Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłem/am przy swoim Subaraczku :)


zaki79

Rekomendowane odpowiedzi

Ja to ciągle coś robię przy moim, jakoś nie mogę usiedzieć i tak po prostu jeździć. Ostatnio np zrobiłem mu całkowitą regenerację lakieru. Oto efekty (niestety nie mam za bardzo zdjęć 'przed'):

 

DSC_7568.JPG

 

 

DSC_7570.JPG

 

Ten kawałek nad bagażnikiem to tak celowo zostawiony :) Takie trochę 'before' i 'after'.

DSC_7574.JPG

 

 

DSC_8256.JPG

 

 

DSC_8261.JPG

 

 

DSC_8273.JPG

 

 

DSC_8255.JPG

Pozdrawiam

 

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Co prawda nie sam, ale też się liczy...

Wczoraj odebrałem autko. Przegląd, wymiana śrub głowicy na szpilki ARP, wymiana uszczelki głowicy i innych drobniejszych uszczelek, które wymienia się przy okazji, serwis klimy, oczywiście wymiana filtrów, oleju i płynu chłodzącego. Olej zalałem Lotos quazar 10W40, który wygrałem na Plejadach, trochę z ciekawości. To pierwszy raz kiedy auto jeździ na innym oleju niż Motul, zobaczymy czy zacznie brać bo Motula nie chciał... :).

Wszystko robiłem w ASO Point Łódź i z usługi jestem na razie naprawdę zadowolony. Jest z kim merytorycznie pogadać i cena też nie zabija jak na taką robotę.

 

P.S. Nie wiem jak na dłuższą metę mechanika, ale auto myją znakomicie - mucha nie siada ;))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem dzisiaj u p. Kopera przegląd 90 000 w moim foresiu. Napiszę tylko tyle: przez pięć lat nie spaliła mi się nawet żaróweczka, robię przeglądy, leję paliwo i gdyby nie VW mojej żony, to myślałbym, że auta wogóle się nie psują :mrgreen: Jedyny problem jaki był, to termometr temperatury zewnętrznej - trochę trwa, zanim po wyjeździe z garażu urośnie do rzeczywistej :wink: ale się przyzwyczaiłem. Miałem w życiu troszkę samochodów, ale foreś jest najmniej awaryjny i cały czas mnie cieszy (zwłaszcza po wymianie wydechu na SS) :wink:

PS mam nadzieję, że podnoszona na tym Forum awaryjność 2,5 T dotyczy tylko STI, a nie foresterów i WRX ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i Twoje auto cierpiało na "zespół 2,5T" :?: :shock:

 

Tak do końca to nie wiem, ale od czasu do czasu mam zamiar wyskoczyć do Miedzianki więc pewnie wcześniej czy później i tak by trzeba było to zrobić. Jak się człowiek naczyta forum to mu odwala :mrgreen: . Te śruby ARP podobno nic nie dają, ale zawsze pozostaje niepewność... diabeł tkwi w szczegółach. Teraz czuję się pewniej, a moje zdrowie psychiczne jest bardzo ważne :wink:

W trakcie rozmowy dowiedziałem się, że właśnie wymieniali uszczelkę w Forku 2,5XT - przebieg 200 tys. km (pierwszy raz oczywiście) więc dużo zależy od stylu jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i Twoje auto cierpiało na "zespół 2,5T" :?: :shock:

 

Tak do końca to nie wiem, ale od czasu do czasu mam zamiar wyskoczyć do Miedzianki więc pewnie wcześniej czy później i tak by trzeba było to zrobić. Jak się człowiek naczyta forum to mu odwala :mrgreen: . Te śruby ARP podobno nic nie dają, ale zawsze pozostaje niepewność... diabeł tkwi w szczegółach. Teraz czuję się pewniej, a moje zdrowie psychiczne jest bardzo ważne :wink:

W trakcie rozmowy dowiedziałem się, że właśnie wymieniali uszczelkę w Forku 2,5XT - przebieg 200 tys. km (pierwszy raz oczywiście) więc dużo zależy od stylu jazdy.

 

Czyli wymiana "dla zdrowotności" :mrgreen: Ale teraz to już masz super doinwestowane auto (z super wydechem :twisted: ). Może czas na STi :arrow:wtedy poproszę PW o sprzedaży WRX-a :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może czas na STi :arrow:wtedy poproszę PW o sprzedaży WRX-a :twisted:

 

He he, myślę już bardzo poważnie o STI albo mocno zrobionym klasyku ale to raczej na wiosnę. W każdym razie szkoda mi wrx-a do zabawy dlatego zamierzam kupić jakieś starsze STI/GT żeby sobie częściej pojeździć na tor + jakiegoś zwykłego legaca do wożenia dupska.

Cały czas śledzę rynek. Generalnie będę sprzedawał jak już znajdę STI bo o trafienie dobrej sztuki nie jest łatwo a nie chcę być później pół roku czy rok bez subaraka :)

 

To już ci twoja czarna strzała nie wystarcza ? Przecież 160 kucyków to też nie mało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już ci twoja czarna strzała nie wystarcza ? Przecież 160 kucyków to też nie mało :)

 

Ja nie mówię, że za mało :wink: , ale jak się zacznie dokładać dodatkowe elementy (hamulce, szpera etc.) to wyjdzie, że taniej po prostu kupić WRX-a, który ma to wszystko w serii :idea: (a mając WRX-a pewnie z tych samych względów szuka się STi :twisted: ) A taki, jak Twój (remap, wydech, ARP itd.) bardzo by mi przypasował 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień pod znakiem "kaca" = detailing robaka :)

 

img0982rp.jpg

By plasma555 at 2010-09-05

 

img0983my.jpg

By plasma555 at 2010-09-05

 

img0984h.jpg

By plasma555 at 2010-09-05

 

img0985s.jpg

By plasma555 at 2010-09-05

 

img0986a.jpg

By plasma555 at 2010-09-05

 

img0987ri.jpg

By plasma555 at 2010-09-05

 

img0988o.jpg

By plasma555 at 2010-09-05

 

img0989o.jpg

By plasma555 at 2010-09-05

 

img0990j.jpg

By plasma555 at 2010-09-05

 

img0991ne.jpg

By plasma555 at 2010-09-05

 

Efekt ogólny:

img0992x.jpg

By plasma555 at 2010-09-05

 

Nowy wosk Turtle Wax + Clay + Sonax + inne fibry nie fibry i lakier zabezpieczony na zimę JEST :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złączyłem przegnity kabelek pod nadkolem - dzięki temu działa mi centralny zamek, kontrolka otwartych drzwi, świeci zegarek i działa przycisk 'bright'

 

Wymieniłem przepalony kabel pod puszką bezpieczników - dzięki temu świeci mi lewa przednia lampa

 

Wymieniłem przepalony przekaźnik gdzieś głęboko pod deską - dzięki temu mam światło stopu i nawiew

 

Inaczej podłączyłem reflektory dalekosiężne - dzięki temu zlikwidowałem przyczynę różnego rodzaju zwarć i pożarów (mam nadzieję)

 

Zostało mi naprawić światła awaryjne.

 

A do wszystkiego doszedłem sam 8) bez użycia żadnego sprzętu do elektryki, po po kawałku rozbierałem peszle i po kablach leciałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciąg dalszy:

pod lewym nadkolem aż puszki bezpieczników, wiązki idącej do lampy, do kierunku i pozycji oraz do połowy wiązki idącej pod chłodnicą rozebrałem wszystkie izolacje i rurki, obczyściłem kabelki z błota, poizolowałem wątpliwej jakości miejsca, porozplątywałem i podzieliłem co gdzie ma iść, pozakładałem nowe peszle i zaizolowałem na nowo, wymieniłem kostkę lampy i pozycji bo mi się nie podobały. Już żaden kabelek nie dynda luzem :)

Jutro taka operacja po prawej stronie 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plasma555, zainspirowałeś mnie :mrgreen:

Ja też postanowiłem zabezpieczyć lakier w moim szybkimwolnymssaku.

Podobnie jak u Ciebie turtle wax i inne specyfiki :mrgreen: Przy okazji małe odpryski pomazałem Touch-up paint 02C, a ryski spolerowałem :mrgreen:

Jakieś 6 roboczogodzin :shock: rozłożonych na dwa dni, ale teraz jest miodzio, aż szkoda wyjeżdżać z garażu :mrgreen:

 

Zdjęcia nie oddają w pełni osiągniętego efektu.

 

img2588x.th.jpg

 

img2591y.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sobota była dniem jak najbardziej poświęconym na ogarnięcie paru rzeczy mianowicie pod nieobecność zaprzyjaźnionego mechanika postanowiłem wymienić sam turbo :shock: satysfakcja 100% natchniony sukcesem wziąłem w rękę wax i teraz ślicznie się błyszczy i jeździ :D potem jeszcze środeczek posprzątałem i ..... zatankowałem :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...