Jak to w życiu, rożni są ludzie i różni są policjanci ;). 3 lata temu byliśmy jak zwykle upalać w rejonie Uścia Gorlickiego, Ropy, Wysowej itd., czyli rejony byłego rajdu zimowego zwanego Magurskim. Było nas 5 subaraków, część z nas na kolcu, ktoś wezwał Policję, mimo że w obrębie nie ma żadnych zabudowań, panowie przyjechali, przywitali się, pogadaliśmy chwilę i mówią że staną sobie w połowie trasy którą jeździliśmy góra/dół, aby popatrzeć . Z pewną nieśmiałością zaczeliśmy jeździć, najpierw w miarę cywilnie, potem jak zaczęli " machać go go go " , to odkręciliśmy kurki mocniej . Potem pomachali , pokazali kciuk do góry i odjechali :).
P.S. Właśnie wróciłem z objazdu odcinków, i jedno co Wam powiem to jestem w szoku, nie oponami z kolcem a halogenami rajdowymi LAZER. To jest poezja !!! Jeździsz prawie jak w dzień, naprawdę polecam ! i mają drogową homologację :).