Skocz do zawartości

Pojeżdżawka Słomczyn 24 listopada


beben

Rekomendowane odpowiedzi

Całe szczęście udało się nie przywalić, raz tylko śmignąłem obok zatopionego Gracowego na pierwszym winklu, ale przejechałem bagno górą i po trawie wróciłem na tor.

 

Ziom wielkie dzieki , bo juz z Jurkiem widzielismi Twoje auto w naszych dzwiach , ale w pore udalo Ci sie wyprostowac :twisted:

 

Swoja droga to troche bez sensu , ze nikt nie zatrzymuje aut kiedy dochodzi no takiej sytuacji.... stalismi w mega niebezpiecznym miejscu kilka minut i tylko modlilismy sie zeby nikt nie wypakowal w nasze auto, a chetnych bylo wielu .... :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 174
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dotarlem do domu. :smile:

Pozdrawiam wszystkich spotkanych Forumowiczow oraz Nieforumowiczow z ktorymi mialem przyjemnosc ogladac upalaczy oraz pogadac.

Pojezdzawka super sprawa o czym swiadczyla ogromna ilosc trenujacych kierowcow - w pewnym momencie kolejka konczyla sie daleko za grilem czyli trzeba bylo swoje odstac zeby pojezdzic.

Dojechalismy z Adamem. okolo 10:20 i z marszu na tor , skonczylismy okolo 15:00. W tym czasie zaliczylem 4 wjazdy (czyli nie za duzo) po jakies 5-7 okrazen (czyli w normie :smile: ) i po zjezdzie od razu w kolejke (jak wszyscy :smile: ).

Moimi pilotami byli Adam. oraz Mikki za co serdecznie dziekuje. Ich cenne wskazowki pozwolily troche oswoic sie z poslizgami i jazda na probie gdzie mozna latwo wypakowac w bande co w moim przypadku sie zdarza :oops:

Jedna wspolna rada od w/w Instruktorow to gaz w podloge :lol: poza tym to diametralnie skrajne wskazowki otrzymywalem :cool:

Adam. zdecydowanie nastawione na wynik (co widac po jego czasach), Mikki na fun (co widac po jego stylu jazdy) :grin: Nie obrazcie sie chlopaki :razz:

Tak czy inaczej jestem Wam mega wdzieczny za instruktaz. :cool: Nastepnym razem zastosuje sie do Waszej "wspolnej" rady :cool:

Aha i nie wypada nie wspomniec o Kovalu ktory mnie wyprzedzil i szydzil pozniej ale pojechal krotszym torem :razz: :wink: :grin: Dobra Stary dajesz naprawde rade :cool:

Spedzilem super sobote robiac to co lubie w zacnym towarzystwie - czego chciec wiecej???? Moze beer?Wasze zdrowie :!: :cool: :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle było świetnie :cool: Ślisko prawie jak na śniegu, dzięki czemu boki były jak trzeba :twisted: Troche szkoda że tylu upalaczy bo kolejka naprawde była ogromna :shock: ale warto było czekać :twisted: Na ostatnim kółku wypadliśmy z Marcinem z trasy na pierwszym zakręcie ale żwirek lekko nas przychamował. Coś za coś - wpadło nam pare kamyków między opone a felge :mrgreen: No i przejazdy na milimetry od band były ostatecznym znakiem że na dziś już starczy :wink: Pozdro dla wszystkich upalaczy i do zobaczenia na nastepnej pojeżdżawce :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha i nie wypada nie wspomniec o Kovalu ktory mnie wyprzedzil i szydzil pozniej ale pojechal krotszym torem :razz: :wink: :grin:

skarżypyta! :twisted:

Dobra Stary dajesz naprawde rade :cool:

i lizus :twisted: :wink: :mrgreen:

 

dobra zabawa, kiełbasa też niczego sobie :wink: i duuzo praktyki (dzieki wujek Adam. dobra rada za porady)

dzisiaj doświadczyłem pierwszy raz jazdy bokami :oops::mrgreen:

gdzie jest snieg?? :twisted:

pozdrowienia dla wszystkich spotkanych

wojczek wielkie dzięki za kask!

[EDIT] ma ktoś jakie zdjęcia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super zabawa i już. Upalaczy wielu i w związku z tym kolejka długa. Ale było warto czekać. Było ślisko, było szybko, były boki jak się patrzy. Dzsiaj uważam, że było dużo lepiej niż na Cynie. Mimo, że drugi występ subarakiem to wydaje mi się, że dużo lepsze czucie samochodu. Pozdro dla Gracowego, Kovala, Maćka, X-bike i dla wszystkich pozostałych forumowiczów (jeszcze nie znam Was wszystkich). Teraz czas na Ułęż :twisted: , więc na następny się pisze (pod warunkiem, że nie za tydzień, wytargowałem z żoną, że mogę jeździć co drugi weekend :lol: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na aucie tony błota ... 30 minut koleś walczył na myjni klnąc jak szewc, ale poprawiłem mu humor mówiąc że przyjedzie pewnie jeszcze kilka-kilkanaście uświnionych tak samo lub bardziej niż mój )

 

To fakt! Facet nie miał najlepszej miny (jak również pozostała obsługa). To ja byłem za Tobą. Ja myłem tylko koła, bo musieliśmy znaleźć jeszcze zakład wulkanizacyjny, który oczyścił nam koła z kamieni (mieliśmy ich pełno między oponą a felgą).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gracowy & M.wrc -Tutaj krótka sesja "13" i blue sti www.lobo-ariti.com/gracowy.wmv

 

filmik fajny... z tego co slyszalem od brata to bylo super. tylko szkoda, ze mnie dzisiaj nie bylo :sad: ale niestety budowa nie mogla czekac... mam nadzieje, ze nastepnym razem nic nie stanie na przeszkodzie.

pozdrawiam i do zobaczyska na Barborce :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To była niezwykle udana sobota! :twisted: Pogoda wprawdzie mało piknikowa, ale za to pojeżdżawkowa :wink: Cuś za cuś.

 

Specjalne wyróżnienie powędruje do MaćkaSubru oraz jego piękniejszej połowy :mrgreen: Dziękuję Wam za towarzystwo oraz podróż, a "tej piękniejszej" za wspólne "spożycie", dzięki któremu nie zamarzłyśmy :lol:

 

Koleżanka Bea natomiast dostaje buziaka za after :wink: Było sympatycznie i pysznie :mrgreen: oraz hazardowo :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na aucie tony błota ... 30 minut koleś walczył na myjni klnąc jak szewc, ale poprawiłem mu humor mówiąc że przyjedzie pewnie jeszcze kilka-kilkanaście uświnionych tak samo lub bardziej niż mój )

 

To fakt! Facet nie miał najlepszej miny (jak również pozostała obsługa). To ja byłem za Tobą. Ja myłem tylko koła, bo musieliśmy znaleźć jeszcze zakład wulkanizacyjny, który oczyścił nam koła z kamieni (mieliśmy ich pełno między oponą a felgą).

 

Miło było poznać... znalazłeś wulkanizację czy turlałeś się do Wawki z "cieżarkami"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na aucie tony błota ... 30 minut koleś walczył na myjni klnąc jak szewc, ale poprawiłem mu humor mówiąc że przyjedzie pewnie jeszcze kilka-kilkanaście uświnionych tak samo lub bardziej niż mój )

 

To fakt! Facet nie miał najlepszej miny (jak również pozostała obsługa). To ja byłem za Tobą. Ja myłem tylko koła, bo musieliśmy znaleźć jeszcze zakład wulkanizacyjny, który oczyścił nam koła z kamieni (mieliśmy ich pełno między oponą a felgą).

 

Miło było poznać... znalazłeś wulkanizację czy turlałeś się do Wawki z "cieżarkami"?

 

Znaleźliśmy wulkanizacje około 2km od myjki więc nie było problemu, szkoda że tylko jedno koło zrobili bo troche trzęsło na powrocie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin czy wiadomo cos o kolejnych wolnych terminach, miałeś zapytac?

 

no własnie? czy wiadomo juz o kolejnym terminie pojezdzawki?

Coś mi się wydaje że to koniec na ten rok, pewnie dopiero na styczeń, chociaż patrząc na to ilu było chętnych AK Rzemieślnik powinien organizować co 2 tygodnie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no własnie? czy wiadomo juz o kolejnym terminie pojezdzawki?

Coś mi się wydaje że to koniec na ten rok, pewnie dopiero na styczeń, chociaż patrząc na to ilu było chętnych AK Rzemieślnik powinien organizować co 2 tygodnie :wink:

 

eh, szkoda... no ale coz zrobic...

a ja dzisiaj myslalem, ze moje FoFo jest brudne :wink: ale w porownaniu do "blekitnego STi" to bylo czysciutkie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...