Stach83

Pozdrawiam kierownika niebieskiego klasyka z ringami z tyłu, widzianego ca. pół godziny wstecz... na Czerniakowskiej.

Przy normalnym (spokojnym) ruszaniu jest wszystko ok. Przy strzale ze sprzegla slizga sie.

Up! Płynu nadal ucieka. Po ok 250 km ubyło pół zbiorniczka (tego po lewej). Po odkręceniu korek wygląda tak: Co to za dziwny osad na nim? Dodam, że chłodnica nówka sztuka, zmieniana około miesiąc temu. Przy okazji zauważyłem też, że ten wężyk nie jest nigdzie podłączony: To tak ma być? Jak nie, to gdzie on powinien być podpięty? Pozdrawiam, stach

Jakieś 300m, do zatrzymania...

To i ja się podłączę i zapytam... Wczoraj aby zdążyć przed nadjeżdżającymi samochodami, przegazowałem z leksza i strzeliłem ze sprzęgła. Niestety odczułem lekki dyskomfort ze względu na fakt, że auto zamiast (jak to onegdaj miało w zwyczaju) wystrzelić jak z procy to zaczęło wyć i nie jechać. W sensie straaasznie się ślizgało sprzęgło. Przy normalnej jeździe przyspiesza elegancko, biegi też wchodzą jak trzeba. Wiem już, że jak zmieniać to na seryjne. A pytanie moje: czy mus już zmieniać?

No i mam kolejną zagadkę do rozwiązania związaną z przerywaniem... Wczoraj spadło trochę deszczu, więc tak sobie trochę poupalałem i jak już był dobrze nagrzany, to po ostrym nawrocie (w lewo) gazem, nie ręcznym zaczął szarpać... objaw był na początku taki jakby paliwa mu brakowało (ale było 3/4 baku). Po zjechaniu do "pit stopu" i odstaniu dwóch, trzech minut przerywanie ustąpiło...

Nie chcesz mi sprzedać Apexi na raty, to szukam tam gdzie mogę A tak bardziej serio, to w związku z powyższym, najpierw muszę uzbierać, potem będę szukał czegoś konkretnego...

Chyba najpierw FCD, żeby podkręcić do tych 1,2... teraz jak jest ustawione ładowanie powyżej 0,9 to szarpie, więc nic nie korci Jednakże wolę uzbierać i odłożyć na coś remapowalnego.. jakieś ESL, Apexi, Simtek czy coś...

W sensie, że ustawić minimum, przejechać się zobaczyć jak ładuje. Podkręcić, przejechać, zobaczyć i tak aż do 0,9... ? -- N kwi 03, 2011 9:35 pm -- Wpiąłem się zamiast solenoidu (króćce zaślepione) i... nie da się wyregulować tym MBC doładowania... albo jest 0,5, albo dalej przeładowuje (teraz nawet do 1,1 w peaku). Nie da się "znaleźć" nic pomiędzy. Jakieś pomysły? Póki co jest na to 0,5 bo nie szarpie i idzie równo i gładko, choć słabiutko -- Śr kwi 06, 2011 9:05 am -- Wszystko gra! Wężyki przy MBC były podłączone na odwrót i dlatego nie dało się wyregulować. Prawidłowe podłączenie MBC ProPerfekt: Ustawione jest na ok 0,9 i już nie szarpie. W związku z powyższym AMI ma pomuka, a buras flaszke Dzięki i pozdrawiam, stach.

Podziękował. Trzody chwilowo nie zakładam bo będę lakierował przód i lusterka w kolor reszty nadwozia Zwykła kwasówka przyprószona piaskiem... przejechałem spory odcinek wzdłuż wału - od Okrzeszyna aż na wysokość Konstancina i spowrotem do Zawad szukając znajomych, którzy otwierali sezon grillowy Stąd taki kolor. Dobrze, że AGX-y na kanapę ustawione Mea culpa et mea femina

Dzięki za konkretne odpowiedzi. Chodziło mi o ten zbiorniczek po lewej. Czyli objawy ok, ale czemu ubywa płynu? Dodam, że chłodnica nówka, pod autem sucho.

Witam. Dziś zauważyłem niepokojący objaw, że jakby ubyło mi płynu w zbiorniczku. Dolałem pod korek, po czym odpaliłem auto. Na wolnych obrotach było ok, jak tylko dodałem trochę gazu to pojawiły się bąbelki. Po rozgrzaniu przy próbie odkręcenia korka od razu wybija płyn. To typowe dla GT-ka czy uszczelka pod głowicą do wymiany? Jak sprawdzić, która to głowica? Ciśnienie w cylindrach było sprawdzane miesiąc temu i było (rzekomo) w normie. Pozdrawiam, stach

Pozdrowienia dla: - srebrnego GT-ka ok 13:20 spod Sadyba Best Mall - oświniaczonego srebrnego GT-ka z piaskarni na Zawadach ok 17:00 - Pana wraz z rodziną ze srebrnego Forestera ok 12:30 na Sikorskiego róg Sobieskiego, który na moje machnięcie łapką otworzył szybę i zapytał co chciałem

Jutro zakładam MBC, i spróbuję przykręcić do 0,9 w peaku. Jak będzie jeszcze szarpać to zgłaszam się po flaszkę Mogę to sprawdzić jakoś sam? -- So kwi 02, 2011 10:14 pm -- PS. Mam już MBC jak na obrazku: ...który chciałbym jutro zamontować. I tu rodzą się moje pytania: - gdzie się wpiąć - kolektor/wg czy turbina/wg? chociaż znalazłem też opcję wg/bov... - będę potzrebował dodatkowych wężyków? - czy odłączyć solenoid (wpiąć się zamiast niego)? - są jakieś metody regulacji? - czy przykręcenie z 1,0 do 0,9 będzie ok? Pozdrawiam, stach

Zamówiłem MBC, podzielę się spostrzeżeniami jak już zamontuję. Dzięki za wszystkie sugestie. -- So kwi 02, 2011 12:55 pm -- Najnowsze wieści z linii frontu... Nie doszedł jeszcze zamówiony MBC, a szarpanie się znacząco uspokoiło... występuje rzadziej i słabiej... jakieś pomysły? -- So kwi 02, 2011 12:56 pm -- A i zdarza się mu szarpnąć na niższych obrotach również...

W którym miejscu na Sadybie jest ASO? Żeby nie było off topu... pozdrowienia dla niebieskiego bugeye, na złotej feldze, z naleśnikiem i przyciemnionymi tylnymi szybami, widzianego dziś parę minut po 8 startującego z pole position na Al. Witosa w kierunku Trasy Siekierkowskiej od chłopaka, który idąc do roboty gapił się jak szpak w 50 groszy na burczące i gwiżdżące Subaru.

Podziękował.

Hmm... a można coś jaśniej?

Witam. Czy Impreza GT z 1996 roku (do 96, nie od 96 ) roku miała któreś OBD (I, może już II)? Jak tak, to gdzie znajdę złącze do diagnostyki? W FAQ znalazłem jakieś odczytywanie kodów błędów po angielsku, ale nie bardzo wiem o co chodzi. Pozdrawiam, stach

Ale by było... :!: Wystarczy omijać wyjątkowo głębokie kałuże, co raczej nie jest nader trudne. Kałuża musiałaby sięgać aż do wlotu, żeby mógł nabrać wody, a i to nie gwarantuje, że woda "poleci" dalej. Wydaje mi się również, że takie rozwiązanie jest bezpieczniejsze niż zasysanie powietrza prosto z nadkola, gdzie koło rozbryzguje/rozpryskuje wodę... ale to musiałby policzyć jakiś tęgi umysł, chociaż zbyt wiele tu zmiennych.

Zależy ile taniej będzie, bo ja bym się na listę dopisał po takie kolanko eleganckie. Rezonator z błotnika już wyrzuciłem, a powietrze póki co ciągnie rurą spod kierunku w zderzaku...

Tak myślałem, że to właśnie owe chochliki. Serwis jak się patrzy... ale to dopiero w poniedziałek przy dobrym wietrze ;/ Obeszło się bez spawania. Powyżej 5,5 idzie jak burza. Co się stanie jak w ogóle odepnę sondę λ? Będzie można zdiagnozować jej wariacje? Może przepływka? Jak ją z kolei sprawdzić?

Że od pisania na forum się jej nie polepszy to już wiem Co do operacji wymiany to tak jak pisałem wcześniej sonda (chyba) działa. Chceck engine się nie świeci, a i wypinałem ją i wpinałem ponownie bo mogło coś być na stykach. Jak inaczej ją sprawdzić? Może ją odłączyć w ogóle lub jakoś oszukać? Nieszczelny układ? Wydech raczej szczelny... wydaje mi się , że było by słychać nieszczelność. Przewodów podciśnienia nie ruszałem, ale sprawdziłem czy siedzą dobrze i czy nie widać jakiś dziur czy innych pęknięć, nic mi się w oczy nie rzuciło. Aku nie odłączałęm, na wolnych pracuje równo. Za wcześnie odkręciłem korek, trochę borygo wyciekło... czy mogło zalać kable WN przy prawej głowicy? Jeżeli tak, to czemu tylko szarpie w tym zakresie obrotów, a na wysokich już nie? Patrzyłem na to co mogłem poruszyć, ale nic mi się nie rzuciło w oczy.

Ech... myślałem, że obejdzie się bez serwisu. A tym MBC do ilu podkręcić/przykręcić? 0,9 w peaku to zła wartość? Gdzie jeszcze ewentualnie szukać przyczyn samemu?

Pytanie czy pomoże na szarpanie...? Bo, że warto zmienić mape to jasna sprawa.