Skocz do zawartości

218 KM...225 KM...265 KM... jaką moc mnie zadowoli ??


kryhu

Rekomendowane odpowiedzi

Bergen, hamownia zawsze pokaże ci to co operator hamowni chce żebyś zobaczył, chyba o to chodziło Kubie

 

no nie do konca. Tak moze i jest w przypadku hamowni inercyjnej ale nie na obciazeniowce gdzie praktycznie nie kalibrujesz auta i nic nie wpisujesz. Ponoc podpinasz czujnik na kable zaplonowe. Moc masz podana wtedy i na silniku, i na kolach i 'wedlug normy'. Ogolnie niby zawsze ma wyjsc wynik bardzo zblizony do siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 110
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

No to milo. I jak ci sie niem jeżdzilo?? Bo ja jestem mile zaskoczony:D

 

Jeździło się ok, jak na serię. Trochę zmęczony ten samochód jest, ale wszystko da się zrobić. Na początek wypadałoby się gazu pozbyć, zagazowany samochód to jak wykastrowany pies :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moc wystarczająca aby rozpędzić samochód osobowy do maksymalenj dopuszczalnej w Polsce prędkości to jakieś 40 km. Moc wystarczająca do wyprzedzania i w miarę sprawnego poruszania się po drogach to pewnie jakieś 90 km.

 

A moc ponad 90 km wykorzystuje się do zabawy, jazdy niezgodnie z przepisami lub zadań specjalnych (np. ciągnięcie przyczepy) i statystycznie rzecz biorąc zwiększa niebezpieczeństwo jazdy na drodze, ponieważ zachęca do agresywnej i szybkiej jazdy.

 

Tak więc odpowiedż na pytanie jaka moc ponad 200 km jest zadowalająca zależy między innymi od tego jak bardzo odczuwasz potrzebę zabawy na drodze i jaki jest stopień akceptacji zwiększonego ryzyka. Skala jest następująca: od Fiat 126 p (26 km) po Porsche GT2 (jakieś 520 km ?).

 

A w Warszawie w godzianch szczytu pewnie oboma bolidami dojedziesz do celu w tym samym czasie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To troche dziwne, bo ja naprzyklad czym slabszym autem jezdze tym bardziej niebezpiecznie sie czuje. Ostatnio jezdze 70konnym civiciem i wyprzedzenie czegokolwiek w tym samochodzie to jakis koszmar.

 

Wracajac do tematu do polecam dlubnac Nissana, nic ci nie zapewni tyle frajdy :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

benzyny by spalila z 25l

 

A jeździłeś, ze wiesz?

 

Z tego co mi wiadomo w normalnych GT spalanie przy normalne jeździe wynosi ok. 10-14 l :roll:

Pytanie, co się uważa za normalną jazdę. Mojemu ojcu ostatnio wziął na trasie 8,4 litra-ale totalnie zgodnie z przepisami, góra stówą.

Ale 25 to chyba sporo-na Forum czytałem, że tyle to już przy butowaniu, co by się mniej więcej zgadzało z doświadczeniami mojego ojca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to ze pali mi 30l gazu na 100km a benzyny by spalila z 25l. Jest to duza roznica w cenie wiec jezdze na gaziaku

To chyba oczywiste.

Mi pali tyle samo benzyny co gazu, czyli 15,5 jak jadę jak kapelusz, 20 jak się spieszę.

Trasa od 11,5 do 16.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem zakladanie LPG do Subaru/Porsche/itp. to profanacja. :???:

Jak kogos nie stac na eksploatacje jakiegos samochodu, to kupuje sie tanszy, jezdzi mniej, albo kupuje drugie auto do jazdy na co dzien (Charade lub AX w dieselu-za cene 5 bakow Vpower'a), a np. Subaru zostaje do zabawy.

 

Swoja droga, gdyby LPG bylo lepsze od benzyny, mysle ze firma Subaru montowalaby instalacje seryjnie, od cwierc wieku. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem zakladanie LPG do Subaru/Porsche/itp. to profanacja. :???:

Jak kogos nie stac na eksploatacje jakiegos samochodu, to kupuje sie tanszy, jezdzi mniej, albo kupuje drugie auto do jazdy na co dzien (Charade lub AX w dieselu-za cene 5 bakow Vpower'a), a np. Subaru zostaje do zabawy.

 

Swoja droga, gdyby LPG bylo lepsze od benzyny, mysle ze firma Subaru montowalaby instalacje seryjnie, od cwierc wieku. :wink:

Bzdury opowiadasz. Czytaj uważnie forum, jest specjalny temat o LPG.

Kto Ci powiedział, że LPG jest lepsze od benzyny?

Proponuję uważną lekturę forum.

 

Czy Ty wiesz co to jest radość z jazdy Subaru?

Bo ja wiem codziennie jeżdżąc, a nie tylko w święto :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hogi, wszyscy wiemy że bronisz LPG jak cnoty młodszej siostry, ale dla mnie i dla wielu innych montowanie gazu do samochodu jest profanacją, i nic tego nie zmieni. Zgadzam się w 100% z tym co napisał spoon.

 

BTW, weż pod uwagę że spoon może wiedziec więcej o jeździe Subaru niż ty :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze wrzuce swoje trzy grosze. Jak jezdzilem na gazie nie oszczedzajac prawej nogi, to zawartosc butli znikala w tak piorunjacym tempie, ze w zasadzie zanim po raz drugi wrzucalem 4-ke to juz sie musialem powoli rozgladac za stacja LPG... Nie liczylem spalania, ale napewno wychodzilo grubo ponad 30-35l. Benzyny spala mi mniej, jazda jest nieco zwawsza, mam pewnosc ze nic sie nie dzieje z silnikiem, etc... Ja mimo instalacji gazowej jezdze na benzynie, bo koszty wcale nie sa jakos strasznie wyzsze. Wole po prostu raz zatankowac za 180zl i miec spokoj na 200km niz lac dwukrotnie gaz na 200km za prawie te same pieniadze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...