Warszawski clubbing forumowy

[capricorn]

Michael, chciałem wpaść prze buszować z żoną twoją garderobę to powiedziałeś że rezerwacji nie ma :razz:

[Michael]

Michael, chciałem wpaść prze buszować z żoną twoją garderobę to powiedziałeś że rezerwacji nie ma :razz:

 

Negocjujmy

[capricorn]

Negocjujmy

Do 21 mamy jak to powiedziałeś sporo czasu, czekam na propozycje :wink:

[Michael]

Negocjujmy

Do 21 mamy jak to powiedziałeś sporo czasu, czekam na propozycje :wink:

 

Bierz żonę, zdjęcia i wpadajcie na herbatę i ciacho. Ja zobaczę czy zdjęcia są dość kompromitujące, żeby mi się przydały, a jak się odwrócę to Ty buszujesz w szafie

[capricorn]

Bierz żonę, zdjęcia i wpadajcie na herbatę i ciacho. Ja zobaczę czy zdjęcia są dość kompromitujące, żeby mi się przydały, a jak się odwrócę to Ty buszujesz w szafie

Trzymam za słowo :wink:

[Michael]

Byłeś w U? My w końcu nie dotarliśmy. Ale masakra była oporowa.

[capricorn]

Byłem byłem czekałem z butelka JAcka, no ale cóż musiałem sam ją opróżnić. :roll:, jestem obrażony :wink: foch A ludzi było opór 5 osób na metr kwadratowy, masakra.

[Michael]

Byłem byłem czekałem z butelka JAcka, no ale cóż musiałem sam ją opróżnić. :roll:, jestem obrażony :wink: foch A ludzi było opór 5 osób na metr kwadratowy, masakra.

 

My chyba ostatnio zbyt oporowe robimy te b4, bo jak się wytoczyliśmy od Foreksa to już było... dziwnie ;-) W Tiff'sie mocna dobitka, a potem tako wyszło, że nagle się pogubiliśmy. Chopaky pojechali do Hotla, a ja... a ja nie

[capricorn]

a ja nie

Czyżby to oznaczało że wieczór był bardziej udany niż planowano :wink:

[Michael]

a ja nie

Czyżby to oznaczało że wieczór był bardziej udany niż planowano :wink:

 

Odmawiam wszelkich komentarzy :cool:

[capricorn]

Odmawiam wszelkich komentarzy :cool:

Tak tak :roll: a później wszystko nam powiesz na Blogu :wink:

[Michael]

Odmawiam wszelkich komentarzy :cool:

Tak tak :roll: a później wszystko nam powiesz na Blogu :wink:

 

Nie powiem, bo po peaku aferowym oglądalność mi znowu spada. Znaczy, że nie warto dla Was pisać, bo nie wchodzicie łachudry jedne

[capricorn]

Znaczy, że nie warto dla Was pisać, bo nie wchodzicie łachudry jedne

OOOOOOOOO przepraszam bardzo ja śledzę cały czas, nawet mam dodany na pasku co by daleko nie szukać :wink:

[Michael]

Znaczy, że nie warto dla Was pisać, bo nie wchodzicie łachudry jedne

OOOOOOOOO przepraszam bardzo ja śledzę cały czas, nawet mam dodany na pasku co by daleko nie szukać :wink:

 

No dobra, dobra, niech będzie. Ostatnio i tak nie mam weny na fajne wpisy. Może dziś wieczorem coś z sensem się zrobi. A jak nie to bez sensu - w sumie co za różnica.

 

Wracając do meritum - mów jak było. W Tiff'sie kicz party - zjedliśmy ogórasa, galaretę i ostatnią paróweczkę hrabiego barry kenta popijając wszystko setą. Miny w zespole były nietęgie

 

Potem dalsze męczenie wątroby no i wieczór zleciał. Ale lipa o tyle, że prawie same pary no i ogólnie jakoś mało ludzie - dziwnie, dziwnie :|

 

Za tydzień jestem w Łodzi, ale jak znam życie to nie zostanę do niedzieli, więc może dam radę się gdzieś ruszyć. O ile oczywiście w magiczny sposób skołuję mamonę

[capricorn]

Przyznam szczerze że myślałem że da lepszy popis kunsztu DJ, co najmniej 3 razy puścił No stres,. grał ponad 2 godziny od 2,30. Jak na razie Clamaran dał według mnie najlepszy popis.

Dosyć późno dotarliśmy bo po 1.30 a wyszliśmy coś około 7 z melanżowani na maxa.

[Michael]

wyszliśmy coś około 7 z melanżowani na maxa.

 

W sam raz na śniadanie w szpilce. Stay sharp, zaraz wywalę nowy wątek w "spotkaniach"

[owoc666]

Jak na razie Clamaran dał według mnie najlepszy popis.

 

Ten Pan naprawdę daje radę.

 

 

Mam całą płytę, jakby ktoś był chętny

[Przemeq]

popijając wszystko setą

 

Wywalenie sety bez popitki było koszmarnym błędem. Ona zadecydowała o całym wieczorze .

[owoc666]

Wywalenie sety bez popitki było koszmarnym błędem. Ona zadecydowała o całym wieczorze .

 

Nie lubię tego. Decydująca flaszka, decydująca bania... Nigdy nie ma potem happy endu .

[MIKKI]

Mięczaki

 

 

Owoc, masz jakiś pomysł na podzielenie się tą płytką?

[Simon]

pomysł na podzielenie się tą płytką?

 

 

[Tilki]

Simon1

W ten sposób obdzielimy całe forum...

[Michael]

Nigdy nie ma potem happy endu .

 

Happy endy są dla mięczaków

[owoc666]

Owoc, masz jakiś pomysł na podzielenie się tą płytką?

 

Jak tylko ją znajdę, to wrzucę jakiegoś rapidshare'a, czy coś.

[MIKKI]

Git!