Skocz do zawartości

malutki

Użytkownik
  • Postów

    266
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez malutki

  1. Cholera, od spodu nie oglądałem więc sie nie wypowiem, ale nawet jeżeli to atrapa to zawsze co 2 to nie 1 florq gdzie modyfikujesz samochód? I koniecznie daj znać jak auto jedzie po modyfikacjach!!! Sam na takie zbieram więc baaaardzo mnie to interesuje. [ Dodano: Sro Maj 14, 2008 12:18 pm ] Pisałem o dylematach pomiędzy Outlanderem i Outbackiem. Zapomniałem, że jest jeszcze coś, co ma zalety Outlandera ale nie ma młockarni pod maską - Citroen C-Crosser 2.2HDI. Silnik na Common Railu więc powinien brzmieć lepiej i szybciej reagować na naciśnięcie gazu. Na dodatek Citroen daje teraz 20 tys. PLN rabatu na to auto - chyba wykonam sobie jazdę próbną...
  2. Wracając do tematu przewodniego czyli wrażeń z jazdy ropniakiem spod znaku Plejad Przymierzam się do wymiany Forysia na nowe auto. Dużo jeżdżę w trasie i teraz nareszcie mam możliwość nabycia czegoś, co ma stały napęd na 4 łapy, przyzwoicie jeździ i nie jest "Made in Germany" W grę wchodzą Outlander i Outback. Outlandera dostałem od delaera na weekend. Outbacka na weekend się wprawdzie nie udało ale panowie z Łomianek (pozdrawiam!!!) stanęli na wysokości zadania i dostałem Outbacka Diesel na 24 godziny. Przejechałem 400 km i właśnie wróciłem więc od razu dzielę się wrażeniami. Auto jeździ rewelacyjnie - błyskawicznie reaguje na jakiekolwiek muśnięcie gazu, nie ma zwłoki tak charakterystycznej dla innych konstrukcji. Przyspiesza bardzo płynnie, tak wyczuwalna w innych konstrukcjach turbodziura tu praktycznie nie istnieje. Auto jest znakomicie wyciszone co w połączeniu z silnikiem pozbawionym charakterystycznego klekotu (słychać go tylko na wolnych obrotach i to wtedy, gdy stoi się na zewnątrz a ne siedzi wewnątrz) nie zakłóca muzyki ani rozmowy podczas jazdy z prędkościami rzędu 140+ km/h. No i teraz mam dylemat - praktyczniejsze (dużo większa ładowność, możliwość przewiezienia 7 osób, rewelacyjna ławeczka do zmiany obuwia na nartach) ale za to z młockarnią pod maską czy mniej praktyczne ale za to ze zdecydowanie lepszym silnikiem, z szybami bez ramek (ostatni Mohikanin ) i możliwością udziału w Plejadach (co akurat dla mnie nie jest bez znaczenia). A tak a propos chiptuningu - w znakomitej większości przypadków wykrycie modyfikacji map w ECU jest praktycznie nie do wykrycia - o ile zmienia się tylko mapy a nie np. system operacyjny czy protokół transmisji (co robi np. Ecutek i dlatego serwisowm jest bardzo łatwo wykryć, że była zrobiona modyfikacja - ale zróbcie to samo EcuFlashem i stawiam dolary przeciwko orzechom, że 99% serwisów nie będzie w stanie tego stwierdzić). Znakomita większość ( o ile wręcz nie wszystkie) auta spod znaku Plejad wyposażone są w sterowniki Denso (nie wiem, jak boxery-diesle, ale podejrzewam, że również). Sterowniki te należą do najtrudniej modyfikowalnych - np. pomimo, że nie najnowsze, to jak do tej pory z tego co wiem nikt nie złamał sterowników Denso używanych przez Toyotę w silnikach D-4D dlatego tuning elektroniczny tych aut możliwy jest tylko za pomocą boxów (co i tak w 95% przypadków jest w przypadku diesla rozwiązaniem zupełnie wystarczającym). A tak przy okazji boxów - z tego, co wiem, przynajmniej dwóch producentów oferuje już boxy do silników 2.0D produkcji Subaru
  3. :shock: :shock: ....w jakiej kolejnosci.... :shock: AK A w jakiej proponujesz... dla mnie efekt końcowy się będzie liczyć, nie kolejność czynności, które zrobiłeś, żeby go osiągnąć
  4. malutki

    Opony do forestera

    Chyba się z Tobą nie zgodzę. Zimówki mam 215/55 (dostalem prawie za darmo... a darowanemu koniowi...). Niższy profil wyraźnie odczuwam na dziurach i nierównościach. Różnica między 215/60 a 215/65 oznacza, że bok opony jest wyższy o 8,33% (10.75mm). Moje A/T są własnie w tym rozmiarze. I powiem Ci, że szybka jazda szosa na oponach o takim profilu w stosunku do 215/60 to był koszmar (na Plejady IV jechaliśmy całą grupą i musiałem sie utrzymać za Imprezami - zakręty były koszmarne). Dzięki za dobre chęci, ale zostaję przy 215/60...
  5. Poprzedni Forester w stosunku do innych w tej klasie to co.... :?: To idealny samochod na dziurawe polskie drogi Moze był..... Jesli byl to tak go umiejetnie wy..li ze zaden slad nie zostal Brakuje zielonej ...ze ok. jest.. :?: Analogowego wskażnika temperatury brakuje - bez niego czuję się (założę się, że nie tylko ja - znowo o dolary przeciw orzechom) jak w aucie o kilka klas niższym (kojarzy mi się to z tanimi rozwiązaniami - znowu księgowi górą? ) Nie, no poprzednie to bajka byla.... Przy nowym - była bajka. Więcej materiałów nie-plastikowych, miękkich w dotyku. Nie jestem bezkrytyczny - twarde, szybko rysujące się (konsola środkowa) wkurzają, ale porównanie z nowym i tak wypada tu na korzyść starego... Co stawiasz... :razz: A co lubisz? Ale jak przegrasz to robisz mi przekładkę diesla do tego kupionego u Ciebie 3 lata temu Łatwo nie masz... Daje się przeżyć... jeszcze żeby częściej rozumiała moją pasję Cieplo , ciepło.... A, zapomniałem - ESP nareszcie ma. Więc chyba... jeszcze cieplej? Oczywiscie..do MY05 ..nie ma podejscia... AK O MY06 wiesz co sądze... fajne, tylko ten design do d..y. Za dużo pancerny, za mało zadziorny. Dlatego kupiłem MY05 a nie MY06. Znajdź mi MY06 2.5 XT A/T, zmień przód, botniki, lusterka i tylne lampy na MY05, i będzie cool... Albo włóż mi do MY05 A/T silnik 2.5T i ESP (zmaiast 2.5T może być 2.0D )
  6. malutki

    Opony do forestera

    Bardzo chętnie ale... nie robią ich w tym rozmiarze Najbliższy to 215/65R16 a to już ciut za wysoko jak na szosę. Zresztą AT już mam (właśnie w rozmiarze 215/65R16), potrzebuję coś bardziej na szosę... Z moich poszukiwań wynikały Michelin Synchrone, Goodyear Wrangler HP, jeden model Vredesteina (miał bardzo pozytywne opinie ADAC), jeden model Dunlopa. Jak na razie to chyba Michelin jest moim faworytem - miał najwyższą ocenę, w tym pozytywne opinie kilku uzytkowników Forysiów. Ale nie Forumowiczów więc nie wiem, czy nie podpucha - dlatego proszę o doradzenie...
  7. W piątek zrobiłem sobie jazdę próbną w Dawoju. 2.0 wolnossącym w ręcznej skrzyni. I powiem szczerze, że BARDZO się rozczarowałem. 1. Auto bardzo urosło - ale w stosunku do innych w tej klasie nie potrafi tego wykorzystać. TrzyDiamenty Outlander jest dłuższy tylko o 8cm a potrafi przewieźć 7 osób (mało wygodnie, ale jednak) a przy 5 osobach ma bagażnik 771 l. a Foryś tylko 450) 2. Wsiadając zdjąłem kurtkę. Chciałem ją powiesić z tyłu i... kicha. Żadnego wieszaczka - ani przy rączce, ani na słupku. Chyba, że ja i będące w aucie pozostałe 2 dorosłe osoby plus 1 dziecko są ślepe... 3. Na desce nie ma miernika temperatury cieczy chłodzącej, są tylko diwe kontroli - niebieska (za zimno) i czerwona (za gorąco). Jakby mi coś amputowali... 4. W porównaniu z nową Imprezą w drzwich choć trochę materiału innego niż plastik. Ale w stosunku do poprzedniej generacji Foresterów wykończenie wnętrza to koszmar... Morze plastiku. I to niestety taniego, twardego plastiku. Dolary przeciw orzechom, że po kilku tysiącach km to wszystko będzie trzeszczeć wniebogłosy (jechałem nowym WRXem z przebiegiem 10 tys. km - uwierzcie mi, wiem, co mówię, trzeszczało jak cho..ra, i stawiam na to, że w nowym Forku będzie tak samo). O ramkach nie piszę - dla jednych (kierowców) to wada, dla drugich (serwisów) zaleta (może nareszcie skończą się reklamacje na szumy). Ja osobiście po oględzinach i jeździe próbne jestem zdegustowany. Myślałem o wymianie mojego MY05 na MY08 i oddanie go żonie we władanie a samemu usadowienie się za sterami Outbacka w dieslu - ale żona (która również uczestniczyła w jeździe próbnej) powiedziała krótko - ZAPOMNIJ, ŻEBY TYM OHYDZTWEM MIAŁA JEŹDZIĆ A tak na poważnie - dla kogoś, kto wcześniej Forkiem nie jeździł i nie ma skali porównawczej to może być fajne auto. Szczególnie, jesli pojawi się w kombinacji z dieslem (pod warunkiem, że cenowo nie będzie zbyt dużo przegrywać z Outlanderem). Ale dla mnie - porażka. Przeszczepcie mi diesla z Outbacka do mojego Forysia a będę w siódmym niebie
  8. malutki

    Opony do forestera

    Możecie mi doradzić, co mam założyć na lato na felgi w 2.0XT MY05? Rozmiar fabryczny to 215/60/R16. Fabryczne Geolandary G900 odpadają za zachowanie na mokrym i piszczenie w zakrętach. Ponad 90% czasu spędzam na asfalcie, czasami zjeżdżam na lekkie bezdroża, a jak się chcę pobawić na poligonie w Rembertowie lub torach w Radomiu to zakładam AT w rozmiarze 215/65/R16 (i uwierzcie, że sprawia mi to niepisaną radochę - choć wiem, że Forester to nie jest auto terenowe). Z chęcią M+S (ale nie jest to warunek konieczny).
  9. malutki

    Nocleg na GP Węgier

    Polecam hotel IBIS na Vaci Ut. Kawałek od niego (5-10 minut piechotą) przy wjeździe na most Arpad jest pętla autobusowa z której odjeżdżają autobusy na Hungaroring. I zdecydowanie polecam ten środek transportu - zapomnieć o podróży samochodem...
  10. malutki

    Wlot do forestera...

    Niestety, nie Sprawdzane organoleptycznie w serwisie u AK. Chciałem zrobić to samo...
  11. Może ktos wymierzyć i podać rozmiary wyświetlacza w fabrycznej nawigacji?
  12. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  13. Co DOKŁĄDNIE odróżńia 2004 Petter Solberg Limited Edition od zwykłego STI ztego rocznika? Wiem o pakiecie PPP i DCCD ale jak wygląda kwestia samego silnika - czy rzeczywiście jest on fabrycznie zakuty? Spotkałem sie z dwoma skrajnie róznymi opiniami (w tym jedna z ASO) a licząc budżet projektu wolałbym się nie pomylic o zbyt duzo
  14. Siema, Michal. Ale nie zasmiecajmy Vertowi wątku
  15. malutki

    Kupno Forestera

    Sprawdź tutaj http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=111625 w budżecie masz szansę się zmieścić
  16. U mnie wymiana wydechu dała kilkanaście koników i praktycznie zero momentu. No i oczywiście ten dźwięk Niestety nie został on zaakceptowany przez rodzinę więc mam zezwolenie na zakładanie go tylko gdy jade sie pobawic (np. Plejady). Gdybym miał robić wydech dziś to ponieważ zależy mi na momencie a nie na mocy wymieniłbym jedynie końcówkę - tak, żeby dźwięk był ładniejszy.
  17. http://www.vtech.pl/powerboxy/bluebox/c ... 54-37.html
  18. Masz do wyboru: 1. wgranie ich własnego programu do fabrycznego komputera 2. pozostawienie oryginalnego programu wraz z dołożeniem piggybacka 3. wgranie ich własnego programu wraz z dołożeniem piggybacka Ja mam treaz opcję 2 i zmieniam na 3.
  19. A czym to sie rozni od strojenia w mapteku pod wzgledem technicznym? No wlasnie nie bardzo widze wartosci liczbowe. A jak ze spalaniem po takich modyfikacjach? 13800 netto czyli prawie 17000 brutto bym nie wydał. Ale 5000... why not? Bardziej mi chodzilo o wplyw na stan prawie 200kkm silnika oraz takie zwiekszenie momentu przy seryjnych hamulcach i zawieszeniu (i tak miekszym od '03-'07). Ja bym jeszcze optowal za sportowym katem - zeby nie miec problemow z badaniem spalin, a wydech taki, by nie miec problemow z miskami z mikrofonem =) To po kolei: 1. nie-ASO vs. V-Tech: nie-ASO ma więcej doświadczenia z Subarakami, używa oprogramowania firmy Ecutek i musi za to płacić co odbija się na cenie dla end-usera. V-Tech używa swoich rozwiązań dlatego ich ceny są znacząco niższe od cen Mapteku. Co do jakości rozwiązań V-Tech opinii bedzie pewnie tyle, ile osób je wyrażających. Ja powiem tak: miałem okazję hamować i jeździć Evo IX zrobionym przez nie-ASO a potem tym samym autem dłubniętym przez V-Tech. Największa różnica dotyczyła stabilności ciśnienia doładowania - na korzyść programu V-Tech. (no i teraz to się dopiero naraziłem... ban jak złoto...) 2. wyszło 300Nm przy 2800 obr/min (standard 245Nm przy 3200 obr/min) i 214KM przy 5600 obr/min (standard 177KM przy 5600 obr/min). Po czerwcowej wizyci epowinno być trochę więcej momentu trochę niżej dostępnego. Na mocy mi nie zależy - i tak nie mam jej gdzie wykorzystywać. 3. Spalanie... zależy kto prowadzi. Żona schodzi na 12, mi poniżej 15 sie jeszcze nie udało Generalnie nie wzrosło - ale pamietaj, że na co dzień jeżdżę na programie standardowym, nie sport. 4. Hamulce i zawieszenie miałem i nadal mam w planie do zrobienia - ale dopiero wtedy, gdy skończa się fabryczne. Choć Azrael po przejażdżce moim Forkiem stwierdził, że jak na serię hamulce sa bardzo OK i chyba by niespecjalnie kombinował...
  20. W życiu bym tyle za to nie dał. Zapłaciłem 1800 brutto za wydech (robiony na zamówienie), 900 za turbinę (od jednego z forumowiczów) i 2100 za wymianę turbiny, piggybacka i zestrojenie (V-Tech). Razem 4800 brutto. Niektórzy będą wprawdzie kręcić nosem że V-Tech to nie nie-ASO ale mam dzięki temu 3 programy. A w tak zwanym międzyczasie forumowicz Piro rozgryzł zabezpieczenia Subaru i jak ktoś nie chce przełączać map to może przeprogramować ECU przez OBD-II. I dlatego robiłem na zamówienie Dokładnie tak. Jak dobrze poszukasz znajdziesz sztukę w dobrym stanie (AK - do tej pory jestem Ci wdzięczny za poradę którą sztukę wybrać). nie-ASO się ceni Popoatrz na moje wykresy... to sie dało uzyskać zmieniając tylko dawkę paliwa i ciśnienie turbiny - i to wcale nie na mocno wygórowane wartości. A przed Plejadami mam zaplanowany jeszcze jeden dzień w V-Techu: będziemy zmieniać fabryczny program. I dopiero wtedy na Plejadach będzie fajnie... Wyżyłowany program fabryczny + piggyback ZMNIEJSZAJĄCY dwustopniowo osiągi silnika. Jeśli lubisz od czasu do czasu posyczeć to jak najbardziej. Ja odpuściłem. 13800 netto czyli prawie 17000 brutto bym nie wydał. Ale 5000... why not?
  21. Moim zdaniem nie. Zrobiłem to samo na jesieni i specjalnych różnic przy starcie nie czuję. Pomiar przyspieszenia do setki wskazał minimalną poprawę (zszedłem na 8.5 przy fabrycznym programie, sekundę mniej mam przy POWER ale to nie dzięki skrzyni ). Jesteś jak widzę z Wawy więc możemy się spotkać i auta porównać.
  22. A ja nie... Jak inni?
  23. A dostałeś już wyliczenie kwoty do zapłaty?
  24. Ponieważ natrafiłem na pewne problemy w reazlizacji mojego pomysłu zacząłem rozglądać się za gotowymi rozwiązaniami i znalazłem to http://www.allegro.pl/item186831345_man ... _film.html Chyba się skuszę...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...