Skocz do zawartości

Spoty na Podbeskidziu


Paweł_P

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie jest...

:wink:

wiem :) też chciałbym mieć w aucie przepływke ;)

 

Jest jakiś inny elektroniczny diwajs :) Ale muszę dopiero zgłębić temat

w hawkeye 06 jest podobno MAF-sensor ---> viewtopic.php?f=21&t=137284&p=1133957#p1133957 to w forku 05 będzie pewnie podobnie.

 

 

Kto wybiera się w przyszły week na Rajd Dolnośląski?

ja bym bardzooo chciał tam być ale sobotę mam zajętą więc odpada wyjazd :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w hawkeye 06 jest podobno MAF-sensor ---> viewtopic.php?f=21&t=137284&p=1133957#p1133957 to w forku 05 będzie pewnie podobnie.

W Hawkeye 2.0 N/A jest inny silnik. U mnie w Forku siedzi ten sam co u Ciebie w Imprezie. I po wczorajszych konsultacjach jestem pewien, że przepływki nie ma tylko owy MAF-sensor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz pytanie co on robi i gdzie jest?

Musi być za filtrem powietrza. A robi w ogólnym rozrachunku to samo co przepływka czyli mierzy ilość powietrza dostarczanego do silnika, a z tego co kojarzę to wylicza również ilość tlenu. Dzięki temu sterownik otrzymuje bardziej precyzyjne dane odnośnie tworzenia mieszanki paliwowo-powietrznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie jest 21% i zasadniczo się to nie zmienia...

Zawartość tlenu w jednostce powietrza zmienia się wraz ze zmianą ciśnienia i temperatury :)

 

Dobra, skrót MAF mnie zmylił, a ja doskonale wiem co to jest owy MAF. To inaczej przepływomierz z drutem grzanym. Prosta konstrukcja, duża niezawodność, znacznie większa precyzja pomiaru i szybkość dostarczania informacji do ECU.

 

"Opór elektryczny stawiany przez ten drut rośnie wraz ze wzrostem jego temperatury. Powietrze schładzając drut powoduje zmniejszenie jego oporu co pozwala na uzyskanie wyższego napięcia, co znowu powoduje zwiększenie temperatury drutu. I właśnie napięcie konieczne do rozgrzania drutu może być wprost przeliczone na masę przepływającego powietrza."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomasz_555,

Skład powietrza [edytuj]

 

Skład procentowy powietrzaZawartość głównych składników powietrza nie zmienia się – zwane są one składnikami stałymi; zawartość niektórych składników zmienia się – zwane są one składnikami zmiennymi.

 

Objętościowy skład powietrza[1]:

 

Składniki stałe:

 

(skład niezmienny do wysokości 80 km, w stanie suchym, czyli bez pary wodnej)

azot – 78,08%

tlen – 20,95%

argon – 0,934%

neon – 18,18 ppm

hel – 5,24 ppm

metan – 1,7 ppm

krypton – 1,14 ppm

wodór – 0,55 ppm

ksenon – 0,085 ppm

 

Jako stary nurek coś niecoś się dowiedziałem...

:wink:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Powietrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyzio_d, cały czas patrzysz na problem tylko pod kątem jednego parametru jakim jest skład procentowy. I masz rację, ilość tlenu zawsze wynosi (w przybliżeniu) 21%.

 

ALE:

 

Powietrze bardzo łatwo zmienia swoją gęstość. Mam nadzieję, że temu nie zamierzasz zaprzeczać. Dwa zjawiska wpływają na zmianę gęstości powietrza: ciśnienie i temperatura. Spadek ciśnienia = spadek gęstości powietrza, spadek temperatury = wzrost gęstości powietrza.

Zatem operując już tylko samym ciśnieniem jesteśmy w stanie w litrowej puszce zmieścić 5 razy tyle powietrza ile jest w takiej samej puszce, w której jest ciśnienie takie samo jak ciśnienie otoczenia. I w tej pierwszej puszce jest 5 razy więcej tlenu niż w tej drugiej. I ten tlen w tej pierwszej puszce dalej zajmuje 21% objętości. Ale nie możesz zaprzeczyć, że jest go tam więcej.

 

Teraz bardziej motoryzacyjnie: masz turbo w swoim STi. Jak myślisz, po co ono się tam tak wysila ?? Właśnie po to aby zwiększyć gęstość powietrza dostarczanego do silnika, a konkretnie ilości tlenu potrzebnego w procesie spalania. Upraszczając, silnik N/A zasysa sobie powietrze o objętości powiedzmy 300ml i zupełnie się tym zadowala żeby prawidłowo spalić mieszankę. Silnik turbo też zasysa sobie 300ml powietrza, ale dzięki wiatrakowi, który do tych 300ml napakował znacznie więcej powietrza, może spalić więcej paliwa. W tej samej objętości było 3x razy więcej tlenu.

 

Turbo poprzez sprężanie zwiększa temperaturę powietrza. Stosujemy więc intercooler aby je ochłodzić. I kwestia topienia się tłoków, zaworów czy głowic jest tutaj na drugim miejscu. Są materiały, które wytrzymałyby takie obciążenie termiczne. Ale największym problemem jest spadek gęstości powietrza wywołany dużym wzrostem temperatury. Chłodzimy zatem powietrze doładowujące PRZEDE WSZYSTKIM po to aby utrzymać możliwie najwyższą gęstość powietrza.

 

Wnioski:

"Ilość" to pojęcie względne. Ilość tlenu w powietrzu może się zmieniać.

Co należało udowodnić. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ten tlen w tej pierwszej puszce dalej zajmuje 21% objętości. Ale nie możesz zaprzeczyć, że jest go tam więcej.

To się nazywa "ciśnienie parcjalne" i to co piszesz to absolutna prawda. Jednak po co tworzyć urządzenie które będzie odczytywać ilość tlenu w powietrzu skoro jest urządzenie, które mierzy ilość powietrza, a w tym momencie prostym działaniem można stwierdzić ilość tlenu...

Chyba, że ten czujnik nie mierzy ilości powietrza tylko od razu ilość tlenu. Powstaje masło maślane, ale ma to jakiś sens, choćby dla tego, że pomiar może być nieco dokładniejszy.

:wink:

 

-- 1 paź 2010, o 07:18 --

 

Ilość" to pojęcie względne. Ilość tlenu w powietrzu może się zmieniać.

Co należało udowodnić.

Ilość tlenu w powietrzu się nie zmienia! Może się zmienić ilość tlenu w jednostce objętości! A to jest wielka różnica!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję się jak na lekcji chemii :mrgreen:

A ja chciałem pozdrowić Zdziska i jego Focusika , którego zauważyłem jak wystrzelił ze stacji beznynowej na ul.Warszawskiej :mrgreen:

Zdzisek widzę, że sprzęt dobrze chodzi bo piasek i kamyczki skutecznie zostały usunięte z lewoskrętnego pasa :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogu Dzięki, że nie poszedłem na studia, Bogu Dzięki, że z dwóch liceów mnie wywalili, Bogu dzięki, ze skończyłem dopiero wieczorowe.

I BOGU DZIĘKI!! :mrgreen: NIGDY NIE BĘDĘ JAJOGŁOWYM :!: :wink:

 

 

Lepiej kombinujmy jakby się tu wiekszym gronem na Ciechanku spotkać !

Gdzieś był jak Cię nie było :?: :D

W sumie racja, spot jak najbardziej wskazany u Dyziu, u Grillu, u Bogmaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak po co tworzyć urządzenie które będzie odczytywać ilość tlenu w powietrzu skoro jest urządzenie, które mierzy ilość powietrza, a w tym momencie prostym działaniem można stwierdzić ilość tlenu...

Chyba, że ten czujnik nie mierzy ilości powietrza tylko od razu ilość tlenu. Powstaje masło maślane, ale ma to jakiś sens, choćby dla tego, że pomiar może być nieco dokładniejszy.

Właśnie o tę dokładność się rozchodzi. W początkowej formie MAF wyliczał tylko masę powietrza. Później wyposażony w dodatkowy czujnik tlenu (oxygen sensor) zwiększył precyzję wyliczanych wartości. MAF ma prostszą budowę, jest dokładniejszy, mniejszy, nie ma w nim elementów ruchomych, nie powoduje oporów przepływu w dolocie itd.

 

silnik mając FMA sensor, czujnik ciśnienia i temperatury powietrza wyliczy sobie ile ma tlenu w jednostce objętości :)

Jak jest MAF to właśnie nie ma czujnika ciśnienia i temperatury, bo te wartości nie są potrzebne do wyliczenia masy powietrza. Były potrzebne w przypadku klasycznych przepływomierzy.

 

Widzę że amatorsko koledzy tutaj uprawiają sporty benedyktyńskie (przepisywanie z Wikipedii ;-))

Nie szkoda to czasu ?

Dla mnie to pasja, a zarazem przyszła praca ! I bynajmniej Wikipedia jest dla mnie ostatnim źródłem wiedzy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś był jak Cię nie było :?: :D

Podziewam się tu i tam, roboty bez liku więc czasu nie bardzo staje nawet na udzielanie się na forum - chociaż ostatnio i tak raczej czytam niz piszę.

 

-- 2 paź 2010, o 13:36 --

 

MeanDream napisał(a):

Widzę że amatorsko koledzy tutaj uprawiają sporty benedyktyńskie (przepisywanie z Wikipedii ;-))

Nie szkoda to czasu ?

 

Dla mnie to pasja, a zarazem przyszła praca ! I bynajmniej Wikipedia jest dla mnie ostatnim źródłem wiedzy...

 

Spoko, nie krytykuję samej rozkminki tylko że z tematu "pomóżmy koledze bo mu fura nie gada" pojechaliście w teoretyczne rozważania nad zawartością "tlenu w tlenie" ;-) i nie jestem pewien czy shrekair'owi to pomogło.

 

A propos, shrekair - i jak teraz ? Działa ? I jak tak to napisz co pomogło - ku poszerzaniu wiedzy ogólnej :-)

 

Pozdrawiam wszystkich gorąco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, nie krytykuję samej rozkminki tylko że z tematu "pomóżmy koledze bo mu fura nie gada" pojechaliście w teoretyczne rozważania nad zawartością "tlenu w tlenie" i nie jestem pewien czy shrekair'owi to pomogło.

 

 

Na pewno pomogło. W końcu tlen to tlen, bez tlenu to jak bez Subaru. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...