Piotr Opublikowano 11 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2005 [...] ale 6 punktów odejmują. I chyba trzysta złotych też. Ale jest to łatwiejsze od ponownego egzaminu. Ja dowiedziałem sie na egzaminie za punkty, że jeżdzę mało dynamicznie No fakt nie musiałem hamować lewą nogą, w zakrety wchodziłem bardzo płynnie :wink: Niestety pan egzaminator nie dał mi się przewieść dynamicznie.Do dziś tego żałuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fido__ Opublikowano 11 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2005 Podobno można "odrobić". Trzeba spędzić 6 godzin w ośrodku resocjalizacyjnym dla piratów drogowych oglądając filmy z wypadków drogowych. Sobota z głowy, ale 6 punktów odejmują. Wiem, wiem... wybieram się jak tylko sprawdzę, czy w najbliższym czasie nie expirują mi jakieś punkty. Bo to by było marnotrastwo odrabiać punkty które akurat spadają... Na razie póki co jeżdżę grzeczniutko... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal. Opublikowano 11 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2005 Wypatrywalem wypatrywalem i go nie zobaczylem. To na tej niby obwodnicy? Miejscowość Szydlak(?) jest przed "niby obwodnicą" - wioska gdzie na początku jest biała tablica i ograniczenie do 70 kph, lekki prawy, skrzyżowanie z przejściem dla pieszych i przystanek, po czym wioska sie kończy a ograniczenie jest ponowione. Tam w krzakach mieszka fotoradar (IIRC kilka/naście kilometrów przed Miłomłynem). pzdr/m Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 11 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2005 DZIEKI. Najgorsze z tymi punktami, to jest to, ze zeby sprawdzic ile sie ma, trzeba isc na Walicow, dac do reki paniusi prawojazdy. Jak sie okaze ze 21 to zegnaj przygodo. Lepiej nie sprawdzac. Mi wlasnie zdjelo 10 pkt z zeszlego lata. Wiec ulga jest. Czyli mam 8. Najtragiczniejsze jest to, ze jak sie ma stan taki bliski 20 to za glupie parkowanie mozna od strazy zarobic utrate prawka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
charlie Opublikowano 11 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2005 to by było marnotrastwo odrabiać punkty które akurat spadają... czyli jak się robi takie coś co zmijesza liczbę punktów to kasują te najstarsze :?: szkoda że nie najnowsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CracowDragon Opublikowano 11 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2005 a ja punkty dostałem 3 razy od 2 lat. Pierwszy raz za matiza... Wtajemniczeni wiedzą o co loto Drugi za oddawanie moczu w miejscu publicznym... Na jakimś zadupi gdzie są dwa domy w odległości 200m od miejsca gdzie "oddawałem", też mi miejsce publiczne, ale tyle mojej radości że jak mnie Szanowny Pan Policjant zaskoczył to się odwróciłem i osiusiałem mu nogawki i buty Przeci nie pamiętam jak był sformuowany ale chodziło o to że była zima a ja byłem subarką i poniosła mnie fantazja o 3 w nocy... chciałem wykożystać 4x4 i udało się... panowie byli w szoku ale mandat i tak dostałem... teraz mam chyba 4 punkty to listopada... 8) Co do niezatrzymywania się to raz mi się zdażyło bo ich nie zauważyłem, ale załadowali wieeelkie bzuchy na taczki i dogonili mnie (bo nie uciekałem)... skończyło się na gatce... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 11 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2005 Ee... Ja też nigdy nie uciekam... Po prostu nie zwalniam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
graża Opublikowano 12 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2005 Dziś odmówiłem przyjęcia mandatu..... Dodam tylko że policjant który Intaka chciał mandatem obdarować to mój sąsiad...który wlasnemu ojcu wklepał mandat za jeżdżenie po chodniku na rowerze(czego nie skomentuje) a do mnie,jak w podstawówce chodzilam z jego córką do tej samej klasy przychodził sprawdzać, czy ma to samo w zeszycie co ja i pytał o oceny,jej, a tak przy okazji o moje "..Łapy, łapy, cztery łapy A na łapach pies kudłaty. Kto dogoni psa, kto dogoni psa Może Ty, może Ty, może jednak ja..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 12 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2005 Dodam tylko że policjant który Intaka chciał mandatem obdarować to mój sąsiad...który wlasnemu ojcu wklepał mandat za jeżdżenie po chodniku na rowerze(czego nie skomentuje)a do mnie,jak w podstawówce chodzilam z jego córką do tej samej klasy przychodził sprawdzać, czy ma to samo w zeszycie co ja i pytał o oceny,jej, a tak przy okazji o moje "Dowieriat', no prowieriat'..." On musiał studiować Krótki Kurs WKP( do poduszki. Na zmianę z historią Pawki Morozowa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CracowDragon Opublikowano 12 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2005 Coś mi sie wydaje że facet był "esbekiem" i chyba mu trochę nawyków zostało... Ciekawe co by wyszło gdyby facet napisał do IPN'u i dostał swoją teczkę... Pewnie nie mało ciekawego... zawsze myślałem, że policyjanty za ściana to dobry plan, że wystarcszy zaprosić ich na imprezę no i niech sąsiedzi dzwonią sobię na policję, skoro ja w domu mam własnego przedstawiciela tego szczytnego zawodu... "...by chronić i służyć..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się