Łożyska w camber platesach są wymienione na nowe, smar daje efekt, ale na 20km, potem wraca stukanie. Zawias serwisował Wojtek Pischinger. Zawieszenie działa poprawnie, ale tak stuka, ze nie da się psychicznie wytrzymać. Problemem są tuleje do prowadnic, nie da się ich dorobić ponieważ mają teflonową powłokę od wewnątrz. Sprowadzali je z końca świata, kosztowały trylion $, a i tak trzeba było je przetaczać, bo zewnętrzny wymiar był za duży o 1,5mm. Jeśli zna ktoś firmę, która się podejmie za rozsądne pieniądze wymienić te tulejki, to chętnie oddam tam zawieszenie