OBK H6

PW

jak zrobisz w porządnej firmie - to sami zwrócą Ci uwagę, żebyś do nich z tym przyjechał, bo wolą sami go rozłożyć i złożyć i wymienić żarówkę - dla zachowania parametrów dźwięku. Ja się sam rozłożenia nie podejmę - a daleko do nich nie mam ;-)

u mnie chyba trochę schludniej wygląda ;-) zdoon poczytaj trochę ten wątek co? nie wyrzucaj kasy, bo pewnie trochę na nią pracujesz. Uzbieraj, a potem zrób wyciszenie drzwi, porządne głośniki (chociażby wspomniane tu DLSy), wzmacniacz i sub. Oddaj auto w ręce ludzi którzy się na tym znają i tyle. wymiana głośniczków w drzwiach - to niech sobie właściciele matizów robią - ja jestem po przerobieniu auta w porządnej firmie - takiego dźwięku nie mają auta z systemem BOSE - więc o czymś to świadczy pzdr

PiotrMK chcesz czystego dźwięku? wycisz drzwi matą bitumiczną. Wymiana samych głośników na takie za 200-300 zł - to będzie porażka. Wsadzisz coś co do tego auta nie było zaprojektowane i tylko pogorszysz dźwięk. Fabryczne głośniki w Twoim aucie to Clarion - czego chcesz więcej za 200-300 zł? w sumie to kto Ci zabroni wydawać Twoje własne pieniądze Chcesz zauważyć efekt? Wycisz drzwi matą bitumiczną i wsadź porządne głośniki (np. Dego) - wtedy zauważysz różnicę pomiędzy fabrycznymi a wymienionymi. W innym wypadku, wyrzucasz tylko pieniądze. Wzmacniacz, sub, procesor - tak powinno to wyglądać. Subwoofer - nie kojarz tego z łysymi w autach z białoniebieskim znaczkiem na masce i umpaumpaumpa - ja po zamontowaniu u mnie porządnego, dopasowanego suba - więcej słucham rock'a bo tu słychać w końcu głębię dźwięku - po prostu jest moc ;-)

najdziwniejsze jest to, że często w OBK cieknie poprzez lampkę i tu by można się uchwycić...gdyby to auto miało szyberdach. Skoro nie ma szyberdachu, to skąd wilgoć na podsufitce do takiego stopnia? masakra jakaś, auto musiało stać w wodzie kilka miesięcy - ciekawe co zacznie wychodzić za chwilę z szafy odpuść to auto, bo takiej podsufitki do auta bez szyberdachu nie dostaniesz - a za chwile po powodzi, zaczną inne części odmawiac posłuszeństwa

w moim mam takie same lampy, a mam MY02. R-ki w tych modelach nie było, LLBean miał oznaczenie H6 na pewno, ja nie widzę czy ten trzeci włącznik pod radiem ma jakiekolwiek oznaczenie - bywały dwa oznaczone a trzeci ślepy (bywały wersje H6 bez możliwości rozłączania VDC) Osobiście, to moje jest ściągane z Włoch - jedyne do czego mogę się przyczepić to wentylacja, ale to akurat była słaba strona całej tej serii - czyt. pasażerowie z tyłu się albo gotują (latem) albo zamarzają (zima). A reszta? jak w każdym używanym aucie. Co do tego z linka - jeżeli jest z włoch - powinien mieć wszystkie 4 narożniki równo poobijane - tak się tam jeździ (mój ma ;-))) a ten wygląda jakby właśnie od lakiernika wyjechał... nie kojarzę żeby jakikolwiek model OBK miał jednokolorowe nadwozie - zawsze zderzaki mają inny odcień lub kolor lakieru, a ten jest cały w jednym odcieniu. Auto nie warte nawet podróży (chyba ;-))

galtom w innych autach zauważyłeś, a w tym nie... opisują że H6, tylko auto na zdjęciach nie ma takiego oznaczenia ani z przodu, ani z tyłu, zatem albo jest 2.5, albo po uderzeniach z przodu i z tyłu Stacyjka jest co najmniej zastanawiająca - może kierowca był inwalidą i przerobili dla niego?

jak masz lpg - to regulację instalacji powinienies co najmniej raz na rok robic - zbyt uboga mieszanka może doprowadzić do wypalania się gniazd zaworowych. A regulacja zaworów to juz podstawa - co 40-50 kkm

a kliknęło mi się :-) znowu ktoś mnie naciągnął na zalogowanie się do tego dziwnego systemu... ale to pewnie przez solidarność pyrlandii ;-)

wątek jak widze dotyczy tłumika do H6tki - a ten występował tylko w tym modelu (z podobnym do BMW) kanałem z zaworem do omijania tłumika końcowego http://opposedforces.com/parts/legacy/e ... tration_1/ mój umarł jakieś pół roku temu (ten kanał boczny właśnie odpadł) - nowy w ASO kosztuje ponad 2000 złociszy i czeka się na statek z japonii ok miesiąca ( jak szukałem wtedy to w europie nie było nic na stanie) poszukiwania zamienników, to mission impossible, więc pojechałem coś dobrać. Przypasował mi (brzmieniem i zachowaniem ciszy we wnętrzu auta) tłumik od VW Sharana z silnikiem VR6 2,8 ltr - trochę ma inny układ rur, ale chłopaki dopasowali ładnie i mruczy jak ta lala. Co ciekawe - spadło spalanie o ponad ltr na 100, ale też trochę moc spadła. Ale to normalne, jak się zmienia wydech to by trza było silnik zmapować na nowo - ale jakoś nie mam czasu na to i pieniędzy ;-) a co do tłumika w Outbacku 2.5 (44300AE120) - do Legacy 2.5 (44300AE020) był inny na pewno także drobne sztukowanie będzie na pewno, ale ile roboty? to juz się przekonasz

Yasiu, Co dla Ciebie znaczy orkiestra? z tego co pamiętam plejady montują fabrycznie głośniki Clariona (do 2003) albo Matsushita (Panasonic - od 2003) w outback'u - zmianę głośników rozumiem, ale po kiego... na gorsze? wielkim znawcą sprzętu nie jestem, choć kiedyś się w to bawiłem - teraz już czas nie pozwala. Gdybyś napisał, że zmieniasz na coś pokroju Brax, DLS, Dego - to bym zrozumiał Jak założysz maty na drzwi i piankę - to nie sądzę żebyś zauważył różnicę pomiędzy fabrycznymi a tym co chcesz zamontować (skory jestem twierdzić, że fabryczne zagrają lepiej - bo dobrane do auta) Jak już coś poprawić to poprawić... założ piankę i maty i będzie rewela - to wystarczy, sam się zdziwisz różnicą

ja nie palę aż tak dużo - maks paczkę dziennie :-) na serio - jazda mieszana (większość miasto + krótkie trasy), junkers w miare wyregulowany, 52 ltr gazu zrobie 330 km = 15,75 ltr/100km, w benzynie podobnie ten wynik jest u mnie jak w zegarku - jak na liczniku cyka 330 km - gaz się kończy... i tak było prawie rok.. do tego miesiąca, albowiem zmieniłem olej w silniku z Castrola na Motula i... 340 km = 15,3 ltr/100km (już trzy tankowania od zmiany oleju i wynik taki sam) W trasie na Castrolu robił ok 400 km = 13 ltr/100km, na nowym oleju jeszcze w trasie nie byłem rok temu zmieniłem tłumik z fabrycznego (ze starości mu się umarło) na tłumik od VW Sharana 2.8 - przed zmianą wyniki były poniżej 300 km = ponad 17 ltr/100km więc ile pali? jeżeli gazowany - to jest wrażliwy na różne rodzaje gazu (z różnych źródeł = stacji), od jakiegoś czasu BP mi służy. Olej w silniku, tłumik, mapa silnika... wiele czynników ma znaczenie. Ale jak widać, zejście poniżej 10 ltr/100km nie grozi (chyba że w peletonie), a regułą jest wynik między 13-15 ltr przy spokojnej jeździe - a ponad to to już... sky is the limit

nie wiem dokładnie gdzie w trójmieście to robić - ja jechałem do Wawy koszt w H6: 800-1000 zł zestaw uszczelek, bez którego żaden porządny mechanik nie zabierze się do roboty + koszty regulacji. NIestety w tym modelu trzeba wyjąć silnik do regulacji zaworów. Mnie ta zabawa z kilkoma drobnymi rzeczami (wymiany olejów w silniku, skrzyni, dyfrach itp) kosztowała 3500 złociszy... więc ciekawe kto uważa że koszt regulacji zaworów w H6 jest taki sam jak w WRXach? Spokojnie szykuj się na minimum 2 klocki - i nie myśl, że cokolwiek innego pomoże temu silnikowi - szukałem powodu wypadania zapłonów prawie rok - broniłem się przed regulacją, ale niestety tylko to pomaga.

Zapytowywuję szanowne grono - kto robił i może mnie poinstruować - czy robić rozrząd w OBK H6 02' Co należy zrobić i kiedy - i ile oczywiście to moze kosztować? Od kupna auta prawie 3 lata temu nie robiłem nic w tej materii, bo już gdzieś tu czytałem, że w H6 przy łańcuszku robić tylko wtedy jak się coś dzieje. :?: Podczas regulacji zaworów wspominano o zrobieniu rozrządu, ale nie byłem wtedy na to gotowy finansowo. Nie mam żadnych niepokojących dźwięków spod maski, auto chodzi jak malina (właśnie zrobiłem gumy i łaczniki razem z tarczami i klockami) - ale mnie ktoś ostatnio "nastraszył" żeby to zrobić, bo You never know... auto ma 212 kkm nakulane, zawory regulowane jakieś 15kkm temu, w zeszłym roku rolki i napinacz wymieniane, pompa wspomagania , v-belt nowy, chłodnica wymieniona - możliwe że pompa wody też - nie pamiętam, bo nie mogę paragonu zlokalizować. z czym to się je i czego się spodziewać? no i czy ruszać w ogóle temat skoro nic się nie dzieje?

To że szyberdach jest nieszczelny, to nic nowego - w żadnym aucie szyberdach nie będzie szczelny. W OBK między podsufitką, a dachem jest cały stelaż z rynienkami do zbierania wody ściekającej z szyberdachu. Teraz zimą jest jeszcze ciekawiej, bo jak zalega śnieg na dachu auta, a od środka grzejesz, to para wodna skrapla się na spodniej stronie szyberdachu. Wężyki odprowadzające wodę z tych rynienek są 4 - w każdym słupku auta (dwa z przodu, dwa z tyłu). U mnie, jak co roku zamarzły, wczorajsza odwilż spowodowała, że parę kropel wody mi poleciało do auta z sufitu, bo wężyki jeszcze nie odmroziły się, a wody w rynienkach pełno i jak pobujało na zakrętach autem to pokropiło. Jedyne co przy regulacji szyberdachu można zrobić, to tak dopasowac uszczelki, żeby woda kapała dokładnie w rynienki a nie obok - no i pilnować drożności wężyków - tego bez zdjęcia podsufitki się nie da zrobić (ale wyregulować szyber można stosunkowo łatwo, ten środkowy, bo przedniego się nie da - jest szczelny dość dobrze - 4 śrubki platikowe zdejmują osłonę, a pod spodem są 4 śruby z podkładkami i tak się go reguluje) Nie polecam tego robić zimą, bo można zniszczyć uszczelki - regulację tylko latem jak jest ciepło

Jaro_G w zeszlym roku robiłem regulacje zaworow w moim H6 na Bajecznej - fakt że parę jeszcze innych rzeczy Zbychu machnął (wymiany olejów w dyfrach, skrzyni, wymiana pary łożysk rolek paska wielorowkowego itd) - wycenił mnie na 3500,- więc znośnie. Pocieszał mnie właśnie z JAKO że dobrze że mam tą starsza wersje, bo inaczej bym więcej zabulił - więc od tego czasu przestałem narzekać na moje auto i doceniam fakt posiadania starszej wersji. Przypuszczam że w przyszłym roku pojadę na poprawkę, bo to była pierwsza regulacja tego silnika, a ma już 200kkm więc przyda mu się jeszcze delikatny przegląd z regulacją coby sprawdzić jak znosi regulacje (potrafi jeszcze co jakiś czas checka wywalić na gazie, ale JAKO mówi że to skład mieszanki, którego już lepiej nie jest w stanie wyregulować).

Jest wiele możliwości - wilgoć w aucie to jedno. Drugie - to zapchane lodem wężyki odpływowe z rynienek pod szyberdachem i za każdym razem jak ścieka do nich woda i zamarza, to grzejąc w aucie ta woda paruje i tyle. Ja mam dywaniki welurowe i zdarzają się takie dni kiedy w aucie paruje bardziej, wtedy albo klima, ale tu jest ryzyko że woda pozostała w skraplaczu i tak odparuje po wyłączeniu auta do kabiny. Zauważyłem że bardziej pomaga włączenie ogrzewania na 25-28 st, obieg otwarty z wentylatorem na max (na nogi i przednią szybę) i jazda z lekko uchylonym oknem od kierowcy. Po takich kilku-kilkunastu kilometrach - problemu ni ma, wracam do auta po kilku godzinach i szyby czyste.

wejdź na ten konfigurator i sprawdź wymiary różnych felg pod Twoje auto. Outback wzorcowy na zdjęciu jest tylko sedan ale to nie ma znaczenia :-) http://www.alcar.pl/AlcarKonfigurator/p ... =13&lng=pl

jeżeli chodzi o wysyłanie pomp wspomagania lub przekładni do regeneracji - nie polecam. Miałem dokładnie taką przypadłość w tym roku - dałem pompę wspomagania do regeneracji (wymontowaną) po czym walczyłem z serwisem kilka tygodni bo chodziła głośniej niż przed naprawą. W końcu oddałem do serwisu, gdzie chcieli pompę razem z autem !!! żeby wszystko dobrze zpasować. Niestety dowiedziałem się, iż Subaru produkuje części trwałe, ale nie regenerowalne - powlekane są czymś na rodzaj glazury wewnątrz (japoński patent), co przy jej wytarciu powoduje luzy rzędu setnych milimetra, a tego już się nie da wytoczyć na obrabiarce u jakiegoś pana Kazia co nie widział auta na oczy, a przekładnie i pompy to jeszcze w Syrenach regenerował. Nie te czasy. W docelowym serwisie, na aparaturze porządnej skorygowali co mogli i pompa jeszcze popracowała (cichutko i w miarę rozsądnie) jakieś 2 kkm, ale ostatecznie zainwestowałem w używkę z rozbitka - i chodzi genialnie (nie stać mnie na kupowanie nowej pompy z Japonii za 3000 zł - gdy za używkę zapłaciłem 300 zł) Więc sugeruję krok w tę stronę bardziej niż w regenerację - a jak juz musisz regenerować - daj do takiego serwisu gdzie wezmą ją razem z autem - jeżeli jesteś z okolic wielkopolski napisz do mnie na PW

wszystkie wersje H6 wychodziły w jednym standardzie wyposażenia jeżeli dobrze pamiętam - z A/T, skórą itd - z tego co wiem różniły się tylko wersją radio (Makintosh albo Kenwood) - o kolorach imitacji drewna na desce rozdzielczej nie wspomnę Na środkowej konsoli, poniżej radia powinieneś mieć 3 guziki: cruise (tempomat), podgrzewanie przedniej szyby(miejsca pod wycieraczkami coby nie przywierały zimą) oraz VDC off... jeżeli nie posiadasz takowych... to coś mi tu nie pasi Jeżeli po kilku sek od odpalenia silnika kontrolka gaśnie, tzn że układ jest załączony i działa. Więc skoro go masz, to na pewno musisz mieć te guziki - jeżeli nie to sprawdź czy ktoś nie przerabiał tego auta nieudolnie z anglika...

ja wrzuciłem najpierw na N - odpaliłem z kluczyka i z powrotem na D (cały czas jadąc ok 50 kmh) i pojechałem dalej, ale że dalej po chwili znowu zgasł to na N, zatrzymałem się i odpaliłem na postoju. Pierwszy przypadek pewnie dałem ciała, ale drugi już raczej właściwie z tego co czytam

Wielu jest użytkowników A/T którzy, pewnie tak jak ja na początku, uważa automat za coś co uwalnia lewą nogę od machania sprzęgłem i nic więcej nie różni go od zwykłej skrzyni - ja juz zmieniłem zdanie, ale ciągle pojawiają się nowe pytania ;-) Wątek ten puszczam dla tych co chcą coś wiecej się o tej skrzyni dowiedzieć, lub zadać pytanie nawet najbardziej oczywiste ...i ja mam właśnie takie Wczoraj jadąc około 60kmh podczas przełączania się na gaz auto zgasło... no i właśnie co zrobić wtedy gdy ma się A/T a auto jedzie z dużą prędkością (60 kmh to nie toczące się auto na parkingu) W manualu wiadomo - kazdy dusi sprzęgło i tyle. Ja zrobiłem tak: Auto zgasło w pozycji D i dalej się kulało swoją prędkością. Po lekkim zwolnieniu przełożyłem na N i poczekałem aż się zatrzyma aby przełaczyć na P. Odpaliłem i ruszyłem dalej. Nie wiem czy zrobiłem dobrze, bo już nie raz spotkałem się z opinią, żeby w czasie jazdy na N nie przełączać Jeżeli ktoś ma radę - co w takiej sytuacji począć - dla mnie i dla innych będzie to cenna info PZDR M

a kiedy masz umówioną wizytę na wymianę sprzęgła? :-)

1. czy w silniku H6 da się sprawdzić luzy zaworowe BEZ wyciągania silnika? * u mnie się nie dało 2. jaki jest rzeczywisty koszt regulacji luzów zaworowych w silniku H6 typ BH 209KM? rozumiem, że idzie za tym wyciąganie silnika (1000pln?) ale przraziły mnie wyliczenia z tego wątku http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=964583#p964583 (8000-10000pln???) * 800-900 zł koszt uszczelek bez których nikt nie zabierze się do roboty, reszta to już kwestia serwisu - u mnie, razem z wymianą olejów w skrzyni, dyfrach, wymianie łożysk w rolkach napinacza i paru pierdółkach skończyło się na 3500,- (zu zamen do kupy razem z uszczelkami) 3. jaki jest koszt takiej operacji w silniku 2.5? * nie wiem 4. jak często występują awarie uszczelki pod głowicą w silniku 2.5 (2001-2003)? jaki jest całkowity koszt wymiany? * tyż nie wiem 5. koszt wymiany kompletnego rozrządu w 2.5 to ok 1500pln? * nie wiem jak w 2.5 ale w H6 - 1500 zł bez robocizny... a trza wyjąc silnik... na szczęście jeszcze nie robiłem, choć już mnie kuszono 6. rozumiem, że średnie spalanie w H6 z reguły (pomijając styl jazdy) jest większe o 2-4l/100km od 2.5 A/T przy jeździe mieszanej 50/50 (taki wniosek przyjajmniej wyciągnąłem czytając Forum i raporty spalania w Autocentrum.pl) * Obecnie po regulacji u Jako - spalanie 16,6 litra (LPG) średnio (tryb mieszany, ale 60-70% w mieście) - nalewając Shell V-Power (95 - nie racing) spalanie spada do 13-14 ltr benz (też większość w mieście) - bo na zwykłej benz poniżej 15tu nie spada, a jak depniesz to spokojnie 20 osiągniesz. Pamiętaj że H6 jest tylko A/T 4biegowa - mułowata, ale cholernie niezawodna skrzynia 7. czy są certyfikowane dojazdówki do OBK z tych roczników? szkoda byłoby zmniejszać przestrzeń bagażnika a czytałem gdzieś, że w przypadku kolizji auta jadącego na dojazdówce bez certyfikatu do tego auta ponosi się całkowitą odpowiedzialność za wypadek (?), w Polsce brak koła zapasowego to kiepski pomysł (sam się o tym przekonałem - gdyby nie zapas, nie dojechałbym do domu na "piance") * Ja mojego kupiłem bez dojazdówki i wiem że ryzykuję, choć od 20 lat jak jeżdżę różnymi samochodami to miałem 1 (dosłownie: jedną) panę - a że zainwestowałem w nowe opony to liczę na nie :-) 8. w rocznikach 2001-2003 są samopoziomujące tylne amory? rozumiem, że koszt oryginałow to ok 2500pln para? tak jest - samopoziomujące, nie ma zamienników (niestety) - ale nie jestem pewien czy czasem nie 2500... za sztukę

Zdaje się, że ASO nie przeprowadza standardowo czynności dotyczących sprawdzania luzów zaworowych, podobnie nie natknąłem się na żadną informację w książce serwisowej, aby trzeba było takie czynności wykonywać. Link do karty przeglądów, gdzie nie widzę procedury sprawdzania luzów : http://img819.imageshack.us/img819/5665/przeglady.jpg Tak więc jak jest z tymi luzami ? Robimy po 100-120kkm bo wiemy, że trzeba robić czy jest gdzieś oficjalne stanowisko, że trzeba bądź zaleca się robić ? A dla mojego rocznika w spisie dla amerykańskich serwisów (choć nie mam wersji amerykańskiej) widnieje "valve clearance" - co rozumiem jako luzy zaworów, z literką I (inspect - sprawdź, a jak potrzeba to popraw) co 100 tys mil http://www.subaru.com/content/downloads ... hedFed.pdf a wyciągnąłem to z oficjalnego wątku tu: viewtopic.php?f=26&t=106815 z komentarzem...: Podstawowe operacje na przeglądach technicznych Dotyczy to wprawdzie aut na rynek USA, ale powinno pokrywać się z naszymi https://www.subaru.com/my-subaru/mainte ... e2009.html