lukciosti, posłuchaj passenger222, on wie co mówi. Najważniejsze jest jak ty odbierasz dany zestaw. Startowałem z podobnym budżetem jak Ty. Miało być kino domowe za 3-4 tysiące. Odbyłem z żoną parę wycieczek z ulubionymi płytami pod pachą. Skończyło się na tym, że kupiliśmy zestaw Yamahy (dvd i amlituner choć mógłby być każdy z marek wymienionych wcześniej) a głośniki tylko przednie (Karata, nie pamiętam modelu ale jak żona je usłyszała nie chciała innych) a rachunek wyniósł ponad 7 tysięcy. Suba nie mam do tej pory bo nie jest mi on do niczego potrzebny z tym, że słuchamy przedewszystkim muzyki. Wg mnie do oglądania filmów potrzebny jest sub a jeśli chodzi o głośniki to wystarczą membrany od zegarka :wink: Kupienie dobrych głośników ma jeszcze tę zaletę, że spokojnie cały zestaw możesz rozbudować później. Będziesz miał możliwość pójścia w dowolnym kierunku. Jeśli będzie kasa to wyrzucasz je na tył jako odsłuch lub zostawiasz a tylne dokupujesz (są tańsze niż przednie), centralny w obu przypadkach może być taki sam.
Życzę Ci powodzenia :grin: a przedewszystkim nie daj się zwariować magią marek. Jest pewien kanon sprawdzonych i tych się trzymaj ale przedewszystkim posłuchaj jak grają.