AMI
-
Postów
6060 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez AMI
-
-
No to tak o jakies 100KM przesadzil
-
No Cybel to może i Antonio Banderas nie jest, tak jak i ja, ale żeby tak od razu - troll?
(Cieszmy się, że Cyblowi się jeszcze chce.
) -
moja subarynka wystrojona jest na 380 koni a moja turbina vf 28
Nadal jakos przypuszczam, ze nie sadze.
-
A skrzynie biegow juz wymieniles na mocniejsza?
Generalnie droga do 400KM moze byc troche bardziej wyboista niz Ci sie wydaje.
No i kwestia czy chcesz miec po prostu 400KM, czy chcesz miec 400KM, ktore bedzie mialo tez sens w codziennej jezdzi (chociaz tak ogolnie jedno drugiemu w tym przypadku moze przeczyc)
-
Hehe, krótko i zwięźle.
-
Nie wnikałem ogólnie w sensowność zakładania Holseta - jak czuje potrzebę większego laga, z większego turbo - to w sumie już wybór użytkownika
Ja tam bym rzekł, że jeśli się nie idzie w jakis hardcore, to taka vf28 to bardzo fajnie turbo. Wystroic na tym na jakieś szybkie 300-320KM i i w drogę.
Bo potem to już i tak będzie też droga - ale przez mękę
Bo a to skrzynia, a to coś tam... A to coś w modyfikacji nie wyszło, a to coś sie znów rozleciało. -
Turbo to Ci pewnie założy każdy ogarnięty mechanik, byle flansze pasowały.
Nie wiem czy Holsety wystepują z subarowymi - pewnie będziesz musiał raczej przeprowadzić trochę modyfikacji w rurach.
Na strojenie - pewnie do Poznania będziesz miał najbliżej.
-
moc 380 koni . chciałbym zmienić turbine vf 28
To chyba typo. Albo przypuszczam, ze nie sadze.
-
1
-
1
-
-
W sumie to pewnie tylko korekta. Ale jak nie miales robionej wczesniej mapy, to pewnie i tak trzeba zaczac od czegos.
Nie wiem czy Ecutek i OpenEcu oferuja dostep do oryginalnej mapy tak po prostu i zmiany w niej, czy raczej trzeba wgrywac baze i budowac calosc "od nowa". To juz pytanie do specow od tych rozwiazan.
-
Jakie tam pol... nawet nie 1/4
-
Otóż to!
-
Olej ten blok zamkniety, zwlaszcza przy tych mocach.
Ponapalasz sie na jakies graty superhiper nie wiadomo po co. (Pomijam juz to, ze blok zamkniety to nie jest lek na cale zlo)
Do tych mocy, ktore planujesz nie potrzebujesz nie wiadomo czego w tej twojej dwulitrowce - potrzebujesz tylko rozsadnego warsztatu, ktory Ci to zrobi wszystko dobrze, z odpowiednia doza pedanterii, bez wciskania kosmogratow, kutych tlokow i zamknietych blokow do 250KM
Wybierz sobie warsztat, w ktorym chcesz to robic i tam sie wszystkiego dowiesz.
Mozesz w Wawie - nie brakuje dobrych warsztatow, mozesz w Nowym Saczu - tez dobra opcja, choc nieco bardziej odlegla, ale sporo osob sie tam "stoluje", z pozytywnymi raczej wrazeniami
Co do cen tu czy tam - nie wypowiem sie. Duzo moze zalezec od konkretnego miejsca i konkretnego charakteru prac.
-
1
-
1
-
-
Roznica jest w sposobie dzialania. Jak nie chcesz jechac na korekty, to zaloz taki, jaki byl.
-
A sprawdziłeś jaki błąd wyskoczył?
-
raczej chodzi mi o to żeby silnik nie odczuwał upalania przy mocy rzędu 250-300 KM.
To sobie odpusc te kucizne.
-
Podobno przy jeździe z punktu A do B nie bierze prawie wcale, a jak katujemy no to powiedzmy przejażdżka po lesie oznacza spadek z pełnego stanu do minimum na bagnecie (w praktyce się okaże)
To moze nie ma co dramatyzowac, tylko po prostu sprawdzac poziom oleju po upalaniu i dolewac.
To dolegliwosc w sumie wielu aut.
można trochę dołożyć i zakuć motorCelujesz w jakies grubsze moce? Takpowiedzmy rzedu 350-400+ KM? (przed osiagnieciem ktorych i tak juz skrzynia gietekowa zacznie byc problemem)
-
Przesyl jest cyfrowy. Jesli uzywasz aplikacji, ktora dziala i czyta faktycznie to co czujnik podaje, a nie jakies losowe dane, to nie widze powodu, zeby pokazywala cos innego niz czujnik.
Moze po prostu jednak lepiej sie po drutach podpiac.
Wykres/logi beda na pewno lepszym rozwiazaniem i tak, niz obserwacja jednym okiem w trakcie jazdy.
Albo - jak wspomnial Piter - moze pora na porzadna diagnostyke w warsztacie, gdzie ogarniaja Subaraki.
-
Dokładnie nie wiem, ale z pół roku.
Chodziło chyba raczej o to, ile tego oleju bierze
Sugerujesz, że może być tak że cały silnik jest do śmieci?Nie, to raczej uwaga bardziej ogólnej natury.
Taki powiedzmy dosć pesymistyczny wariant.
Własciwie to może być tak, że nawet zachowanie wału jest optymizmem - jesli się np. panewki skończyły.
A bywa, że i blok idzie na złom.
-
1. Gdzie w okolicy warszawy polecacie to zrobić?
No wiesz... w ASO
ASO jest najlepsze na wszystko A tak powazniej - w Wawie jest w sumie duzo opcji.
2. Ile +/- kosztować będzie "mały remont" czyli załatwienie sprawy z pierścieniami cylindrem i ewentualnie tłokami?3. Ile+/- cały remont ej20 kosztuje?Wybierz sobie cos miedzy, powiedzmy, 5 a 12tys. zaleznie od kosztow robocizny i zakresu prac. Zakladajac, ze chociaz blok i wal z Twojego silnika zostana
Inna sprawa, ze jak zaczniesz dokladac duperelki do zrobienia, bo a to pompa oleju, a to uszczelki takie, czy inne, wezyki, rurki costamcostam - to, faktycznie, mozna spokojnie i do 15 dobic pewnie.
-
a pro po
à propos
bo tym elektronicznym wskazaniom to jakoś nie wierzeJak rozumiem, nie wierzysz wskazaniom czujników silnika. No to jest pewien problem, bo jeśli nie można wierzyć wskazaniom czujników auta, to chyba trzeba je naprawić.
Silnik, poprzez ecu, będzie raczej z nich korzystał, a nie z tego, co pokaże tuningowy zegarek na słupku.
No, chyba, że chodzi jedynie o to, żeby sobie samemu jakoś uzasadnić zakup takowego.
(No ok - zegarki na słupku mogą się przydać do pewnej weryfikacji tego, co widzą czujniki podpięte do ecu - taka forma diagnostyki)
-
A gotowy caly dyfer 4.44 nie podejdzie?
-
Nie wiem czy daje sie przez EcuTek albo OpenECU (tutaj pewnie zalezy od wersji ecu - pewnie sa miejsca, gdzie dowiesz sie lepiej niz ode mnie
)Można ew. isć w stronę EcuLabs i zrobić modyfikację ecu. Nie wiem jednak czy w przypadku new age ma ona głębszy sens - jesli możnaby to zrobić ktorąs z opcji powyżej.
No i kolejna sprawa - przepływki w new age są chyba raczej trwalsze. Te z my99/00 są niemal słynne ze swojej słabej trwałosci.
Chociaż gdzies mi się kiedys o oczy obiło, że potem wyszedł poprawniony model, pod innym numerem częsci - ale nie umiem tego potwierdzić w tej chwili.
Zresztą ja o przepływce w swoim zapomniałem jakies 5 czy 6 lat temu - na dobre i na złe
-
no, to zalezy jeszcze jakie to skrzynie - zwykle gietekowe 5mt beda raczej dosc tanie.
Japonskie z STi, o krotszych przelozeniach, beda raczej juz nieco drozsze - zwlaszcza z dyframi. Nieco wytrzymalsze, ale tez nadal mowimy o uzywanych, paronastoletnich urzadzeniach, ktore nigdy nie wiadomo kiedy padna przy ostrym upalaniu. A i tak po prostu swoje limity, polozone wyzej lub nizej, maja.
Duzo bardziej pancerne sa 6mt - ale sa i sporo drozsze no i ich instalacja wymaga wymiany paru czesci dokola skrzyni tez.
Mozna ew. nieco taniej - 5mt z nowych WRX lub Forestera - tez juz sporo mocniejsze podobno, ale tez wymagaja paru zmian dokola (chocby z okazji zmiany w kontroli sprzegla itp.)
Na rajdowanie trzeba miec budzet - bo auto zawsze moze sie w takich warunkach zepsuc. Kazde.
-
2
-
-
Dobra wiadomosc jest taka - ze beda to z reguly zakupy ratalne
Raz silnik, raz skrzynia, raz cos tam innego
-
1
-
Lampy do klasyka Clear?
w Impreza
Opublikowano
Będą OK. Może trochę słabszej jakości niż oryginalne, ale za sporo niższą cenę dają radę.
A na pewno lepsze, niż stare wypalone.