Koła w górę, odpowietrzanie jak w instrukcji , najpierw samą przekładnią a później już na silniku. Po odpaleniu auta pompa chodziła ok przez jakieś 5 minut, żadnych dźwięków, wszystko tak jak powinno być. A później zaczęła się jazda.
O ringu nie ruszałem bo pompa przyszła kompletna tzn. z króćcem przyłączeniowym wiec zakładam, że w fabryce o ring założyli.
Co do opasek to są to skręcane na klucz 7mm lub płaski śrubokręt, kupione razem z przewodem w sklepie zaopatrzenia hydrauliki siłowej.
Serwis manual podaje w takich przypadkach odpowietrzanie do skutku.
Ja wymienię jeszcze ten zbiornik żeby wyeliminować ewentualne nieszczelności "na zbiorniczku" i przewód powrotny "na powrocie" między aluminiową rurką a zbiorniczkiem. Plus wymiana całego płynu w układzie.
Na tym kończą mi się pomysły.
Zastanawiam się jeszcze nad zrzuceniem paska i odpaleniem auta bez wspomagania żeby ATF złapał trochę temperatury od silnika ale żeby pompa nie chodziła zapowietrzona. Może jak będzie bardziej płynny to się lepiej odpowietrzy.