-
Postów
841 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Luke Skywalker
-
-
4 godziny temu, MartiniOCP napisał:
Jakby kogoś to interesowało - na drugiej stacji diagnostycznej przednie amortyzatory miały po 90% a tylne 65/ 70%.
Pzdr i dzięki za odpowiedzi.
Książkowo.
Zdrówka!
Luke
-
11 godzin temu, pablonas napisał:
Jedź na inną stację. Często są różnice w zależności od maszyny.
Sprawdź też ciśnienie w oponach.Dokładnie tak. Pisząc o swoich wynikach chodziło mi o potwierdzenie wyraźnej różnicy między przodem a tyłem będąc 100% pewny co do ich stanu technicznego. Założyłbyś nowe z pudełka, wyniki wyjdą podobne.
Luke
-
U mnie przy przebiegu 90 000 km jest 85% przód, 65% tył: diagnosta twierdzi, że cacy, bo ten typ tak ma
Pozdrowienia!
Luke
-
12 godzin temu, kriskristoffers napisał:
Co nawywijał?
Prędkość pod 200, z lewego pasa na skrajny prawy slalomem. Siedzi jakiemuś Scenicowi 50 cm na zderzaku zanim się chłop albo baba zdążyła zorientować... Idiota.
Luke
- 1
-
ANTY pozdrowienia dla czerwonego BRZ dziś na Południowej Obwodnicy Warszawy w stronę Ursynowa około 16.50.
Ludzi pozabijasz, jesteś D. nie kierowca. Wstyd dla marki. Kup se Golfa albo jakie Ałdi A3...
Luke
- 1
-
Z tego, co wiem, ten typ tak ma. U mnie jest identycznie. Nagrzewają się przewody wentylacyjne. Jazda przy temperaturze na zewnątrz od około +10 +15 st C zawsze skutkuje nawiewem wyraźnie ciepłego powietrza przy pokrętle temperatury na min.
Zdrówka
Luke
-
5 godzin temu, carfit napisał:
Lubię często podpytać u źródła o aspekty techniczne , i dostałem odpowiedz na proste pytanie
. Wiadomo ze super auta sportowe , cywilne , typu Porsche , Lambo , Ferrari , hamują ze 100km/h do 0 w okolicach 32-35 m . A ile ówczesny bolid F1 ? Generalnie nikt tego mierzy bo bolid nigdy prawie hamuje do zera , ale od 340 do 60 , to ok 60 metrów , co mniej w przeliczeniu daje ok 15 m ze 100 do zera ...... Macie wyobrażenie ? Bo ja nie
Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkOcho! Czuję, że z Robertem było rozmawiane! Jakieś dobre wieści???
Pozdrowienia!!!
Ł. -
Zbyt dużo zmiennych i niewiadomych, a co za tym idzie, odpowiedź będzie rozbieżna:
- od żadnych kuku do skrajnych.
Zdrówka!
Luke
-
3 godziny temu, Patryk Andrzej napisał:
wyglada jak milion :love: a brzmi jak jakieś misabiczi
Super.
Władowane milion dolarów, a na koniec dnia to ciągle... WRX.
Miłego weekendu!
Luke
- 1
-
20 minut temu, carfit napisał:
No nie , czekaj cierpliwie
Czekam zatem...
Zdrówka!
Luke
- 1
-
A ja uważam, że to nie koniec dobrych wiadomości. Wg mnie Orlen doskonale zdaje sobie sprawę, że KLUCZOWYM oczekiwaniem ze strony fanów RK jest oglądanie go za kierownicą, bo właśnie ten fakt jest główna siłą napędową inwestycji wizerunkowej koncernu.
Sądzę, że RK ma już dziś jasną sytuację w kwestii jego występów za kierownicą, tak w roli testów piątkowych a nawet być może w pojedynczych wyścigach.
@carfit zapowiadał niusa - petardę. Dzisiejszą informację wielu z nas czuło w kościach, stąd moje podejrzenia, że to nie wszystko...
Stay tuned
Najlepszego w 2020!
Luke
-
Ja jeszcze nie testowałem, ale szczerze jestem ciekaw, czy jakakolwiek różnica będzie wyczuwalna.
Zdrówka!
Luke
-
Godzinę temu, lutek34 napisał:
Do 2015+ WRX, jakoś nie widzę tych rozpórek Staffa?!
Jak kupowałem swoją, widziałem w ich ofercie rozpórki do nowych bud. Przeszukaj wiadomy serwis
O ile pamietam, to jest to ten sam model, ale nie chciałbym wprowadzić w błąd.
Pozdrowienia!
Luke
-
Witając Świątecznie pozwalam sobie na lekkie odgrzanie kotleta
Mikołaj przyniósł rozpórkę kielichów Staffa, zamontowałem zgodnie ze wskazówkami @skwaro i siedzi.
Samochód uniosłem z przodu tylko tyle, żeby odciążyć zawieszenie. Rozpórka wchodzi, ale trzeba powalczyć, bo jest ciasno (podszybie). Skręcona na sztywno po opuszczeniu pojazdu z podnośników.
Świąteczne pozdrowienia!
Luke
- 1
- 1
-
No to teraz czekać na info, że dostanie fotel kierowcy w 2020 i będzie komplet
Wesołych Świąt!!!
Luke
-
Pomyślności!!!
Luke
-
W dniu 15.06.2014 o 22:50, sema napisał:
Andrew, dokładnie tak jak mówisz, sam mi olej zamawiałeś! Oczywiście miał oznaczenie LS.
Forekfan - kurde to dziwne bo przed wymianą sprzęgła, tych odgłosów nie było. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Z tego co mi wiadomo, właśnie NIE olej LS, bo wiskoza w Subaru to osobny, zamknięty element, który pracuje we własnym sosie. Olej przekładniowy skrzyni nie smaruje mechanizmu wiskozy.
Zdrówka
Luke
-
Daj znać o wynikach. Sam jestem ciekaw nawet nie mając Levorga.
Zdrówka
Ł.
PS.: Ale niestety. AWD - czy to w tym, czy w każdym innym samochodzie - bez dodatkowych "wspomagaczy" (elektronicznych lub mechanicznych) właśnie tak działa. Możesz stać 3-ma kołami na przyczepnym podłożu i jednym na lodzie i... przy odrobinie pecha nie pojedziesz.
-
Cześć,
Jeśli Twój samochód ma usterkę, należy ją zdiagnozować i usunąć. Póki co, na filmach które prezentujesz, usterka może być, ale nie musi. Inaczej mówiąc, według mnie niczego nie dowodzą ani niczego nie przesądzają.
"Permanentny" AWD nie oznacza sztywnego podziału momentu obrotowego między osiami w proporcji 50/50 , a zdaje się, że tego oczekujesz. Dodatkowo próżno szukać u Ciebie DCCD, które w pewnych granicach płynnie zmienia rozdział momentu między przodem a tyłem.
Co z tego wynika? Ano dokładnie to, co np. na filmie z przyczepką: jak dowalisz 100 kg obciążenia na tylną oś (lub jak kto woli: zwiększysz współczynnik tarcia w porównaniu do osi przedniej), efekt będzie dokładnie taki jak widzisz. I to właśnie pomimo permanentnego AWD.
Pozdrowienia!
Luke
-
-
I właśnie w związku z powyższym podejściem do tematu, raz w roku pielgrzymuję do @carfit naładować własne akumulatory jasną stroną mocy.
Najlepszego!
Luke
-
48 minut temu, chojny napisał:
(...) poszczególne modele choć fantastyczne, zwyczajnie przestają mieć sens ekonomiczny.
Dokładnie to miałem na myśli.
Ł.
- 1
-
15 godzin temu, Dyrekcja napisał:
Jednoznaczne skojarzenie Subaru to stały napęd wszystkich kół. To pozostaje bez zmian.
Ponadto silnik bokser. O ile w samochodach z napędem hybrydowym, czy też klasycznych też bez zmian, o tyle w ( planowanym ) "elektryku" już nie ( nie ma jak ).
Oraz bezpieczeństwo aktywne - to pozostaje, ale uzupełnione o silniejsze podkreślanie pasywnego oraz prewencyjnego.
Ponadto oczywiście sport ( ale uwaga - zaangażowanie w sporcie miało na celu podkreślenie zalet stosowanego napędu !).
Tutaj Subaru musiało zrezygnować z WRC gdy zmieniły się przepisy ( bo samochody WRC Subaru to były przerobione auta seryjne; później weszły silniki 1.6 więc aktualnie nie ma szans ). Czy Subaru wróci do WRC - nie wiem. Natomiast jest zaangażowane w wyścigach w Japonii, 24h Nürburgring, czy też w rajdach w USA.
Brak bardzo mocnych silników w aktualnej ofercie w Europie jest wynikiem tematyki kar za emisję CO2.
Natomiast w innych regionach są oferowane mocniejsze wersje.
Z powyższego wynika, że Subaru nie zrezygnowało z takich właśnie samochodów. Natomiast w Europie koszty kar za emisję były by zbyt wysokie ( bo to rzutuje na całą paletę modeli ). Co ciekawe - w większości państw Unii bardzo mocne samochody wcale nie są tak popularne ( nie bez kozery to właśnie w Polsce sprzedawało się najwięcej FXT ).
Nie da się "na teraz" wprowadzić rozwiązań technicznych spełniających - to wymaga czasu ( wystarczy powiedzieć, że większość producentów europejskich też ma z tym problem - Mercedes, Audi czy BMW już zaanonsowały ograniczanie zatrudnienia ...). Tym bardziej dla relatywnie niewielkiej firmy jaką jest Subaru.
Tak więc nie dziś i nie jutro. Ale na horyzoncie ... kto wie
Pozdrowienia
Na początku dziękuję @Dyrekcja za wyczerpującą wypowiedź w odniesieniu do mojej
Zdecydowanie, w przypadku polityki wizerunkowej koncernów, w tym oczywiście motoryzacyjnych, tworzy się ją na potrzeby planowanego rozwoju strategii handlowej, która znowu jest efektem badań, trendów, nisz itp itd. To są oczywiste sprawy obecne w każdej - mniejszej czy większej - korporacji.Doskonały przykład podaje Dyrekcja: pisząc o oczywistych skojarzeniach, piłem do motorsportu - to jasne. Natomiast na potrzeby wspomnianej strategii można przekuć to natychmiast w fakt, że ów motorsport jest EFEKTEM napędu AWD, silnika w układzie bokser itd. Część z nas (w tym moja skromna osoba) powie coś przeciwnego: że to DZIĘKI motorsportowi, zauważyło markę, której wyznacznikami jest napęd AWD, silnik w układzie bokser itd. Stąd moje zainteresowanie nią, posiadany kolejny samochód tego producenta, uczestnictwo w forum "and many more"
Zaliczam się do grupy "odbiorców Subaru" (jeśli można tak to nazwać), która została przyciągnięta właśnie przez kwestie sportu oraz mocnych napędów AWD. Jeśli badania koncernu wskazują, że inwestowanie w tę grupę nie jest opłacalne, pozostaje jedynie zaakceptować rzeczy takimi jakie są. Faktycznie światełkiem w tunelu pozostaje wspomniane "na horyzoncie... kto wie" wypowiedziane przez Dyrekcję.
Zespół rajdowo rallycrossowy w USA (chociaż nie lubię motoryzacji zza oceanu) jest na dziś ostoją tego, czego ja osobiście szukam w Subaru. Śledzę Marka Higginsa, oglądam Launch Control i obficie udzielam "lajki na fejsie"
Będąc samozwańczym wyrazicielem woli "starych romantyków Subaru" krzyczę z nadzieją w kierunku Dyrekcji z miasta Kraka: czekamy na model, który ponownie spowoduje, że krew w naszych obwodach zacznie krążyć szybciej!
Ukłony, miłego dnia!
Luke
- 1
-
Ja rozumiem, że życie sentymentami i przeszłością kwalifikuje się najwyżej do wizyty u psychologa, ale każdy z nas ma swoją wizję danego brandu. W moim prywatnym odczuciu, zdecydowanej większości - w tym nawet laikom motoryzacyjnym - Subaru kojarzy się jednoznacznie. I to "jednoznacznie" z pewnością nie oznacza silnika 1,6 z mocą 114 KM.
I teraz pojawiają się pytania:
- czy koncern postanowił całkowicie zerwać ze znanym wizerunkiem?
- w którą stronę pójdzie nowy image? Nadzieją są słowa Dyrekcji z postu wcześniej...
- czy koncern jest sobie w stanie poradzić z kwestią emisji w przypadku pojazdów o mocy 200+ dla pasjonatów marki?
- przydałoby się ponownie kilka słów komentarza (mały update) w kwestii planowanego czy rozważanego powrotu do motorsportu?
Pozdrowienia!
Luke
Kubica w F1
w Forum Subaru
Opublikowano
To nagonka. Dzieci do nagonki, z czworaków...