hemi112

cudowny Passat B5 upolowany we wrocku.Biały kruk-bo dorwać paska B5 z kompletnym bodykitem (po co mu :?: ) to sztuka -- Pt sie 12, 2011 11:00 pm -- najmniej kontrowersyjna jest Impala,bo jakby nie patrzeć,wygląda jak seria tylko odpieszczenie i obłedny pneumatyk miażdży,a Camaro :?: były dyskusje na temat kapci 425mm (po co,na co,przerost formy nad trescią itp itd,a poza tym mało amerykancko-klasyczny wściekły zielony A ten ford rat :?: obłęd pod każdym względem,okrutny rat,bezkompromisowy do bólu,a wsiadanie :?: tylko przez dach,a co

wiecie wszystko się może zdarzyć,w tym roku osoby ( z dolnego śląska),które chciały w długi weekend majowy spędzić na grillu odśnieżały auto. bardzo ciekawy widok jak 3 maja pstrykałem piękne bzy łamiące się pod masa śniegu:)

ten w ostatnich dniach słynny tutaj Chrysler 300C wyszedł spod ręki faceta o ksywie Nefi,i co on potrafi zrobic to masakra :!: :!: Tworzy takie projekty ,że głowa boli :!: :!: macie tu kilka przykładów: Ford Rat z jego garażu -- Pt sie 12, 2011 12:41 am -- camaro 600KM z kapciami 425mm -- Pt sie 12, 2011 12:42 am -- oszałamiająca Impala,tez z jego rąk! i takie rzeczy w Polsce!! Odnośnie 300C,są diody,jest wszystko co potrzebne do jazdy na codzien -- Pt sie 12, 2011 12:43 am --

śmiej się śmiej własnie oglądnąłem filmik naszego kolegi co to chwali się zmianami wydechowymi w swym siubru (aktualny poscik z załączonym filmem na youtube w temacie: "co dziś zrobiłem przy swoim subaru") i normalnie jem sobie obiadek,siorbię zupkę,odpalam filmik i..chlup :!: szczena w zupie Moje cudeńko gada normalnie,czyli niestety cicho,bez tego bulgotu,że o innym "pssss pssss" spod maski nie wspomne Za to różowych świnek/na metr kwadratowy subaru jest chyba dość dużo

o żesz jasna anielka :!: :!:cuuuudo :!: :!: szczena mi wpadła do zupy (bo kurde trzeba było ostrzec przed natychmiastowym spadaniem szczeny)

to i ja przyjmuję pozdrowienia kierowane dla niepozdrowionych kurcze tyle razy już gdzies upolowywałem jakieś Subry,nawet fotki zamieszczałem,a me oświniaczonie i osiemankowane autko jest niezauważalne

gość się druta naciągnął i nawyginał niemało,ale robi niesamowite wrażenie :shock: -- Śr sie 10, 2011 5:46 pm -- w najnowszym "V12" ,jest stronicowy material o tegorocznych plejadach :wink:

pozdro dla właściciela czarnego nieoświniaczonego Legacy Outback DW ***** co dziś ok.17 robił zakupy w Carrefourze w Bolesławcu.Zaparkowałem swą wanne koło niego,jak wróciłem po 10 min to legasia już nie było:)

tego WV LT upolowałem jakiś czas temu we Wrocku na imprezie pt:"Oldtimerbazar",co jak co,ale chyba nie mam osoby ,która zaryzykowała by jakąś obcierkę itp.Jeśli chodzi o wtargnięcie pieszego to tez lepiej wybrać coś delikatniejszego,może być nawet ciągnik siodłowy,byle nie to -- Śr sie 10, 2011 4:04 pm -- ciekawe ile gwiazdek by dostał w testach NCAP za ochrone pieszego :?: -- Śr sie 10, 2011 4:05 pm -- VW LT DEATH RACE EDITION

dobre nie powiem,bardzo lubie tuning i jeden se stylów jaki mi się podoba to rat,rost itp,kurcze ciekaw jestem jak bym skończył jak bym swą wannę zrobił na rata,wiadomo szlifierka,solanka i heya,do tego wybebeszanie wszystkiego,chyba by mnie spalili na stosie

"przychodzi baba do lekarza ,a lekarz tez baba",to coś wiekowo to samo wiem,że jest gdzieś temat mniej optymistyczny a związany z tym,czyli historie co nam nie poszło,gdzie wyniosło i co się uszkodziło..

super pomysł,ja zawsze się w takie rzeczy lubiłem bawić,bo aby poprawnie i dobrze udzielić pierwszej pomocy to wystarczy ogarnąć kilka prostych rzeczy,nie trzeba mieć wybitnych umiejętności,aby udrożnić drogi oddechowe,ułożyć w pozycji bocznej czy też przeprowadzić pośredni masaż serca-a to wszystko są czynności,które ratują życie :!: Durbos masz jakieś pomysły odnośnie jak i gdzie można by to zrobić?? Bo samo wrzucenie odpowiednich materiałów "kopiuj-wklej" to za mało,przydało by się coś praktycznego,z szynami,fantomem itp.

kolego nie pitol :!: ja tam zrobiłem podstawówkę,gdzie z biologi cos wiem o pantofelku,szkoła zawodowa mechanik,technikum mechanik (gdzie biologi NIC,a z chemii ,tzn była ,ale też nic,co najwyżej kwasy i alkohole ),oświeciło mnie i zrobiłem rat meda i od 4 lat pracuje w pogotowiu i Sor jako ratmed i braki nauki w bioli i chemii wcale nie robiły problemu

też czekam na pierwszą subarową zimę poprzednica szmata ladacznica ,czyli laguna jak tylko spadł pierwszy śnieg to latała na ręcznym po placu (zabawa to jedno,a dwa ogarnianie poślizgów,ćwiczenia i takie tam),ale to co Igi wyprawiał swym cudem to masakra ,tzn robił to co subru potrafi robić jak spadnie w nocy pierwsze 10cm śniegu A w tym roku każdemu apetyt wzrósł,jo mam jego subra (ten sam rok,model,specyfikacja) a on ma potForka turbo Pierwszy śnieg i jadymy tam gdzie nie ma krawężników,bo ja lagunę załatwiłem na krawężniku (łożysko "tylko"),a jego subru ino ino ..a walnąć bokiem w krawężnik dwoma kółkami to nie bardzo

szkoda,że nie mam seja to bym sam zobaczył o co wam chodzi 6 bar na szmatach z tyłu :?: a co powiększania trzody,dzisiaj z "majlof" wpadlismy do sklepu,moja Kasia upatrzyła ładne ciuchowe cuś ,a jak zobaczyliśmy zawieszke na ciuchu to decyzja była natychmiastowa:BIERZEMY :!: Kaś ma fajny ciuch a ja kolejny gadżet do świnioka Inna kwestia wytłumaczenie sprzedawczyni o co chodzi ze świnkami w subru ,oj ciężko. PYTANIE: czy osobie niezarazonej idzie w ogóle objaśnić tę trzodę na lusterkach,i w ogóle :?:

nawet nie wiedziałem,że takie cuda są nakładeczki wyglądają kozacko bo jest i Brembo i na czerwono a i z kilometra widać,że to czerwony racingowy zacisk :!: tylko ten jeden tłoczek tak troszkę biednie z tyłu Kiedyś widziałem hicior z jednej strony ML63 a z drugiej 270CDI

jak w temacie.jestem podróżnikiem autostopowiczem (info tu: http://boleslawiec24.pl/index.php?act=p ... acje&id=23 ) i mykamy z narzeczona na Krakoff.Pytanko czy ma ktoś wolny kącik,gdzieś tam u siebie :?: Poszukiwane: miejsce z dachem nad głową gdzie można rozłożyć karimatkę i śpiworek,ewentualnie namiocik na podwórku Wskazane: chęć do integracji przy jakimś soczku/beerku/inne.

pięknie wyczyszczony akumulator,ze wszelkich paprochów siarczanych itp,podstawka wyczyszczona i w ogóle świeci sie jak psu obroża do tego świeżo naklejona naklejeczka na aku "nie dotykać :!: urządzenie elektryczne" odpadła( ) z latarni to przygarnąłem

Pojeździ kolega trochę na płaskiej, a potem, po jakimś czasie nie wytrzyma i zamieni na "wybrzuszoną"... mam swą zwykła subarynkę ,kumpel kupił Forka S Turbo i...ten "wlot do gazu" z pozycji kierowcy to obłęd i tak myślę czy by czasem nie poszukać maski od GT plus 100pkt do dobrego samopoczucia kierowcy bo jeśli chodzi o moc to nawet (na razie) nie chciał bym GT-ka,bo z tym mam duży problem aby się w przepisach zmieścić -- Pn sie 08, 2011 12:10 am -- Ulv oświniaj od razu i już ja nawet w poprzedniej,typowo nieświńskiej Lagunie miałem świnioka na lusterku drivera,ale trafiłem na cudowne auto jedynej słusznej marki i mogę świniaczyć do woli

pozdrowionka dla dwóch kolegów w dwóch forkach w okolicach Rawicza ok.17-18 oraz kolegi w legacy outback widzianego dziś pod galeria w Lesznie ok.12:) wjechałem na parking i od razu wiedziałem gdzie zaparkować

a ja zrobiłem u siebie test spalania gazu,tym razem była to opcja "jeżdżę prawie zgodnie z przepisami,nie butuję po obrotach,i bez szaleństw",trasa 130km,80km autostrada,V bieg ,prędkość 130km/h ,reszta to miasto (Legnica-bez większych korków) i szosa.jazda spokojna,kazdy bieg do max 2,5 tys obrotów i wyszło ile :?: :?: 13l na tej trasie czyli 10l/100km,biorąc pod uwagę,że to gaz,2.0 pojemność i 4x4 to całkiem ok Ale auto musi sprawiać frajdę więc niech spala te 11l,ale niech sie jeździ fajniej niz takie testowe nudne jeżdżenie :|

pozdrowionka dla właściciela czarnego Legacy,co to dziś zaparkował w Legnicy (parking na dachu galerki),tzn.dokładniej to zaparkowała żona z synem,sami nie do konca ogarniają "chorobę" subru,aczkolwiek stwierdzili iż to świetnie prowadzące sie autko,za to mąż ..cały czas czyta te gazety o Subaru czy też siedzi na forum Pozdrowionka.

a gdzie zielona folia do szyb :?: chyba,że projekt jeszcze nieukończony

o u Joanny też trzoda w aucie a więc jestem normalny ,jak na forumowe normy rzecz jasna,bo znajomi,którzy nie rozumieją fascynacji jakimś brzydkim koreańskim ( :!: :!: ) autem,tym bardziej nie rozumieją całych tych świń

widzę,że kilku fanów R+ się tutaj kręci z muzycznych imprez to w piątek lecimy z forumowym kolegą na woodstock na kilka godz i w piątek wracamy,niestety plany na weekend takie a nie inne i nie ma szans aby zostać dłużej więc musimy zadowolić się tylko piąteczkiem