Jeżdżenie przepisowo. Badanie naukowe.

[Gość]

Kazushito Yakitaki, a po co na rondzie zmieniać pas na wewnętrzny? Na wielu rondach, zauważyłem - że jest nawet ciągła linia od strony zewn. > wewn.

No jakto po co? To Ty nie wyprzedzasz na rondzie? :shock:

 

Hmmm...

 

O wyprzedzaniu na rondzie:

 

" ustawa prawo o ruchu drogowym

Oddział 6

Wyprzedzanie

 

Art. 24.

7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:

 

1. przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia;

 

2. na zakręcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi;

 

3. na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na którym ruch jest kierowany."

 

Ło matko, można? To może wyprzedzić po wewnętrznym pasie na rondzie kogoś, kto się wlecze zewnętrznym?

[Filip Cz]

Nic dziwnego, oni przecież jeżdżą pod prąd...

 

To już zaczynam rozumieć skąd ten popłoch wokół mnie.

[barbie]

A mnie wk... tacy co mrugają w lewo przed rondem, cholera wie o co im idzie.

To jak się spotkamy kiedy na rondzie i nie będziesz wiedział, to zapytaj. Wytłumaczę

 

Barbie, nie wyprzedzamy na rondzie, bo zazwyczaj...

damazie kochane, to taki bardzo śmieszny żarcik był. Jak wszystkie moje

[Waldemar Biela]

Upierdzieliłem sie w czytanie pierszych kilku postów - reszte olałem ciepluteńkim, świeżuteńkim, żrącym moczem. Jako matka wielokrotnie przełożona uważam przepisowom jazde samochodem za wyrafinowane szkurwysyństwo w pierwiastu z dwóch. Jes to hamowanie ludzi które chco jeździć normalnie ...znaczy sie ...szybko - znaczy sie ....normalnie. Od wkurwiania mię so nauki jazdy, traktory, rowerzyści, deskorolkowcy, inwalidzi, goście w kapeluszach, kobiety w cionży lub z bulami menstruancyjnymi, zaprzengi konne, radiowozy, śmieciary oraz permanentnie czerwone światła. Jezdem zdegustowana Waszemi ekstrementami ...tfu ...eksperymentasami do ostatni dziury we wontrobie. Jak jeszcze raz zobacze subaraka jadoncego zgodnie z przepisami - dzwonie na policje - beecie swoje eksterementa odsiadywać ...mać

 

mamusia z ostatniom dzurom we wontrobie

[Gość]

Coś w tym jest, co mamusia pisze.

 

W krajach o nieco cieplejszym klimacie od naszego ludzie jeżdżą jak wariaci, a wypadków nie ma chyba więcej, a jeśli już to niewiele. Może bardziej uważają?

 

Co prawda ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym jest jak najbardziej OK, ale chyba chodzi głównie o to żeby jeździć z głową.

[Waldemar Biela]

 

Co prawda ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym jest jak najbardziej OK

Kaczory, Giertychy, Leppery i Twoje zdanie mnię jakby wkurzajom.

 

mamusia

[Gość]

Kaczory, Giertychy, Leppery i Twoje zdanie mnię jakby wkurzajom.

 

mamusia

 

A mnie to wali, mamuśka.

[pumex1]

Funky-Koval, wrzuc na luz i przywitaj Matke Krzestna Forumowa Zawsze Wilgotna i Zawsze Jajczasta

[Gość]

Funky-Koval, wrzuc na luz i przywitaj Matke Krzestna Forumowa Zawsze Wilgotna i Zawsze Jajczasta

 

No dobra :wink: - WITAJ MATKO!!!!! Zawsze krzaczasta, czy jakoś tak...

[Waldemar Biela]

Funky-Koval, wrzuc na luz i przywitaj Matke Krzestna Forumowa Zawsze Wilgotna i Zawsze Jajczasta

 

No dobra :wink: - WITAJ MATKO!!!!! Zawsze krzaczasta, czy jakoś tak...

 

Witam Cie syneczku. Drugą razą weźnij pod uwage że matce usunięto gruczoł powagi przez nieuwage razem z niewidomom kiszkom. Poza tem matce wolno wszysko dokond jom nie wypierdolom z forum a jes to praktycznie niewykonalne bo wmordęratory majo na mnie wciśnientego ignora - znaczy sie -mnie mogo już na mię paczeć.

 

mamusia zawsze dokarmi Cie własno piersiówkom

[MARKO RALLY]

No to po jednym, ale tak pod "Społem"

[Gość]

mamusia zawsze dokarmi Cie własno piersiówkom

 

No, to zaczyna być interesujące, a co mamusia dzisiaj serwuje?

[Waldemar Biela]

a co mamusia dzisiaj serwuje?

 

Bieremy piendziesiontke czysty wódki i ruchem przechyłowym naczynia wlewamy do piendziesiontki inny czyty wódki ( lub ty samej). Całoś zakrapiamy czterema kroplami inny czyty wódki ( lub ty samej). Zdarzajo sie chamy co tako wykwintnom delicje przegryzajo lub przepijajom płynamy nie procentowemi co osobiściew uważam za wynaturzenie.

 

mamusia

[Kazushito Yakitaki]

Przecież jeśli masz dwupasmowy dojazd do ronda, to jeżeli chcesz nawrócić / pojechać w lewo - to ustawiasz się na lewym. Inaczej jest to błąd.

 

Chyba że się rozmyślisz, albo nie znasz drogi i nagle musisz pojechać inaczej niż Ci się wydawało, albo trafiłeś na coś takiego (trzeci diagram).

 

Dalej nie widzę potrzeby zmiany pasa na rondzie inaczej, niż na zewnątrz... :roll:

 

Czas na zrewidowanie poglądów ;>

 

r.

[Kazushito Yakitaki]

ale my tu o rondzie, panie, o rondzie. czyli normalnym skrzyżowaniu, tylko z kółkiem pośrodku. a jak na normalnym skrzyżowaniu chcemy skęcić w prawo, to...

 

O tak, tak. Ono jest takie normalne, że trzeba przed każdą odnogą postawić ,,ustąp pierwszeństwa przejazdu''...

 

PRZED skrzyżowaniem zajmujemy prawy pas (a jak już o wielopasmówce, to POD KONIEC skrętu zajmujemy dowolny pas na "nowej" drodze. i to bez kierunkowskazu). więc przed rondem TEŻ zajmujemy prawy pas, jedziemy prawą nitką tego kółka pośrodku, a jak mamy zjechać z ronda (czyli zmienić kierunek ruchu) to znów migamy, migamy, migamy. w tę stronę, w którą skręcamy.

a co gorsza, skręcanie w lewo lub zawracanie na rondzie odbywa się tak samo. najpierw (przed rondem) trzeba zająć lewy pas (i w tym celu migać, migać, migać w lewo), potem wjechać na lewa nitkę i stamtąd sukcesywnie "przebijać" się na prawo.

 

Dużo napisałeś, ale ma się to nijak do migania w lewo przed rondem. Co mi z tego, że pomigasz w lewo przed rondem? Jeśli jadę za Tobą, to ta informacja mówi mi nic. Jeśli będę już na rondzie, to się będę zastanawiał, czy wiesz, w którą stronę się to jeździ i czy zaraz nie wyskoczysz mi na czołówkę, nic więcej. Dalej uważam, że jest to nadmiarowa i nic nie znacząca informacja.

 

r.

[owoc666]

Chyba że się rozmyślisz, albo nie znasz drogi i nagle musisz pojechać inaczej niż Ci się wydawało, albo trafiłeś na coś takiego (trzeci diagram).

 

 

Czyli tylko w przypadkach ekstremalnych .

[Kazushito Yakitaki]

Czyli tylko w przypadkach ekstremalnych .

 

My tu mamy nawet jedno takie rondo, gdzie jak chcesz na nim zostać, to musisz zamrugać w lewo.

 

r.

[gruby]

Czyli tylko w przypadkach ekstremalnych .

 

My tu mamy nawet jedno takie rondo, gdzie jak chcesz na nim zostać, to musisz zamrugać w lewo.

 

 

Tylko czy mozna dalej mowic w tym wypadku o ruchu okreznym?

[Kazushito Yakitaki]

My tu mamy nawet jedno takie rondo, gdzie jak chcesz na nim zostać, to musisz zamrugać w lewo.

 

Tylko czy mozna dalej mowic w tym wypadku o ruchu okreznym?

 

Stoi przed tym czymś znak wskazujący na to, że jest to rondo. Stoją ,,ustąp...''. Rondo załatwia skrzyżowanie dużej dwujezdniówki i poprzecznej ulicy. Pasy ruchu wyprowadzają kierowców na te dwie odnogi dwupasmówki.

 

r.

[damazie]

Dużo napisałeś, ale ma się to nijak do migania w lewo przed rondem. Co mi z tego, że pomigasz w lewo przed rondem?

 

dużo napisaliśmy, bo próbujemy jakoś dotrzeć.

przed rondem migamy nie dlatego, że jest rondo, tylko dlatego, że zmieniamy pas.

przed rondem, do którego dojeżdżamy jednym pasem nie migamy. czy teraz się bardziej zgadza ?

 

a co do pierwszeństwa przed "każdą" odnogą to:

1. nie jest to obowiązek, tylko raczej zwyczaj drogowców.

2. odnoga będąca rondem ma zazwyczaj pierwszeństwo, czyli "ustąp" nie jest przed każdą.

[owoc666]

 

dużo napisaliśmy, bo próbujemy jakoś dotrzeć.

przed rondem migamy nie dlatego, że jest rondo, tylko dlatego, że zmieniamy pas.

przed rondem, do którego dojeżdżamy jednym pasem nie migamy. czy teraz się bardziej zgadza ?

 

 

A jak dojazd do ronda jest dwupasmowy, a ja se jadę po lewym. To też mam migać?

[damazie]

jeśli na rondzie skręcasz w lewo, to nie.

 

tyle, że (cały czas mowa o teorii, czyli ustawie) jeśli jesteś sam na jezdni, to powinieneś jechać prawą stroną. co oznacza, że dojeżdżając do ronda musisz zmienić pas, czyli pomigać.

 

z tego co czytamy, to całe zamieszanie z miganiem polega na tym, że mnóstwo osób myśli, że ma migać, bo rondo. a miga się, jeśli trzeba zmienić pas PRZED rondem. jeśli nie zmieniamy pasa, to nie migamy. to rzeczywiście trzeba zrobić przed rondem (i innym skrzyżowaniem) to ustawić się na odpowiednim dla dalszej jazdy pasie.

"taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę..."

[leon]

... dojeżdżając do ronda ...

 

Ale dyskusja jest o rondzie, a nie o tym co przed. :roll:

[owoc666]

Ale dyskusja jest o rondzie, a nie o tym co przed. :roll:

 

 

No właśnie, nikt nie kwestionuje konieczności wrzucenia migacza przy zmianie pasa... :roll:

[damazie]

cała dyskusja - jak nam się zdawało - jest tyleż o rondzie, co o używaniu kierunkowskazu, zwłaszcza lewego, na wspomnianym rondzie i w okolicach.

 

no ale może nam się zdawało... :cool: