Hogi Opublikowano 17 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2008 jak to jest z tymi panewkami w Subaru? padają same z siebie czy to efekt niewłaściwego użytkowania? Trzeba kręcić auto na obroty a nie ciągnąć na "piątce" od 1500 rpm jak dieslem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pet3r Opublikowano 17 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2008 jak to jest z tymi panewkami w Subaru? padają same z siebie czy to efekt niewłaściwego użytkowania? Trzeba kręcić auto na obroty a nie ciągnąć na "piątce" od 1500 rpm jak dieslem. rozumiem, że PSJ zabija Subaraki? w sumie to całkiem logiczne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heller Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Podlacze sie pod temat. Czy panewki moga stukac tylko w dolnym zakresie obrotowym? ostatnio zauwazylem u siebie takie ciche tepe jakby pukanie w silniku, pojawia sie tylko po bardzo delikatnym musnieciu pedalu gazu i wystepuje w przedziale od 800 do 1100 obrotow. Czy moga to byc panewki? auto ogolnie jezdzi caly czas tak samo czyli szybko :grin: cisnienie oleju na zegarze ok. Kiedys slyszalem cos o jakims luzie tloka w boxerach moze to to? luz tłoka czyli piston slap (w moim przynajmniej przypadku) występuje tylko na nierozgrzanym silniku i w większym zakresie obrotów (do ok 3000 choć i tak już wydech go zagłusza). dźwięk jest podobny do diesela (poszukaj na forum "poranny diesel"). jeśli puka nawet na ciepłym to słyszałem, że już nie za dobrze i niedługo trzeba będzie... - no właśnie co? bo przyznam, że sam nie wiem No dobra ale czy porannego diesla mozna jakos wyleczyć ? Czy jak się pojawi to trzeba z tym żyć i już ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arti Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Heller, panuje opinia, że jak się pojawi to trzeba z tym żyć Więc ja bym się nie przejmował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heller Opublikowano 19 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2008 Heller, panuje opinia, że jak się pojawi to trzeba z tym żyć Więc ja bym się nie przejmował. ale da się to naprawić czy się nie da ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arti Opublikowano 19 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2008 Heller, ale chciałoby Ci się płacić za rozebranie całego silnika żeby usunąć jakiś delikatny, typowo subarowy, niczym nie szkodzący dźwięk? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 19 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2008 Należały bo trochę inaczej sformułować pytanie i zastanowić się ile jest się w stanie za coś takiego zapłacić. Później zweryfikować jak ceny mają się do naszych możliwości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heller Opublikowano 19 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2008 Hm a ja formułuje pytanie : ile to może kosztować ? bo zapłacić to ja jak zwykle nie chciałbym nic PS - nie wiem czy te dzwięki z filmików to normalny subarowski odgłos [ Dodano: Pon Lip 21, 2008 6:59 pm ] Czyli rozumim, że nikt z forum tej przypadłości nie próbował naprawiać ? :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raison Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 Czyli rozumim, że nikt z forum tej przypadłości nie próbował naprawiać ? Każdy jeździł aż zajeździł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heller Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 Czyli rozumim, że nikt z forum tej przypadłości nie próbował naprawiać ? Każdy jeździł aż zajeździł Wolałbym wymienić co trzeba za wczasu niżli obserwować jak mi dziecko kona na rencach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_lEszEk_ Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 że tak podłączę się pod temat... dzwoniłem do ASO w Poznaniu z pytaniem, czy reguluje się zawory w silniku Forka z 2001 (2,0T). odpowiedź padła, że nie. natomiast w instrukcji mam napisane, że tak i że to po 100kkm. obecnie mam nakręcone ok 115kkm i zamierzam się tym zająć... tym bardziej, że od ok 10kkm jeżdżę na LPG. A koledzy co doradzicie w tym temacie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 że tak podłączę się pod temat... dzwoniłem do ASO w Poznaniu z pytaniem, czy reguluje się panewki w silnku Forka z 2001 (2,0T). odpowiedź padła, że nie. Bo się tylko odpowietrza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_lEszEk_ Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 że tak podłączę się pod temat... dzwoniłem do ASO w Poznaniu z pytaniem, czy reguluje się panewki w silnku Forka z 2001 (2,0T). odpowiedź padła, że nie. Bo się tylko odpowietrza. z tonu Twojej wypowiedzi, że zabieg jest prostu, nieskomplikowany a może nawet krótkotrwały. z powyższego można wysnuć wniosek, że tani. ile w PLN może to kosztować? ile trwać? i po co w takim razie producent każe po 100kkm robić regulację? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E12 Opublikowano 23 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 ile w PLN może to kosztować? beczkę śmiechu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_lEszEk_ Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 ile w PLN może to kosztować? beczkę śmiechu tiaaa.... późna pora, flaszka wina.... i pokręciłem panewki z zaworami beczka śmiechu!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 ile w PLN może to kosztować? beczkę śmiechu Jak to :shock: przecież można regulowac panewki........................ wkładając żyletki pomiedzy czop wału a panewke A tak na serio to znałem ze słyszeń takie przypadki jak w Polsce brakowało części do Fiatów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Magdziarz Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 carfit, tyle, że nie pomiędzy wał, a panewkę, ale pomiędzy panewkę, a blok . A z dzisiejszych czasów znam przypadek wykonania blaszki dystansowej pod łożysko wałka w skrzyni z puszki po "okocimiu". Taka puszka jest zadziwiająco precyzyjnie wykonana, grubość ścianek wszędzie co do setki. Wycina się nożyczkami. Serio. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 carfit, tyle, że nie pomiędzy wał, a panewkę, ale pomiędzy panewkę, a blok . całkiem możliwe, ale nietrenowałem tego więc dokładnie nie wiem, w erze dużego fiata, i poloneza , to bardziej byłem zainteresowany żeby mnie ze szkoły nie wyrzucili za palenie fajek po kiblach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się