Jump to content

Szybkie pytanie - WRX - para z lewej strony silnika.


Adam12

Recommended Posts

Witam.

 

Mam pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników WRX.

Zaraz po nagrzaniu silnika wydobywa się para z lewej strony, jakby spod osłony filtra powietrza tylko bardziej od strony silnika. Zapach mówi że to chyba płyn z chłodnicy paruje na rozgrzanym siniku. Na początku jest intensywny potem zanika ale czuć go lekko koło auta.

Sprawdziłem dokładnie wszystkie dostępne przewody gumowe i nie znalazłem żadnych przecieków. Temperatura jest trzymana OK, rozgrzewa się w normalnym tempie, spod auta nic nie cieknie. W zbiorniku wyrównawczym nie widać drastycznego ubywania płynu. Jego stan jest powyżej max. i być może tutaj jest jakaś przyczyna.

 

z góry dziękuję za pomoc zanim udam się do "fachowców".

 

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

zagrzej go i stań ( nie gas silnika ), otwórz maske i zobacz okolice turbiny, zbiornika z płynem "nad turbina), może byc tak że jest mały wyciek, lub korek przepuszcza i jak jest mocno rozgrzany silnik , szybko odparuje i potem nic nie widac

Jezeli tj. płyn , powinien sie pokazac charakterystyczny osad, i wtedy widac skąd jest wyciek

Link to comment
Share on other sites

zagrzej go i stań ( nie gas silnika ), otwórz maske i zobacz okolice turbiny, zbiornika z płynem "nad turbina), może byc tak że jest mały wyciek, lub korek przepuszcza i jak jest mocno rozgrzany silnik , szybko odparuje i potem nic nie widac

Jezeli tj. płyn , powinien sie pokazac charakterystyczny osad, i wtedy widac skąd jest wyciek

 

Pojemnik nad turbiną ma wlew od góry ale jest on czysty. Żadnych śladów wycieku ale pod spodem wygląda tak jakby się pocił lub przepuszczał na łączeniu. Jest cały ufajdany. Jest tam pewnie jakaś uszczelka bo widać śruby mocujące dolną część z górną.

Ten pojemnik jest doskonale widoczny i nic nie wskazuje na to, że to on paruje ale ewidentnie widać jakby coś tam przepuszczał.

Auto ma 59k przebiegu.

Link to comment
Share on other sites

Generalnie ciężko jest sprawdzić szczelność na postoju, nawet jak silnik chodzi. Bo to że na wolnych obrotach jest ok, to jeszcze nie znaczy że przy wyższych coś jednak nie puszcza. Minimum jakie powinieneś zrobić to nagrzać silnik na postoju do włączenia wentylatorów i pogazować kilka razy (najłatwiej spod maski - obracając przepustnicę) i obserwować.

Piszę z własnego doświadczenia, bo mi też zdarzało się szukać źródeł pary spod maski :smile:

Link to comment
Share on other sites

mialem to samo w gt, nawet w tym samym miejscu, temperatura tez byla ok ale plynu ubywalo wraz z przebiegiem (co prawda powoli). skonczylo sie na wymianie chlodnicy - podobno te plastikowe boczki lubia sie rozszczelniac/pekac. lepiej nie czekaj az ci caly plyn chlodniczy wycieknie bo koszt nowej chlodnicy jest niewielki.

Link to comment
Share on other sites

potwierdzam. Mam WRX z 2002 roku i też się lekko poci przy plastikowej osłonce :sad:

Ja również. GT 99 - wymieniałem 2 tygodnie temu chłodnicę. Podobno standard.

Link to comment
Share on other sites

Problem rozwiązany. Usterka banalna ale bardzo dziwna.

Gruby wąż wychodzący od chłodnicy do silnika przepuszczał lekko na łączeniu z silnikiem. Żeby było śmieszniej tylko w czasie dłuższego postoju. Jak płyn krąży pod ciśnieniem nic się nie działo. Po ściągnięciu plastikowego wlotu powietrza do filtra wyraźnie widać było mały zaciek na silniku tuż pod wejściem węża. Jest tam obejma z podwójnego drutu. Wymieniłem ja na taśmową plus czyszczenie węża i wejścia. Problem na razie zniknął.

Wszystkim dziękuje za rady.

 

pzdr.

 

[ Dodano: Wto Mar 11, 2008 7:34 am ]

można zamykać.

 

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...