Hejka,
Mam pytanko bo zżera mnie ciekawość o co kaman.
Po wyłączeniu samochodu lub zatrzymaniu po ok 1-2 min wydech lekko sobie "trąbnie". Z początku myślałem, że mój pies na kierownicę stanął i przypadkiem wcisnął klakson ...ale nie.
W czwartek jadę wymieniać katy , bo obecnych już prawie niema. Czy to one przyczyniają się do owego trąbnięcia??
Miał ktoś tak?
pozdrawiam
Kamil