Skocz do zawartości

To Ci burza ...


ukiman

Rekomendowane odpowiedzi

Kulki sobie z drinka wyciągnąłeś :wink: :mrgreen:

 

Subaru na szczęście stało w garażu... Astra siostry przed garażem ale nic jej się nie stało.

Za to 100m dalej leciały większe "kuleczki z drinków".

Ciotka ma kilka wgnieceń na dachu meganki, wujkowi w sierrce pękła przednia szyba, sąsiad lakiernik ma znowu robotę z autami które dopiero co polakierował :evil:

Pierwszy raz widziałem tak mocne gradobicie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Carlos napisał/a:

U mnie taki gradzik spadł...

 

Konkretny ten grad :shock:

 

Kiedys jeszcze na studiach gdzies nas wiezli Antonowem i dostalismy sie w cos podobnego, huk niedoopisania, a po wyladowaniu po lakierze na wiekszej czesci skrzydel nie bylo nawet sladu, wypolerowalo do golego metalu i calosc sprawiala wrazenie, jakby pracowal tam zastep pijanych kowali tlukacych mlotami we wszystko co popadnie. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Jezu jak lalo! :shock:

Dawno czegoś takiego nie widziałem. Wracałem w największy deszcz. Szok!

Wieeelkie kałuże - aż się bałem czy czegoś w silniku nie zaleje...

Samochody jadące obok tak chlapały z kolein, że nie warto nawet było włączać wycieraczek :mrgreen:

Ja kiedys w taka ulewe jechalam po autostradzie A2 bez wycieraczki (tej od strony kierowcy),

gdyz postanowila zaczac samodzielne zycie i odleciala w sina dal :)

Malo to bylo wesole, na szczescie radio CB uratowalo nas przed taranujacym nas z tylu TIRem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depi

To dopiero wczoraj była nawałnica.Masakara

Wywrócony ogomny (15m) świerk u mnie w ogódku naczszęście oszczędził samochód

i padł miedzy nim a bramą co za fuks.

 

No ja też miałem szczęscie. Ten biały to mój. Zero zadrapania, natomiast ten po prawej "dostał" w lewy słupek i szybka pękła. Po prostu dramat. A to suche drzewo miało zostać już dawno wycięte.

 

637pwu8_th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...