Skocz do zawartości

WĘDKARSTWO


kebabudaniela

Rekomendowane odpowiedzi

jestem tam zablokowany poniewaz powiedzialem dawno temu ze trudno nie wypuszczac ryb skoro wedkujemy codziennie w tych samych miejscach. Nie chce sklamac ale chyba ponad 5 lat mam juz bana, pisalem o odblokowanie ale bez skutku. towarzystwo wzajemnej emnje adoracji jak kazdy klubik. 

Brak tlenu zabija ryby i nizowki i tyle w tym temacie. Oczywiście my tez, ale w tak malym procencie ze cr moglibysmy sobie darowac i tez by bylonjak jest. Nie raz ktos na forum pisze o miejscach gdzie ludzie lowia biora i ryba jest. 

Zawsze posluguje sie tez prostym przykladem, lata powojenne az do lat 90tych i troche dalej ryby byly. a potem duzo slabiej. Jak to jest ze przez 50 lat mimo działalności rybaka, klusola, wedkarza, agregatów ryba byla? Byly i to w takich ilosciach ze kazdy beretowal po 5 sztuk szczupakow i bylo ok. Na mojtynach starzy wedkarze lowili po 7 sztuk szcxupakow i tez co roku ryby byly. Nie jestem zwolenniiem zabijania wszystkiego, po to sa wymiary i okresy ochronne aby ich przestrzegac, oraz trzeba miec swoj umiar. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze kłusownictwo i wieśniactwo nad wodą ,które objawia się :

 

- nierulaminowymi zachowaniami np. łowieniem na robaki pstrągów

- śmieceniem nad wodą

- zabieraniem ryb poniżej wymiaru

- łowieniem na pierdylion wędek

 

Po drugie sprzęt poszedł niesamowicie do przodu:

Po trzecie niżówki dobijają ryby.

Po czwarte powinno się zabierać conajwyżej jedną rybę i łowić conajwięcej na jedną wędkę w ramach jednej opłaty. Nie ma znaczenia czy jeden wędkarz ustawi 6 wędek czy trzech po dwie wędki. A niejednokrotnie dziś jednej psełdowędkarz stawia na grunt ...... 10 wędek. Niech płacą zatem wielokrotność opłat.

 

Po piąte jest więcej wędkarzy i o wiele większa presja.

Edytowane przez Jacky X
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więcej wedkarzy? To gdzie oni lowia, bo moim zdaniem sciezki nad brzegami rzek zanikają, nawet trawa nie jest polozona nic. Na facebooku na strefa spinningowa gosc zamiescil fajny film o morzu bałtyckim, jego degradacji przez nawozy, gnojowice, nielegalne wyrxucaniu fekaliow zwierzecych nad brzegi itd, generalnie nadmiar fosforu zabija tlen i ryby sie dusza nie ma zycia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MateuszWwa napisał:

Więcej wedkarzy? To gdzie oni lowia, bo moim zdaniem sciezki nad brzegami rzek zanikają, nawet trawa nie jest polozona nic. Na facebooku na strefa spinningowa gosc zamiescil fajny film o morzu bałtyckim, jego degradacji przez nawozy, gnojowice, nielegalne wyrxucaniu fekaliow zwierzecych nad brzegi itd, generalnie nadmiar fosforu zabija tlen i ryby sie dusza nie ma zycia. 

 

To wszystko prawda. Ale zobacz ilu jest pstrągarzy, sumiarzy. Chyba kiedyś tylu wędkarzy nie nastawiało się na te szlachetne ryby.

 

Kiedyś mi się marzyło kawałek rzeki gdzie mało kto tam zagląda. Po wielu latach wiem, że nie ma miejsc gdzie wędkarze nie docierają a przeciwnie wiele miejsc jest dokładnie przeoranych. Aż dziw bierze, że trochę tej ryby jeszcze jest.

 

Natomiast PZW to jest beton nad betonami.  Niereferomowana peerelowska struktura i myślenie.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok to prawda wyspecjalizowalo sie bardzo wedkarstwo i napewno wedkarz jest skuteczniejszy niz 20 lat temu, z tym ze wydaje mi sie ze sumiarze puszczaja ryby. Okonie, brzany szczupaki jak ktos trafi na miejsce moze ostro przetrzepac. 

 

 

A pzw powinno dostac jakiegos zewnetrznego nadzorce. Przecież w to sa w zamieszani i producenci narybku, rybacy, wszyscy z ktorymi pzw sie kontaktuje , wszystkim rozdaje nasza kase i sobi3 do kieszeni. 

 

Berdie w czwartek magazyn sledczy anity gardias na tvp1 o parologi w pzw

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Witajcie, 

 

Niedawno bylem na" swoim" jeziorze Nawiady i okonie milo zaskoczyly. Niestety tylko 1 poranek, ale trochę się działo, mimo ze czas dzieliłem na poszukiwanie szczupakow. Nie był to trafny wybor, bo jednak w glebokiej części jeziora, króluje okoń. Widelnica w kolorze perlowym najlepiek sie sprawdzała oraz obrotowka nr 5. Kolejny wypad poswiece glownie okoniom choc zalezy to tez w którym miejscu jeziora bede lowi. Miejscowek jest tyle ze glowa mala:)! Drobnicy masa na jeziorze. 

 

Powiedzcie mi proszę, mam plecionke 006, wiązecie fluocarbon czy cos innego przed szczupakiem? Bo fluo chyba i tal nie pomoze przed zebami. 

IMG_20190822_090446.jpg

IMG_20190822_070135.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Byłem.... i... Okonie tez były!!!!!! Moze nie było tak ze zerowaly jak glupie tj co rzut lub co ktorys rzut branie, raczej jedn lo branie na 20 minut i to też jesli znalazlem okonia w toni lub na stoku. Nie mam echo :) stad dzisiaj przy fali nie latwo było go zlokalizować. Najwiekszy ze zlowionych to solidny 30stak, walczył wspaniale myslalem ze ciagne swoj rekord okonia, a tu 31 cm pozostaje nie przebite. W zasadzie bylem przekonany ze cos 35 40cm padnie ale widac nie dzis. Swietny dzien mimo srednich brań :) ale az caly sie trzese z emocji jesli trafie w dzien w ktory naprawdę beda zerowac. :D

IMG_20190919_090759.jpg

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witajcie, 

 

W październiku bylem chwile dluzej na mazurach, niestety na kilka dni zlapalem 8 okoni, jednego szczuplego.. Okonie pomiedzy 22 - 26cm.. Dwa takie ok 30 lub wiecej mi zeszły z haka. Ogolnie na kilka dni bylo slabo, moze moja wina slabo typowalem miejscowki, zla przynęta, zawsze mozna bylo zrobic cos lepiej, niemniej jednak jestem zadowolony z tego roku wędkarskiego. Lowienie okoni stalo sie powtarzalne i rozmiar ich byl zadowalający. Na zdjęciu jesienny okoń z Wkry :) 32cm.

 

Ostatnio długo nic, kilka wypadow na 00 :( glownie wisla. A chcialbym skończyć sezon jeszcze jakaś rybą na kiju.

 

Plany ma przyszly rok to dalej okoń - kupuje echo i poszukuje na swoim jeziorze garbow 40plus :)

IMG_20191024_081022.jpg

IMG_20191013_073328.jpg

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wkra przebija 35cm :) juz nie moge sie doczekać wiosny.. Teraz odpuszczam chociaż zachęcony efektami dalej bym chodził tym bardziej ze pogoda jesienna nie zimowa:( Pozatym bialoryb juz pogrupowany, duzo podhaczen. Pozostaje wytrzymać do wiosny. Kolejny rok to mysle okonie 40 plus wam pokaże :)

IMG_20191212_093501.jpg

  • Super! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam i jak panowie ktos juz cos polowil?

Ja przygotowalem sie pod grubego zwierza moze nie tak w 100 procentach bo kupilem kij mocny ale uniwersalny medium heavy st croix , plus kolowrot penn , wiec mam nadzieje ze suma ogarne :) macie jakas pewna miejscowke na Wiśle? 

 

A drugi plan to oczywiście jezioro nawiady i glebinowe okonie :)

 

a trzeci to wiadomo wkra... teraz by byla grana ale covid nie daje mi pracowac w terenie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...