Niedźwiedź Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Hej, szukam kogoś , kto mógłby się zaopiekować moim psem- Golden Retrieverem 2-letnim podczas mojego wyjazdu urlopowego w dniach 13-29 sierpnia. Miałem dla niego zamówiony hotel, ale wczoraj dowiedziałem się , że to nieaktualne...nie ma to jak dotrzymywać umów... Pies, jak to Golden, jest przyjazny, ułożony, nieagresywny, czysty. Nie wymaga biegania po 20km. 2-3 spacery wystarczają. Kojce i budy odpadają. W grę wchodzi tylko pewna, polecana osoba. Gdybyście coś słyszeli - please dajcie znać. gg. 2123344 sirchaser@o2.pl 0-604672418 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 W grę wchodzi tylko pewna, polecana osoba. Violetta Villas ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Odpowiednie miejsce do przechowania Legasia na czas urlopu już masz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 sirchaser, jak weźmiesz mojego kota, to ja wezmę Twojego psa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 sirchaser, jak weźmiesz mojego kota, to ja wezmę Twojego psa Nie chce nic sugerować, ale kot mniej je i jest bardziej samodzielny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 dzięki WRC fan, filester, barbie, za zainteresowanie wątkiem Legaś ma już opiekuna, Violetta Villas to kiepski pomysł-wolałbym psa odebrać żywego , barbie, jeśli kot sam się "utrzyma" w mieszkaniu przez ten czas to luz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 wolałbym psa odebrać żywego Jak go dobrze nakarmisz przed wyjazdem to może będzie żywy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ninja Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Nie chce nic sugerować, ale kot mniej je i jest bardziej samodzielny napewno mniej wymagający. :cool: mam czarnego kota i nazywa sie Xsara Moja panna mowi ze mnie chyba popieprzyło jesli chodzi o auta. Jakbym miał psa to nazwałbym go Wurc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Mój kot jest psychopatą. Zafundował mi na rękach kilkadziesiąt sznyt, dzięki którym wyglądam jak po bliskim spotkaniu z dużą ilością szkła lub żyletek... ew. nienormalnych kotów :roll: Nie mogę napisać jak na niego mówię, bo tu paskiem leją za taki język Ale wiesz... zawsze możesz spróbować go przygarnąć kochany jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ninja Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 heheheh...moj nie "rysuje" ludzi swoimi pazurami. Albo umiem sie z nim obchodzic w koncu sam jestem jak ten kot... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Albo umiem sie z nim obchodzic Coś sugerujesz? Ja się z moim kotem obchodzę świetnie, nie wiem o co cho :roll: Jak mnie ugryzie to rzucam nim o ścianę. Czasem o drzwi. Jak podrapie to wrzucam pod prysznic i puszczam zimną wodę. Karmię go też... czasem. Jak jest grzeczny No i to chyba tyle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Coś sugerujesz? Ja się z moim kotem obchodzę świetnie, nie wiem o co cho :roll: Jak mnie ugryzie to rzucam nim o ścianę. Czasem o drzwi. Jak podrapie to wrzucam pod prysznic i puszczam zimną wodę. Karmię go też... czasem. Jak jest grzeczny No i to chyba tyle :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 to jak sirchaser, zamieniamy się? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vero Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 pogadam ze współlokatorką zwaną mamą i dam znać :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 vero, dzięki barbie, raczej nie bardzo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2007 vero, dzięki barbie, raczej nie bardzo... U barbie to gorzej niż u Violetty Villas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Zafundował mi na rękach kilkadziesiąt sznyt, dzięki którym wyglądam jak po bliskim spotkaniu z dużą ilością szkła lub żyletek... Heh, mialem taka kolezanke w liceum, ktora miala kota, nieustannie sie spozniala i miala na pienku z mocno prawicowym historykiem. I kiedy ktoregos poranka panna przyszla 20min po dzwonku w dodatku podrapana na twarzy, historyk z sarkazmem zapytal, co jej sie stalo (mysmy sie spodziewali, ze to kot) na co kolezanka odpowiedziala, ze uprawiala ostry seks... Historykowi dziennik upadl na podloge i przez pare minut nie mogl dojsc do siebie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ninja Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Jak mnie ugryzie to rzucam nim o ścianę. Czasem o drzwi. Jak podrapie to wrzucam pod prysznic i puszczam zimną wodę.Karmię go też... czasem. Jak jest grzeczny No i to chyba tyle ach ta delikatność kobiet... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Mój kot jest psychopatą. Zafundował mi na rękach kilkadziesiąt sznyt, dzięki którym wyglądam jak po bliskim spotkaniu z dużą ilością szkła lub żyletek... ew. nienormalnych kotów :roll: ja mam podobnie mam małego psychopatę i tylko non stop mnie gryzie i tnie mi ręce, ludzie się mnie non stop pytają czy się tne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ninja Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 moj mi wczoraj po glowie chodzil glupek jeden. hehe i zasnal mi z glową na mojej szyi. skubaniec maly. Dobrze ze nie drapie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 moj mi wczoraj po glowie chodzil glupek jeden. hehe i zasnal mi z glową na mojej szyi. skubaniec maly. Dobrze ze nie drapie czytałem gdzieś, że jeżeli kotek na Tobie zasypia to możesz się uważać za szcześliwca, jesteś w jego bandzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ninja Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 jupi jupi Banda czarnego kota Ninji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vero Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 sirchaser, przykro mi - właśnie rozmawiałam z mamą i okazało się, że zaplanowała na przyszły weekend (13-19.08) mały remont w mieszkaniu, więc przygarnięcie Twojego psiaka nie miałoby chyba sensu :???: szkoda, bo uwielbiam czworonogi, a goldeny to już och ach może to i lepiej, że nie trafi do mnie? zagłaskałabym go mam nadzieję, że uda Ci się jakoś rozwiązać ten problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bea Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Zadzwon pod numer 501 797 018 i powiedz, ze masz numer telefonu od Beaty D . Jezeli mamy w fundacji wolny boks i jest mozliwosc to ok. Pobyt jest platny. Szczegóły u Kasi. Tyle tylko ze są to boksy niestety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2007 moj mi wczoraj po glowie chodzil glupek jeden. hehe i zasnal mi z glową na mojej szyi. skubaniec maly. Dobrze ze nie drapie czytałem gdzieś, że jeżeli kotek na Tobie zasypia to możesz się uważać za szcześliwca, jesteś w jego bandzie Ja natomiast słyszałem, że koty wyczuwają chore miejsca i tam zasypiają. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się