rutra80

Nie pamiętam szczegółów ale trzeba zalogować się na gmail i tam w ustawieniach zezwolić na połączenia POP3 z programu pocztowego. Osobiście używałbym IMAP zamiast POP3. Jak mają jakieś dziwne uwierzytelnianie to ustawia się to w Metoda uwierzytelniania.

No ja to samo

Na głównej wstążce masz przycisk właśnie z takim odwróconym P i nim się to włącza i wyłącza.

Poważnie z tego wyciekły?

Przy gazie w podłodze kompresor powinien się wyłączać...

Z tego co się orientuję turbo jest jako całość. Ale jakie masz objawy? Słabe ładowanie czy za szybkie? Jeszcze w fotelach - idą do nich kable z podłogi pod fotelem. Jeśli nie gaśnie Ci lampka to najczęściej problem tych kabli.

Nawet niedawno była jakaś afera, gdy sfrustrowany biedą programista jakiejś popularnej otwartoźródłowej biblioteki, wypuścił aktualizację ostentacyjnie ją psującą, przez co siadło wiele korporacyjnych usług.

Ja prawie 20 lat używałem wszędzie Kasperskiego, będzie kilkaset maszyn i nigdy pod żadnym kątem nie zawiódł (raz gdzieś w okolicach 2007 wydali jakiś update blokujący Google, ale ogarnęli się w parę godzin). Nigdy też nie zauważyłem wpływu na wydajność (no chyba że ktoś się ogólnie męczy z 2GB RAM i mechanicznymi dyskami). Z ciężkim sercem ale migrowałem wszystko na BitDefendery. Nawet jak coś jest otwartoźródłowe można na szybko wstrzyknąć automatyczną aktualizację której nikt nie zdąży przejrzeć. Jak właściciel jest rosyjskim oligarchą który taplał się w łaźniach ze służbami, nie można wykluczyć że podejmie jakieś działania jak będzie miał nóż na gardle. Mało prawdopodobne bo to byłby koniec korpo, ale stwierdziłem że nie ma sensu brać na siebie ryzyka gdy BD wcale gorzej nie wychodzi w testach.

ESET to jednak nie ta liga co topowy Kaspersky, ale zrozumiałe że w naszym bloku politycznym chyba nikt mający na uwadze bezpieczeństwo nie będzie go używał. Pod kątem ochrony, Kasperskiego nieznacznie przebija tylko BitDefender. Co do backupów, to backup który jest online ciężko nazwać backupem. Jeśli w sieci pojawi Ci się ransomware to nie masz żadnej gwarancji że nie ma exploita na NAS'a i go nie uwali razem z komputerami. Backup musi być wg zasady 3-2-1 czyli kopia online, kopia offline robiona np. na odłączany dysk zewnętrzny, oraz nienadpisywanie aktualną kopią poprzedniej (aby jej nie uszkodzić).

@McSudi jeśli to piston slap to po nagrzaniu powinien ucichnąć.

@jmiciuk sprawdź świece.

Zależy gdzie aplikacja zainstaluje ikonę: c:\Users\Public\Desktop\ Będzie widziana dla wszystkich i jak ktoś ją skasuje to też zniknie wszystkim. Ikonkę dla jednej osoby trzeba przenieść na jej pulpit np: c:\Users\Misza\Desktop\ Wtedy tylko Ty ją widzisz. Jak ikonka ma być np. u 2 z 3 osób to trzeba ją skopiować z Public do pulpitów tych osób.

Android ma kilka kanałów audio - połączenia, alarmy, multimedia, dzwonki i powiadomienia... W zależności jako co dana aplikacja nadaje audio, różnie się to będzie zachowywać. W niektórych można to ustawiać.

Dziś musiałem się trochę nagimnastykować żeby wyjechać z błota - zapaliła mi się po tym kontrolka ABS. Przejechałem 10km i na ostrzejszym zakręcie zgasła. Co to mogło być? Zachlapało się coś błotem? Powinienem coś sprawdzić?

Spróbuj w biosie pozmieniać opcje dotyczące stanów zarządzania energią ACPI - S4, S5 itp. - w nowszych Windows jak dajesz Zamknij to tak na prawdę hibernujesz komputer. Co do sterowników z XP pod 7 to jest szansa. W 10 też da się to wymusić tylko trzeba wyłączyć wymóg podpisu cyfrowego sterowników, no i wiadomo nie pomieszasz 32bit z 64bit...

Dell po podłączeniu kabla przez kilkadziesiąt sekund nie da się włączyć - włączy się sam na kilka sekund, zrobi self test i jeśli wszystko ok wyłączy się - dopiero wtedy możesz go normalnie włączyć przyciskiem. Jeśli po self teście nie wyłącza się to coś jest nie tak - dociśnij RAM, kartę graficzną itp. Ale rozumiem że się włącza? Wyjęciem baterii zresetowałeś ustawienia BIOS/UEFI - komputer nie wie w jakim trybie odpalić system z którego dysku, może też nie wiedzieć czy wyświetlać obraz z karty graficznej czy z wbudowanego gniazda na płycie głównej jeśli takie masz, może nie widzi klawiatury na USB lub PS2 i staje w miejscu. Musisz podłączyć monitor do gniazda z którego uzyskasz obraz, jeśli się nie bootuje poda powód - np. brak klawiatury - wtedy musisz podłączyć jakąś do USB czy PS2. Jak uzyskasz możliwość wejścia do BIOS/UEFI przełącz pracę kontrolera między trybami IDE, AHCI, RAID, oraz upewnij się czy jest wskazany odpowiedni dysk do bootowania. Niepotrzebnie przekładałeś dysk do innego kompa bo zapisany na nim system mógł się dostosować do innej konfiguracji sprzętowej i teraz możesz mieć dodatkowe problemy żeby odpalić go na oryginalnym kompie.

Jak do tego warsztatu daleko to potem zakładasz wątek "Coś przeskakuje na skręconych kołach po rozgrzaniu napędów"

Poleasingowy Ricoh Aficio MP C305 za 1100zł - ma wszystko, a toner na 9 tys. str. kosztuje 100zł.

Dziadek kiedyś kupił młodemu koguta przyczepianego magnesem do karoserii, no i młody postanowił przyczepić go mamie do laptopa w którym był jeszcze klasyczny dysk twardy. Głowice zderzyły się z talerzem i jedyne co dysk robił po włączeniu to wydawał słynny click of death. Dysk odesłałem do OnTrack - po kilku miesiącach odzyskali większość danych ale zaśpiewali sobie za to czterocyfrową kwotę więc odpuściliśmy

Radio nic nie daje. Na stukające zaciski najlepszy jest pełen przelot.

Zdarza się że wolny ssak chłepcze olej, zastuka panewką czy nawet wydmucha uszczelkę - w niejednym wypadku to pewnie efekt chronicznego spalania stukowego w starym silniku jeżdżonym na 95. Te silniki mają tendencje do knocków - mała ilość dużych tłoków, zapłon co 180 stopni... Jak ktoś jeszcze katuje taki silnik na niskich obrotach Ja zrobiłem sobie alarm dźwiękowy jak występuje jakiś większy knock (FKC poniżej -2,81) - łatwiej wywołać go depcząc gaz na niskich obrotach niż wysokich. @Sasha_A80 ponoć usuwa problem z mułem w poliftach ograniczając nastawy AVCS, a te mają największe wyprzedzenie na niskich obrotach powodując w starszych silnikach knocki. W przedlifcie chyba po prostu zmienia strategię przeciwdziałania stukaniu tak aby korekty nie były długotrwałe i może mniejsze... Obstawiam że czujniki są ok i knocki są prawidłowo interpretowane, te silniki po prostu z wiekiem coraz więcej stukają. Turboloty korygują mniej histerycznie ale częściej kończą z wydmuchaną uszczelką, stopionym tłokiem, albo obróconą panewką. A wolne ssaki korygują mocno, żyją dłużej, ale mulą...

Wszystkie miały, ale w wolnossakach nie zabijają silnika tylko wywołują muła. Ludzie walczą z tym jak z wiatrakami, często kończy się na kombinacjach z czujnikiem stuku (ryzykowne) lub grzebaniu w ECU aby w polifcie ograniczyć AVCS albo w przedlifcie ogólnie zmodyfikować strategię walki z knockami. Z Forestera najlepiej wyleczyć się kupując SG 2.5XT - potem nie było już nic bardziej wariackiego więc jak go skończysz, albo on Ciebie, to masz już spokój No chyba że wdepnie się jeszcze w STI.

Jeśli nie będzie miał słynnego muła z knocków to zawalidrogą nie będziesz. Mój miał i momentami bywało smutno.

Ah to ARM?? To sory niedoczytałem.