Skocz do zawartości

doradca inwestycyjny poszukiwany


damazie

Rekomendowane odpowiedzi

jak w temacie.

 

zupełnie poważne pytanie. chodzi nam o doradcę sprawdzonego, który podejdzie do tematu rzetelnie. oczywiście mówimy o usłudze komercyjnej.

 

background:

w tej chwili używamy funduszy inwest. a co się dzieje każdy widzi. chcemy się jakoś rozsądnie rozśrodkować/przegrupować.

od razu zaznaczmy, że nie mówimy o fortunie wielomilionowej, ale też nie o 1k PLN. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Na przegrupowanie już trochę za późno :(, ale na to już pewnie sam wpadłeś.

Trzeba czekać, a nawet może dokupywać, ale chyba jeszcze nie teraz.

Zależy co masz w portfelu i w jakich proporcjach. Nie chodzi mi o kwoty ale o % udział różnych funduszy.

Pozdr

Jeremy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako wybitnie fachowi inwestorzy :twisted: podeszliśmy jakiś czas temu do tematu w bardzo wyrafinowany sposób :razz: :

55% fio akcji

5% fio stabilny

40% bank

i zapomnieliśmy o sprawie.

 

co do czekania, to patrząc na USA trochę boimy się czekać. dlatego właśnie chcemy poradzić się kogoś mądrego. poza tym pojawiło się mnóstwo nowych produktów (od czasu kiedy ostatnio się tym zajmowaliśmy) i chcemy się dowiedzieć czy nie ma jakichś lepszych instrumentów niż nasz prymitywny portfel (e.g Investors FIZ). natomiast nie jesteśmy aktywnymi graczami więc horyzont inwestowania może być długi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba kiedyś powiedział Rockefeller;

Sprzedawaj jak wszyscy chcą kupować i kupuj jak wszyscy sprzedają.

Jak się dobrze zastanowić, to coś w tym jest.

Na pewno im bezpieczniej, tym mniejszy zysk, im większe ryzyko, tym możliwości większego zarobku.

Ja bym jeszcze trochę poczekał na jakiś kryzys w nieruchomościach i jeśli horyzont długi to w to bym wszedł, tak 30-50km od centrum Warszawy, jak ludzie się z piętrowych pudełek zaczną do domków wyprowadzać, to się szybko powinno coś z cenami dziać :-)

A tak merytorycznie odpowiadając;

Chyba trzeba takich doradzców szukać w działach VIP banków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak w temacie.

 

zupełnie poważne pytanie. chodzi nam o doradcę sprawdzonego, który podejdzie do tematu rzetelnie. oczywiście mówimy o usłudze komercyjnej.

 

background:

w tej chwili używamy funduszy inwest. a co się dzieje każdy widzi. chcemy się jakoś rozsądnie rozśrodkować/przegrupować.

od razu zaznaczmy, że nie mówimy o fortunie wielomilionowej, ale też nie o 1k PLN. :cool:

pogadaj z Saintem na PW albo cos, bo go dawno nie bylo na forum a czlowiek madrze gada :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez troche umoczylem, ale inwestujac w fundusz akcyjny ryzyko straty trzeba brac pod uwage. Licze ze w dlugim okresie (min 5 lat bede na +) Jesli chodzi o doradce to nie ma takiego ktory na 100% dobrze ci doradzi bo nikt nie posiada pewnej wiedzy jak zachowa sie rynek w ciagu najblizyszych miesiecy, wszyscy gdybaja i wyciagaja wnioski z analizy rynku. Trudno powiedziec czy oplaca sie wyjsc teraz z funduszy akcyjnych bo notowania spadna jeszcze czy tez dokupic i czekac na wzrosty kursow w przyszlosci, bo to zalezy od zachowania sie tysiecy inwestorow. Wg mnie troche juz za pozno na sprzedaz chyba ze zainwestowales kapital kilka lat temu i i tak jestes na + te kilkanascie-dziesiat % to wtedy ja bym sprzedal.

Ps. czy ktos wie jak sa oplacani doradcy w np OPEN FINANCE??? bo jesli maja prowizje od sprzedanych produktow to maja parcie na wcisniecie nam tego na czym oni najwiecej zarobia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście, że nie oczekujemy jasnowidztwa itp. oczekujemy rzetelnej analizy naszej sytuacji + wiedzy o rynku.

problemy z doradcami z różnych instytucji mamy jak następuje:

- niektórzy z nich (być może wielu z nich) swoją wiedzę zdobyło na kursach dla doradców. na kursach ukończonych całkiem niedawno

- większość instytucji (i doradców) jest związana z jakimś pakietem produktów i poza ten pakiet nie wychodzą

- tak, mają prowizję od zdobytego klienta. to jednak nie jest problem. problem jest jak wyżej. jeżeli doradzający pracuje w miejscu, gdzie preferowany jest np. plan AXA, to już raczej o porównywalnym Skandii nie wspomni itp.

 

dlatego właśnie (że się powtórzymy) spytaliśmy tutaj. no chyba, że ktoś zna miejsce/instytucję z bardziej niezależnymi doradcami, to chętnie się tam udamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś w innym wątku popełniłem takiego posta i pozwolę go sobie powtórzyć :)

 

 

"Giełda jest miejscem przepływu kapitału od aktywnych do cierpliwych" oraz "Mój ulubiony horyzont inwestycyjny to nieskończoność" mawia klasyk, który parę $ na wall street zarobił.

 

Jak czytam, że niektórzy inwestorzy mają horyzont 8m lub 1r i portfele pełne f. akcji to aż skóra cierpnie

Oczywiście można zarobić 50% w pół roku i wyjść, ale trzeba być gotowym na to że jak poleci to i parę lat moze się nie obić. Cykle koniunkturalnie nie trwają 2-3 miesiące.

Kazdy musi jednak poznać to na własnej skórze bo kanony inwestycyjne idą w odstawkę jak nawet pani w mięsnym dyskutuje z koleżankami o giełdzie. Ja kiedyś przeżyłem +50% i -40% w krótkich okresach i teraz patrzę z troszkę większym dystansem.

 

Ktoś tu mówił o funduszach zrównoważonych i stabilnego wzrostu. Po co??

Na nasz portfel trzeba patrzeć globalnie i jak chcemy przyjąć strategię zrównoważoną to lepiej zakupić za 50% kaski fundusze r. pieniężnego a za pozostałe 50% czyste fundusze akcji. Mamy globalny portfel zrównoważony. Jak ceny spadą to za kaskę z r. pieniężnego dokupimy f. akcji. Jak potrzebujemy część wycofać a akurat są spadki to też ruszamy r. pieniężny. Po co sobie komplikować życie mrożąc kasę w f. zrównoważonym czy innym stabilnym?

 

Inwestycja w fundusze inwestujące za granicą w sytuacji gdy te inwestycje są denominowane w EURO lub USD i gdy złotówka się umacnia od kilku lat nie wydaje się kokosowym interesem. Jeśli już to nie więcej niż 20%-30% portfela i raczej Azja i Ameryka Południowa, najlepiej BRIC i to u profesjonalistów np. Franklin Templeton czy Merrill Lynch.

 

Można dodać jeszcze dobry hedging 10%-20% portfela. Z tym że sojusznikiem f. hegingowego jest silny trend (góra lub dół) jak trend jest boczny, to się odbija na wynikach.

 

Pozdr

Jeremy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja moglbym polecic cos z czego uslug korzystam o paru lat i jestem zadowolony, co nie znaczy ze zyski podczas hossy byly ponad przecietnie wysokie. Nie wiem jak bedzie teraz, bo pierwszy raz spotykam sie z tak duzymi i dlugimi spadkami.

damazie :arrow: PW

 

To chyba nie będzie konkurencja dla SIP ;) Mozesz napisać o kogo chodzi, ewentualnie podeslac PW ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkurencja to nie jest, mam nadzieje najwyzej skasuja posta

Korzystam z uslug BRE Wealth Management S.A.

ul. Królewska 14

00-065 Warszawa

/022/ 526 78 78

tyle ze my zalatwiamy wszystko w Banku BRE w Krakowie w ramach Private Banking, lepiej chyba sie udac najpierw do Oddzialy BRE Banku w Wawie i tam sie dowiedziec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BRIC? Przy obecnych wycenach? Polemizowałbym...

 

Że za drogo, czy za tanio? Bo każdy może patrzeć na to inaczej.

 

Generalnie chodzi o dywersyfikację, również geograficzną.

Ja ci 20 % prtfela pójdzie w górę o 20% to masz 4% na całym portfelu, jak poleci to nie boli tak bardzo. Zawsze jest pokusa żeby się zapakować całym kapitałem tam gdzie najlepiej idzie, ale to zawsze działa w dwie strony.

Pozdr

Jeremy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Investors TFI ?

To nie cuda :) Znam dobrze jednego zarządzającego, bo kiedyś nasze drogi zawodowe się spotkały. I wiem ze to nic w stylu WGI :).

Co do wyników to robią wrażenie, z tym że najlepsze osiągali jak mieli mniejszą masę własną. Im większy portfel tym trudniej go przemodelować. Ja wszedłem na początku lipca i po wycenie grudniowej jestem ciut pod kreską :(:(:( Ale wiadomo dluuuugi horyzont, więc czekam i tak polecieli mniej niż rynek. Moim zdaniem warto rozważyć, ale tak 10% - 20% potfela max.

Pozdr

Jeremy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat zbliżony. Siedzieliśmy z kolesiem przy flaszce. Kolega rzucił hasło, w co zainwestować okolo 0,5 mln. Tematy j.w. przerobiliśmy; no może w nie tak rozbudowanej formie... :wink: . Pozostały tzw. "pewne interesy" i nic sensownego do łba nie wpadło.

Może propozycje... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...