy skrzyni wskazuje), ale o tym to może się właściciele takich pojazdów wypowiedzą, czy to fajne czy nie :-)

[arkadias]

A propos ręcznej skrzyni biegów. Na początku trudno było mi się przyzwyczaić do (nie)precyzji zmiany biegów. Myślałem nawet, że to tylko mój problem ale na forum wyczytałem, że TTTM.

Teraz już się trochę przyzwyczaiłem ale nie mam pełnego komfortu z jazdy, zwłaszcza gdy w mieście trzeba ciągle mieszać między niskimi biegami. Macie podobne odczucia czy to tylko zboczenie? :wink:

[Xanadu]

To masz np. 8-biegowe ( Subaru takich na razie mieć nie będzie )w ostatnio modnych wehikułach BMW Znajomy katuje serie 5 GT z takową skrzynią i jest zachwycony Jeżeli cena powyżej 300tys.PLN nie odstrasza to jest pewnie w jakimś stopniu okazją" :wink:

mój brat BMW M5 ma znakomitą skrzynię AT, ale w samochodach "cywilnych" nie ma co liczyć na takie rozwiązania za rozsądne pieniądze

co do CVT to zdaje się idea powstała gdzieś w latach 50-tych, czy 60-tych i na początku były stosowane w motocyklach - nigdy z taką skrzynią nie jeździłem - ciekawe czy "porusza się" szybciej niż np. DSG?

 

-- 17 mar 2012, o 08:52 --

 

A propos ręcznej skrzyni biegów. Na początku trudno było mi się przyzwyczaić do (nie)precyzji zmiany biegów. Myślałem nawet, że to tylko mój problem ale na forum wyczytałem, że TTTM.

Teraz już się trochę przyzwyczaiłem ale nie mam pełnego komfortu z jazdy, zwłaszcza gdy w mieście trzeba ciągle mieszać między niskimi biegami. Macie podobne odczucia czy to tylko zboczenie? :wink:

moja skrzynia MT po rozgrzaniu się do temperatury roboczej chodzi dobrze i absolutnie nie narzekam na precyzję - biegi wchodzą gładko, synchronizacja działa bez zarzutu

jedyny kłopot jaki miałem na początku, to wyczucie, gdzie się kończy 2-ka a zaczyna 4-ka :wink:

[arkadias]

Xanadu,:

 

moja skrzynia MT po rozgrzaniu się do temperatury roboczej chodzi dobrze i absolutnie nie narzekam na precyzję - biegi wchodzą gładko, synchronizacja działa bez zarzutu

 

To prawda, że jak się przejedzie kawałek to jest lepiej

 

Xanadu,:

 

jedyny kłopot jaki miałem na początku, to wyczucie, gdzie się kończy 2-ka a zaczyna 4-ka :wink:

 

Mi też na początku kilkakrotnie wskaźnik pokazywał, na którym biegu jadę

[TyrTyr]

 

Podyskutował bym, ale nie mam dużych doświadczeń z silnikiem Diesla :-).

 

Tu i wiedza teoretyczna by wystarczyla.

Doswiadczenie oczywiscie pomaga. Bo jak mawial pewiem nauczyciel "teoria srebrem a praktyka zlotem jest"

 

Tak mi sie przypomnialo cos kiedy rozgorzala debata o szybko lecacych klockach w pojazdach z AT bo niby nie potrafia / nie mozna hamowac silnikiem.

 

Chcialem uslyszec jak efektywnie dizlowicze hamuja swoimi ropniakami i czy im klocki szybciej leca niz w benzynach czy nie, pomimo manuala.

 

-- So mar 17, 2012 6:21 pm --

 

Jest też CVT dla tych co lubią płynną jazdę.

 

 

No jest taki wynalazek ale przynajmniej mnie przypomina on jeżdżenie wehikułem do koszenia trawy :wink:

 

Podobno CVT Subaru jest inne tzn. bardziej liniowe zachowanie (jak sama nazwy skrzyni wskazuje), ale o tym to może się właściciele takich pojazdów wypowiedzą, czy to fajne czy nie :-)

 

Oj nie dobrze. Powoli daje sie wciagac w dyspute

Manual vs AT

 

Jesli komus jazda samochodem z CVT przypomina jazde kosiarka to albo ten ktos kosiarka nie jechal albo tylko slyszal o CVT.

Albo i jedno i drugie.

 

-- So mar 17, 2012 6:27 pm --

 

A propos ręcznej skrzyni biegów. Na początku trudno było mi się przyzwyczaić do (nie)precyzji zmiany biegów. Myślałem nawet, że to tylko mój problem ale na forum wyczytałem, że TTTM.

Teraz już się trochę przyzwyczaiłem ale nie mam pełnego komfortu z jazdy, zwłaszcza gdy w mieście trzeba ciągle mieszać między niskimi biegami. Macie podobne odczucia czy to tylko zboczenie? :wink:

Normalka.

Manual taki jest i czesc.

Nawet jak sie daje jechc na jedynce 1.5km/g to jak chcesz dodac gazu zaczyna sie problem.

Przystanac na moment bez wysprzelenia sie nie da..... i tak dalej.

To nie wada tej skrzyni, tak jest jej uroda.

 

Fanatcy nie zauwaza tego i innych problemow.

Placza nad podobno wczesniej wycierajacymi sie tanimi klockami i przemilczaja spory wydatek na nowe sprzeglo.

[arkadias]

TyrTyr, nie wiem co jest z tym autem ale im dłużej nim jeżdżę, tym bardziej mim się ta jazda podoba. A spodziewałem się czegoś przeciwnego, że zaczną mnie denerwować jakieś niedoróbki, które odkryję po przejechaniu iluś kilometrów. Wszystko odwrotnie niż w poprzednich autach

[Xanadu]

Fanatcy nie zauwaza tego i innych problemow.

Placza nad podobno wczesniej wycierajacymi sie tanimi klockami i przemilczaja spory wydatek na nowe sprzeglo.

a no właśnie :wink: a jak skrzynia AT padnie, to nie dość, że w PL prawie nikt nie potrafi jej porządnie naprawić, to jeszcze taka naprawa kosztuje majątek - jak mojemu bratu padł automat, to auto stało kilka miesięcy czekając na części, do serwisu jeździł na drugi koniec kraju, a zapłacił jak za zboże

ja w moim ledwo wyprosiłem serwis o wymianę oleju w skrzyni, bo twierdzili, że tam jest olej o nieskończonej żywotności... może w innych krajach jest łatwiej z serwisem bardziej zaawansowanych urządzeń, ale u nas wszystko ponad skasowanie błędów w komputerze jest już mocno skomplikowane :wink:

[Luk77]

 

Jesli komus jazda samochodem z CVT przypomina jazde kosiarka to albo ten ktos kosiarka nie jechal albo tylko slyszal o CVT.

Albo i jedno i drugie.

 

 

Jeździłem Lexus-em RX 400h z CVT oraz OBK 2.5 CVT MY10 i stwierdziłem że jednak nie lubię tych skrzyń i nie pasuje mi ona jokoś do samochodu. Co innego szybkie 6,7 biegowe AT

W moim OBK skrzynia całkiem nieźle daje radę ale też nie ukrywam że przydał by się ten 1 bieg więcej

[Xanadu]

Jeździłem Lexus-em RX 400h z CVT oraz OBK 2.5 CVT MY10 i stwierdziłem że jednak nie lubię tych skrzyń i nie pasuje mi ona jokoś do samochodu. Co innego szybkie 6,7 biegowe AT

W moim OBK skrzynia całkiem nieźle daje radę ale też nie ukrywam że przydał by się ten 1 bieg więcej

jeżeli CVT choć trochę przypomina Multitronic w wykonaniu Audi, to też bym się z nią nie dogadał :wink: co innego szybkie, dwusprzęgłowe automaty, a do tego oprogramowane w sposób niezakłócający za bardzo intencji kierowcy :wink:

[Adam12]

 

 

Jakbyś pojeździł paroma dziesiątkami aut to byś wiedział jak bierze dobre a jak częściowo zużyte sprzęgło.

 

No tak. Argument z piaskownicy.

 

Z kad wiesz iloma autami ja jezdzilem?

 

Zaczynam podejrzewac ze masz mgliste pojecie o zasadzie dzialania i budowie sprzegla.

 

 

skoro pytasz o tak ewidentne sprawy....

Jak czegoś nie wiem to pytam fachowców ale dla Ciebie to tylko "Pan Miecio" więc zakończmy tą dyskusję żyj w przeświadczeniu, że "to jest niemożliwe".

[szczur75]

Adam12, zastawiałem się: jak długo jeszcze... :?: 8)

[TyrTyr]

Fanatcy nie zauwaza tego i innych problemow.

Placza nad podobno wczesniej wycierajacymi sie tanimi klockami i przemilczaja spory wydatek na nowe sprzeglo.

a no właśnie :wink: a jak skrzynia AT padnie, to nie dość, że w PL prawie nikt nie potrafi jej porządnie naprawić, to jeszcze taka naprawa kosztuje majątek - jak mojemu bratu padł automat, to auto stało kilka miesięcy czekając na części, do serwisu jeździł na drugi koniec kraju, a zapłacił jak za zboże

ja w moim ledwo wyprosiłem serwis o wymianę oleju w skrzyni, bo twierdzili, że tam jest olej o nieskończonej żywotności... może w innych krajach jest łatwiej z serwisem bardziej zaawansowanych urządzeń, ale u nas wszystko ponad skasowanie błędów w komputerze jest już mocno skomplikowane :wink:

No tak. Jak Jasiek dostal rozwolnienia to...........

 

Po przeczytaniu wielu postow odnosi sie wrazenie ze lepszych specow niz w PL to nie ma nigdzie.

Zobacz jak Adam12 sie zapienil ze mam watpliwosci do " technologi " pomiaru tarczy sprzegla.

Juz widze ze w milczacy sukurs idzie mu ten "co wie".

I co AT naprawic nie mozna? AT juz nie jest taka nowalijka.

Prawda, naprawa kosztuje, najczesciej, wiecej niz wymiana sprzegla.

Ale za to sprzeglo wymienic musisz na 100% (z tego co czytam to czesto) a na awarie AT masz male szanse.

 

-- N mar 18, 2012 6:15 pm --

 

 

 

Jakbyś pojeździł paroma dziesiątkami aut to byś wiedział jak bierze dobre a jak częściowo zużyte sprzęgło.

 

No tak. Argument z piaskownicy.

 

Z kad wiesz iloma autami ja jezdzilem?

 

Zaczynam podejrzewac ze masz mgliste pojecie o zasadzie dzialania i budowie sprzegla.

 

 

skoro pytasz o tak ewidentne sprawy....

Jak czegoś nie wiem to pytam fachowców ale dla Ciebie to tylko "Pan Miecio" więc zakończmy tą dyskusję żyj w przeświadczeniu, że "to jest niemożliwe".

 

No nie takie ewidentne jak by sie wydawalo.

Jak narazie nie potrafisz wytlumaczyc tych ewidentnych spraw.

Zaraz wysuniesz ostateczny argument... "zapytaj szczura75 on sie zna"

 

Tyle ze takie argumenty sa dobre w piaskownicy.

 

Szkoda ze nie chcesz pogadac argumentami bardziej zblizonymi do technicznych.

Ale to juz nie pierwszy raz....

[Xanadu]

no to mamy kolejny przykład, jak to rozwój techniczny nie nadąża za społecznym :wink:

[gryzli]

Nie no, z tym sprzeglem to rzeczywiscie mozna sprawdzic pedalem sprzegla (tak mniej wiecej) ale tylko jesli nie ma automatycznego kasowania luzu (czyli to musza byc jakies starsze samochody [maluch, 125p ) bo juz w scierce 93' po zstrzale ze sprzegla linka ustawiala sie i pedal bral zawsze w polowie, tak samo mialem w bmw5 E34 - z tym ze tam, bylo rozwiazanie hydrauliczne... Nie chce mi sie nawet poznawac czy Subaru nie stosuje samoregulatorow bo bylo by to smieszne (choc z drugiej strony, do tej pory ustawia sie recznie zawory w silniku )...

Mam juz piate auto z AT i jak na razie nie zamierzam sie przesiadac na manuala...

[polak900]

właśnie dzisiaj znajomemu padło sprzęgło na trasie, w legacy po przejechany 26k km, więc wiadomo jest, że przeniesie napędu w subaru D nie jest najlepsze

nie ma co się spierać, fakty mówią za siebie, wcześniej znajomy miał inne subaru i nigdy ze sprzęgłem nie maił problemu.

poza tym dwa ASO do którego dzwonił ściemniało w tej sprawie ile wlezie, opowiadając banialuki i wmawiając ,że to jego wina jest

wszystko się zmieniło po jednym telefonie do głównej siedziby

 

musieli dostać niezły op...... bo później sami dzwonili ze sprostowaniem sytuacji

ubawiłem się jak to usłyszałem

[Andrzej Koper]

poza tym dwa ASO do którego dzwonił ściemniało w tej sprawie ile wlezie, opowiadając banialuki i wmawiając ,że to jego wina jest

wszystko się zmieniło po jednym telefonie do głównej siedziby

 

musieli dostać niezły op...... bo później sami dzwonili ze sprostowaniem sytuacji

ubawiłem się jak to usłyszałem

 

rozumiem , że "główna siedziba" wiedziała lepiej i ustaliła , że samo się spaliło.....

[polak900]

samo nie samo, ale się spaliło, a że po 26 k km, to już przegięcie firma na tych przepychankach nie zyskała na renomie.

w sumie można się pośmiać

[Andrzej Koper]

w sumie można się pośmiać

 

z kierowcy.... :?: :wink:

 

ps...rekord , który znam to 6 tyś....ale to starsza pani była.... :roll:

[ESP]

Panie Andrzeju tak przy okazji sprzęgła.

Z racji remontu mieszkania moja małżonka ostatnio sporo jeździła świnią a ja w ogóle. Jak wsiadłem dziś aby przegonić ją ciut po trasie zauważyłem jedną rzecz:

Standardowy test uślizgu sprzęgła: silnik rozgrzany, zapięty 6 bieg, 2k rpm, wszystkie pedały puszczone. W momencie wciśnięcia gazu do dechy obroty rosną o jakieś 100rpm a mikrosekundę potem spadają do wyjściowej wartości (całość trwa nie więcej niż 0,5 sek.) Dalej już normalnie rośnie prędkość wraz z obrotami.

Mam już powoli zbierać na nową dwumasę? :roll: Przebieg 20kkm, wcześniej tego nie było albo po prostu nie zauważyłem...

[Dobi1972]

Nie chce mi sie nawet poznawac czy Subaru nie stosuje samoregulatorow bo bylo by to smieszne (choc z drugiej strony, do tej pory ustawia sie recznie zawory w silniku )...

 

Jeśli chodzi o regulację zaworów to nie tylko Subaru taką technikę stosuje, mam to samo w Hondzie. Oba rozwiązania mają wady i zalety - brak automatycznej regulacji o niczym nie przesądza po prostu dla niektórych prostota jest szczytem wyrafinowania :-). No może w Subaru jest kłopot bo dla niektórych modeli trzeba wyciągać silnik.