Skocz do zawartości

Ulv

Użytkownik
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ulv

  1. Ulv

    Pierwsze 5 000k

    Romelas: w instrukcji powinieneś mieć zalecenia odnośnie docierania silnika. Mogę Ci powiedzieć jak jest dla benzynowej Imprezy 2.0 przez pierwsze 1600 km, nie należy przekraczać 4 tys. obrotów, nie hamować gwałtownie, nie brać ostro zakrętów itp. (w skrócie: jeździć delikatnie i ekonomicznie :roll: )
  2. Ulv

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrawiam kierowcę niebieskiego STI na złotych felgach i na małym spoilerze nad szybą naklejka SPRT, rejestracja zaczyna się od KWA, za którym jechałem dziś rano ponad 10 km, zanim nie skręcił do Suchej Beskidzkiej.
  3. Ulv

    Moje Subaru

    Jeżeli masz taką możliwość, to fajnie byłoby jej zapodać spojler od STI... :wink: Pamiętam, jak tylko kupiłem swojego wolnego ssaka, pierwsze kroki były do serwisu po naleśnik... Akurat to by się nie spodobało głównej kierowniczce Zresztą "cichociemne" samochody też mają swój urok. A nawet taki wolny ssak potrafi zaskoczyć niejednego nabuzowanego ściganta Jak będę miał troszkę czasu to poszukam świnki
  4. http://www.joemonster.org/filmy/24366/D ... oj_rowerek
  5. eMTe: nie wiesz, że cieniasem 900 oblecisz każde zaparkowane Subaru?... Dookoła
  6. Ulv

    cham na drodze

    jpol Nie jestem pewien, ale fakt, u nas pieszy ma pierwszeństwo dopiero wtedy, gdy będzie na pasach, nie na chodniku przed nimi. Ale miło się robi widząc te zadowolone twarze No i kierowcy Subaru zyskują wśród gawiedzi opinię kulturalnych :wink:
  7. Ulv

    Moje Subaru

    bzyq: na wybrzuszoną maskę jeszcze przyjdzie czas, jak napisał sebachon Na razie szukam także jakiegoś taniego dupowozu, bo do kierowania Subaru jestem niestety drugi w kolejce (a przyzwyczaiłem się do posiadania samochodu 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu). Ale jak już się dobiorę do Subarki, to wrażenia z jazdy są nieziemskie
  8. Ulv

    cham na drodze

    Szkoda, że niektórzy nie potrafią zaakceptować uprzejmych zachowań na drodze. Wtedy wszystkim użytkownikom żyłoby się lepiej :| Aga: A propos pieszych: jeśli w Polsce zatrzymasz się przed przejściem aby ich przepuścić, to kłaniają Ci się w pas z wdzięczności. W zachodniej Europie jest normą, że kierowca puszcza pieszych "przodem".
  9. Ulv

    cham na drodze

    A mnie otrąbił i sklął niedawno taksiarz (na oko 70 lat), bo wpuszczałem kierowcę z podporządkowanej :roll:
  10. Ulv

    Moje Subaru

    Oto mój Lanos wolny ssak. "Uświnię" go jak już nie będę świeżynką na Forum
  11. Ulv

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrawiam kierowcę niebieskiego Sti (hawka o ile mnie pamięć nie myli) na myślenickich numerach, który wyprzedził mnie wczoraj popołudniu w okolicach Krzywaczki.
  12. To często zdaje egzamin... Zdarzało się, że po takim numerze największe kozaki w swoich wypasionych E36 pokorniały. Oczywiście potem grzecznie zjeżdża się na prawy pas (jak już wyprzedzi się te tiry), ale i tak trochę minie zanim mrugający jegomość odważy się wyprzedzić A mruganie na drodze jednopasmowej to już szczyt chamstwa... Nie zdarzyło mi się spotkać kierowców którzy poganialiby mnie w ten sposób.
  13. leon dzięki za podanie linka do tematu... sporo mi w tej kwestii rozjaśnił
  14. Ulv

    polski supersamochód

    Cóż, wszystkim nie dogodzisz... Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie kręcił nosem. Ważne, że twórcom Arrinery się chce i dążą wytrwale do celu. Szczerze, gdy czytałem pierwsze wzmianki o tym samochodzie to nie myślałem, że wyjdzie poza fazę projektu. A tu proszę... Oby tylko starczyło zapału i odrobiny szczęścia
  15. Każdy sposób odreagowania który nie krzywdzi innych i działa na Ciebie jest dobry. Poza tym nieupuszczona złość podwyższa poziom stresu, a to szkodzi zdrowiu, a także naszemu otoczeniu, najbliższym. Dlatego czasem dobrze zdrowo pokląć Prawda, że są różne sposoby odstresowania się, ale jednym pomagają trzy głębokie oddechy innym trzy dosadne wiązanki
  16. "pracuje ujemnie" czyli porusza się dzięki temu, że samochód się toczy, a przez to, że nie spala paliwa nie może się rozpędzać ani utrzymywać stałej prędkości (chyba, że jest z górki)? To co dzieje się w takim przypadku "pracy ujemnej" w cylindrach? Wtłacza i "wydycha" samo powietrze?
  17. Akurat nie miałem okazji odpalać samochodu na pych (ponoć można to robić tylko w samochodach z gaźnikiem, a nasz maluch, z dawnych jeszcze czasów, problemów z odpalaniem nie miał) "Zgaśnięty" jest jak się nie kręci, nie pracuje, nic nie wydostaje się przez wydech... No ale byłbym wdzięczny gdyby ktoś mi wyjaśnił jak silnik może pracować bez benzyny (czy innego paliwa), przecież nawet przy hamowaniu silnikiem słychać, że silnik się kręci? Być może się ośmieszam swoją niewiedzą, ale przecież wiedzę też trzeba zdobyć. Kto pyta nie błądzi.
  18. Kiedy pchasz samochód silnik nie pracuje. Kiedy odciąłbyś dopływ paliwa na pracującym silniku, tłoki i korbowód stawiałyby na tyle duży opór, że musiałby zagsnąć, a samochód toczyłby się siłą bezwładności, a potem zatrzymałby się (przynajmniej tak na mój rozum, ale ja zawsze z fizyki słaby byłem :roll: ). Jeśli się mylę proszę o wyprowadzenie z błędu.
  19. U mnie pokazuje chwilowe spalanie 2.0l przy hamowaniu silnikiem. Poza tym jakby nie podawało paliwa, to silnik pracowałby na samym powietrzu? Toż to perpetuum mobile
  20. To przypadkiem nie jest instrukcja do jakiegoś NFS'a? Swoją drogą, bardzo dobry poradnik jak sprawić by samochód, który do setki ma 12 sekund miał 21 Turobdopalacz rządzi... Brawa dla ogarniętego tłumacza
  21. Ulv

    Filmy

    Prawie się udało:
  22. Cześć wszystkim Forum przeglądam już od dłuższego czasu, a dwa dni temu odebrałem (a właściwie to moi rodzice, ale ja też nią powożę) nową Imprezę. Mam nadzieję, że zarówno użytkowanie samochodu, jak i pobyt na Forum będzie czystą przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie, Ulv
×
×
  • Dodaj nową pozycję...