Skocz do zawartości

Jaki jest dokladnie naped 4x4 w nowym forku dieslu?


najman

Rekomendowane odpowiedzi

Ze symetryczny (50/50) to wiem, ze ma mechanizm roznicowy to wiem (ale otwarty czy zamkniety)? Czy ma jakas szpere? Jak byl temat to prosba o linki. No i troche lamerskie pytanie czy szalenstwa poskizgowe na bocznych osniezonych drogach bardzo niszcza mechanizm roznicowy i caly naped? - mam odlaczone wszystkie systemy lacznie z absem przy takiej jezdzie za pomoca wyciagnietego bezpiecznika;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli po mojemu moc jest rozdzielana rowno po polowie na tyl i przod obojetne czy tylne maja lepsze przyczepnosc a przednie gorsza. Czyli zalozmy ze w terenie jedno kolko bedzie w powietrzu i bede mial odlaczone wszystkie systemy (prze wyjecie bezpiecznika) to bedzie sie krecilo tylko to kolko? Bo zadna sila nie skieruje momentu na inne kola? Chyba ze bede mial wsadzony bezpiecznik i wszystkie systemy wlaczone to wtedy "cos" przyhamuje to krecace sie kolo i auto pojedzie dalej (widzialem na jakichs filmikach z youtube)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to byś miał gdyby nie było 50:50, a tak to na drugiej osi też będzie napędzane.

Ogólnie rzecz biorąc to forka zadziwiająco ciężko zakopać.

Udało mi się to ostatni raz 2 lata temu jak przyszył roztopy i mi w takie 30cm brei wpadł :mrgreen:

Tylko takimi mocniejszymi wygibasami to nie zapominaj ze ta buda jest dość miękka :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli zalozmy ze w terenie jedno kolko bedzie w powietrzu i bede mial odlaczone wszystkie systemy (prze wyjecie bezpiecznika) to bedzie sie krecilo tylko to kolko? Bo zadna sila nie skieruje momentu na inne kola? Chyba ze bede mial wsadzony bezpiecznik i wszystkie systemy wlaczone to wtedy "cos" przyhamuje to krecace sie kolo i auto pojedzie dalej (widzialem na jakichs filmikach z youtube)

Teoretycznie tak właśnie powinien się zachować. Przy trzech otwartych dyferencjałach taki sam moment na każdym kole, czyli 0. Ale to bardziej teoretyczne rozważanie. Nie wiem jak jest w nowym Forku, ale w starszych nawet jeżeli przód i tył był otwarty, to centralny dyferencjał miał wiskozę, która niewiele, ale zawsze pomagała.

 

W praktyce bez pomocy elektroniki ciężko się wydostać, kiedy Subarak zawiśnie na przeciwległych kołach, czyli np. kręci się przód prawy/tył lewy. Ale podobno można sobie pomóc hamulcem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze ma mechanizm roznicowy to wiem
Czy ma jakas szpere?

Czy szpera to nie jest potoczna (z niemieckiego) nazwa mechanizmu różnicowego?

 

Chyba, że słowem "szpera" nazywacie jakiś specyficzny mechanizm różnicowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W praktyce bez pomocy elektroniki ciężko się wydostać, kiedy Subarak zawiśnie na przeciwległych kołach, czyli np. kręci się przód prawy/tył lewy. Ale podobno można sobie pomóc hamulcem.

W nowych Forkach jest VDC, nie wiem czy we wszystkich ale ma własnie działać tak jak wciskanie hamulca w starszych Subaru. :) ja mimo wszystko wolę gdy decyzje podejmuje kierowca nogami i rękami :) W moim napędzie wiskoza jest nie tylko w centralnym dyfrze ale też na tylnej osi i to świetnie sprawdzające się rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwarty.
Jest wiskoza na środku.

 

Czyli po mojemu moc jest rozdzielana rowno po polowie na tyl i przod obojetne czy tylne maja lepsze przyczepnosc a przednie gorsza. Czyli zalozmy ze w terenie jedno kolko bedzie w powietrzu i bede mial odlaczone wszystkie systemy (prze wyjecie bezpiecznika) to bedzie sie krecilo tylko to kolko? Bo zadna sila nie skieruje momentu na inne kola? Chyba ze bede mial wsadzony bezpiecznik i wszystkie systemy wlaczone to wtedy "cos" przyhamuje to krecace sie kolo i auto pojedzie dalej (widzialem na jakichs filmikach z youtube)
Nawet jeśli będzie Ci się kręcić jedno kółko, to wiskoza na środku będzie próbowała 'przekazać' więcej momentu na oś o lepszej przyczepności.

 

Tak to byś miał gdyby nie było 50:50, a tak to na drugiej osi też będzie napędzane.
Gdyby nie było wiskozy tak jak napisałeś, to tak by się nie stało.

Czy szpera to nie jest potoczna (z niemieckiego) nazwa mechanizmu różnicowego?

Szpera to dyfer o ograniczonym poślizgu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...