Jaka książkę polecacie?

[Witek]

Ona też jest ładną szkapą?

 

barbie, czytasz i nie grzmisz?

 

Nie odwracaj kota ogonem. Tu nic o Barbie nie było :!:

[adamusmax]

ja tam katuje Star Wars - Nowa Era Jedi ostatnio - poza tym cala reszte roznych dziwnych historii ja Trylogia Korelianska, Kryzys Czarnej Floty, Trylogia Hana Solo itd.

[WRC fan]

Taki duży i bajki czyta.

[adamusmax]

Taki duży i bajki czyta.

 

taki duzy i dal se rover zamiast samochodu wcisnac :razz:

[Bergen]

A wracając do tematu

 

Fuks, co masz na myśli pisząc "odchamić" ? Bo to baardzo szerokie pojęcie. Jeśli mam rozumieć dosłownie, to polecam panią Jana Kamyczka :wink:

 

Jeśli szukasz fenomenalnego języka literackiego, proponuję twórczość Marii Kuncewiczowej. Prawdziwy prozatorski cymes. Dla równowagi, żebyś nie popadł w feminizm, dodaj do tego Kochanka Wielkiej Niedźwiedzicy Piaseckiego. Aby pesymizmowi stało się zadość, zalej to wszystko wszystko Władcą Much Goldinga. Wtedy możesz poprawić sobie humor Wizytą starszej pani Dürrenmatta czy Zapiskami na pudełku od zapałek Eco...

 

A jak nie, to pozostaje Raz do roku w Skiroławkach Nienackiego :wink:

[Tasior_Miedziak]

ciekawej literatury ostatnio przeczytałem miedzy innymi "Szkice piórkiem", Andrzeja Bobkowskiego. Rewelacja. Książka z gatunku tych co się czyta do piatej nad ranem i do roboty z "balkonami" pod oczami chodzi

 

No tak, a poza tym to kryminał czy horror ?

 

Ani jedno, ani drugie :-) To zdecydowanie pozycja z wyzszej polki. Diarystyka, ale taka z pogranicza gatunku. Troche przygody, troche historii, troche rasowego pamietnikarstwa. Sporo przemyslen autora o ludziach, wojnie, polityce. Bobkowski byl obdarzony niewiarygodnie przenikliwym umyslem i jego widzenie swiata naprawde momentami zdumiewa.

[FUKS]

co masz na myśli pisząc "odchamić" ? Bo to baardzo szerokie pojęcie.

Fakt.

Dobra książka to taka, bez której nie pójdziesz do kibelka, prace nie cierpiące zwłoki przełożysz na później, zabierzesz ze soba do auta i w korku poczytasz....

Za dobrą uważam również taką, która czytana po raz n-ty, mimo, że zna się frazy na pamięć, nie nudzi.

Książka ma oderwać od codzienności, mierności i debilizmu ludzi, z którymi musisz współpracować i ......

Długo wymieniać.

[leon]

Telefoniczna też jest ciekawa

 

Owszem, ale bohaterów za dużo - jakoś nigdy nie mogłem się połapać, kto z kim kręci i dlaczego.

 

Słyszałem, że Żwirek kręci z Muchomorkiem.

 

Faktycznie, dialogi też kiepskie.

[gruby]

Taki duży i bajki czyta.

 

Uwazaj. Wyjdzie, ze nalezy do Bractwa Shitow, zbierze ekipe i wysle cie na zwiedzanie Outer Rim;)

 

 

btw. poza trylogia Zahna, to reszta z tych ksiazek gwiezdno wojennych to jest (dla mnie) zupelnie marna.

[barbie]

Ona też jest ładną szkapą?

 

barbie, czytasz i nie grzmisz?

 

Nie odwracaj kota ogonem. Tu nic o Barbie nie było :!:

Kota i jego ogon to ja proszę zostawić w spokoju, tak?

[adamusmax]

 

btw. poza trylogia Zahna, to reszta z tych ksiazek gwiezdno wojennych to jest (dla mnie) zupelnie marna.

 

nie znasz sie :razz:

[Tomasz_555]

Książki pana Cejrowskiego. Osobiście przeczytałem kilka fragmentów Rio Anaconda i jestem pod wrażeniem. Nie dość że bardzo ciekawe to można się solidnie pośmiać. Na przeczytanie całej muszę poczekać aż skoncze z maturami.

[barbie]

Podzielę się spostrzeżeniem raczej niezgodnym z tematem, acz nawiązującym, gdyż:

nie polecam książki Chroń swoje nerwy. Rzecz o tym jak współpracować z palantami, bo gdyż wcale nie obejmuje ona tego gatunku palantów, z którymi muszę współpracować i osobnik, który mi ją zanabył z przyczyn zmęczenia moim zmęczeniem tylko wyrzucił pieniendze