Subarowa choroba postępuje

[FilipeK]

Bieganiem idzie nabić duzo kcal, co za tym idzie waga spada mocno w dół. Ja mam normalnie kolo 82, a jak koncze przygotowania do półmaratonu to mam 76-77 po miesiącu. ale ja jestem szczeniak przed 30stką, co bedzie za 10-15 lat to nie wiem

[Simon WRC]

Bieganie jest niezdrowe dla stawów. Biegałem kilka lat systematycznie, ale przesiadłem się na rower właśnie z powodu kolan. Stwierdziłem, że jak mam sobie rozwalić kolana, to zdecydowanie wolę na nartach niż na jakimś bezsensownym bieganiu . Przed 30ką to ja ważyłem 72-73kg, teraz 77-78 a co będzie po 50ce?  

 

@rosaskc, to już wiesz co robić. Zero alkoholu, bieganie co drugi dzień (conajmniej 15km), mocna dieta i na Ułężu będą dobre czasy .

[Tommi1]

Godzinę temu, Simon WRC napisał:

 

@rosaskc, to już wiesz co robić. Zero alkoholu, bieganie co drugi dzień (conajmniej 15km), mocna dieta i na Ułężu będą dobre czasy .

 

Ewentualnie, mniej obciążające dla stawów i alko możesz pić....

 

Rwiesz wszystko ze środka (tapicerka) wstawiasz karbonowy kubełek -  pewnie z - 50 kg   

Szyby poliwęglan ( zakładam) że około - 4 do 5 kg   

Akumulator na sportowy też pewnie z - 10 kg.

 

 

 

P.S. I pamiętaj że dobre rady zawsze w cenie  oraz na kolegów z forum zawsze możesz liczyć....  (ja się piszę na pomoc z demontażem tapicerki)  

Edytowane 2 Czerwca 2020 przez Tommi1

[Żeton]

Do żony się mej zapisz ja ze 106 na 89 zlecialem i cisnę dalej. Dietinea kropka pe el :-*

[Simon WRC]

4 godziny temu, Żeton napisał:

Do żony się mej zapisz ja ze 106 na 89 zlecialem i cisnę dalej. 

Wywaliła Cię z domu? 

Edytowane 7 Czerwca 2020 przez Simon WRC

[rosaskc]

5 minut temu, Simon WRC napisał:

Wywaliła Cię z domu? 

Nie, odcięła mu rękę 

[Żeton]

Godzinę temu, rosaskc napisał:

Nie, odcięła mu rękę 

Hehe :-} co Wy, dziś chałkę upikoliła nawet xD można wszystko, ale z umiarem 

[rosaskc]

Na Zlot nie jadę, to korzystam teraz  Wybiera się ktoś w niedzielę na Jastrząb?

[rosaskc]

Wczoraj był wyjazd na Jastrząb

 

 

Dobrze, że temperatura spadła w porównaniu do piątku i soboty, bo było w okolicach 22 stopni. Średnia mieszanka Michelin (21) spisała się fajnie, chociaż na przód powinny wpaść raczej twarde, bo te już się grzały. W pewnym momencie spuszczałem ciśnienie z 3 bar  Pomimo tego fajnie kleiły, dla takiego laika jak ja, były super. Warto sobie na tor taki komplecik zakupić, bo to inna jazda niż na drogowej oponie. Na części sekundy biłem się z dwiema M-dwójkami. Ostatecznie sekundę dostałem od niebieskiej, co miała jakieś 380 koni, ale kierownik sam potem się przyznał, że jeździ w zawodach i jest całkiem wjeżdżony. Inny hamulec też robi robotę (tarcza bodajże 354mm w BMW), bo ja nie mogłem tak późno hamować jak on... Druga była czarna M2, z tymże ta miała prawie 500 KM. W zakrętach nadrabiałem, ale na prostej mocno odjeżdżała i w efekcie była ćwierć sekundy szybsza.

Z technikaliów, trochę wyrzuciło płynu do wspomagania, ale było ponad max, potem było spoko. Gorzej z temperaturą płynu chłodniczego... Zrzucałem logi i przy dłuższej zabawie wchodziliśmy ponad 110 stopni, maksymalnie zarejestrowało 120  Gruba chłodnica wody Mishimoto to nie wszystko, trzeba będzie dodać chłodnicę oleju.

Nitka toru dawała hamulcom odpocząć, także z nimi problemu nie było. Z drugiej strony otwory wentylacyjne w przednich tarczach zatkały się materiałem z klocków. Normalne to?

 

 

Generalnie, bardzo fajnie spędzone popołudnie. Na następny raz trzeba jednak wybrać inny dzień niż niedzielę po długim weekendzie, bo na powrocie toczyłem się w korku na S7

Z samochodu jestem zadowolony, coraz bardziej mi się podoba!

 

[Simon WRC]

9 minut temu, rosaskc napisał:

Średnia mieszanka Michelin (21) spisała się fajnie, chociaż na przód powinny wpaść raczej twarde, bo te już się grzały. W pewnym momencie spuszczałem ciśnienie z 3 bar  Pomimo tego fajnie kleiły, dla takiego laika jak ja, były super. Warto sobie na tor taki komplecik zakupić, bo to inna jazda niż na drogowej oponie.

Teraz będziesz wiedział, że przed startem w tych oponach ustawia się 1,5-1,6 bar 

 

10 minut temu, rosaskc napisał:

Na części sekundy biłem się z dwiema M-dwójkami. Ostatecznie sekundę dostałem od niebieskiej, co miała jakieś 380 koni, ale kierownik sam potem się przyznał, że jeździ w zawodach i jest całkiem wjeżdżony. Inny hamulec też robi robotę (tarcza bodajże 354mm w BMW), bo ja nie mogłem tak późno hamować jak on... Druga była czarna M2, z tymże ta miała prawie 500 KM. W zakrętach nadrabiałem, ale na prostej mocno odjeżdżała i w efekcie była ćwierć sekundy szybsza.

Ja bym się na początku nie porównywał z nikim, tylko jak najwięcej jeździł - ćwiczył tor oraz odruchy. Weź kogoś ogarniętego na prawy i 2-3s zejdziesz w pół godziny a kierowcy beemek będą ze wstydu uciekać . Dawno się nauczyłem żeby absolutnie nie porównywać mocy, jest wiele innych ważniejszych czynników.

 

12 minut temu, rosaskc napisał:

Z technikaliów, trochę wyrzuciło płynu do wspomagania, ale było ponad max, potem było spoko.

To jest naturalna regulacja poziomu w zbiorniczku - po takiej akcji na gorąco w punkt masz w górnym poziomie  a na zimno w dolnym .

 

13 minut temu, rosaskc napisał:

Gorzej z temperaturą płynu chłodniczego... Zrzucałem logi i przy dłuższej zabawie wchodziliśmy ponad 110 stopni, maksymalnie zarejestrowało 120  Gruba chłodnica wody Mishimoto to nie wszystko, trzeba będzie dodać chłodnicę oleju.

Pomoże, ale problemu nie rozwiąże. Dobrze jest na torze na maksa ustawić ogrzewanie i włączyć wentylator - bardzo pomaga, choć jak w upalny dzień wysiadasz po kilku kółkach to jest słabo . Ja mam dodatkowo ustawiony alarm na temperaturę oleju 115st, po sygnale zdecydowanie odpuszczam. Dobrze mieć też na jakiejś apce temperaturę płynu, bo wskazówka na desce jak pójdzie w górę, to już masz pozamiatane.

 

17 minut temu, rosaskc napisał:

Nitka toru dawała hamulcom odpocząć, także z nimi problemu nie było. Z drugiej strony otwory wentylacyjne w przednich tarczach zatkały się materiałem z klocków. Normalne to?

Raczej normalne, podobnie jak nalot na tarczy. Nalot pogarsza efektywność hamowania - po jakimś czasie powinien zejść, ale po takiej jeździe warto zdemontować zeszklone klocki i przetrzeć papierem, to samo z tarczą.

 

19 minut temu, rosaskc napisał:

Generalnie, bardzo fajnie spędzone popołudnie. Na następny raz trzeba jednak wybrać inny dzień niż niedzielę po długim weekendzie, bo na powrocie toczyłem się w korku na S7

Z samochodu jestem zadowolony, coraz bardziej mi się podoba!

I o to chodzi. Ćwicz, bo jak zrobię auto, to nie będzie litości .

[rosaskc]

27 minut temu, Simon WRC napisał:

Pomoże, ale problemu nie rozwiąże. Dobrze jest na torze na maksa ustawić ogrzewanie i włączyć wentylator - bardzo pomaga, choć jak w upalny dzień wysiadasz po kilku kółkach to jest słabo . Ja mam dodatkowo ustawiony alarm na temperaturę oleju 115st, po sygnale zdecydowanie odpuszczam. Dobrze mieć też na jakiejś apce temperaturę płynu, bo wskazówka na desce jak pójdzie w górę, to już masz pozamiatane.

Było ogrzewanie i wentylator. Upociłem się niemiłosiernie, koszulkę można było wyzymać  Właśnie używałem Torque do podglądu na żywo i zrzucania logów. Zapomniałem, że można alarm ustawić  Co do wskazówki na desce, to poszła do góry i to baaardzo.

[Simon WRC]

Ja się nie znam, ale mówią, że jak wskazówka pójdzie lekko w górę to już jest za późno i można UPG ugotować . Miejmy nadzieję, że wszystko OK.

Można zastosować dodatkowo sportowy termostat albo najlepiej przewiercić seryjny - porada Kociała. Miałem ten patent w hawku, dostawał tęgie lanie w upały i nigdy się nie zagrzał. A doładowanie miał wyższe. 

[kowal]

5 godzin temu, rosaskc napisał:

Co do wskazówki na desce, to poszła do góry i to baaardzo.

Anielski orszak niech twą UPG przyjmie

[Tommi1]

2 godziny temu, kowal napisał:

Anielski orszak niech twą UPG przyjmie

@kowal, mistrz szydery. Mimo że nie poznałem juz go uwielbiam  

[Oktan]

Po tarczy patrząc to moim zdaniem masz zeszklone nieco klocki Przemo, wyjmij w garażu i o beton przeszlifuj aż się matowe zrobią jednolicie  

[Tommi1]

9 godzin temu, rosaskc napisał:

Wczoraj był wyjazd na Jastrząb

 

 

Nitka toru dawała hamulcom odpocząć, także z nimi problemu nie było. Z drugiej strony otwory wentylacyjne w przednich tarczach zatkały się materiałem z klocków. Normalne to?

 

Normalne, mam tak w dupowozie . Ale kiedys jak zrobiłem tarczę na "niebiesko" to był juz koniec... biła w pedał bardziej niz Tyson w mordę . I poszła/y na złom. 

Nie mój cyrk nie moje małpy jak to mówią ale zdemontuj tarcze kotwiczne na przodzie, to pomoże w lepszym chłodzeniu hebla...

Białe w tej budzie jest śliczne 

9 godzin temu, rosaskc napisał:

 

 

[kowal]

6 godzin temu, Tommi1 napisał:

@kowal, mistrz szydery. Mimo że nie poznałem juz go uwielbiam  

Dzięki @Tommi1 , u nas to normalne niby jeden z drugiego łach drze ale trzymamy się razem i wspieramy w trudnych chwilach

[Oktan]

53 minuty temu, kowal napisał:

Dzięki @Tommi1 , u nas to normalne niby jeden z drugiego łach drze ale trzymamy się razem i wspieramy w trudnych chwilach

No nie, teraz to już przesadziłeś z tym szydzeniem 

[kowal]

10 minut temu, Oktan napisał:

No nie, teraz to już przesadziłeś z tym szydzeniem 

Chwila słabości , już się poprawiam

[rosaskc]

11 godzin temu, Simon WRC napisał:

Ja się nie znam, ale mówią, że jak wskazówka pójdzie lekko w górę to już jest za późno i można UPG ugotować 

 

11 godzin temu, kowal napisał:

Anielski orszak niech twą UPG przyjmie

 

No ale co wy? Dowaliło 120 stopni płynu, to chyba znaczy, że ta wskazówka działa? Ja bym oczekiwał, że jeśli temperatura pójdzie powyżej 100, to na desce powinno być tego odzwierciedlenie. Chcecie mi powiedzieć, że są przypadki, gdy temperatura dochodzi do podobnych wartości, a wskazówka ani drgnie, bo UPG dobre? Dla mnie to trochę dziwne.

W każdym razie sprawdzimy to.

[kowal]

Wskazania na desce nijak maj się do rzeczywisty temperatury , przyznasz że 120 stopni to powinno być już dawno na czerwonym polu  .

[rosaskc]

Teraz, kowal napisał:

Wskazania na desce nijak maj się do rzeczywisty temperatury , przyznasz że 120 stopni to powinno być już dawno na czerwonym polu  .

Było milimetr pod czerwonym polem.

[Simon WRC]

4 minuty temu, rosaskc napisał:

No ale co wy? Dowaliło 120 stopni płynu, to chyba znaczy, że ta wskazówka działa? Ja bym oczekiwał, że jeśli temperatura pójdzie powyżej 100, to na desce powinno być tego odzwierciedlenie. Chcecie mi powiedzieć, że są przypadki, gdy temperatura dochodzi do podobnych wartości, a wskazówka ani drgnie, bo UPG dobre? Dla mnie to trochę dziwne.

W każdym razie sprawdzimy to.

Masz rację co do tego, że wskaźnik powinien to szybko pokazać. Niestety w praktyce jest inaczej, tzn. wskaźnik nie idzie w górę płynnie od 90st jak powinien a dopiero jak masz 110 czy wyżej . Dlatego wszyscy ogarnięci w temacie Subaru mówią, żeby absolutnie wskaźnikiem na desce się nie sugerować, bo zazwyczaj jest za późno. 
Jakie masz korki na chłodnicy i na zbiorniczku? W sensie ile bar? Przy temperaturze 120st w układzie było ciśnienie 1,2bar czyli seryjny korek na zbiorniczku powinien puścić. Nie wywaliło płynu?

[kowal]

Teraz, rosaskc napisał:

Było milimetr pod czerwonym polem.

Jeździć obserwować , jak pościła uszczelka to zaraz się odezwie .
Ty miałeś już coś robione z uszczelkami ? seria tam siedzi

[rosaskc]

Teraz, Simon WRC napisał:

Dlatego wszyscy ogarnięci w temacie Subaru mówią, żeby absolutnie wskaźnikiem na desce się nie sugerować, bo zazwyczaj jest za późno. 

To po co mnie straszycie UPG na podstawie wskazówki, którą mam się nie sugerować? 

 

2 minuty temu, Simon WRC napisał:

Jakie masz korki na chłodnicy i na zbiorniczku? W sensie ile bar? Przy temperaturze 120st w układzie było ciśnienie 1,2bar czyli seryjny korek na zbiorniczku powinien puścić. Nie wywaliło płynu?

Na zbiorniczku seria, na chłodnicy Mishimoto. Płynu nie wywaliło nic a nic.

 

1 minutę temu, kowal napisał:

Ty miałeś już coś robione z uszczelkami ? seria tam siedzi

Silnik składany w marcu zeszłego roku przez Carfita. Patrząc na kwity, to domniemam, że uszczelka OEM ("Uszczelka pod głowicę Impreza STI 2.5 - 2 szt.")