zyg Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Dwa tygodnie temu wymieniłem łożysko w prawym tylnym kole. Mechanik męczył sie ok. 3 godzin, bo było bez piasty. Od wczoraj znów coś wyje z tyłu. Miałem nadzieję, że to opony -ale po ich wymianie /już na letnie - niezłe/ wycie identyczne. Co gorsza wydaje się, że to z tej samej strony co była wymiana.. Stan licznika - 127 tys. km. Czy padło łożysko z drugiej strony czy walnęło to wymieniane. Fachowiec mówił, że producent łożyska jest wiarygodny /nazwy nie pamiętam/. Mieliście takie przypadki??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gimli2 Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 witam niespełna 2 tygodnie mineły jak skonczyłem swoją walkę z "wyciem z tyłu" ja jednak z uporem maniaka wciskałem mechanikowi ze to musi być tylny most. tylny most został rozebrany i organoleptycznie sywierdzono że jest OK. wsiadłem z mechanikiem w samochód i na przejażdzke. mechanior stwierdził - panie lewe łożysko. pojechałem, zakupilem dwa - bo niestety taki jestem, klocki, łozyska zawsze wymieniam komplety na oś. po wyjęciu okazało sie ze lewe łożysko sie sypie a prawe jeszcze by pojezdziło - chyba. w Twoim wypadku albo trafiłes na wadliwe łożysko, albo mechanik spaprał i źle złożył, albo zaczęło wyć drugie łożysko niech ktoś siądzie z tyłu i słucha z której strony wyje. p.s pamietaj że łożysko tak jak każda część moze trafić się wadliwa. p.s 2 a ile to łożysko kosztowało?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Dwa tygodnie temu wymieniłem łożysko w prawym tylnym kole. Mechanik męczył sie ok. 3 godzin, bo było bez piasty. Od wczoraj znów coś wyje z tyłu. Miałem nadzieję, że to opony -ale po ich wymianie /już na letnie - niezłe/ wycie identyczne. Co gorsza wydaje się, że to z tej samej strony co była wymiana.. Stan licznika - 127 tys. km. Czy padło łożysko z drugiej strony czy walnęło to wymieniane. Fachowiec mówił, że producent łożyska jest wiarygodny /nazwy nie pamiętam/. Mieliście takie przypadki??? A czy mechanik wprasowywał na piaście, czy młotkiem wbijał ? sprawdzał bicie piasty ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zyg Opublikowano 18 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Dzięki za zainteresowanie moim problemem! Łożysko wraz z uszczelniaczami kosztowało 220,00 zł.+ robocizna, natomiast mechanik wprasowywał łożysko, ale żadnych sprawdzianów nie robił. Byłem przy wymianie i nawet klucze podawałem. Faktem jest, że w pewnym momencie mechanik miał wątpliwości, czy nie wbił za głęboko łożyska w piastę. Ale ja z techniką motoryzacyjną troszeczkę na bakier. Zepsuć - to i owszem! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danieldd48 Opublikowano 18 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Faktem jest, że w pewnym momencie mechanik miał wątpliwości, czy nie wbił za głęboko łożyska w piastę. Witam zyg, dzięki za zdjęcia filtra, już kupiłem, ale z braku czasu jeszcze nie zamontowałem. Co do łożyska, to nie wykluczone, że przy nieprawidłowym montażu padło. Miałem podobny problem z poprzednim autem (mimo że kupiłem łożysko z półosią - bo poprzednią zajechałem bez łożyska ). Ale przy tych kosztach łożyska lepiej zbadać je np. w stacji obsługi - powinni tam mieć taki silnik z kołem - rozpędzają koło w aucie na podnośniku i nasłuchują które wyje. Może być mały problem, jeśli masz wiskozę w tylnim moście - trzeba będzie podnieść 4 kółka, ale metoda niezawodna. Jeśli byłbyś w moich stronach, to do Carfita nie daleko - a tam znają się na Subarakach. Isnieje też - jak sądzę - zagrożenie, że jeśli to to nowe łożysko jest źle założone i tak szybko zawyło, to może się nawet rozlecieć, a to by mogło bardziej boleć portfel. PZDR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Brzeg Opublikowano 20 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2009 jeśli masz gdzie podnieść auto , wsadzi do niego kogoś niech włączy silnik wrzuci bieg i przykładaj pożądny wkrętak lub śrubokrę :grin: jadnym konicem przyłóż do koła przy piaście a drugi do ucha ,jak któreś szumi mocniej to jest tooo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zyg Opublikowano 27 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2009 Łożysko założone nowe tej samej marki - bez zbędnych ceregieli w warsztacie przyznali, że robotę spaprał mechanik - źle założył jakieś tam uszczelniacze. Byłem mile zaskoczony, bo z reguły wina zwalana jest albo na części albo użytkownika. Będę tam nadal zaglądał... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gimli2 Opublikowano 27 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2009 przyznali, że robotę spaprał mechanik żadkość rzeczywiście chyba warto u nich robić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartekfi Opublikowano 28 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2009 Owszem, rzadkość :!: :cool: Zeby nie było OT: U mnie też niestety już tył wyje :sad: Najprawdopodobniej prawe łożysko do wymiany. Najbardziej denerwuje mnie to, że niecały rok temu je wymieniałem, w jednym ze znanych warszawskim forumowiczom warsztacie, więc zakładam, że lipy nie odstawili :neutral: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DAF Opublikowano 1 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2009 Pytanie dotyczy wycia we wszelkich przypadkach. Czy to o czym piszecie miało miejsce cały czas podczas jazdy czy tylko czasami w różnych momentach. Pytam, bo mój Foryś ostatnio też zaczyna mieć coś z wilka. Albo raczej jakiegoś baranka. Przy przyspieszaniu tak gdzieś od 80 km/h w górę słyszę dziwne buczenie-wycie??? (Troche jak w starych Polonezach) Kiedy zdejmuję nogę z gazu wszystko cichnie. Może mieliście takie przypadłości??? Co ciekawe zaczynam się o siebie obawiać gdyż kiedy zabrałem na pokład mechanika ten stwierdził, że nic nie słyszy inny zaś sugerował, że to coś z tłumikami??? Ot zagwozdka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zyg Opublikowano 2 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2009 Pytanie dotyczy wycia we wszelkich przypadkach. Czy to o czym piszecie miało miejsce cały czas podczas jazdy czy tylko czasami w różnych momentach. Pytam, bo mój Foryś ostatnio też zaczyna mieć coś z wilka. Albo raczej jakiegoś baranka. Przy przyspieszaniu tak gdzieś od 80 km/h w górę słyszę dziwne buczenie-wycie??? (Troche jak w starych Polonezach) Kiedy zdejmuję nogę z gazu wszystko cichnie. Może mieliście takie przypadłości??? Co ciekawe zaczynam się o siebie obawiać gdyż kiedy zabrałem na pokład mechanika ten stwierdził, że nic nie słyszy inny zaś sugerował, że to coś z tłumikami??? Ot zagwozdka Tłumik na bank!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DAF Opublikowano 2 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2009 A który konkretnie i czy coś z tym trzeba już robić, czy można śmigać dalej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zyg Opublikowano 2 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2009 A który konkretnie i czy coś z tym trzeba już robić, czy można śmigać dalej? U mnie rozlazł się /rozszczelnił/ ten pośrodku - spawanie migomatem załatwiło sprawę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DAF Opublikowano 2 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2009 Dzięki wielkie. Sprawdze i załatwie sprawe. PZDR. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szałan Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 zyg, ile konkretnie zapłaciłeś? bo mi Pan krzyknął 440zł za łożysko, uszczelniacz i robotę. nie za dużo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się