Marcin_79 Opublikowano 9 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2023 Witam Panowie (i panie) potrzebuje porady od specjalistów. Zaniedbania poprzedniego właściciela doprowadziły do padnięcia pompy wspomagania. Wymieniłem ją na nową, oryginalną Subaru. Do tego doszła wymiana węża między zbiornikiem a pompą (zasilanie pompy) oraz opasek zaciskowych na dostępnych na górze przewodach (powrót do zbiornika). Nowy przewód jest podwójny, zbrojony, stosowany w układach hydraulicznych wiec powinien posłużyć lata. Niestety pompa nadal zasysa powietrze, najprawdopodobniej. Płyn w układzie po chwili pracy pompy robi się jak woda z mydlinami, same bańki powietrza. no i oczywiście sama pompa hałasuje a kierownica "skacze" przy kręceniu. Zamówiłem już nowy zbiornik płynu żeby wymienić i wyeliminować jego ewentualne nieszczelności. Co może być przyczyną zapowietrzania układu? Czy jest możliwe żeby układ zapowietrzał się po stronie wysokiego ciśnienia ? A jeżeli tak to gdzie? Niestety kończą mi się pomysły i czas ( za dwa tygodnie powrót do kraju a auto niesprawne). Dzięki za podpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 10 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2023 W dniu 9.12.2023 o 15:33, Marcin_79 napisał(a): Do tego doszła wymiana węża między zbiornikiem a pompą (zasilanie pompy) oraz opasek Jak odpowietrzałeś? Jakie opaski-bo jak takie popularne skręcane to może być różnie,nieraz jak za mocno to nieszczelności są. Dałeś nowy oring przy pompie? W dniu 9.12.2023 o 15:33, Marcin_79 napisał(a): Czy jest możliwe żeby układ zapowietrzał się po stronie wysokiego ciśnienia ? Teoretycznie jest, ale raczej jak ktoś byduje układy-samoróbki bo mogą się pojawić tam lokalni podciśnienia, ale w fabrycznym układzie radzej nie- wtedy by się co najmniej pociło gdzieś w czasie pracy . Obejrzyj co możesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_79 Opublikowano 10 Grudnia 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2023 5 godzin temu, respect napisał(a): Jak odpowietrzałeś? Jakie opaski-bo jak takie popularne skręcane to może być różnie,nieraz jak za mocno to nieszczelności są. Dałeś nowy oring przy pompie? Teoretycznie jest, ale raczej jak ktoś byduje układy-samoróbki bo mogą się pojawić tam lokalni podciśnienia, ale w fabrycznym układzie radzej nie- wtedy by się co najmniej pociło gdzieś w czasie pracy . Obejrzyj co możesz. Koła w górę, odpowietrzanie jak w instrukcji , najpierw samą przekładnią a później już na silniku. Po odpaleniu auta pompa chodziła ok przez jakieś 5 minut, żadnych dźwięków, wszystko tak jak powinno być. A później zaczęła się jazda. O ringu nie ruszałem bo pompa przyszła kompletna tzn. z króćcem przyłączeniowym wiec zakładam, że w fabryce o ring założyli. Co do opasek to są to skręcane na klucz 7mm lub płaski śrubokręt, kupione razem z przewodem w sklepie zaopatrzenia hydrauliki siłowej. Serwis manual podaje w takich przypadkach odpowietrzanie do skutku. Ja wymienię jeszcze ten zbiornik żeby wyeliminować ewentualne nieszczelności "na zbiorniczku" i przewód powrotny "na powrocie" między aluminiową rurką a zbiorniczkiem. Plus wymiana całego płynu w układzie. Na tym kończą mi się pomysły. Zastanawiam się jeszcze nad zrzuceniem paska i odpaleniem auta bez wspomagania żeby ATF złapał trochę temperatury od silnika ale żeby pompa nie chodziła zapowietrzona. Może jak będzie bardziej płynny to się lepiej odpowietrzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daroot Opublikowano 11 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2023 W jaki sposób pompa ma zasysać powietrze, skoro jest nad nią zbiornik zalany płynem? Nie wiem jaka jest instrukcja odpowietrzania, ale przelałbym to dając wąż powrotny do oddzielnego zbiornika, krócieć zaślepiony - i tylko wlewanie do zbiorniczka płynu, kręcąc kierownicą na zgaszonym i podniesionych kołach. Na zgaszonym, bo jak odpalisz to nie nadążysz wlewać, chociaż w dwie kumate osoby można to zrobić. Jeszcze pytanie jaki płyn zalewasz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legacy96 Opublikowano 11 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2023 Weze hydrauliczne sa sztywne a koncowki przewaznie zakuwane. Miedzy zbiorniczkiem a pompa nie ma wysokiego cisnienia, orginalny waz jest gumowy, elastyczny z zaciskiem sprezynowym. Problemem jest waz i zacisk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_79 Opublikowano 11 Grudnia 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2023 2 godziny temu, Daroot napisał(a): W jaki sposób pompa ma zasysać powietrze, skoro jest nad nią zbiornik zalany płynem? Zbiornik nie znajduje się powyżej pompy wręcz przeciwnie. W układzie ze zbiornikiem na błotniku jest on na tym samym poziomie a w układzie ze zbiornikiem za lampa jest nawet poniżej pompy. Płyn standardowy ATF DIII Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_79 Opublikowano 11 Grudnia 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2023 35 minut temu, Legacy96 napisał(a): Problemem jest waz i zacisk. Możesz rozwinąć temat ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legacy96 Opublikowano 11 Grudnia 2023 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2023 A wiec jak wysoko jest zbiorniczek nie ma wiekszego znaczenia, pompa zasysa plyn i przy minimalnych nieszczelnosciach zasysa plyn z powietrzem. Sztywny przewod ciezko uszczelnic na kruccu, dlatego orginalne przewody sa z dosc miekkiej gumy, zbrojony jest przewod cisnieniowy wychodzacy z pompy (koncowka zakuta, uszczelki miedziane). Zaloz orginalny, stary, gumowy przewod, nawet uzywany i powinno byc dobrze. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się