Gratki dla właściciela
Mam taki dyskomfort że jestem świadkiem i oskarżycielem posiłkowym w podobnej sprawie (80 skradzionych pojazdów). Z tym że grupę wsadzili (w tym małżeństwo sprzedające wałki) po dwóch latach od rozpoczęcia dochodzenia, najśmieszniejsze jest to że wcale się nie ukrywali. Mieszkali w tych samych miejscowościach (pozdrawiam Płock). Sprawa rozpoczęła się po kolejnych dwóch latach od ujęcia przestępców. Na spotkaniu dla świadków w Sądzie Rejonowym w grudniu 2010 na którym omawiano przebieg postępowania oraz ustanawianie terminów przesłuchań adwokat jednego z "oskarżonych" jawnie się nam śmiał w oczy że za miesiąc wyjdzie na wolność i będzie odpowiadał z wolnej stopy. I stało się od wiosny wszyscy w tym jednym postępowaniu (a jest ich kilka w całej Polsce) odpowiadają z wolnej stopy :!: :!: :!:, gdyż za takie wykroczenia sankcja nie może dłużej trwać wyjaśniał prokurator. Na jednym z ostatnich posiedzeń wystąpili z wnioskami o zmniejszenie poręczenia z powodów zdrowotnych ich rodzin, szok.
Zdziwili byście się jak dużo samochodów nie jest rozbieranych a tylko ma przebite numery, dodatkowo większość nich jest kradziona i wprowadzona do obiegu na rynku Polskim. Zwracajcie uwagę przy zakupie nie na numery wybite na nadwoziu a wszelkie ukryte papierowe kartki z Vin-ami. Szczególnie uczulcie się na kartkę na podszybiu czy nie jest niechlujnie zaokrąglona np. w VW, dodatkowo jeśli jest oryginalna szyba a widać że klej wychodzi poza obrys szyby zwróćcie na to szczególną uwagę :!:
Jeszcze raz gratuluje właścicielowi, za baczny w serwis i szybko działającą Policję.
ps. do właściciela
Złóż wniosek do prokuratury o występowanie w charakterze oskarżyciela posiłkowego :!: