Skocz do zawartości

Pasek rozrządu


niwi

Rekomendowane odpowiedzi

Nie musisz wierzyć temu panu z Grafixa, on może być nieobiektywny i stronniczy :wink: :twisted: .

Mechanicy to nie proszki do prania i dzielenie ich na ZWYKŁYCH i MARKOWYCH przynosi wiele rozczarowań.

Paski do EJ22 mają oznaczone punkty kontrolne i (o ile dobrze pamiętam) wskazany kierunek biegu, a sam montaż-demontaż jest łatwiejszy do wykonania niż w niejednej poprzecznej rzędówce więc chyba tylko jakiś popapraniec w norrauto albo innym mechanikowym mcdonaldzie może spieprzyć. Jeśli zmieniasz pasek przy 200k to pamiętaj także o rolkach napinających.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie, że jestem stronniczy :wink: . Poza tym wymiana paska rozrządu to koszt 300zł plus części, które użytkownik może sobie sam kupić i przywieźć. Nie wierzę, że w motoryzacyjnym Mc Donaldsie(btw, genialne określenie) wezmą mniej niż 200. A dla 100zł nie ma po co ryzykować bo w ASO masz gwarancję na wykonaną usługę. Finito.

Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to prawda, pożałujesz stówacza to i tak wrócisz do warsztatu.

 

poszukasz tańszego stracisz dwa razy tyle. już przeszedłem przez to - z wygody wolałem bliżej - było gówniano (bardzo) i drogo (niczym w ASO) i bez gwarancji i rachunku, a fuj!

 

biedni albo przesadnie oszczędni wydają dwa razy więcej.

 

(ja do tych drugich nie należę :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ile moge zapłacić za wymiane paska i wszystkich wałków napinaczy żeby zemnie niezdarł pieniędzy?

Już pisałem 300zł - robocizna, części to kup oryginały bo akurat na rozrządzie się nie oszczędza (to sie może nie opłacić)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wy chłopaki się czepiacie....Producent nie jest ważny, ważna jest faktura zakupu u dealera i gwarancja na usługę oraz ew. uszkodzenia spowodowane wadliwą pracą podzespołów. O to mi chodzi.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze mi wiadomo - części mogą być dowolnego producenta pod warunkiem, że spełniają normy podane przez producenta samochodu.

Mówisz o dopuszczeniu do sprzedaży i masz rację. Nieco inaczej wygląda kwestia odpowiedzialności za wadliwą pracę lub wadę materiałową. ASO i oryginał daje gwarancję. To tyle.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli niedopuszczalne jest zastosowanie produktu firmy, która dostarcza części danej marce na pierwszy montaż, bez utrary gwarancji producenta samochodu :?:

Pytam, bo zdaje się, że coś przy tym było kombinowane.

 

 

Z drugiej strony jeśli zakupimy np: pasek dowolnej firmy X, to w przypadku awarii tego paska firma X jest zobowiązana prawnie do pokrycia szkód spowodowanych awarią ich produktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli niedopuszczalne jest zastosowanie produktu firmy, która dostarcza części danej marce na pierwszy montaż, bez utrary gwarancji producenta samochodu :?:

Pytam, bo zdaje się, że coś przy tym było kombinowane.

Nie odpaliłeś działki przy zakupie paska w Sklepie to sie bujaj :)

Ciekaw jestem ile wynosi działka za pasek? Pamiętam że w przypadku łożyska koła serwis wykasował mnie 500 zł, to samo łożysko u przedstawiciela NTN (fabryczny dostawca łożysk i przegubów do Subaru)

kosztowało 90 zł. :D

 

 

Z drugiej strony jeśli zakupimy np: pasek dowolnej firmy X, to w przypadku awarii tego paska firma X jest zobowiązana prawnie do pokrycia szkód spowodowanych awarią ich produktu.

 

Oczywiście, ale adwokat firmy X znajdzie powody dla których nie należy nam się zadośćuczynienie. Jeden na pewno da się zastosować

 

- warsztat który montował pasek nie ma "autoryzacji" firmy X

- rolki nie zostały wymienione a powinny być ( to nic że były dobre )

- rolki były z fabryki Z a firma X aprobuje tylko produkty Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, ale adwokat firmy X znajdzie powody dla których nie należy nam się zadośćuczynienie. Jeden na pewno da się zastosować

 

- warsztat który montował pasek nie ma "autoryzacji" firmy X

- rolki nie zostały wymienione a powinny być ( to nic że były dobre )

- rolki były z fabryki Z a firma X aprobuje tylko produkty Y

 

Biorę pod uwagę fakt, że została zdiagnozowana wina paska.

Poza tym adwokat sobie może. Temat jak jest sporny rozstrzyga rzeczoznawca nie adwokat.

Rolki należy wymieniać zgodnie z zaleceniami producenta, niezależnie od stanu w jakim się znajdują.

Rolki należy zastosować tylko z atestam, homologacjami i innmi bzdurami.

Jeśli zostanie zdiagnozowana wina rolki - to z pretensjami do producenta rolek.

 

PS: Ciekawy przypadek - w Leganzie na skutek awarii napinacza posypał się rozrząd ( na szczęście tylko) napinacz został zakupiony w JC.

Reklamacja przez JC została uznana - zwrot napinacza a także części uszkodzonych i oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...