Foty juz sa !ACHTUNG! Zapraszam na trening przed Plejadami!

[Scooby]

Gratulacje, sądziłem, że już jest straconą :wink:

Jak widac na fotce zaciagnelismy do Kąkolewa ciezki sprzet ratunkowy w celu przeczesania lotniska wiec musialo sie udac

[Loucyphre]

A zrobiliście sobie przy okazji małą pojeżdzawkę :?:

[Scooby]

A zrobiliście sobie przy okazji małą pojeżdzawkę :?:

Taki byl plan 8) . Tablica stanowila tylko pretekst :wink: .

 

Jednak na miejscu okazalo sie, ze ktos odsniezyl caly pas na calej dlugosci i szerokosci :shock: . To co zostalo nie zmiecione na boki przybralo postac czysto zmrozona o stopniu nierownosci 9 (w skali od 1-10 :wink: ). Wiec niestety o jezdzie raczej nie bylo mowy. Szkoda zawieszenia i ryzyko dacha dwukrotnie wieksze :? .

Gdyby sloneczko troche przygrzalo i sie zrobila taka plucha jak wtedy byla pod koniec to by bylo jak najbardziej si.

 

Chyba jedyna nadzieja na ostatnie zimowe slizgi to Bednary... :roll:

[Intakwrx]

A dzisiaj w Kąkolewie...

 

znalezlismy tablice rejestracyjna BaRego, ktora oficjalnie zostala juz uznana za zaginiona!

 

O JEZU :!: :!: :!:

To ilu was tam było z tymi grabiami że daliście rade :?: :?: :?:

[Scooby]

O JEZU :!: :!: :!:

To ilu was tam było z tymi grabiami że daliście rade :?: :?: :?:

BaRy sam znalazl!

Mi sie nawet nie udalo dorwac do tych grabi, choc bardzo chcialem sobie pograbic snieg :wink: .

 

Kluczem do sukcesu bylo dobranie odpowiedniego tzw. zbioru rozwiazan dopuszczalnych :wink: .

 

Tablica skrywala sie za jedna z wiekszych band snieznych, ktorą zdaje sie zwiedzal BaRy swoja Imprezka w ktoryms przejezdzie :wink:

Z reszta nie tylko on

[BaRy]

Dzięki Scooby za dzisiejsza wycieczkę.

Jak wjechaliśmy na lotnisko to powiedziałem Scoobiemu gdzie ma podjechać a samo szukanie tablicy po wyjściu z auta zajeło około 15s.

Tak, że ja tez sobie nie pograbiłem bo tablca była na wierzchu a Scooby nie pośmigał bo warunki fatalne.

Tak przypuszczałem że najprawdopodobniej tam bedzie, bo byle snieżek by mi tego nie zrobił.

A w tą bande wleciałem jak chciałem się ustawić Potasowi pod aparat bokiem i trochę przytrzymałem ale już nie zdążyłem się wmieścić w następny winkiel UPSs. Czego to człowiek nie zrobi dla dobrego ujęcia. :wink:

 

Dzięki Lucek, nastepnym razem postaram się nic nie rozwalic i pobalować dłużej.

[potas]

(...), pewnie jeszcze troche posiedziałeś nad nimi. :shock:

 

Oj posiedziałem, posiedziałem. Póki co jeszcze kilka, które mi się podobają. Jak skończę ze wszystkimi, to wysyłam płytę do Intaka.

 

Pewnie nie udało mi się wszystkim uczestnikom zrobić takiego fajnego zdjęcia jak chociażby to pierwsze poniżej, ale może następnym razem

[potas]

kolejna piątka...

 

Dzisiaj trochę więcej Lucka. Prawde mówiąc najwięcej zdjęć mają BaRy ze Scoobim. Nabiorę doświadczenia i będzie lepiej...

[Loucyphre]

Dzisiaj trochę więcej Lucka...

 

A dziękujemyy, dziękujemy Kolego, będzie Wam to policzone in plus przy następnym spotkaniu :wink:

 

Pozdrawiam

[potas]

Next...

[potas]

ostatnie pięć sztuk... uff

 

Znów wybrałem zdjęcia nie prezentujące wszystkich uczestników...

Wybaczcie, ale byłem wczoraj niedysponowany

 

Dzisiaj mogę jednak nie skończyć tych zdjęć, bo mam inne zajęcie cholera... na śmierć zapomniałem.

[potas]

Jeśli macie jakieś uwagi do tego co jeszcze powinno znaleźć się na zdjęciach, to słucham uważnie... A ma ktoś może na zdjęciu jak rajduję Zuzą?

[potas]

Niestety przez ta awarie amora za dużo nie poszalałeś,

ale przyznam że normalnie musisz sobie kupić Subaraka bo szło Ci rewelacyjnie :!:

 

.

 

hehehehe, pochlebiasz mi, nie mogło być znowu aż tak rewelacyjnie. Poza tym podczas mojej przejażdzki przestało pukać, a zaczęło szurać... czy ja coś uszkodziłem? A tak w ogóle to pierwsza myśl, jaka mi przyszła do głowy kiedy usłyszałem to pukanie, to właśnie luźny amortyzator, ale nie mogłem sam w to uwierzyć, że mógłby się amortyzator w tym aucie odkręcić... To ci mechanicy zrobili niespodziankę... ja bym tak kiedyś koło zgubił, bo przykręcili mi na serwisie bez użycia klucza.

Za długo może nie poszalałem, ale wrażenie było WSPANIAŁE!! PIERWSZY RAZ PROWADZIŁEM SUBARU (!!!) i teraz dopiero wpadłem po uszyska... :shock: Za kierownicą Imprezy jest jak w niebie!! Nie zdecyduję się na nic innego - tylko i wyłącznie IMPREZA GT (minimum)... jak tylko finansowo przemieszczę się spod wozu na wóz. Ale jeśli nie poprawi się sytuacja w firmach leśnych to i mi się nie poprawi... Chyba, że zmienię pracę, co ostatnio jest baaardzo możliwe...

[Moniqa]

nooo BaRy...fajne grabie :wink: a z tablicą to teraz do magla 8)

[potas]

A pifko to musimy jeszcze wypić wspólnie

I to juz trzecia sluszna koncepcja, ktora sie pojawia w tym topicu :wink: .

 

Zgadzam się z przedmówcą, przejdźmy od słów do czynów, więc może powiem kilka słów... To bardzo dobra koncepcja jest

[BaRy]

hehehehe, pochlebiasz mi, nie mogło być znowu aż tak rewelacyjnie. Za długo może nie poszalałem, ale wrażenie było WSPANIAŁE!! PIERWSZY RAZ PROWADZIŁEM SUBARU (!!!) i teraz dopiero wpadłem po uszyska... :shock: Za kierownicą Imprezy jest jak w niebie!! Nie zdecyduję się na nic innego - tylko i wyłącznie IMPREZA GT (minimum)... jak tylko finansowo przemieszczę się spod wozu na wóz. Ale jeśli nie poprawi się sytuacja w firmach leśnych to i mi się nie poprawi... Chyba, że zmienię pracę, co ostatnio jest baaardzo możliwe...

 

O ja, teraz to juz mnie rozłożyłes tymi fotkami. :shock:

Widziałem, że nawet zmieniłes moją podkładke pod tablica na zdjęciu 00

 

Nie wiedziałem, że nigdy wcześniej nie prowadziłes żadnej bumbarynki. :roll:

Tym bardziej mi miło, że przyczyniłem sie do Twojego pierwszego razu. :wink:

Tylko nie wiem czy nie przeklniesz mnie kiedyś za to,

bo to wciaga i teraz juz nie odpuscisz dopuki nie zanabedziesz i wstąpisz do zakonu sióstr Subarynek. :wink:

 

.

[Scooby]

Zgadzam się z przedmówcą, przejdźmy od słów do czynów, więc może powiem kilka słów... To bardzo dobra koncepcja jest

Od koncepcji to jestem tutaj ja :wink: .

Mam nadzieje, ze ta koncepcja nie umrze i sie wykombinuje jakies pifowe spotkanie.

 

A kolejna porcja fotek oczywiscie mega dobra!

Juz sie nie moge doczekac oryginalnych rozmiarow, bo mam zamiar sobie kilka wydrukowac i oplakatowac pokoj 8) .

 

Dzięki Scooby za dzisiejsza wycieczkę.

samo szukanie tablicy po wyjściu z auta zajeło około 15s.

a Scooby nie pośmigał bo warunki fatalne

Hehe, spox. Milo bylo.

Szczerze mowiac to myslalem, ze jej nie znajdziemy, a przynajmniej bedziemy szukac ze dwie godziny :wink: .

Tylko szkoda, ze sie pojezdzic nie dalo :? . Wiec pozostaje nam odliczac dni do nastepnej zimy.

 

A w tą bande wleciałem jak chciałem się ustawić Potasowi pod aparat bokiem i trochę przytrzymałem ale już nie zdążyłem się wmieścić w następny winkiel UPSs. Czego to człowiek nie zrobi dla dobrego ujęcia

No ja tez przed potasem sie zawsze staralem dobrze wypasc... ale efekt tego byl taki, ze wszystkie najwieksze wpadki zaliczylem wlasnie wtedy :? . No a oczywiscie jak potas ze swoim aparetem byli daleko to szlo jak po masle... eee... sniegu raczej

[Than_Junior]

Zauwazylem, ze ten temat sie rozrosl, wiec postanowilem zagladnac po raz pierwszy i co widze? Widze, ze wszyscy sie pieknie bawili Gratuluje ... fajnej zabawy, o ile mozna tego pogratulowac. No w kazdym razie ciesze sie razem z Wami i zaluje ze mnie nie bylo :wink:

 

A Potasie, Ty cholercia masz talent! Wez sie za robienie zdjec profesjonalnie! Serio mowie :shock: Niektore ujecia sa po prostu powalajace, a cala reszta jest conajmniej swietna :!:

 

Saval (yyy chyba?): jak w maju przyjezdzasz to przyjedz na zlot Plejad!

[BaRy]

nooo BaRy...fajne grabie :wink: a z tablicą to teraz do magla 8)

Dzieki dzieki, te grabie to montowałem tuż przed poszukiwaniami, wogóle szykowałem sie na dłuzszą wyprawę (rekawice, kurtka, sniadanko)

Ale mimo wszystko ciesze się, że nie musiałem ich używać.

A tablice rzeczywiście troszke sie skrzywiła, ale ręce które leczą uzdatniły ja do ponownego urzytku.

[BaRy]

A Potasie, Ty cholercia masz talent! Wez sie za robienie zdjec profesjonalnie! Serio mowie :shock: Niektore ujecia sa po prostu powalajace, a cala reszta jest conajmniej swietna :!:

He to samo ze Scoobym zauważyliśmy, z reszta trzeba by mieć olbrzymią wadę wzroku żeby tego nie zauwazyć.

No i dzięki Potasowi, bede w końcu mógł sobie zrobic odpowiedniego avtarka. 8)

A zgadnijcie co mam ustawione jako tapeta.

[potas]

Przestańcie mnie chwalić, bo już czuję jak mi pióra zaczynają rosnąć!!! Zamknąłem się w sobie i dzisiaj nie mam żadnych zdjęć

 

BaRy, a powiedz co z tym stukaniem/szuraniem... Nic się nie uszkodziło? Nie zniekształciło? Wystarczyło tylko dokręcić śrubkę??

[BaRy]

BaRy, a powiedz co z tym stukaniem/szuraniem... Nic się nie uszkodziło? Nie zniekształciło? Wystarczyło tylko dokręcić śrubkę??

Nie no nie dokońca tak.

Trzeba było wyjać amortyzator , odkręcić gniazdo a żeby to zrobic trzeba zdemontować tylne siedzenia.

Później skręcić go i zamątowć wszystko spowrotem.

 

Ale na szczęście nic pozatym się nie stało.

[Moniqa]

BaRy, a powiedz co z tym stukaniem/szuraniem... Nic się nie uszkodziło? Nie zniekształciło? Wystarczyło tylko dokręcić śrubkę??

Nie no nie dokońca tak.

Trzeba było wyjać amortyzator , odkręcić gniazdo a żeby to zrobic trzeba zdemontować tylne siedzenia.

Później skręcić go i zamątowć wszystko spowrotem.

 

Ale na szczęście nic pozatym się nie stało.

 

Chłopie...teraz Potas przez tydzień nie będzie spał :!: 8)

[Scooby]

Chłopie...teraz Potas przez tydzień nie będzie spał :!: 8)

Spokojnie, to sie stalo jeszcze zanim Potas dosiadl Subarynke .

[potas]

To prawda, stukanie pojawiło się wcześniej, ale w trakcie mojego przejazdu zamilkło stukanie, a pojawiło się szuranie i dlatego się martwiłem... W takim razie cieszę się bardzo, że już wszystko jest sprawne i na swoim miejscu

 

Moniqa spać nie moge z innego powodu, więc jest mi bez różnicy