Skocz do zawartości

Outback MY10, 2.5 CVT - członek rodziny.


Szmiglo

Rekomendowane odpowiedzi

Subaryna dziś udała się na konserwację podwozia. Mam nadzieję, że uda się załączyć po wszystkim porządną dokumentację zdjęciową. Do tego po powrocie śmigamy na akcję serwisowa hamulca postojowego. Dzieje się :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2018‎-‎12‎-‎21 o 23:26, Cezary napisał:

Za wymianę dynamiczną z dwukrotną płukanką i jakimś dodatkiem do oleju zapłaciłem ok 1400. Jest różnica, ale mając w perspektywie koszty 10x większe nie zdecydowałem się na statyczną....

1400 za dynamiczną to jak za darmo.

W Wawie w ASO za Forka ok 2500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Outback już po pełnej konserwacji podwozia i profili. Jedyny problem pojawił się przy osłonie silnika, ale uporano się z tym. Jak widać pojawiły się dziurki w celu natrysku preparatu do niedostępnych części nadkoli. Robota wygląda na porządnie zrobioną, w 2020 i 2021 zaproszeni zostaliśmy na darmowe uzupełnienia. Cała robota wykonana preparatem Tectyl Valvoline. Ciekaw jestem kiedy to wywietrzeje bo śmierdzące gumowe dywaniki przy tym to pikuś :biglol:

WhatsApp Image 2019-02-08 at 13.04.19(1).jpeg

WhatsApp Image 2019-02-08 at 13.04.19(2).jpeg

WhatsApp Image 2019-02-08 at 13.04.19.jpeg

WhatsApp Image 2019-02-08 at 12.57.22.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ot żadna tajemnica. Robiłem w łodzi na mimozy. Zakład działa od około 40 lat. Umówić się trzeba około pół roku wcześniej. Miesiąc przed terminem dzwoni właściciel i umawiamy się na dokładny termin. Na robotę pięć dni. Koszt za Outbacka to -+1300. 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Outback dziś odwiedził serwis na wymianę oleju i filtrów, kolejną statyczną wymianę w CVT oraz wymianę oleju w dyferencjałach. Jutro kolejna akcja serwisowa tym razem - wymiana czegoś przy poduszce powietrznej. 

 

W międzyczasie wjechały nowe dywany WeatherTech bo przetarcie na pięcie przy pedale gazu już było niebezpiecznie blisko blachy. 

 

 

WhatsApp Image 2019-03-26 at 18.30.06.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tutaj link do dywaników. Ja położyłem na dywanie kierowcy jeszcze subarowski dywan i dla mnie teraz jest ok. Podłoga zabezpieczona.

 

https://www.weathertecheurope.com/pl/subaru/2010/outback/

 

Co do serwisu olejowego. Stanowił część przeglądu wraz z wymianą statyczną w CVT i wymianą oleju w dyferencjałach, więc trudno mi określić jego koszt. Wcześniej ten serwis wycenił mi sam olej w taki sposób: 

 

Cytat
Koszt wymiany oleju z filtrami oleju, powietrza, kabinowego - 440 pln brutto (na oleju 5w30 Mobil lub Eneos) przy innym oleju cena może nieznacznie ulec zmianie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Outback na swoje 9 urodziny zawitał..... do serwisu na robienie CVT. Powróciło jakieś dziwne piszczenie, nie ma sensu kombinować z kolejnymi olejami, płukaniami itd. Czekam na kosztorys i tęsknie.... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zaczyna się 4 tydzień bez samochodu. Okazuje się, że znalezienie używanej skrzyni CVT w stanie dobrym graniczy z cudem. Nawet wyjęte z samochodów z małym przebiegiem okazują się wyeksploatowane. Po sprawdzeniu czterech skrzyń i ich odrzuceniu wczoraj przetransportowałem na lawecie samochód do warsztatu w Warszawie. Jakie auto zobaczyłem w środku na podnośniku? Było A8L, Rang Rover i był też srebrny outback taki sam jak mój. Oby to był dobry prognostyk, że już mieli z tym do czynienia i ogarną temat dobrze. Koszt zabójczy niestety. Remont skrzyni wraz z regeneracją sprzęgła - 9 tysięcy netto. Do tego dochodzi roczna gwarancja. 

 

Poniżej fotografia koncepcyjnego Outbacka ze skrzynią biegów montowaną w bagażniku...

 

 

IMG_20190528_090846.jpg

IMG_20190528_090859.jpg

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Szmiglo napisał:

Okazuje się, że znalezienie używanej skrzyni CVT w stanie dobrym graniczy z cudem. Nawet wyjęte z samochodów z małym przebiegiem okazują się wyeksploatowane. Po sprawdzeniu czterech skrzyń i ich odrzuceniu

 

Ciekawe. Był czas, że te skrzynie miały opinie super trwałych i bezawaryjnych. To co piszesz oraz fakt, że ASO wreszcie zaczęło zalecać wymiany oleju i to, że w USA przedłużono gwarancje na CVT... wygląda na to, że z trwałością nie jest tak różowo, jak się wcześniej wydawało. Z drugiej strony - jak kierowca rzeźnik, to zajedzie wszystko w krótkim czasie.

Jakie teoretyczne przebiegi miały skrzynie które brałeś pod uwagę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lektura naszego forum i amerykańskiego:  https://www.subaruoutback.org/forums/104-gen-4-2010-2014/ obala mit Lineartronica jako skrzyni trwałej i bezawaryjnej. Może gdyby zalecania producenta były inne to sprawa wyglądałaby inaczej. 

 

Serwis od automatów sprawdzał Skrzynie od 90k do 140k z czego ta z najwyższym przebiegiem była po wypadku i było pęknięcie na obudowie i nie chcieliśmy ryzykować. Środek po rozłożeniu był ok. Nawet w tych z najmniejszym przebiegiem były już ślady zużycia. Zakładając, że społeczność forumowa to pewnie jakaś mniejsza część użytkowników subaru w Polsce, a większość aut nie pochodzi z polskiej dystrybucji to uważam, że problem skrzyń CVT na rynku wtórnym jest poważny. 

 

Okazuje się, że w ASO (np. Michalczewski w Radomiu) już przerabiali wymiany skrzyń na używane dostarczane przez klientów bo wiadomo, że koszty części nowych do tej skrzyni stanowią połowę wartości pojazdu. Nie sądzę żeby to rozbierali na części pierwsze i analizowali stopień zużycia przed włożeniem, więc to problemu nie usuwa, a jedynie odwleka go w czasie. 

 

Druga dla mnie kwestia - jeszcze gorsza - jest taka, że w następcy tj. po 2015 roku nadal występują takie kwiatki. Oby Subaru coś z tym zrobiło. Ciekaw jestem jak najnowsze modele (w tym przecież też jest XT, którego zazwyczaj się nie oszczędza) wejdą w przebiegi 150k i wyżej. Czy będzie powtórka czy nie...

Edytowane przez Szmiglo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Szmiglo napisał:

Ciekaw jestem jak najnowsze modele (w tym przecież też jest XT, którego zazwyczaj się nie oszczędza) wejdą w przebiegi 150k i wyżej. Czy będzie powtórka czy nie...

 

Zanim jeszcze wyszła oficjalna informacja konieczności wymiany oleju, usłyszałem w jednym z cenionych tu ASO, że w XT zdecydowanie zalecają wymianę przy  60 kkm z racji obciążeń jakim jest poddawana.

 

14 minut temu, Szmiglo napisał:

Nawet w tych z najmniejszym przebiegiem były już ślady zużycia.

 

Pytanie, czy to ślady zużycia typowe dla przebiegu, czy też ponadnormatywne? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam wiedzy technicznej żeby określić czy to było ponadnormatywne zużycie. Jedyne co słyszę wszędzie i od każdego to informacja, że w tych skrzyniach przy przebiegu w okolicach 200 tysięcy to jest standardowa sprawa. W łódzkim serwisie automatów stała Tribeca H6 z klasycznym automatem. Skrzynia padła, auto nie jeździło. Koszt generalnego remontu na nowych częściach 6 tysięcy. Ehh - można pozazdrościć :mrgreen:

Edytowane przez Szmiglo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Odkąd odebrałem outbacka po naprawie skrzyni nie dawało mi spokoju przedziwne "piszczenie". Pojechał najpierw na gwarancyjne sprawdzenie CVT - okazało się, że wszystko ok. Dziś wylądował w macierzystym ASO w Radomiu. Diagnoza - poluzowana osłona termiczna kolektora wydechowego. Koszt znikomy, a jazda nabrała innego wymiaru. Od remontu zrobione już 3500 tysiąca i wszystko ok :superhero:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Michał Górski napisał:

U mnie też ta osłona brzeczy :/ Chyba ją usunę przy najbliższej wizycie w warsztacie ;)

 

u mnie je pościągano opaskami i jest ok. Poinformowano mnie jednak, że to nie jest rozwiązanie docelowe i z pewnością dźwięk pojawi się znowu. Koszt wszystkich osłon termicznych wydechu 6k :biglol:

 

Trzeba szukać jakiegoś rozwiązania. Nie wiem czy zdjęcie tego jest dobre biorąc pod uwagę temperatury jakie tam panują. Chyba na ogólnym trzeba zapytać jak to robią użytkownicy takich dziadków jak nasze tj. zbliżających się do wieku 10+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korzystając z urlopu w Radomiu (:facepalm::biglol:) udałem się dziś do BORUCH Detailing Studio. Kupiłem preparat do czyszczenia skór oraz mleczko do konserwacji. Roboty było sporo, ale efekt niesamowity. Skóry są kremowe, a okazało się, że były po prostu szare. Oczywiście wyszło parę zadrapań i innych kłopotów podczas czyszczenia, ale to już temat na dalszą zabawę. Ważne, że wszystko czyste, zabezpieczone i natłuszczone odpowiednio.  Po wszystkich zabiegach auto pryśnięte odświeżaczem od Chemical Guys i można jeździć. Do momentu kiedy żona z dziećmi otworzą "biszkopciki"....

IMG_20190730_122443.jpg

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...