Aga Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Mikad, gdzie jest teges? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szycha Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Mikad, gdzie jest teges? żyje :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasdraz Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Mikad, gdzie jest teges? Że nie zamknęli go w szafie albo że nie wypadł przez balkon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 O ile życie to jest teges :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Teges, że się udało i mam co wspominać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasdraz Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Daj szczegóły Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Daj szczegóły Chowałem się przed ojcem wybranki, byłoby średnio w wypadku "wpadki" najpierw po prostu w pokoju, potem w szafie bałem się niesamowicie, ale po wszystkim czułem się jak superbohater Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subary Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Teges - odebrałem dzisiaj w Bydgoszczy tłumik H&S. Nieteges - pół godziny później Golf wjechał mi w d..... i zdeformował oemowy tłumik + trochę farby na zderzaku. Całe szczęście, że nie założyłem nówki-sztuki.... Jutro wizyta rzeczoznawcy. Oglądając skutki kolizji stwierdziłem zgięcie lewego mocowania stabilizatora z tyłu (tłumik się trochę "schował"). Jest teraz w trochę nienaturalnej pozycji. Czy to będzie miało nieprzyjemne konsekwencje do momentu wyceny/wymiany ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Mikad, The Forum jest z Ciebie dumne 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Mikad, The Forum jest z Ciebie dumne 8) Jakiś order, coś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Pomuk ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Pomuk ? Niech będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasdraz Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Daj szczegóły Chowałem się przed ojcem wybranki, byłoby średnio w wypadku "wpadki" najpierw po prostu w pokoju, potem w szafie bałem się niesamowicie, ale po wszystkim czułem się jak superbohater Podobnie kiedyś miałem jak rano o 4 wychodziłem od wybranki wiedząc że w każdej chwili tą samą drogą może iść jej ojciec. Chowałem się jak jakiś szpieg, więc znam to uczucie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Daj szczegóły Chowałem się przed ojcem wybranki, byłoby średnio w wypadku "wpadki" najpierw po prostu w pokoju, potem w szafie bałem się niesamowicie, ale po wszystkim czułem się jak superbohater Podobnie kiedyś miałem jak rano o 4 wychodziłem od wybranki wiedząc że w każdej chwili tą samą drogą może iść jej ojciec. Chowałem się jak jakiś szpieg, więc znam to uczucie Phi, chciałbym tak. To prawdziwy luksus! U mnie ojciec był tuż za ścianą i mógł wejśc w każdej chwili Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasdraz Opublikowano 4 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2011 Daj szczegóły Chowałem się przed ojcem wybranki, byłoby średnio w wypadku "wpadki" najpierw po prostu w pokoju, potem w szafie bałem się niesamowicie, ale po wszystkim czułem się jak superbohater Podobnie kiedyś miałem jak rano o 4 wychodziłem od wybranki wiedząc że w każdej chwili tą samą drogą może iść jej ojciec. Chowałem się jak jakiś szpieg, więc znam to uczucie Phi, chciałbym tak. To prawdziwy luksus! U mnie ojciec był tuż za ścianą i mógł wejśc w każdej chwili Ja do końca też nie widziałem czy już nie wrócił, a na dodatek w pokoju obok była babcia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 teges - lece do Kijowa - kolejny raz fajowe miasto nieteges - lece Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 nieteges - lece boisz się :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 nieteges - lece boisz się :?: tak - trza sie bedzie nachlac przed wejsciem do samolotu - jak zawsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szycha Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Poproś pilota żeby nisko leciał albo żeby jechał -- 9 maja 2011, o 13:23 -- rza sie bedzie nachlac przed wejsciem do samolotu - jak zawsze tylko nie za dużo bo nie wpuszczą :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Aerosvitem lece - wpuszcza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 nieteges - lece O widzisz mam ten sam problem. Mogę "słuzbowo" polecieć na przełomie sierpnia/września na tydzień do Malezji, ale mam sporego stresa przed tak długim lotem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 nieteges - lece O widzisz mam ten sam problem. Mogę "słuzbowo" polecieć na przełomie sierpnia/września na tydzień do Malezji, ale mam sporego stresa przed tak długim lotem ja to samo - od 2 lat wybieram sie do Chin - w tym roku juz bede musial sie zmusic i poleciec przez ten moj strach nie polecialem w Kwietniu do Rio - moze to i dobrze bo wspolnika na Copacabana napadlo 4 czerniawych - mial szczescie, ze zona zdolala uciec, nie mial kasy przy sobie i nie byl amerykaninem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Przeciez latanie jest fajne 8) Poczytajcie ten watek: http://lotnictwo.net.pl/3-tematy_ogolne ... m_spl.html mi kiedys sporo dal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suberet Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Teges: Mogę polecieć dokądkolwiek w zastępstwie każdego, kto nie lubi, lub boi się latać. Nieteges: Pewnie nie będzie chętnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 Teges:Mogę polecieć dokądkolwiek w zastępstwie każdego, kto nie lubi, lub boi się latać. Nieteges: Pewnie nie będzie chętnych. Ja tez tak moge! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się