Maciej Drelichowski

Moje wywody na temat ewentualnego wycofania Justy i zastapienia go pojazdem, na ktorym mozna zrealizowac wyzsza marze, byly jedynie rezultatem czytanych miedzy wierszami niewsow dotyczacych posuniec Subaru i jako takie moga byc zupelnie bledne. W celu poznania prawdy, rowniez nie polegalbym na Dyrekcji. Subaru Import Polska jako przedstawiciel S. jest zobowiazany do udzielania tylko oficjalnych odpowiedzi. Sales reprezentanci dowiaduja sie o planach koncernow na koncu - jak wszystko juz jest sprawdzone przez marketing. W tym momencie calosc wyglada jak jedno wielkie badanie rynku, czyli Subaru sobie sprawdza, co by tu zrobic. O takich ruchach dealerzy nie musza nic wiedziec. Pozostaje nam jedynie czytac uwaznie doniesienia i wyciagac wlasne wnioski. Pozdrawiam.

No tak Piwoszu. Klasyczne pa-fą.... Ale widze, ze zostałem rozgryziony. Moja podświadomość podsunęła mi tą kwotę, a ja ją wklepałem bez cienia zwątpienia. Tłumaczy mnie tylko to, że do końca stycznia br. jeździłem dieslem. To po ile teraz benzynka? Tak z ciekawości. A tak generalnie to chciałem się tylko wyżalić. Po ostatniej sobotniej "wgniotce" miewam załamania nerwowe. Serdeczne pozdrowienia!

W swietle ostatnich rewelacji na temat sasiada Niemca, pozwole sobie sprowokowac powrot do oryginalnego tematu niniejszego postu. Subaru Benelux posiada w swojej ofercie instalacje gazowe do wszystkich modeli Subaru. Wiec to pewnie tylko kwestia czasu kiedy i u nas dojdzie do czegos takiego. Holendtzy juz dawno jezdzili by na gazie (dozwolone 0.6 promila!!!) gdyby nie szalejace stawki podatku drogowego w zaleznosci od wagi pojazdu oraz paliwa. I tak np.: za 1350 kg benzyniaka zaplacisz 520 Euro rocznie (2800 zl) :shock: za 1350 kg dieselka zaplacisz dokladnie 2 razy wiecej, 1040 E (4160 zl) za 1350 kg gazownika zaplacisz 3 razy wiecej, 1560 E (6240 zl) Niezle stawki, co? No i raptem okazuje sie, ze wiadoma dlaczego te drogi takie rowne? Do tego benzyna nie kosztuje 2.6 zl tylko 4.8 zl . No owszem wiecej sie zarabia, ale worek cementu kosztuje wszedzie tyle samo, wiec jak sie chce miec drogi.... A mialo byc o gazie. Jak widac, gdzie nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze. Pozdrawiam Maciej.

No i stalo sie, ale czemu tak szybko. Co do tego nie mialem watpliwosci, w dzisiejszym, zatloczonym swiecie, musialo to nastapic predzej, czy pozniej, ale po 2 tygodniach???? Stanalem sobie na parkingu. Poszlismy z rodzinka na spacer. Wracamy. Co widze? No oczywiscie jakis jolop - psia jego mac - otwierajac swoje drzwi, postanowil je zatrzymac dopiero na moich. Nawet sie nie spodziewalem, ze pierwszy parkingowy pocalunek moze tak bolec. -------- Zastanawiam sie, czy nie zdjac tapicerki drzwi i nie sprobowac jakos tego wypchnac od srodka, oczywiscie z maksimum ostroznosci. Malowanie i szpachla nie wchodza w gre, nie warte zachodu. Moze ktos zna jakies zalecenia kosmetycznej mikro blacharki? -------- Pozdrawiam. Zrozpaczony Maciej.

Milo pocieszyc sie, ze podobno Subaru nie nrawitsja potomu szto niekrasne. Ale niekoniecznie jest to prawda. W Bialorusi, Subaru, to teraz krzyk mody u wszystkich nowobogackich. Samochod idealny, mocny, niezawodny i ma male wymagania co do drog. Mercedesami ML i BMW X to tam zony na pakupki ganiajet. Kolejny argument za zakupem auta w wersji podstawowej bez turbo oczywiscie i alufelg (stalowe w Foresterku sa piekne), tak zeby pozostawal pewien ciagly niedosyt niespelnienia. Przynajmniej jak poniosa to bedzie mniej zal, no i zawsze bedzie okazja do kupienia jeszcze raz. Alarm z powiadomieniem na komorke - to taki alarm, ktory prowadzi w ostatecznosci do wyrzucenia komorki po piecdziesiatym SMSie z Bialorusi. Pozdrowionka. Maciej.

Przeczytalem gdzies w prasie motoryzacyjnej, ze wladze Subaru nie zamierzaja zwiekszac liczby produkowanych samochodow, a jedynie podnosic rentownosc biznesu. Oznacza to, ze Subaru jest zadowolone z obecnego poziomu sprzedarzy, moze jedynie szukac bardziej rentownych modeli. Jest wiec wiecej jak pewne, ze S. planuje zmodyfikowac portfolio, np. zrezygnowac z najnizszego segmentu (Justy) i zastapic utracone w ten sposob ilosci samochodem, ktory przyniesie wieksze marze (kwotowo). Nic dziwnego, ze Subaru szuka niszy, w ktora uderzyc, Vany, Coupe, moze klasyczny off-road. Wszystko jest lepsze niz kanciasta i stara "Panda" spod znaku kilku gwiazdek. Co do "core range" nie przejmowal bym sie. Pozostanie. To wiecej niz pewne. Nie grozi nam rewolucja jaka funduja inne firmy swoim kroliczkom doswiadczalnym (czyt. klientom). Musze konczyc bo mi dziecko sie domaga przekierowania zainteresowania. Pozdrawiam. Maciej.

Drodzy Forumowicze, Pewnie jestem zapozniony , ale pozwole sobie (w dobrej wierze) zalaczyc informacje, ze na wystawie Chicago Auto Show zostal pokazany nowy Forester 2.5XT z 210 KM, 319Nm. Z zewnatrz niczym sie nie wyroznia. Z nowosci jeszcze jedno. Na Autosalonie w Genevie Subaru ma pokazac, cos co istniej teraz jako szkic, nowe coupe, wiecej nic nie wiem. Moze ktos mnie wyreczy? [/img] Pozdrawiam. Maciej.

Chodzi oczywiscie o satysfakcje ze swojego samochodu. Zwyciezca za 2002 samochod (wyborem swoich wlascicieli) zostal....???? Popatrzcie. http://www.autoweek.nl/tt2002.php?overzicht=1 ----------------- Pozdrawiam, Maciej.

Sluchaj no Koles :wink: (ale to brzmi)... Co prawda moje dane nie dotycza Niemiec, ale jestem przekonany, ze w Niemczech prowadzone sa podobne statystyki. Skorzystalem z blogoslawionego :roll: internetu i znalazlem cos dla ciebie, co moze cie naprowadzic na odpowiednie tory. Na stronie - znanego rowniez w Polsce tygodnika Auto Swiat - Auto Week, mozesz znalezc dane dotyczace ankiety zadowolenia klientow ze swoich samochodow. Kto wygral w 2002? Zapraszam pod adres: http://www.autoweek.nl/tt2002.php?overzicht=1 gdzie znajdziesz tzw. Tevredenheids Trofee 2002 czyli nagrode za satysfakcje (klienta z samochodu). Ale to nie wszystko, na stronie (1 wstecz), znajdziesz mase detalicznych wynikow skladajacych sie na ostateczna ocene: Idz na strone: www.autoweek.nl, wejdz do rozwijanego menu Automarkt, a tam wybierz Tevredenheids Trofee 2002. Znajdziesz sie na stronie ze wszystkimi danymi. Pozdrawiam i zycze przyjemnego szukania na stronach Auto Week innych krajowych wydawnictw. ----- Maciej

Dyrekcjo, Ostatnie fachowe odpowiedzi na moje polinteligentne pytania osmielily mnie do zadania kolejnego. :arrow: Czy Subaru Polska poleca jakies preferowane alarmy do Forestera? Tutejsi rzeznicy z serwisu Subaru proponuja mi tzw alarm III klasy (???) z certyfikatem. Obiawia sie to tym, ze po jego zamontowaniu, nie ma mowy o otworzeniu samochodu kluczykiem :shock: (recznie lub zdalnie), a jedynie z pilota alarmu :? . Oznacza to, ze samochod jesli ma byc zamkniety, to zawsze z alarmem. Inne rozwiazania podobno nie sa honorowane przez ubezpieczalnie. Na czym polega honorowanie? Wyjasniam. W przypadku kradziezy samochodu, ubezpieczalnia zwraca pieniadze, a poszkodowany nie traci nabytych znizek. -------- Kontakt z rodakami przez internetowe forum uznaje, za rodzaj katharsis . -------- Jurek Drelichowski :shock: ? Nie znam, ale pewnie swietny z niego facet. Pozdrawiam.

Dziekuje, bede sie dowiadywal na miejscu. Prawde mowiac, to bylem tak rozgrzany, ze zapomnialem o paru sprawach przy odbiorze auta i dopiero jak ochlonalem, zaczalem myslec, a gdzie to, itd. Kiedys nie dbalem o sprawy typu Assistance. Do czasu az stanalem w Niemczech na autostradzie, z zona w ciazy, dzieckiem i tesciowa. Cyrk! W koncu jakos sobie poradzilem. Zycze milego dnia i tendencji wzrostowej w sprzedazy. --------- Maciej.

Dyrekcja ma racje w kwestii 10% stawki celnej w UE na auta sprowadzane z poza jej obszaru. Poniewaz oczywistym jest, ze po wejsciu do UE, w Polsce clo na Subaru spadnie znacznie, nalezy wniskowac (slusznie), ze i ceny pojda w dol. Swoim wywodem jednak chcialem zwrocic uwage, ze panstwo moze sie skusic na zamiane 35% cla na 35% akcyze (oby nie). Mysle, ze rzad polski nie jest tak wspanialomyslny i nie ulatwi zycia "bogaczom" kupujacym Subaru. Jedno jest pewne. Gorzej nie bedzie. Nawet w Holandii, rzad postanowil, ze stawka BPM (akcyzy) bedzie spadac w najblizszych latach, az do ZERA. Nie zgodzono sie jednak na natychmiastowe jej zawieszenie, poniewaz udezyloby to wszystkich posiadaczy samochodow (glupie tlumaczenie) spadkiem wartosci ich starych pojazdow. Moze byc tylko lepiej. Pozdrawiam. Maciej.

Wypada mi sie tylko zgodzic z P. Waldkiem. Czytalem z zapartym tchem. ------------------------ Aczkolwiek kwestia tanszych zrodel energi bedzie powtarzala sie wiecznie. Na forum bowiem, jak w realnym swiecie, mamy do czynienia z wszystkimi poziomami drabiny pokarmowej :shock: (to byla drabina czy lancuch??? :roll: ). W kazdym razie chodzi mi o to, ze mieszaja sie tu tresci i watki poruszane przez przezuwacze (ci co kupuja nowe zabawki i nie mysla o gazie), drapiezniki (ci co szukaja okazji, a jak znajda i wyklepia to zaczynaja myslec o gazie i kamon rejlu), padlinozercy :? (moze juz przesadzam...), ale rozumiecie co mam na mysli??? :wink: Nie zawsze rady i pomysly jednych odpowiadaja drugim. To taki glos, do dyskusji, podejmujacy probe pogodzenia wszystkich ze wszystkimi. Ale chyba dlatego na tym forum jest tak ciekawie?! Wyobrazacie sobie jak by ono (forum) wygladalo, gdyby dopuszczali tu tylko z dowodem rejestracyjnym Subaru (max 3 lata) ??? Pozdrawiam i zycze udanych tematow i odpowiedzi. Maciej

Wojtku, Ja wszedlem do Unii pare late temu i powiem ci, ze Polska bedzie mogla miec takie cla jakie bedzie chciala - oczywiescie nie beda one nazywane clami. Kilka slow pokrzepienia (czyt. wytlumaczenia). W Holandii zostal wprowadzony podatek BPM (taka akcyza na samochody) natychmiast po zniesieniu cla jakie kiedys istnialo (35%). Wiec cwani Holendrzy zastapili 35% clo na 35% akcyze. Fajne, no nie? Tak wiec do ceny netto, dolicza sie 35% akcyzy, a potem od tego wszystkiego jeszcze 19% VATu. Zeby Holendrow bylo stac na samochody, producenci oferuja w Holandii jedne z najnizszych cen netto, zeby po naliczeniu wszystkich tych dodatkow, cena brutto, byla na akceptowalnym poziomie. Jednak w Holandii nie jest tak zle. W Danii, do ceny netto dolicza sie 180% (sto osiemdziesiat procent) podatku, potem od tego jeszcze 25% VATu - nie mam pojecia kogo tam stac na Subaru. Wnioskuje wiec, ze w Polsce nie wiele sie zmieni - rzad w posuwaniu obywateli celuje. Nie tylko polski... :? Pozdrawiam.

Waldku, Dziekuje za rade. Bede uwazal przez pierwsze 5 tysiecy, chociaz moge nie wytrzymac, bo to w moim przypadku 3 miesiace. Jeszcze jakbys uscislil, co rozumiesz przez uwazanie? No, ze nie powinno sie nim rwac i przyspieszac, ile fabryka dala, i szarpac sie do przodu ze swiatel to rozumiem, ale czy sa jakies przeciwwskazania w jezdzie autostradowej, np nie przekraczanie obrotow (slyszalem cos o 4 tys) to w X oznacza 140km/h? Jeszcze jedno, czy jest jakies racjonalne wytlumaczenie wymiany oleju po pierwszych kilku tysiacach? W serwisie mowia, ze to bullshit (CYRK!) Moze szczerzy sa? W mojej starej alfie sie tym przejalem i wymienilem olej po 5 tys, a 10 tysiecy pozniej pekl wal korbowy!!! Nie pomoglo? Pewnie za pozno wymienile. --------------- Dlaczego w wielu markach stosuje sie silowniki do podnoszenia maski, a w Subaru nie? Oczywiscie, zeby bylo wygodnie podnosic maske, co jest wazne przy czestych naprawach. ---------------

Drogi Than_Junior, Pragne przeprosic Ciebie oraz wszystkich innych Forumowiczow no i oczywiscie Dyrekcje za moje aroganckie slowa. Ponioslo mnie. Tlumaczy mnie chyba tylko troska o nas samych, to przeciez my, ktorzy kupujemy i serwisujemy te wozki, placimy posrednio Dyrekcji. Zycze wszystkim milego Subaru i bezproblemowych w zorganizowaniu jazd probnych wymarzonymi zabawkami. Pozdrawiam. PS A moze Dyrekcja podpowiedzialaby mi jak zdobyc/dostac/kupic instrukcje obslugi nowego modelu Forestera (moze byc po angielsku). Maciej

Cos kiepsko dzialaja te linki. Sorry. Na wszelki wypadek podam adres salonu, a tam juz sobie poradzicie (uzywane - szykaj occasions). http://www.auto-adriaanse.nl Pozdrawiam.

Gdzies przewinal sie temat SVXa. A stoi tutaj w salonie. W holandii jest ich (wg dealera) 22 sztuki, w tym wlasnie ta: Copy/paste adres: -------------- http://www.autotrack.nl/owa_dima/owa/oc ... mp=&v_pre=&v_post=&v_kleur=E0FFE8&v_merk=%25&v_type=%25&p_batch=2&p_size=50&p_called_by= -------------- http://www.autotrack.nl/owa_dima/owa/oc ... FE8&v_pre= -------------- Zycze milego Subaru! Maciek.

Idealny samochod? Widzialem kiedys odcinek Simpsonow, gdzie Hommer mial okazje poprowadzic projekt wymarzonego samochodu w fabryce swojego, niedawno odkrytego, bogatego kuzyna. Hommer zaprojektowal auto, ktore kosztowalo firme zycie. Na uroczystym pokazie oczom publicznosci i dziennikarzy ukazalo sie monstrum wyjete z marzen Hommera Simpsona. Skrzyzowanie terenowki z camperem. Maly basen przed bagaznikiem, antena satelitarna, a na dodatkowym wyposazniu wielki grill, zestaw wedek i nadmuchany ponton. Oczywiscie 4x4 ma sie rozumiec. Pozdrawiam.

Drogi JOY, Wyczytalem gdzies w twoich postach, ze zbierasz na Foresterka Turbo. No przemysl to radze, zeby nie skonczylo sie ubolewaniami nad zuzytym paliwem, akcyza, cenami ropy, wojna w Iraku, bo wszystko to pcha niestety w coraz gorsze depresje, ktorych efektami sa pomysly o instalacjach gazowych i common railach. A ja wlasnie, z pelnia swiadomosci pozbylem sie common raila 1.9 JTD (a byl bardzo silny, cichy i oszczedny, chociaz mroznym porankiem budzil wszystkich sasiadow) i dokonalem wyboru w kierunku delikatnego kompromisu mocy do kosztow, czyli Forester ze 125KM. Alez jak to jezdzi! A jak to brzmi! Okazuje sie, ze chociaz momentu toto ma cos kolo 180 Nm to jest bardziej dynamiczne niz moj alfowski JTD ze swoim 250 Nm. Co ciekawe 500 obr/min na jalowym biegu i praca jak silnik elektryczny. Chodzi gladko jak szwajcarski zegarek. Tak dobrze, ze zamiast pracowac, bawie sie w Forum juz od dwoch dni. Gdybym oczywiscie nie mial nieograniczonego budzetu kupilbym turbo, ale wtedy nie myslalbym tez pewnie o Foresterze... Jak sie chce miec wszystko, limuzyne, terenowke i wyscigowke w jednym to pozostaje Cayenne. Forester to nie scigacz. Pomimo wszelkiego technicznego perfekcjonizmu Forester nigdy nie bedzie Impreza, dlatego warto przemyslec, czy oby nie 125 KM? Pozdrawiam.

Dziekuje za pocieszenie Siwy, Rozbieznosci, zgodnie z twoimi sugestiami, nie powinny byc duze poniewaz to wersja nieturbo (czyli X). W Holandii sa tylko dwie X i XT, widzialem, ze w Polsce i innych krajach sa 3, w czym w wersjach bez turbo 2 wyposazeniowe. Holenderskie X to cos pomiedzy polskim XG i XL (bo brak tempomatu, okna dachowego i alu felg). Dlaczego docieranie trwa wg ciebie 20-30 tys? Mialem ndzieje, ze powiedzmy 1 tysiac. Nie moge sie doczekac kiedy bede mogl dac mu po garach . Czy sa w ogole jakies ograniczenia w stylu jazdy na docieraniu w Foresterze? Jesli cos wiesz, to napisz. PS Jestem zauroczony atmosfera tego Forum. Nikt tu sie nie obrzuca miesem. To takie piekne. Praktycznie nikt nie mowi o awariach, co bylo najczestrzym tematem w Cuoresportivo. No i brak tego typowego dla Alfistow kompleksu volkswagena, audi i bmw. Subaru poprostu wymyka sie z porownan i szkoda na nie czasu. To auto niszowe dla technicznych purystow. W holandii nowy Forester zostal okrzykniety mianem Ingineers Choice. Pozdrawiam i zycze milego Subaru.

Zgadzam sie z toba Mumio, ze nie sprawdze Forestera w Holandii. Plasko tutaj i bez dziur kompletnie, a jedyne urozmaicenia na jezdniach to dremple (hol. drempel) czyli lezacy policjanci. ALe do Polski, owszem, jezdze regularnie, 2, 3 razy do roku i to byl wlasnie jeden z argumentow uzytych w stosunku do mojej zony, ze warto zaplacic wiecej za aktif sejfty. Co do tego nieszczesnego braku zaufania w Polsce do potencjalnych klientow, mam nadzieje, ze po wejsciu do Unii, to nie Europa je straci, a raczej w Polsce zyska ono na wartosci. To nie winni sa ludzie, ze kradna samochody, ale panstwo, ze nie sciga skutecznie bandytow. Myslisz, ze dlaczego Holendrzy sa tacy grzeczni na ulicach? Bo bycie niegrzecznym kosztuje bardzo duzo. Na kazdym skrzyzowaniu, i pomiedzy, czatuja na ciebie kamery, a tolerancja na przekroczenie predkosci rowna sie ZERO. Polacy w Holandii szybko lagodnieja, bo to sie po prostu kalkuluje. W polsce zas bycie grzecznym sie nie kalkuluje i dlatego tak wielu jest niegrzecznych. Nie zgadzam sie z opinia, ze samochod dany na prawo jazdy, to wielkie ryzyko. Jest to tak samo wielkie ryzyko, jak by go dac na umowe notarialna. Jak ktos ma ukrasc to ukradnie. Od czego sa ubezpieczenia? Musze sie podzielic z toba Mumio jeszcze jednym genialnym wynalazkiem Holendrow - rejestracja pojazdow. Wyobraz sobie, ze odebralem swojego Forestera z salonu, gdzie czekal na mnie ZAREJESTROWANY. Wyobraz sobie, ze nie musialem brac 2 dni wolnego i ganiac po urzedach komunikacji z fakturami proforma, stac w kolejkach, zeby dostac tymczasowe tablice i dowod. A jak to sie stalo? Dealer w Holandii kseruje twoje prawo jazdy (oryginal jest do niczego niepotrzebny poniewaz wazne jest by numer tego prawa jazdy znajdowal sie w wykazie waznych praw jazdy), ktore faksuje do biura RDW (organizacja rejestrujaca pojazdy), a to biuro przysyla poczta dowod rejestracyjny do dealera. Oczywiscie w liscie z RDW nie ma tablic rejestracyjnych. To dealer udaje sie do jednego z kilkudziesieciu w miescie koncesjonowanych wytworcow tablic i zamawia je, na podstawie dowodu rejestracyjnego, gdzie wpisany jest juz numer rejestracyjny. A co do mnie nalezy? Zaplacic i przyjsc po odbior. Do uslyszenia i zycze milego Subaru.

Czy jest cos takiego jak Subaru Assistance Polska? Gdzie dzwonic jak cos sie stanie z samochodem na gwarancji - chociaz to malo prawdopodobne. Pozdrawiam.

Wlasnie odebralem nowego Forestera. O porownywanych "konkurentach" nawet nie myslalem. Po pelnej porazce z Alfa 156 moj nastepny samochod mial byc bezawaryjny i nie koniecznie bella. Czesto wymieniana "wada" Forestera, a mianowicie jego wyglad, jest kompletnym bezsensem. Chociaz do tych szybek nie moge sie przyzwyczaic. W ciemnosci nie widac gdzie sie drzwi koncza i mozna od Foresterka oberwac po gebie. Jezdzi genialnie, a hillholder sprawia sie genialnie, szczegolnie przy wyjezdzaniu z hipermarketowego parkingu. Tylko to srednie spalanie na poziomie 8.5 to jakies nieporozumienie. Jak narazie wychodzi mi 11. Po JTD to bolesne. :? Skrzynia moglaby byc laskawsza w operowaniu, szczegolnie przy redukcjach do 2jki i 1nki. Mialem jeszcze jedna opcje, Sorento. Piekny i wielki. Tylko, ze to KIA i te 2 tony dopiero musza pochlaniac paliwo. Pozdrawiam.