gruby Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Czekam dalej... Powaznie? Przeciez, to pewnie zajmie ladnych pare lat... g. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 o przesłaniu aktu oskarżenia do Sądu ... co niczym nie świadczy..... Powodzenia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 14 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 art. 177 par.1 kk Wniosek z tego ze dziewczyna wyszla z tego bez powazniejszych obrazen... bo tak by kwalifikowalo sie pod par. 2 Nie. Miała połamaną miednicę. To przecież jego żona. (osoba najbliższa) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doxa Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 o przesłaniu aktu oskarżenia do Sądu ... co niczym nie świadczy..... Powodzenia! No wiesz..., od tego momentu Sąd ma 30 dni czasu na wyznaczenie terminu i samą rozprawę, także zawsze to krok do przodu :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 15 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2008 o przesłaniu aktu oskarżenia do Sądu ... co niczym nie świadczy..... Powodzenia! No wiesz..., od tego momentu Sąd ma 30 dni czasu na wyznaczenie terminu i samą rozprawę, także zawsze to krok do przodu :smile: To się nazywa teoria :razz: , zobaczymy, jak to będzie w praktyce.... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 26 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Pan mecenas zajmie się również moją wyceną za forestera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 hogi, a o co chodzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 hogi, a o co chodzi? A o kolejny dzwon Hogiego z watku nie teges. Mozna to stamtad przeniesc "do tu" i zmienic tytul tego watku na wypadki Hogiego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Fakt dzwona zarejestrowałem; nie wiem o co chodzi z tą wyceną i zaangażowaniem prawnika... :roll: Domyślam się, że chodzi o to, że ubezpieczyciel próbuje niekorzystnie dla hogiego wycenić naprawę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Dokładnie tak. W kosztorysie ceny części są najprawdopodobniej netto... częsta praktyka. Kiedyś też zdarzyło nam się przy jednej wycenie (tylko, że to szło z AC), że ceny części w kosztorysie to było 70% wartości netto (bo tak stało w umowie AC, małymi literkami oczywiście). Hogi dobra rada. Jeśli cokolwiek zaczynają kombinować to naprawiaj szkodę bezgotówkowo w najdroższym znanym Ci warsztacie. Znajomemu za dość poważną szkodę w audi A6 chcieli wypłacić 23 tysiaki... oddał auto do ASO i fakturkę PZU zapłaciło w kwocie prawie 40k. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 W kosztorysie ceny części są najprawdopodobniej netto... częsta praktyka. Ale te przepisy się zmieniły i dla nie-VATowców nie można dawać netto, bo oni sobie VAT-u nie odzyskają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Ale te przepisy się zmieniły i dla nie-VATowców nie można dawać netto, bo oni sobie VAT-u nie odzyskają... Wiem o tym. Część osób pewnie jednak nie wie, więc warto "spróbować". A może poszkodowany zaakceptuje taki kosztorys? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kashmere Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Jeśli cokolwiek zaczynają kombinować to naprawiaj szkodę bezgotówkowo w najdroższym znanym Ci warsztacie. Znajomemu za dość poważną szkodę w audi A6 chcieli wypłacić 23 tysiaki... oddał auto do ASO i fakturkę PZU zapłaciło w kwocie prawie 40k. Jestes pewien? Ja rowniez chcialem robic bezgotowkowo w ASO ale poniewaz samochod nie jest nowy i rzeczoznawca naklada amortyzacje to za nowe czesci musialbym jeszcze doplacic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Jestes pewien? Ja rowniez chcialem robic bezgotowkowo w ASO ale poniewaz samochod nie jest nowy i rzeczoznawca naklada amortyzacje to za nowe czesci musialbym jeszcze doplacic. Robiłeś z AC czy z OC? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kashmere Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Jestes pewien? Ja rowniez chcialem robic bezgotowkowo w ASO ale poniewaz samochod nie jest nowy i rzeczoznawca naklada amortyzacje to za nowe czesci musialbym jeszcze doplacic. Robiłeś z AC czy z OC? OC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 Fakt mój błąd. Nie wziąłem pod uwagę wieku. Audi z przykładu wyżej miało chyba 2 czy 3 lata i było bezwypadkowe. O amortyzacji nie pomyślałem bo nasi klienci najczęściej robią "po taniości" na nieoryginalnych częściach które są tańsze niż oryginał minus amortyzacja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kashmere Opublikowano 26 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2008 No niestety taka ^%^&%(8 niesprawiedliwość. Masz wychuchany egzemplarz z 2000 roku, dbasz o niego a tu jakas menda Ci go skasuje i mimo ze nie ma w tym Twojej winy to musisz albo robić na zamiennikach/używkach albo dopłacać do nowych części Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 27 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Amortyzacja amortyzacją. To są ceny brutto. Amortyzacja -35%. Ok. Tylko dlaczego policzone ceny to ceny zamienników -35% a nie oryginałów? Maska silnika - 626,67 zł. Gdzie ja mam za tyle kupić maskę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Nie chcę prawic kazań. Jezeli chce sie mieć AC za 30% wartości w stosunku do normalnych polis AC, to w razie zlego takie sa efekty.... Naprawiając z OC sprawcy masz prawo do pełnej odpłatności. Daj do salonu i po temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bea Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Wojtek, uważam, ze pieniądze to nie wszystko . Mało kasy dostaniesz za to co tam jest bo nie wiele tym razem uległo zniszczeniu. Oddaj do normalnego , szybkiego serwisu , zrbia na oryginalnych czesciach , bezgotówkowo. Na ten czas masz prawo wynajac samochod zastepczy uprzedzajac wczesniej ubezpieczyciela pisemnie, ze jest Tobie on niezbedny do zwyklego uzytkowania i wykonywania pracy. Tyle, samochod bedzie zrobiony, Ty bedziesz mial czym jezdzic. ps.Ja tez piszę na dwóch forach i nie przepadam za Subaru . Wole to z podpisu MackaSubru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_WAWA Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Wedle prawa ubezpieczyciel prawidłowo policzył wartość szkody i wykorzystał alternatywne części. Takie liczenie ma ograniczyć oszustwa ludzi. Czyli jak to wyglądało kiedyś jak nie było ceny części alternatywnych liczyło się po cenach producenta, czyli reflektor 600, maska 900, itd... klient za taką szkodę jak ma hogi dostaje 4-5 tys, nie naprawia tego na nowych orginalnych częściach tylko idzie na giełdę lub kupuje zamienniki reflektora (np. reflektor by hungview....) za 1/5 ceny orginału i w kieszeni zostaje mu 3 tys. Jak chcesz mieć w pełni orginalny pojazd wstawiasz samochód do ASO Subaru i dajesz im pełnomocnictwo do prowadzenia i rozliczenia się z naprawy przed ubezpieczycielem. Dzięki takiemu zabiegowi firmy ubezpieczeniowe bardzo ograniczyły oszustwa które robili klienci zarabiając na tym przy okazji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 27 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Krzysiek_WAWA, sprawdź ceny zamienników i moją wycenę z PZU. Całe szczęście, że mój adwokat twierdzi co innego niż Ty. (zajmie się dwoma sprawami) Mam pełne prawo naprawić samochód na nowych, oryginalnych częściach. O wynikach poinformuję. Nie dajmy się nabijać w butelkę przez firmy ubezpieczeniowe. :roll: Dlaczego taka sama naprawa ma kosztować mnie 4.600 a w serwisie bezgotówkowo dwa razy tyle? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Mam pełne prawo naprawić samochód na nowych, oryginalnych częściach. Zgadza się. Chyba Krzysiek_WAWA to wyjaśnił pisząc: Jak chcesz mieć w pełni orginalny pojazd wstawiasz samochód do ASO Subaru i dajesz im pełnomocnictwo do prowadzenia i rozliczenia się z naprawy przed ubezpieczycielem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 27 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 A to jest np. jakiś zamiennik maski do Forestera? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 27 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 filester, tak w Japan Cars 900 zł. ALEX, mogę naprawiać auto gdzie chcę i potem przedstawić faktury za nowe części zakupione w ASO. Ubezpieczyciel musi zwrócić za to pieniądze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się