giepa

Witam. Przepraszam ze sie wtrącam, tez miałem dylemat (troszkę inny) czy kupić 2,0 XT czy diesla... i zweryfikowałem to ekonomią Wniosek: Szału bym dostał, by mieć silnik ok 200KM i patrzeć zamiast na obrotomierz na wskaźnik paliwa i jeździć bez turbo... wiec wybrałem diesla, wykorzystuje jego moc w 100% i autostradowo użytkownicy silników na paliwo rakietowe nie maja szans.... 8) choćby dlatego ze muszą zatrzymywać się na tankowanie a ja jadę jadę i jadę

zdecydowałem,ze jednak przeniosę posta tu Witam i od razu proszę o pomoc osób znających się na rzeczy Ostatnio w moim 'Outbacku' niepokoi mnie następująca rzecz-y. 1) Przy zimnym aucie (rano) podczas ruszania z 1 biegu strasznie drga silnik i ciężko nim ruszyć z miejsca- trzeba przygazowac by było to w ogóle możliwe. Drgania są rytmiczne i występują wówczas gdy zaczyna się zasprzeglanie (szarpie całym autem). Po odpaleniu rano silnik chodzi normalnie, równo, bez zarzutu. Sytuacja się zmienia gdy przejadę kilkanaście kilometrów, po prostu po rozgrzaniu nie ma tego. Sytuacja ta występuje tylko po dłuższym postoju. Gdy wychodzę z pracy i ruszam, nie ma tego typu historii. Rano zawsze. 2) Sprawa hamulców: przy wyhamowywaniu (nawet nie ostrym) występują stuki dochodzące z okolicy przedniej osi tak jak by z zacisków hamulcowych zgłaszałem już ten problem w subaru Poin Łódz, mechanik niby rozebrał zaciski i cos przesmarował, pomogło na tydzień i dalej (najbardziej zauważalne jest to kiedy zjeżdża sie z równi pochyłej i przyhamowywuje się) -wygląda to tak naciskam pedał ham. samochód traci prędkość i jest zawsze ten stuk (nie chodzi mi o stuk przy puszczaniu pedału, bo to akurat mi nie przeszkadza). Martwi mnie to bo nie wiem czy nie jest to usterka która może ujawnić się nagle podczas szybszej jazdy. Auto ma najechane 40 tys.

jak daje gazu nawet do 1.5tys także drga- do momentu aż za sprzęgli na innych forach poczytalem i czesto jest mowa o poduszkach no i sprzegle... ale czemu po rozgrzaniu tego nie ma -bardzo dziwne

Witam i od razu proszę o pomoc osób znających się na rzeczy ? Ostatnio w moim 'Outbacku' niepokoi mnie następująca rzecz-y. 1) Przy zimnym aucie (rano) podczas ruszania z 1 biegu strasznie drga silnik i ciężko nim ruszyć z miejsca- trzeba przygazowac by było to w ogóle możliwe. Drgania są rytmiczne i występują wówczas gdy zaczyna się zasprzeglanie. Po odpaleniu rano silnik chodzi normalnie bez zarzutu. Sytuacja się zmienia gdy przejadę kilkanaście kilometrów, po prostu po rozgrzaniu. Sytuacja ta występuje tylko po dłuższym postoju. Gdy wychodzę z pracy i ruszam, nie ma tego typu sytuacji. Rano zawsze. 2) Sprawa hamulców: przy wyhamowywaniu (nawet nie ostrym) występują stuki dochodzące z okolicy przedniej osi tak jak by z zacisków hamulcowych zglaszalem juz ten problem w subaru poin Łódz, mechanik niby cos przesmarowal pomoglo na tydzien i dalej (najbardziej zauwazalne jest to kiedy zjezdza sie z równi pochyłej i przyhamowywuje sie -wyglada to tak naciskam pedał ham. samochod traci predkosc i jest zawsze ten stuk (nie chodzi mi o stuk przy puszczaniu pedalu bo to akurat mi nie przeszkadza). Martwi mnie to bo nie wiem czy nie jest to usterka która może ujawnić się nagle podczas szybszej jazdy.

raczej bym obstawiał branie zakrętów z wykorzystaniem S-AWD niz wine opon -pewnego razu miałem faze na zakrety i zapomnialem, ze moja pociecha siedzi z tylu- pojawił sie paw ale niestety w srodku :x

po co wam te swiatla ja tam ich nie uzywam

tak sie sklada ze pracuje na cnc ale w drewnie... zalezy w jakim stopie to trzeba wykonac

wow!

http://www.youtube.com/watch?v=oi2v036FoNU

wspolczuje tym ludziom, niegdys hiroszima teraz to -brak slow

mi tam sie na razie nie wytarlo nic, skore mi szyli w lodzi i jest o niebo lepsza niz w tescia BMWx3, fakt plasticzki są ale fatwo sie czysci... Panowie Japonia zalana... wspolczuje ludzom-tragedia Ciekawe czy fabryka subaru ocalala podobno lotnisko w Tokio poszlo w p..u i fabryka toyoty

kadafi zatrzyma rope to bedzie 500zł za zbiornik -jeszcze troszke :?

rozmawiaja dwa pączki: jeden mówi do drugiego -ty! jestem pusty *czemu? -bo nie ma dzemu.

Kiedys za czasow studenckich pracowalem z kolegami w porcie, zjerzdzalismy samochodami z promów na plac parkingowy. Jeden z moich kolegow byl narwancem i jak dorywal sie do tych aut to wióry lecialy z pod opon i nie tylko... na moich oczach zaliczyl dachowanie citroenem berlingo -(oczywiscie wyleciał z pracy) dla mnie bylo to obojetne ale nie wiem czy wlasciciel tego auta o tym wiedzial. Bo nie wierze ze nie sprzedali jako "funkiel nówka" tak mi sie nasunęła mysl po przeanalizowaniu tych fotek :?

http://demotywatory.pl/2779375/Jak-zrobimy-porzadnie

he he ale to bylo dobre.. "swiece sie grzejo -jo?"

Bardzo jestem ciekaw (i nie tylko ja) jakie to ANTIDOTUM???

Nie wiem czy wychaczysz z wyprzedazy SIP ma dziwna polityke i nieprzeceniaja -ja tez czekalem na wyprzedaz a i tak kupilem po cenie katalogowej bo nie dali takiej promo.

ja sie czaje na nakladki na dolne krawedzie drzwi i nadkola (tak jak to maja w US) ale jak dotąd kicha, SIP ma nas w "czekoladowym oczku" -sory :x

B 200 CDI 140KM tez mnie to zdziwilo ale niestety tak wygladalo :? ja za sterami QBEKA (diesel) brat w B

Witam co prawda nie jezdzilem subarowskim CVT ale zona ma w B klasie 7 biegowa bezstopniowa skrzynie... wrazenia oczywiscie pozytywne, zero szarpania zrobilem taki test outback vs B klasa od startu start outback wyrywa z miejsca ale gdzies od 60 km/h b klasa sie zbliza i niestety wyprzedza :? (caly czas ciagnie na max obrotach bez zadnych strat...) gdybym mieszkal w duzym miescie na pewno nie wzial bym diesla w Manualu- sporo roboty z tym "kijkiem" jest, jak wjezdzam do np Łodzi czy innych zakorkowanych miast ale na szczescie nie mieszkam... i potrafie docenic diesla w manualu

tez mialem pierwsze w zyciu pobocze... za bardzo zaufalem 4wd choc myslalem ze juz je ogarniam... jak zwykle na pustym łuku chcialem wejsc lekkim boczkiem, ale zaskoczył mnie lód no i tak sie zakonczylo ze zamiast na znaku wyladowalem w polu -bez traktora sie nie obylo... (i tak twiedze ze 4wd pozwolilo mi wybrac pole -po prostu dalem gazu a nie chamulec w krytycznym momencie i staralem sie ominąc znak) a juz widziałem rozpruty bok

a ja myslalem ze przekonałem cie do mondeo