Spot we Wrocławiu odbył się 26.06.2005

[CracowDragon]

W dniu wczorajszym w w/w Wrocławiu odbyło się spotkanie forumowe na koncercie Al Di Meoli. Przed koncertem próbowaliśmy bardzo usilnie coś zwiedzić przez co nie mieliśmy czasu nawet spokojnie usiąść i napić się czegoś zimnego Koncert jak koncert, piszczące tłumy oklaski nonstop, zdjęcia, bis'y, i fenomenalny, FENOMENALNY Al Di, który, każdego przyprawi o bolące ścięgna w rękach od samego patrzenia jak zapierdziela palcami po tych cieniutkich strunach (jego kobita to musi mieć dobrze ). Oczywiście wesoły samochodzik był bo przecież takiej atrakcji też nie mogło zabraknąć. Szkoda tylko, że więcej forumowych gęb 8) nie mogło się pojawić :?. Wielkie DZIEKI dla Mamuśki, która mi umożliwiła oglądnięcie takiego widowiska. Ja tylko dalej się zastanawiam kogo zabił perkusista jak po 3 bis'owaniu miotną pałeczkami w tłum.

 

Pozdrawiam

 

PS. Do kolejnego wypadziska na koncertownię jakomś dobrom.

 

Aha zapomniałem podziękować trzem osobą przy stoliku obok naszego, którzy bardzo skutecznie przywoływali uśmiech na nasze twarze (takiej wiochy to ja jeszcze nigdzie chyba nie widziałem i to przy obiedzie?? fu)

[CracowDragon]

Część II zdjęć z Wrocławia

[CracowDragon]

Jeżeli chodzi o moją obecność to została udokumentowana na innich aparatach i zdjęcia z niebawem ię tu pojawią...

[Wesoly]

Szkoda, że nie dałeś info wcześniej, może tez bym się pojawił....

[Witek]

Szkoda tylko, że więcej forumowych gęb 8) nie mogło się pojawić :?.

Tutaj bym polemizował... Tak w ogóle to miło z waszej strony...

[WRC fan]

Kajtuś mamy na forum osobny dział o spotach :wink:

[CracowDragon]

Szkoda, że nie dałeś info wcześniej, może tez bym się pojawił....

sam dowiedziałem się dość puźno, że jadę...

Tutaj bym polemizował... Tak w ogóle to miło z waszej strony...

jeżeli mam to odebrać jako zażalenie to o ile o info na forum nie pomyśleliśmy (prawda jest taka, że jachaliśmy w cztery osoby i jak się zoriętowaliśmy, że wszyscy przecież są z forum to okazało się, że jest to forumowy spot) o tyle chyba nie musieliśmy pisać Wrocławianom, że w ich mieście jest koncert takiej osobistości jak Al Di Meola... :?:

[CracowDragon]

Kajtuś mamy na forum osobny dział o spotach

 

hmmm... to fakt... moja wina... Jak wMOrDERATOR może to proszę o przeniesienie tego tematu...

 

SORKI za dodanie pracy.... :arrow: :roll:

[Witek]

CracowDragon, mnie nie chodzi o koncert, tylko o to co było po za koncertem...

 

Zawsze krzyczycie na ludzi, jak są w Krakowie i się z Wami nawet nie przywitają. Teraz ja mam do tego pełne prawo chyba :?: Mam głęboką nadzieję, że to ostatni raz.

[Moniqa]

Po pierwsze primo...Kajtek co to za polowanie na śpiącą Monie :!: :?: 8)

po drugie priomo..KONCERT BYŁ GENIAAAAAAAAAAAALNY...kto mieszka w tamtej okolicy a nie był bo nie wiedział powinnien sie samoukarać

po trzecie primo Witek, Wesoły..wypad był niepewny do końca i ostateczna decyzja zapadła nagle ( nie miałam już wtedy dostępu do netu, do kogo miałam tel to dzwoniłam)

i na koniec..foteczki dam jutro jak mnie nie zaduszą dziś w pracy :roll:

[Piotr]

szkoda, że nie wiedziałem o koncercie

[CracowDragon]

hmmmm...

Witek, no... jak by to.... no... zagiołeś mnie...

Ale tak jak Moniś napisała nie mieliśmy za bardzo jak poinformować, a kwestia telefonu to fakt, że chyba pare osób zostało poinformowanych z tego jedna się zjawiła...

[Witek]

To jak będzie kolejny wyjazd pod znakiem "nic pewnego" to powiedzcie komu mam zostawić nr. telefonu. Będzie w ogóle taki wyjazd w najbliższym czasie ?

[CracowDragon]

Ojjj... z tym pytaniem nie do mnie. Był 8 pasażer nonstromo a ja jestem 4 pasażer of "srybrno strzała". Ja się zawsze dowiaduję ostatni, ale chętny jestem pierwszy... Tu Mamusia/Monisia (zbędne skreślić) musi się wypowiedzieć co to kwestji tematyczno-terminowo-kierunkowej. Ja mogę tylko zapewnić, że będzie

[Witek]

CracowDragon, pytanie nie było do tylko Ciebie, ale do waszej grupy.

 

P.S. Tylko nie zjedz nikogo bo Cię Moniq jako jedyna ocalała będzie musiała wyrzucić przez drzwi w czasie jazdy :wink:

[CracowDragon]

Ale jestem pewien, że zrobiła by to z taką gracją, że bym nie nażekał. Pozatem ja jak na smoka przystało jadam tylko dziewice więc nie Masz się co martwić nikogo nie zjem...

[matt]

Moniqa, jaka fachowa poduszeczka 8) ......

 

matt

[Witek]

CracowDragon, na Nastromo było ich siedmioro, a Pan Obcy się nie najadł, Ty masz trójkę i jeszcze wydziwiasz na jadłospis... Wiesz, że bardziej wybrednym się nie da być w dzisiejszych czasach ? Z takim kryterium nigdy się nie najesz... :wink:

[CracowDragon]

Nawet jak bym z menu wyszedł poza obręb wspomnianego samochodu i tej owej trójki to bym się nie najadł... Ojjj... Ciężkie czasy dla smoków przyszły... Normalnie jedzenie na kartki...

Moniqa, jaka fachowa poduszeczka

 

Matt zmartwię cię, ale to jest kurtałka anty moknięciu...

[Moniqa]

Cytat:

Moniqa, jaka fachowa poduszeczka

 

 

Matt zmartwię cię, ale to jest kurtałka anty moknięciu...

 

_________________

czyli jedyna słuszna w trakcie wypadów bo wielofunkcyjna :wink:

wypadów ciąg dalszy nastąpi..to pewne..kierunki i daty zostaną określone..kiedyś tam..narazie nie możemy myśleć bo ciągle mamy niedzielną noc w głowach..

[CracowDragon]

bo ciągle mamy niedzielną noc w głowach..

a nawet w stopach a dokładniej na nich... ale buty bały francowacie niewygodne... :? TFU TFU na nie...

 

Moniś ja dalej składam puzzle... czego dowodem może być pomieszanie dzisiaj towaru...

[Moniqa]

czego dowodem może być pomieszanie dzisiaj towaru

no ładnie..dealer sie pomylił 8) ktoś zamiast tussipecu dostał laksygen..ładne kwiatki

moje gardełko wraca do normy..powoli (polecam zioła tequilla z cytryną..działa rewelacyjnie :wink: ) a nogi i ręce już działają jak trzeba 8)

[CracowDragon]

ładne kwiatki

ładne to będą jak zacznie działać tylko kolorek mogą zmienić...

a nogi i ręce już działają jak trzeba

tzn. Tequilla podziałała też na resztę... A co przepraszam były zesztywniałe po koncercie...?? To teraz jesteś jak Elastyna z "Iniemamocni" :?:

[Moniqa]

... A co przepraszam były zesztywniałe po koncercie...??

nie no nie były zesztywniałe..bo ja sie gibałam w Ty stałeś

 

Etylina..yyy Elastyna 8)

[CracowDragon]

Ty stałeś

Delektowałem się...ale przynajmniej nie jak ten PAN przed nami, który naskoczył na chłopaczka bo ten się gibał a on nie mógł oglądać bo nic nie widział. Przecież to nie wina tego biednego gościa, że facet za nim ma 140cm wzrostu...

 

A propos Ty nie musisz mówić co się działo z moim ciałem... :roll:

Widać byłaś tak daleko a za razem tak blisko....