owoc666 Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 o ile dobrze pamiętam to..medycyne?? Yap, yap! Pewnie jeszcze chłopak ma to nie do końca przemyślane... Taa, kolejne trafienie... :roll: a masz wybraną specjalizacje..pytam wcześniej..żeby wiedzieć na co nie chorować za jakiś czas 8) Jeśli chodzi o najbliższy czas - to po prostu nikogo nie wysyłaj do kostnicy. Ponoć czekamy na jakieś nowe nieboszczyki . Weterynaria? Nie, odpada - zwierzę nie krzyknie: - "Ej, co ty, kurwa, robisz!? To boli!" 2) ginekologię ("przyjemne z pożytecznym", jak jeszcze kilka lat temu twierdził kumpel-ginekolog... ostatnio nie podtrzymuje, mówi, że mu się temat strasznie opatrzył i chyba zostanie gejem, dla jakiegoś urozmaicenia :roll: :wink: ); Odpowiem tym: Rozprawa w sądzie. Ginekolog zabił Cygankę. Pytają go o motyw. "Proszę Wysokiego Sądu. Wróciłem do domu z pracy. Miałem wyjątkowo ciężki dzień. Odebrałem 4 porody. Miałem 8 pacjentek w przychodni. 2 staruszkom podwiązałem macicę. Wykonałem 3 defloracje. Kiedy wreszcie usiadłem spokojnie w fotelu, przy kawce, z gazetką, zapaliłem papierosa, nagle słyszę dzwonek do drzwi. Otwieram, a w drzwiach stoi Cyganka i mówi: Za stówę mogę panu cipę pokazać." Co do knajpy, nie wiem czy jeszcze aktualne, ale jak lubisz New Age Design to fajna jest 13stka na rogu Rynku i Grodzkiej. Ktoś pisał o Cherubino - faktycznie, dobre jedzenie, ale klimat taki sobie. Fajna włoska knajpa jest na Karmelickiej - Avanti. Dość przytulne wnętrze, nastrojowa muzyka i wygodne loże... 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Rozprawa w sądzie. Ginekolog zabił Cygankę. Pytają go o motyw. (...........) ROTFL!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 "Miałem wyjątkowo ciężki dzień. Wykonałem 3 defloracje." Ja bym to nazwał "wyjątkowo dobrym dniem", a nie "ciężkim"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 "Miałem wyjątkowo ciężki dzień. Wykonałem 3 defloracje." Ja bym to nazwał "wyjątkowo dobrym dniem", a nie "ciężkim"... To są (o ile czegoś nie pomyliłem) defloracje, które ginekolog wykonuje chirurgicznie - bo w niektórych przypadkach "nie da się" "normalnie" lub jest to bardzo utrudnione (i dlatego/ albo też kobieta chce uniknąć przykrych wrażeń "za pierwszym razem"). Więc powód do radości taki sobie... 8) M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 "Miałem wyjątkowo ciężki dzień. Wykonałem 3 defloracje." Ja bym to nazwał "wyjątkowo dobrym dniem", a nie "ciężkim"... To są (o ile czegoś nie pomyliłem) defloracje, które ginekolog wykonuje chirurgicznie - bo w niektórych przypadkach "nie da się" "normalnie" lub jest to bardzo utrudnione (i dlatego/ albo też kobieta chce uniknąć przykrych wrażeń "za pierwszym razem"). Więc powód do radości taki sobie... 8) M. Maruda! Nie wiem dlaczego założyłeś, że w tych wypadkach to był tak nudny sposób defloracji. Ginekolog też człowiek, jemu też należy się... PS. "Da się" (prawie) zawsze. A inna sprawa, że teraz się wszystkiego boją... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 A... To nie można inaczej niż chirurgicznie? Tylko z pomocą 'doświadczonego i wyszkolonego' ginekologa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Maruda!Nie wiem dlaczego założyłeś, że w tych wypadkach to był tak nudny sposób defloracji. Ginekolog też człowiek, jemu też należy się... PS. "Da się" (prawie) zawsze. A inna sprawa, że teraz się wszystkiego boją... Jaaasne... 8) Już widzę jak ginekolog pali się do tego... Zupełnie jak pracownicy browaru do wyskoczenia po pracy na piwko - dla odprężenia i zapomnienia o robocie. A... To nie można inaczej niż chirurgicznie? Tylko z pomocą 'doświadczonego i wyszkolonego' ginekologa? Aj, młodzieży.... Można, wszystko można. No, prawie wszystko. A o tych właśnie pozostałych przypadkach była tu mowa. No czy ja naprawdę muszę przyszłemu znachorowi tłumaczyć co to znaczy kiedy hymen jest bardzo gruby albo bardzo rozrośnięty? Proszę przejść się do biblioteki albo starszych kolegów (względnie koleżanek... ) popytać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CracowDragon Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Weterynaria? Nie, odpada - zwierzę nie krzyknie: - "Ej, co ty, kurwa, robisz!? To boli!" Nic bardziej mylnego... Właśnie, że powiedzą tylko użyją do tego innych środków... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropek Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Weterynaria? Nie, odpada - zwierzę nie krzyknie: - "Ej, co ty, kurwa, robisz!? To boli!" Nic bardziej mylnego... Właśnie, że powiedzą tylko użyją do tego innych środków... :wink: ząbki 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CracowDragon Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 kropek, to już jest bardzo dyrastyczne... to tak jak człowiek by dał w twrz lekarzowi... Miałem na myśli warczenie, syczenie, prykanie, wycie i inne... :wink: Ale ząbki też... 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Miałem na myśli warczenie, syczenie, prykanie, wycie i inne... :wink: Ale ząbki też... 8) A może jednak "prychanie"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CracowDragon Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 yyy... no tak.... Chociaż zależy jakie badania się wykonuje... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Nie wiem czy juz ktos to pisal wczesniej, ale teraz autor tematu moze ustwic date wygasniecia watku. Jesli temat juz nieaktualny to mozna z tego skorzystac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Nie wiem czy juz ktos to pisal wczesniej, ale teraz autor tematu moze ustwic date wygasniecia watku. Jesli temat juz nieaktualny to mozna z tego skorzystac FORUMOWICZE!!! SUNSUM CORDA! SZABLE W DŁOŃ! HANNIBAL ANTE PORTAS!! TATARZY/ INDIANIE/ ESKIMOSI (niepotrzebne skreślić) POD GRÓD PODCHODZĄ! ZAMACH NA ŚWIĘTE NASZE DZIEDZICTWO I SKARBY KULTURY NARODOWEJ TU SIĘ ODBYWA!! Kuba, ja ci mówię: ty jesteś człowiek rozsądny. Ty przemyśl co napisałeś. Errare humanum est - ja wiem, ja rozumiem. Z prawej strony, u góry posta, masz taką ikonkę z nożyczkami. Be a nice boy... Nu? M. PS: I pośpiesz się - zrób co trzeba zanim kto zauważy coś nawywijał... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CracowDragon Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Nie wiem czy juz ktos to pisal wczesniej, ale teraz autor tematu moze ustwic date wygasniecia watku. Jesli temat juz nieaktualny to mozna z tego skorzystac skandal wstyd oszustwo. Tak w skrócie można określić sytuację która wstrząsnęła całym forum... Kupa dać to samobój jak nic... Błędy popełniać, rzecz ludzka, więc zostaje wypatrzone tfu wybaczone... Ale... Weź szybko napisz jakiś OT, żeby zniwelować to co napisałeś... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Sprawdziłem: autorem pierwszego posta, czyli "oćcem zaożycielem" tego wątku, jest CTD. I tylko on może ewentualnie dokonać tego killa. CTD - Ty nawet o tym nie myśl, ja Ci dobrze radzę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Jaaasne... 8)Już widzę jak ginekolog pali się do tego... Zupełnie jak pracownicy browaru do wyskoczenia po pracy na piwko - dla odprężenia i zapomnienia o robocie. Panie Maruda! Każda robota ma swoją specyfikę. Robota ginekologa, choć ściśle związana z układem rozrywkowym, nie oznacza, że ginekolog (wbrew zacytowanemu przez Owoca dowcipowi, który Tuttenhamon miał w garści jak go odkopali) przestaje być mężczyzną. Rozdzielenie życia prywatnego od pracy wskazane jest, choć bywa trudne. Mówiąc krótko, ginekolodzy różne defloracje wykonują w życiu. Niech mi Pan wierzy... A... To nie można inaczej niż chirurgicznie? Tylko z pomocą 'doświadczonego i wyszkolonego' ginekologa? Aj, młodzieży.... Można, wszystko można. No, prawie wszystko. A o tych właśnie pozostałych przypadkach była tu mowa. No czy ja naprawdę muszę przyszłemu znachorowi tłumaczyć co to znaczy kiedy hymen jest bardzo gruby albo bardzo rozrośnięty? Proszę przejść się do biblioteki albo starszych kolegów (względnie koleżanek... ) popytać... Koleżanek nie warto! Te, które coś na ten temat wiedzą, nigdy prawdy nie powiedzą. Co do faktów - tak, jak napisałem wcześniej - więcej strachu niż rzeczywistej potrzeby. Takie czasy 8) . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 9 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2005 Jaaasne... 8)Już widzę jak ginekolog pali się do tego... Zupełnie jak pracownicy browaru do wyskoczenia po pracy na piwko - dla odprężenia i zapomnienia o robocie. Panie Maruda! Każda robota ma swoją specyfikę. Robota ginekologa, choć ściśle związana z układem rozrywkowym, nie oznacza, że ginekolog (wbrew zacytowanemu przez Owoca dowcipowi, który Tuttenhamon miał w garści jak go odkopali) przestaje być mężczyzną. Rozdzielenie życia prywatnego od pracy wskazane jest, choć bywa trudne. Tutenhamon? W garści? Kurde, nie jestem na bieżąco... Jeden ksiądz przyłapany w alkowie z gosposią też coś mówił o oddzieleniu pracy od życia osobistego... Ja myślę że dla niego to rzeczywiście mogło być niełatwe... Mówiąc krótko, ginekolodzy różne defloracje wykonują w życiu. Niech mi Pan wierzy... Wierzę... A... To nie można inaczej niż chirurgicznie? Tylko z pomocą 'doświadczonego i wyszkolonego' ginekologa? Aj' date=' młodzieży.... Można, wszystko można. No, [b']prawie[/b] wszystko. A o tych właśnie pozostałych przypadkach była tu mowa. No czy ja naprawdę muszę przyszłemu znachorowi tłumaczyć co to znaczy kiedy hymen jest bardzo gruby albo bardzo rozrośnięty? Proszę przejść się do biblioteki albo starszych kolegów (względnie koleżanek... ) popytać... Koleżanek nie warto! Te, które coś na ten temat wiedzą, nigdy prawdy nie powiedzą. Co do faktów - tak, jak napisałem wcześniej - więcej strachu niż rzeczywistej potrzeby. Takie czasy 8) . Miałem na myśli starszych kolegów (względnie koleżanki) ze studiów... Znaczy, tych co już mieli te rzeczy omawiane na wykładach. A że "te koleżanki co wiedzą (z autopsji) prawdy nie powiedzą" to ja wiem - one są w końcu kobiety... ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 24 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 OK, dobrze... prosze tak przytrzymac'... gdzie sa rekawiczki? Nie, stetoskop nie bedzie potrzebny. Latarka. Taaa... Wyczywalne wychlodzenie, widac' juz plamy opadowe, rigor mortis tez wyraznie wyczuwalny... Rzeczywis'cie, mozna powiedziec' ze ten temat jest juz... nieaktualny. Bardzo nieaktualny. Kto przekaze wiadomos'c' jego rodzinie? Ty? Dobra... Ale wiesz, zrób to delikatnie... Oni ciagle jeszcze maja nadzieje ze on zyje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moniqa Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 marudzisz........ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 marudzisz........ Nooo...... A teraz idz' do Moderatora i powiedz mu: "moderujesz....." M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CracowDragon Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 A teraz idz' do Moderatora i powiedz mu: "moderujesz....." Albo do Mamusi i zapytaj "napijesz się... :?: " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 (...) idz' (...) Maruda... Co Ty z tym apostrofem robisz? To ma być jakaś poprawność inaczej? A nie możesz sobie jakiegoś Stefana założyć na tym Maku? To nie pomoże na polskie litery na forum? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 25 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2005 Rzeczpospolita juz nieaktualna... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 26 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2005 (...) idz' (...) Maruda... Co Ty z tym apostrofem robisz? To ma być jakaś poprawność inaczej? A nie możesz sobie jakiegoś Stefana założyć na tym Maku? To nie pomoże na polskie litery na forum? Malowanie, Gal, ot co. Wszystko (=regularny sprzęt) było porozłączane i powynoszone na czasokres wspomnianego malowania lokalu. W tym czasie pisałem z niezbyt młodego laptopa, co ma wprawdzie zainstalowany OS X (lecz nieskonfigurowany do końca), ale coś układ klawiatury nie chce wbić polskich znaków jak należy (niby jest "Programisty", a nie działa jak trzeba - no to "każdy se radzi jak umie" ). Nie wiem dlaczego nie działa, nie bardzo miałem czas dochodzić "co jest nie tak". Już pomalowane, już podłączone - jak widać. Stefan - ?? No i skąd wiesz, że Mak? :shock: pzdr, M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi