Skocz do zawartości

Outback 2.0D MY10 pierwsze kilometry.


Adam12

Rekomendowane odpowiedzi

Z drugiej strony gwarancja to dobrowolne zobowiązanie producenta mogą sobie pisać co chcą.

 

Dobrowolne? No moze i dobrowolne, ale sprzedaj samochod bez gwarancji.......

 

Dobrowolne?

Niestety nie. W UE obowiązkowa jest 2 letnia gwarancja. Dopiero powyżej dobrowolna.

Wolałbym tak jak jest w USA - auta tańsze o ok.30%< a gwarancję jak masz ochotę, można dokupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony gwarancja to dobrowolne zobowiązanie producenta mogą sobie pisać co chcą.

 

Dobrowolne? No moze i dobrowolne, ale sprzedaj samochod bez gwarancji.......

 

Dobrowolne?

Niestety nie. W UE obowiązkowa jest 2 letnia gwarancja. Dopiero powyżej dobrowolna.

Wolałbym tak jak jest w USA - auta tańsze o ok.30%< a gwarancję jak masz ochotę, można dokupić.

 

A nie jest to tak że te 24 miesiące trwa odpowiedzialność sprzedawcy za niezgodność towaru z

umową (odpowiednik rękojmi dla sprzedaży konsumenckiej)? Co w sumie na jedno wychodzi czy będzie gwarancja czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest to tak że te 24 miesiące trwa odpowiedzialność sprzedawcy za niezgodność towaru z

umową (odpowiednik rękojmi dla sprzedaży konsumenckiej)? Co w sumie na jedno wychodzi czy będzie gwarancja czy nie.

dokładnie tak jest i prawo nas chroni niezależnie od gwarancji :wink:

różnica jest taka, że gwarancji udziela producent a za ewentualną niezgodność towaru z umową odpowiada sprzedawca :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TyrTyr - dlaczego miałaby się nie opłacać ? Przecież wersje dla US są produkowane od podstaw w US. Nie jestem pewien ale zakładam, że silniki też są tam składane ponieważ miały/mają inne sterowanie i "elektronikę". Podsumowując "rama" pozostaje ta sama a przetłoczenia np. drzwi czy nadkola są już inne. Taki mały chwyt żeby "usprawiedliwić" 30% niższe ceny w stanach. Takich detali jest znacznie więcej. Co często wychodzi przy naprawach egzemplarzy po przejściach, które przypłynęły zza wielkiej wody.

Nie oplaca sie z dosc prostej przyczyny.

Masz wiekszy bajzel z czesciami. Ktos musi te elementy przeprojektowac.

Trzymasz dwa osobne sztaby ludzi ciagle pracujace nad dokumentacja.

Postawic identyczna tlocznie numer dwa jest znacznie taniej niz duga podobna.

Wbrew pozorom odlac tylko troszke inny tlok czy blok to nie jest to samo co uzyc innej foremki na deserowa galaretke.

I tak dalej.

 

Nie bez powodu Ford od wielu lat walczyl o unifikacje czesci produktow i fiasko gonilo fiasko.

Dopiero malym sukcesem mozna nazwac Focusa.

 

Mowisz przetloczenia sa inne tak jak by spowodowanie aby byly inne nic nie kosztowalo.

 

Z tymi usprawiedliwianiem 30% taniej w stanach to chyba jakas spiskowa teoria dziejow kolego.

 

Aaa i jeszcze jedno gdyby byly tak od podstaw produkowane w Indianie to nie bylo by paniki wywolanej tsunami.

A panika, byla, spowalnianie produkcji bylo.

 

 

a jednak można. Mimo, że według Ciebie się nie da. Nie wiem czy zauważyłeś ale z rozważań teoretycznych przeszliśmy do faktów a te mówią same za siebie. Elementy karoserii są inne, świata, elektryka również, tarcze i zaciski do tej pory były różne, zawieszenie, amortyzatory, sprężyny inne.

"Serca" silników są takie same ale już sterowanie, komputery i inne bajery też się różnią. Wnętrze: dziecko rozpozna inne rodzaje materiałów.

W tym liku znajdziesz dokładne specyfikacje wersji US. Porównaj z wersjami EU i będziesz miał odpowiedź.

http://www.cars101.com/subaru/legacy/legacy2010.html

Kiedyś miałem link do "Polskiego" porównania WRX i STI US vs EU. Musiałbym poszukać.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi usprawiedliwianiem 30% taniej w stanach to chyba jakas spiskowa teoria dziejow kolego.

 

Zgadzam sie, na to maja wplyw jedynie podatki - ja kupujac w NYC zaplacilem tylko 8% z hakiem podatku stanowego... A w UE musisz placic na urzedasow o te 30% wiecej niestety :| ... W USA ceny na polkach sa netto i w kazdym Stanie moze byc inna wysokosc podatku, ktory musisz doliczyc do ceny, i wszystko jest jasne i klarowne...

 

-- Pt paź 07, 2011 3:37 pm --

 

a jednak można. Mimo, że według Ciebie się nie da. Nie wiem czy zauważyłeś ale z rozważań teoretycznych przeszliśmy do faktów a te mówią same za siebie. Elementy karoserii są inne, świata, elektryka również, tarcze i zaciski do tej pory były różne, zawieszenie, amortyzatory, sprężyny inne.

"Serca" silników są takie same ale już sterowanie, komputery i inne bajery też się różnią. Wnętrze: dziecko rozpozna inne rodzaje materiałów.

W tym liku znajdziesz dokładne specyfikacje wersji US. Porównaj z wersjami EU i będziesz miał odpowiedź.

 

Oczywiscie ze niemal jest to inny samochod - USA wiekszosc do tych autek robi na wlasnym podworzu... Nie tak jak Europa, wszystko w Chinach zamawia... :lol:

Oni dbaja o to, aby ich ludzie mieli prace :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dobrowolne? No moze i dobrowolne, ale sprzedaj samochod bez gwarancji.......

 

No trudno sprzedać, ale jakby cena o 20-30% mniejsza to nie wiem czy by się nie dało (import z US jednak jest).

 

Nie znam tej kalkulacji.

 

Ale mysle ze lepiej jest dac gwarancje i zainkasowac 30% wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

a jednak można. Mimo, że według Ciebie się nie da. Nie wiem czy zauważyłeś ale z rozważań teoretycznych przeszliśmy do faktów a te mówią same za siebie. Elementy karoserii są inne, świata, elektryka również, tarcze i zaciski do tej pory były różne, zawieszenie, amortyzatory, sprężyny inne.

"Serca" silników są takie same ale już sterowanie, komputery i inne bajery też się różnią. Wnętrze: dziecko rozpozna inne rodzaje materiałów.

W tym liku znajdziesz dokładne specyfikacje wersji US. Porównaj z wersjami EU i będziesz miał odpowiedź.

http://www.cars101.com/subaru/legacy/legacy2010.html

Kiedyś miałem link do "Polskiego" porównania WRX i STI US vs EU. Musiałbym poszukać.....

Ja nie powiedzialem ze sie nie da. Gdzie to wyczytales?

 

Ja mowie o oplacalnosci. Co jest taniej a co jest drozej.

 

Dziwne sugestie padaja. Przetloczenia sa inne aby auto bylo tansze.......... szmugluje sie cos aby zaoszczedzic......

Do faktow typu "nawet klamka" ? kilka platikow jest inne i to ma byc inny samochod?

To sa te fakty?

Dziecko poznaje inne rodzaje materialow? Jesli to dla Ciebie swiadczy o kompletnie roznych samochodach to ja dziekuje.

 

Podaj przyklad tych roznych spcyfikacji aby bylo ze sie na faktach opierasz.

 

-- Pt paź 07, 2011 6:07 pm --

 

Nie znam tej kalkulacji.

 

Ale mysle ze lepiej jest dac gwarancje i zainkasowac 30% wiecej.

 

A to na pewno, szczególnie jak produkt się w miarę nie psuje (30% to taki przykład może lepiej pisać X%) ...

Nie wiem czy lepiej. Istnieje wtedy mozliwosc ze jakis ekstremista wstawi 0.05% i bedzie uwazal ze cos udowodnil :)

 

Wiem ze 30% to przyklad. to tak dla pozadku dodaje.

 

Rozna cena wynika z wielu rzeczy. Nie dawno udowadnialem koledze ze ten Outback w US wcale talki tanszy nie jest.

Sa elementy wyposarzenia ktore sa standardem w EU a w US nawet w opcji ich nie ma.

Albo sa w wersji podstawowej w EU a w US trzeba kupic wersje lepiej wyposarzona.

 

Nawet sobie zartowalem ze Polak jako Europejczyk musi miec auto wypasione, a amerykanin zadowala sie tym ze jedzie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy policzylem swojego OBK jak bym go sprowadzil normalnie - czyli clo, akcyza, vat itd... to dodajac wartos zakupu - moglbym kupic w Polsce niemal identyczny...

 

-- Pt paź 07, 2011 5:32 pm --

 

Albo sa w wersji podstawowej w EU a w US trzeba kupic wersje lepiej wyposarzona.

 

Jeszcze yu jest kwestia elastycznosci sprzedawcy bo zauwaz jedo ze w USA jesli nie bierzesz na kredyt mozesz negocjowac cene - w Europie raczej jest sztywna... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OBK jezeli mieszkamy w lesie lub na zadupiu :)

 

albo poruszamy się po Polsce :wink:

 

to prawda. Przyjemnie jest (mialem OBK MY05) jadac polowa po poboczu dac gazu na maxa i zostawic scigajacych w kumanach kurzu :twisted: (zdazylo mi sie to na Korsyce) ale jednak zachowanie sie OBK sa serpentynach jest zdecydowanie gorsze. Mi brakuje 2,5 T ale w manualu (Cos w rodzaju Spec B 3.0 MT) w 2 D brakuje jednak obrotow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyr Tyr to nie teoria a fakty ja mam OBK EU a brat USA ,nawet klamki sa inne,maska ,zderzaki ,progi ,atrapa ...ale jest to sprytnie skomponowane ,ze trzeba sie dobrze wpatrzyc

 

Samochod sklada sie z setek czesci, a Ty mi nawet klamki... atrapa...

Jak inne sa progi?

Progi czy ich plasticowe wykonczenie....

Progi sa integralna czescia karoserii...

A ktos tu o ssaniu palca wspomina.

 

Pewnie sie nie zgodzisz, ale nalezalo by powiedziec ze TYLKO klamki, TYLKO atrapa...

 

Oczywiscie ze sie nie zgodze tu nie mowimy o setkach czesci tylko o czesciach zewnetrznych .

na zewnatrz widzisz progi ?cze nakladki progowe [mowimy o tym co widac] sa inne

pasuje do wersji EU klapa i poszycie dachu [rylingi inne]

wszystke pozostale elementy oprocz ref.i lamp są inne [zewnetrzne]

 

 

a zeby bylo ciekawiej to podluznice amerkanskie są dluzsze o ok 10cm

ale i tak pewnie w to wszystko nie uwierzysz

 

-- 7 paź 2011, o 18:02 --

 

jeszcze dodam ze wers,USA nie mają na tylnych blotnikach pseudoozdobnych listew ,ktore sie odklejają jak bylo widac na zalączonych wczesniej obrazkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie wiem czy zauważyłeś ale z rozważań teoretycznych przeszliśmy do faktów a te mówią same za siebie. Elementy karoserii są inne, świata, elektryka również, tarcze i zaciski do tej pory były różne, zawieszenie, amortyzatory, sprężyny inne.

"Serca" silników są takie same ale już sterowanie, komputery i inne bajery też się różnią. Wnętrze: dziecko rozpozna inne rodzaje materiałów.

W tym liku znajdziesz dokładne specyfikacje wersji US. Porównaj z wersjami EU i będziesz miał odpowiedź.

http://www.cars101.com/subaru/legacy/legacy2010.html

Kiedyś miałem link do "Polskiego" porównania WRX i STI US vs EU. Musiałbym poszukać.....

 

 

Dokładnie tak to wygląda :idea:Adam12 bardzo dokładnie to ująłeś :)

Ja jeszcze dodam od siebie że wg moich doświadczeń z amerykańskimi wersjami ( nie Subaru) to niestety nie do końca się nadają w warunkach EU ( łajbowate zawieszenia , słabsze hamulce , słabsza wyd. chłodzenia .......)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeszcze yu jest kwestia elastycznosci sprzedawcy bo zauwaz jedo ze w USA jesli nie bierzesz na kredyt mozesz negocjowac cene - w Europie raczej jest sztywna... :wink:

 

Z tymi negocjacjami to roznie bywa.

Jak ktos mowi ze kupil za 2/3 ceny to zwyczajnie klamie.

W salonie tez wzasadzie znaczenia nie ma czy gotowka czy na kredyt.

Liczy sie ze auto zniknelo z placu.

Co innego u handlarza uzywanymi.

 

Ja wiem, na filmach to sie rzuca torbe z kasa i wsiada do auta...

banknoty maja wieksze nominaly ... :wink:

 

-- Pt paź 07, 2011 8:02 pm --

 

 

 

Ja jeszcze dodam od siebie że wg moich doświadczeń z amerykańskimi wersjami ( nie Subaru) to niestety nie do końca się nadają w warunkach EU ( łajbowate zawieszenia , słabsze hamulce , słabsza wyd. chłodzenia .......)

 

Dlatego uwazam ze EU (pociagnie jak dlugo sie to bedzie niemcom oplacalo) powinno wprowadzic bardzo ostre restrykcje, albo wrecz

zakazac importu pojazdow z ameryki.

 

Odrazu spadla by ilosc wypadkow w kraju. Wakacjusze wydali by kase w domu. Nie rozumiem dlaczego tego jeszcze nie zrobiono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, na filmach to sie rzuca torbe z kasa i wsiada do auta...

banknoty maja wieksze nominaly ...

 

Mnie sie udalo wynegocjowac duzo - nie mowie ze kupilem za 2/3 ceny, ale jestem zadowolony :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wszystke pozostale elementy oprocz ref.i lamp są inne [zewnetrzne]

 

 

a zeby bylo ciekawiej to podluznice amerkanskie są dluzsze o ok 10cm

 

No nie uwierze bo w europie sprawy sie nie na wierze maja opierac.

Mowisz o 10cm, dluzsza? No bo w calach robiona a cal to wiecej niz centymetr. :)

 

Ktos, chyba Adam pisal ze lampy sa inne a Ty ze takie same.. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słabsza wyd. chłodzenia .......)

 

A co ma wspolnego z tym inny kontynent - pogoda i temperatury sa podobne :lol:

 

-- Pt paź 07, 2011 7:20 pm --

 

że mam pod kierownicą przycisk do składania lusterek

 

W hamerykanskich jesli to wystepuje np. w Jeepie to jest to w widocznym miejscu nie trzeba szukac :roll:

Po za tym to jest dobre na europejskie ciasne parkingi :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a zeby bylo ciekawiej to podluznice amerkanskie są dluzsze o ok 10cm

ale i tak pewnie w to wszystko nie uwierzysz

 

ciekawostką jest też fakt, że air bag kierowcy w wersji US też jest inny (ma dwa piny) od europejskiego (jeden pin), co za tym idzie taśma, sterownik też inny...

 

 

Ktos, chyba Adam pisal ze lampy sa inne a Ty ze takie same.. :wink:

 

dobrze pisał,lampy są takie same,tylne oczywiście.

z przodu są reflektory i te rzeczywiście są inne :wink:

 

Panowie, krótka refleksja.Jestem przekonany, że te nasze rozczarowania i zawody związane z wykończeniem i jakością plastików, delikatnego lakieru i słabych dywaników znikną momentalnie, jak dowali porządnie śniegiem i będzie ślisko na drogach.Wtedy nasze auta pokażą to do czego były stworzone i gdzie czują się najlepiej.

Ja czekam z utęsknieniem, jak nigdy, na takie warunki drogowe,a zdziwione miny kierowców "zwykłych osobówek" na widok dzielności tego auta wynagradzają wszystkie jego wady.

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A co ma wspolnego z tym inny kontynent - pogoda i temperatury sa podobne :lol:

 

 

Nie mam na myśli warunków pogodowych a bardziej agresywną i szybszą jazdę w EU - silnik , skrzynia dostaje bardziej w kość na starym kontynencie.

 

-- Pt paź 07, 2011 10:39 pm --

 

 

W hamerykanskich jesli to wystepuje np. w Jeepie to jest to w widocznym miejscu nie trzeba szukac :roll:

 

W OBKu jest ten przycisk w bardzo widocznym miejscu :) Taki on jednak mały względem innych że nie brałem go po uwagę :mrgreen:

 

-- Pt paź 07, 2011 10:49 pm --

 

jeździłem zimą Insignią 4x4 i też sobie świetnie radziła :wink:

 

o wilku mowa :wink:

http://moto.wp.pl/kat,121,title,Opel-In ... caid=1d28e

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...