-
Postów
13004 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez carfit
-
Panowie średnio przyjmuje 4 subaru dziennie do serwisu, czyli miesiecznie ok 80, rocznie ok 960 , przez 15 lat ok. 14 tys. , nie ma miesiąca aby ktoś nie przyjechał z awarią że właśnie kupił auto, pojechał go sprawdzić na autostradzie, bo chciał sprawdzić osiągi i silnik padł ...... statystyka . Rozmawiałem osobiście z @damiano16 bardzo rozsądny człowiek ! proszę nie skreślajcie go ! To że jest rozczarowany po zakupie..... każdy by był, wierzę że zostanie funem marki bo czuć u niego benzynę we krwi
-
dokładnie własnie mam taki zamiar, narazie nie zakładam chce sprawdzić "natural". Wiem już po KTM jaka jest różnica z chipem i bez, jak odblokowałem rower praktycznie w 100% jadę na programie Turbo czyli maksymalne wspomaganie, to wytrzymuje max 40 km w podobnych warunkach, bez chipa ok 100km. Tyle że jedziesz naprawdę szybko i to mi się bardzo podoba
-
jeszcze nie bo rower dotarł wieczorem a miałem akurat imprezę rodzinną i trochę % było , ale z ciekawości sprawdzę dziś, niestety u nas leje i dziś go chyba nie przetestuje Aaaa i pytanie, profanować go stopką ?
-
Cezary to zwykły głupek......
-
Amatorskie porównanie ciśnienia w oponach. jeździłem na 6.0 wynik wczorajszy, identyczna trasa dom vs knajpa gdzie jadę na obiad, identyczne warunki , bezwietrznie, dziś ciśnienie 9.5 bar , wiem za duże ale to w ramach testów.
-
-
Nie, grzane z sokiem imbirem i goździkami
-
A z ciekawości na jakich ciśnieniach w kołach jeździcie ? Pytam o szosowe , bo za doradą kogoś mądrzejszego zrobilem Pewien eksperyment z bardzo dokładna analiza. Ale napisze o tym później jak zrzucę dane i skończę przejażdżkę
-
Od dwóch dni zauważyłem że kręcąc, nie chce wskoczyć na ostatnią najmniejszą przerzutkę, pomaga na chwile odpuszczenie pedałowania, potem wskoczy i jest ok. Wczoraj też całkiem spadł łańcuch. Od czego zacząć ? serwis regulacja ? łancuch nowy czy co ? Rower ma przejechane nie całe 1900 km, ale serwisu jeszcze nie widział.
-
Tu dobrze widać jak podjeżdża z „ręka” IMG_7055.MOV
-
-
Nie mogę Ci podać jego danych ze stravy, jeżdzi oczywiście pod pseudonimem , ale widziałem na własne oczy jak na Teneryfie zawodowcy byli w szoku i mu gratulowali.... on pod górę mając prawą ręke nie sprawną jedzie lewą ręką a prawą przytrzymuje lewą rękę aby ją wspomóc. To samo z prawą nogą która jest ciut krótsza od lewej, dla mnie kosmos .....
-
No wiem czy jest sens wtedy brać rower, chyba że dla picu
-
właśnie tak kombinuje, miejsce docelowe mam ( serwis i sklep rowerowy ) i statkiem, niech nawet miesiąc płynie to i tak grudzień czy styczeń, więc roweru w Polsce nie bede używał .
-
aha...... z tymi kozakami co jeżdżę to bym za 3 lata nawet nie pojechał
-
Już siebie widzę jak po podróży siedzę na balkonie hotelowym i rozkręcam rower zamiast otwierać zimne piwko
-
Oczywiście że są , ale słabo u nich z rowerami elektr. i zajechane na śmierć Czekam na ofertę mojego spedytora i transport morski wydaję sie najsensowniejszy.
-
w sumie ma to sens, używałem na początku Lavazza tej złotej problemu nie było ale chyba tylko z 2 opakowania, teraz tylko tej http://www.kaweo.pl/pl/p/Zicaffe-Cinquantenario-kawa-ziarnista-1kg-cartyfikat-INEI/306
-
wewnętrznej będzie cięzko
-
wiesz co jest w tym najgorsze ? że mam coraz większe wrażenie że te firmy są coraz gorsze, nie ma jakości , serwisu , że mają Cie w dupie, i chyba świat popier .... do tego dązy jednak
-
to jest jasne ! częściej myje ten ebany zaparzacz jak piję kawe. Mam trzy i tak se zmieniam co chwile lub robie po podwójnie kawy, mleka itd. Wszystko odkamienione , on ma dwa tryby, raz wrzucasz tabletkę do pojemnika z wodą , drugi do zaparzacza. Ja już wolałem Boscha z Tesco za 300zł i kapsułki...
-
Oooo dawno w tym wątku nie byłem to powiem coś nie coś Za sprawą tego wątku nabyłem i z polecenia kogoś ( kupię prezent żonie ) no i kupiłem, chyba najgorszy w życiu...... Kupiłem ebanego Nivona 960 za w .... siana. Ma nie spełna rok, 1,5 , i już nie mam zdrowia . Co z tego że ma wifi , srifi , jak nie parzy kawy , i trzeba to robić na dwa lub trzy razy , resztę przelewa do wanienki i tylko gada opróżnij tackę. Powiem wprost, wstyd mi przed żoną, często mamy gości w domu, to już kupiłem w zapasie dwa zaparzacze i oringi do nich. Okazuje że prawie identyczne są w dużo tańszych ekspresach za 2.5 k a nie 7 czy 8k. Ja bardzo z Nivona nie zadowolony ! Jak ktoś mnie zapyta o gwarancję, tak mam, ale pijamy nałogowo kilkanaście kaw, więc wolę kupić za swoje zaparzacz, jak bujać się z serwisem
-
No coś w teń deseń bedę kombinował , bo chciałem w grudniu i lutym na Teneryfę pojechać a tu lekki zonk ...... albo transport morski zostaje .... bo autem to tak średnio ...
-
Konkurs się zamknął ..... Niestety najgorszą sprawą jest transport samolotowy !!!! Nie można przewozić ebike w samolocie pasażerskim ....... i bardzo ubolewam nad tym , ale i pracuje jak to zrobić