Jump to content

AGX/Eibach vs Tein SuperStreet


GC8

Recommended Posts

Poniewaz moje AGX juz raczej dlugo nie pozyja to mam pytanko.

Da sie na tym Tein-ie jezdzic tak po bulki od czasu do czasu?

Te gorne mocowania to sa na Uni-cos tam?

 

Prosze o fachowe porady.

Z gory dzieki.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 79
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

(..) Modele Super Street oferowane są w tańszej wersji bez regulowanych pillowballi. Oczywiście do zastosowań poza tuningowo-wizualnych polecamy zakup zestawu wraz z nimi. Umożliwi to dużo lepsze ustawienie kątów zawieszenia. (...)

...więcej opisu na takiej stronie....

Link to comment
Share on other sites

Da sie na tym Tein-ie jezdzic tak po bulki od czasu do czasu?

 

Ja na nich jeżdżę i wg mnie są super. A ile km robisz po "po bułki do sklepu"?? Ja jakieś 250 km tygodniowo czyli bardzo mało i dla mnie są takie jak powinny być.

Link to comment
Share on other sites

A ja mam inne pytanie, jak z wytrzymałością bo jak mam wymieniać tak jak serie tył po 14k km to ...

 

Myślisz że ktoś Ci obiektywnie powie :?: szczerze wątpie :cool:

Link to comment
Share on other sites

Carfit, to zależy jakie masz standardy. I jaki z Ciebie handlowiec. :mrgreen:

 

U nas z Teinem nie było żadnych problemów.

Słyszałem o powikłaniach w Evo przy b.ostrej jeździe.

I trudno tutaj osądzić, czy miało na to wpływ katowanie czy coś z montażem.

 

Sporo osób myli MonoFlexa z Proflexem.../nie mylić z Powerflexem/ i mylnie sądzi, że to trochę inna półka.... :wink:

 

Pamiętam jak któryś z bywalców forum opisywał jak to się MonoFlex zagrzał /czy zalał??/ na rajdzie szutrowym w GT...oczywiście pełne zdziwienie, bo w instrukcji nie napisali DOŚĆ wyraźnie, że to zawieszenie torowo/uliczne a nie terenowe...

Używając go zgodnie z przeznaczeniem jest tak samo niezawodne jak każde inne.

A seria Subaru akurat jest idealna na szutry - to tak BTW.

Link to comment
Share on other sites

Myślisz że ktoś Ci obiektywnie powie :?: szczerze wątpie :cool:

 

No mam nadzieje że ktoś kto jeździ to powie,

tak sypie się wcześniej

nie, dasz rade zrobić 2k km więcej

skrzypi od samego początku

 

A tak btw to ile zrobiłeś już na swoim :?:

 

[ Dodano: Pon Mar 17, 2008 9:35 am ]

Pamiętam jak któryś z bywalców forum opisywał jak to się MonoFlex zagrzał /czy zalał??/ na rajdzie szutrowym w GT...oczywiście pełne zdziwienie, bo w instrukcji nie napisali DOŚĆ wyraźnie, że to zawieszenie torowo/uliczne a nie terenowe...

 

Tzn Słomke można na nim zaliczyć czy to już teren :?:

Link to comment
Share on other sites

swoim zrobiłem jakies 5 tys. ale wiesz w jakich warunkach :twisted: narazie ok

moje 5tys. to jak u Ciebie 30tys. :wink: :mrgreen:

Link to comment
Share on other sites

Ja na swoim zrobiłem raczej niewiele, ale intensywnie. 5 tyś? Z czego Rajd Żubrów z przygodami, Cynę, jakieś pojeżdżawki, Wróblem itd...do tego bez awarii kilka solidnych dziur wiosennych /gdzie B6 już mi kiedyś popłynęło/.

 

Nie można mówić, że od Flexa wzwyż to zawieszenia komfortowe. Wkońcu to gwint.

Ale jeśli chcesz się rozwijać, to jest to następny etap przygody z poprawą trakcji.

Jak nie spróbujesz, nie będziesz wiedział.

 

Dla jednego pewnie i Super Street będzie "taczką" a dla innego i Super Racing to wozidło...

 

Słomka i okolice to nie teren :mrgreen:

Link to comment
Share on other sites

Carfit, to zależy jakie masz standardy. I jaki z Ciebie handlowiec. :mrgreen:

 

U nas z Teinem nie było żadnych problemów.

Słyszałem o powikłaniach w Evo przy b.ostrej jeździe.

I trudno tutaj osądzić, czy miało na to wpływ katowanie czy coś z montażem.

 

Sporo osób myli MonoFlexa z Proflexem.../nie mylić z Powerflexem/ i mylnie sądzi, że to trochę inna półka.... :wink:

 

Pamiętam jak któryś z bywalców forum opisywał jak to się MonoFlex zagrzał /czy zalał??/ na rajdzie szutrowym w GT...oczywiście pełne zdziwienie, bo w instrukcji nie napisali DOŚĆ wyraźnie, że to zawieszenie torowo/uliczne a nie terenowe...

Używając go zgodnie z przeznaczeniem jest tak samo niezawodne jak każde inne.

A seria Subaru akurat jest idealna na szutry - to tak BTW.

 

moje standarty sa takie że jak coś jest be... lub nie bardzo sie nadaje do konkretnego auta czy predyspozycji kierowcy to mówię szczerze, pomimo że tym handluje :cool:

Link to comment
Share on other sites

rauf napisał/a:

Carfit, to zależy jakie masz standardy. I jaki z Ciebie handlowiec. :mrgreen:

 

 

moje standarty sa takie że jak coś jest be... lub nie bardzo sie nadaje do konkretnego auta czy predyspozycji kierowcy to mówię szczerze, pomimo że tym handluje

 

w kontekście tego:

Myślisz że ktoś Ci obiektywnie powie :?: szczerze wątpie :cool:

 

...to pocieszna deklaracja :mrgreen:

Link to comment
Share on other sites

Nie można mówić, że od Flexa wzwyż to zawieszenia komfortowe. Wkońcu to gwint.

Ale jeśli chcesz się rozwijać, to jest to następny etap przygody z poprawą trakcji.

Jak nie spróbujesz, nie będziesz wiedział.

 

Dla jednego pewnie i Super Street będzie "taczką" a dla innego i Super Racing to wozidło.

 

Ja myślałem o ohlins'ie lub AST, nie wiem jaki jest tein ale mam nadzieje że odporny na polskie drogi

 

Słomka i okolice to nie teren

 

to mnie pocieszyłeś :mrgreen:

Link to comment
Share on other sites

rauf napisał/a:

Carfit, to zależy jakie masz standardy. I jaki z Ciebie handlowiec. :mrgreen:

 

 

moje standarty sa takie że jak coś jest be... lub nie bardzo sie nadaje do konkretnego auta czy predyspozycji kierowcy to mówię szczerze, pomimo że tym handluje

 

w kontekście tego:

Myślisz że ktoś Ci obiektywnie powie :?: szczerze wątpie :cool:

 

...to pocieszna deklaracja :mrgreen:

 

 

myślałem że zrozumiesz aluzje, :cool: ale sie pomyliłem :lol:

Link to comment
Share on other sites

myślałem że zrozumiesz aluzje, :cool: ale sie pomyliłem :lol:

 

Ooo, to ja się pomyliłem...miało być: to pocieszająca deklaracja :mrgreen:

 

 

Bart, Ohlins czy Lesjofors, bo to jest różnica. I popatrz na cenę...

Szczerze - NIE ma zawieszeń odpornych na polskie drogi. No, może w składakach na Dakar...

Link to comment
Share on other sites

rauf napisał/a:

Carfit, to zależy jakie masz standardy. I jaki z Ciebie handlowiec. :mrgreen:

 

 

moje standarty sa takie że jak coś jest be... lub nie bardzo sie nadaje do konkretnego auta czy predyspozycji kierowcy to mówię szczerze, pomimo że tym handluje

 

w kontekście tego:

Myślisz że ktoś Ci obiektywnie powie :?: szczerze wątpie :cool:

 

...to pocieszna deklaracja :mrgreen:

 

 

myślałem że zrozumiesz aluzje, :cool: ale sie pomyliłem :lol:

 

Cenię bardzo takie osoby jak Piotr Kociałkowski (chyba go znasz :wink: :mrgreen: ) niedość że ma ogromna wiedze która cenie, a na dodatek powie prawde czasami niestety dotkliwą, że np. jak kiedys proponowali izolować kolektory bandażem, tak teraz sie z tego wycofują, i to jest uczciwe podejście do tematu. :cool:

Link to comment
Share on other sites

np. jak kiedys proponowali izolować kolektory bandażem, tak teraz sie z tego wycofują, i to jest uczciwe podejście do tematu.
wycofują się z tego bo im się ten bandaż w jednym STi zapalił, a to z tego powodu że przy ostrej jeździe strzelił jakiś przewód olejowy i bandaż się nasączył olejem i ten olej się palił a nie sam bandaż. Tak czy inaczej owijanie kolektorów jest ok, tyle że trzeba by pomysleć o ich dodatkowej izolacji od wycieków oleju. Ja u siebie np. chcę dodatkowo na bandaż nawinąć folię metalową żeby ewentualny olej po niej ściekał a nie wsiąkał. Oczywiście mowa tu o awaryjnych sytacjach a nie zaniedbanych wyciekach, które trzeba na bieżąco uszczelniać.
Link to comment
Share on other sites

np. jak kiedys proponowali izolować kolektory bandażem, tak teraz sie z tego wycofują, i to jest uczciwe podejście do tematu.
wycofują się z tego bo im się ten bandaż w jednym STi zapalił, a to z tego powodu że przy ostrej jeździe strzelił jakiś przewód olejowy i bandaż się nasączył olejem i ten olej się palił a nie sam bandaż. Tak czy inaczej owijanie kolektorów jest ok, tyle że trzeba by pomysleć o ich dodatkowej izolacji od wycieków oleju. Ja u siebie np. chcę dodatkowo na bandaż nawinąć folię metalową żeby ewentualny olej po niej ściekał a nie wsiąkał. Oczywiście mowa tu o awaryjnych sytacjach a nie zaniedbanych wyciekach, które trzeba na bieżąco uszczelniać.

 

Kruk , wiem o tym :cool: co nie zmienia faktu że podchodza do tego uczciwie :smile:

Link to comment
Share on other sites

Kruk , wiem o tym co nie zmienia faktu że podchodza do tego uczciwie
Oczywiście! Ja tak chciałem tylko rozwinąć celem informacyjno-edukacyjno-ciekawostkowym żeby ktoś nie pomyślał że bandaże i owijanie to błąd:wink: A fakt że o tym mówią innym świadczy o nich jak najlepiej.
Link to comment
Share on other sites

Dzieki za odpowiedzi.

Panowie, nie jestem upalaczem jak Carfit, Mati i spolka, na pewno nie pod wzgledem umiejetnosci ale rowniez czestotliwosci ale bylem ostatnio na takim malym spocie by Herrkam i strasznie mi sie spodobalo :mrgreen: Jak juz wspomnialem, bede musial nie dlugo wymienic zawias ale nie chce kupic czegos co mnie "zabije". Dlatego prosba do osob, ktore jezdzily na AGX jak i na Tein.

 

Zbyt subiektywne pytanie moim zdaniem.

 

Zgadzam sie Az ale jak jezdziles na AGX a potem na Tein-ie to mozesz to jakos tak porownac?

Wiem, ze dla ciebie to pewnie kanapa :wink: ale czasami dzieciaka do szkoly woze i nie chce, zeby za szybko swoje mleczaki pogubil. :mrgreen:

 

Ja na nich jeżdżę i wg mnie są super. A ile km robisz po "po bułki do sklepu"?? Ja jakieś 250 km tygodniowo czyli bardzo mało i dla mnie są takie jak powinny być.

 

Nawet mniej i to tez nie za czesto.

 

Słomka i okolice to nie teren :mrgreen:

 

Czyli na wyrypany asfalt da rade?

 

ATB

Link to comment
Share on other sites

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...